Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nyna

przeterminowane...

Polecane posty

Gość nyna

Witam, kupiłam ostatnio olejek w sprayu do solarium, koszt.28zł, pani b. chetnie obnizyła mi na 25, w domu zauwazyłam ze jest przeterminowany "najlepiej zuzyc do konca 2006.."Zastanawiam sie czy go nie oddać????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jotka84
Z tego co wiem to jeżeli jest na produkcie napisane "najlepiej zużyć przed.." to można go używać także po terminie podanym na opakowaniu. Jeżeli natomiast jest napisane "należy zużyć przed" to nie można go używać po terminie podanym na opakowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna
dzieki za odpowiedz, mam tylko nadzieje ze nic mi po tym nie wyskoczy >_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej a ta pasta
tylko czy warto ryzykować za te 3 zł...?? Ja bym oddała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfhdhgtgh
oczywiescie oddaj miala OBOWIAZEK poinformowac Cie o tym ze kosmetyk jest po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna
jutro tam pojde i oddam, rzeczywiscie miała obowiązek mi powiedziec ze jest po terminie, pewnie bym tego nie kupiła, a przynajmniej sprobuje wymienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli byl po terminie nie miala prawa go wogole sprzedawac!!!!Mozna naslac Inspekcje Handlowa,aby sprawdzila inny towar.Zaplaca mandat.A Ty zwroc towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy artykul spozywczy
lub chemiczny musi miec ostateczna date waznosci na opakowaniu, wiec te date mozesz traktowac jako obowiazujaca (do konca 2006)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna
tam na kazdym kosmetyku pisało"promocja". Cos mi sie wydaje ze wszystkie mogą byc lekko po terminie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mozna czegos takie
sprzedawac jako promocje:O mozna sprzedac towar w promocji ktoremu zbliza sie data waznosci ale po warunkiem ze jest o tym informacja koniecznie oddaj:O nie ma co ryzykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyna
tam obsłudze chyba nie bardzo zalezy na kliencie, nie dosc ze nie powiedzieli mi ze przeterminowany to jeszcze ze zdrozało!!! było 1zł, a teraz 1.30, chyba troche drogo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polibudzia
Jestem po szkole handlowej i tam o normach mnie kiedys uczyli w liceum. Powiem tak, niestety wymóg jest taki ,że kazdy towar musi miec jakąś date uzytkowania. Jednak jak mija termin tuszu do rzęs czy kremu to nie ma co panikowac ze juz nagle sie nam coś stanie, ze juz zjełczeje czy ze zrobi sie suchy. Absolutnie nie, bo jest pewna tolerancja .ja mam kosmetyki po kilka lat w domu i powoli sobie kupuje nowe uzywając starych tez. jak się otworzy i zamknie i otworzy ponownie po roku to moze nieco zmienić zapach , np moze byc bardziej podchodzący wodą ale nie znaczy ze nie zadziała. Strzepałam korektor z wody która się nagromadziła i korektor działa dalej. Tusze tez mam długo i nie schną mi nawet jak otworzyłam i latami nie uzywałam. No chybaze kupi się juz jakis faktycznie wadliwy czy coś. Kremy tez nie zauwazyłam by się psuły jakos specjalnie. Szminki moze śmierdza jak po 5 latach zaczełam sie malować. Wtedy mozna wywalic a tak to maluje sie nimi i jakoś nie panikuję. Co dozywności. mam marmolade z 4 lata , zaczętą w pudełku i tez nico podeszła woda bo wczesniej ja jadłam - wiadomo. No ale nie obrosła trawą i robaki nie zalęgły się. Smak ten sam. Zjadam i nie narzekam. Zdrowa tez jestem. No chybaze żle domyka się wieczko to w dżemie czy majonezie , koncentracie moze sie pojawic jakby pleść. Wiadomo. No ale jak traci sie waznośc nie nalezy panikowac. ja biorę nawet leki przeterminowane i jakos działaja i zdrowa jestem, miałam gastroksopie i zołądeczek zdrowy. To taki nalot na to ze trzeba zmieniac towar jak skończy sie data. Bo producenci robia nowe i mają zysk a my wywalamy coś co jest dobre. W sumie kazdy ma komfort widząc ze kupujemy cos nie przeterminowanego wiadomo, ale w domu jak nam lezy i widzimy ze data się skończyła to nie panikujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×