opuchlizna po usunięciu zęba

Witam Wczoraj usunęłam chirurgicznie zęba - dolną siódemkę. 3 porcje znieczulenia, kilkanascie nakłuc, bo długo nie działało, poem separacja korzeni i w koncu wyszły i łyzeczkowanie Wczoraj nie bolało i nie byłam opuchnieta. Opuchlizna pojawiła sie dzis - widoczna na zewnatrz przy kosci szczekowej. I troche boli, ale chyba ma prawo... Co mogę na tę opuchliznę, a co mi zaszkodzi?

mnie bolało 3 tygodnie.Czasami tak się dzieje. Mi polecano płukanie sodą ale nie wiem czy to mi pomogło czy tak samo przestało

jamy ustnej po usunięciu zęba to raczej nie nalezy. musi sie w miejscu usuniętego zeba zrobić skrzep-czy coś takiego i własnie dlatego płukać nie wolno.

o rany ale mnie przestraszyłaś :O mój facet ma w sobote chirurgiczne usunięcie 8

chłodne okłady na policzek na pewno nie zaszkodzą.

Nie chcę Cię broń Boże straszyć, ale jak miałam coś takiego, to się okazało, że dentysta nie dokładnie oczyścił ranę i miałam tam odprysk zęba... Mam nadzieję, że to nie to.

absolutnie, znajoma, ktora nieobacznie wyplukala tenze skrzep mowila, ze bol potem byl gorszy niz porod (a rodzila wczensiej dwa razy)... mozna robic oklady z czegos zimnego. ja mialam pare lat temu usowana chirurgicznie osemke i zaraz po tym zabiegu oblozono mnie jakims zimnym czyms. ale i tak spuchlam, tez na drugi dzien. zimne nie zaszkodzi, a pomoc moze

łeeeee rany boskie

a mię ten skrzep wogóle nie wytworzył dlatego tak bolało i miałam opuchlizne.Miałam ten suchy zębodół.

raczej nic nie zostało, bo miałam łyzeczkowanie na koniec... Wiem, ze płukać nie mogą i nawet nie zamiarzam :) Zastanawiam się tylko czy zimne okłady nie spowodują jakichs powikłan, zeby ta rana się nie przeziębiła, czy cos...

abuuuuu... ja po tym łyzeczkowaniu tez sie boje, ale po zabiegu załozono mi tam jakis rozpuszczalny opatrunek z lekarstwem... staram sie tam nawet nie dotykac jezykiem, pije przez slomke, nic nie jem, powinno byc dobrze...

łee i jeszcze mnie straszysz, że 8 to większy problem a ile trwa takie usuwanie mniej więcej ?? ;)

to zalezy - cz taka osemka juz wyszła czy nie...

wyszła ale się połamała czy pokruszyła i trzeba usunąć a po rtg sie okazało, że korzenie są pozrastane :O

JA Mam... czyli mogę zimne :) skoro lekarz Ci tak poradził :) Pędzę do lodówki :)

jasne lód ,zmniejsza opuchlizne i ból ...:)

teoria.... no to kurczę, nie będę wiecej mówić nic... skoro korzenie pozrastane, to pewnie potrwa trochę... wazne, zeby znieczulenie było dobre, a skoro to trudny przypadek to znajdzcie dobrego chirurga... 3mam kciuki

ja mialam chirurgicznie usuwana dolna 8 -ke.polowa wyrosla ,a polowa siedziala w dziasle.nie bylo rady trzeba bylo usunac.po usunieciu mialam kilka szwow,bo dziaslo trzeba bylo przeciac zeby eyjac to co nie uroslo.powiem tylko tyle ,ze mialam3dni wyjete z zyciorysu.opuchlizna,bol,a do tego taki szczekoscisk,ze nie moglam sobie slomki do buzi wepchnac.nigdy wiecej sie na to nie dam namowic!po3 dniach mialam siniak na dolnej szczece wygladalam jak pobita.nikogo nie chce straszyc,ale chirurgiczne usuwanie 8-ki polaczone z cieciem dziasla to horrrrror.po tygodniu szlam zdjac szwy.zalecenia mialam takie:absolutnie nie plukac,robic lodowe oklady,mokra sciereczke wkladalam do zamrazarki i potem kladlam na buzie.pozdrawiam

no, własnie zadzwoniła do mojego mena, zeby mi kupił loda :) a na opuchlizne - kostki lody w scierce :)

a moze jakies okłądy z czegos kwasnego - jak myslicie?

no jezeli ktos moze otworzyc buzie ,to jasne lody fajna sprawa.w moim przypadku to nie bylo mozliwe ja nie moglam mowic ,jesc ,pic zupelnie nic taki mialam szczekoscisk,nie wiedzialam ,ze cos takiego jest mozliwe.mam jeszcze jedna 8-ke na dole i powiedzialam,ze za zadne oieniadze nie dam sobie jej usunac,do grobu ja zabiore ,a wyrwac nie dam.nie jestem histeryczka dziecko spiewajaco urodzilam,ale nic juz sobie nie dam eyrwac

up...

z ta kwasna woda to bym sie wstrzymala.twarz jest dosc delikatna i nie wiadomo czy by cie nie podraznilo.wspolczuje ci.

jakos przezyje, oby tylko mi sie nic z tego nie zrobilo....

przykladam ten lod a bol nie tylko nie ustepuje, ale sie nasila... lod to chyba nie dla mnie...

dzis juz troche lepiej, ale nadal opuchlizna się utrzymuje, jestem juz bez srodków przeciwbólowych i tylko chwilami lekko boli, da się wytrzymać. Co do tych okładów z lodu - zauważylam, ze po nich boli bardziej, a lepiej reaguję na lekkie ciepełko...

Przedwczoraj chirurgicznie usunęli mi dwie ósemki.Jedną na dole i drugą na górze szczęki (prawa strona).Dzień po zabiegu jest najgorzej.Wygląda się jak po powrocie z ringu bokserskiego.Przynajmniej ja spuchłam tak tragicznie, że czułam jakby jedna połowa twarzy ważyła 10 razy więcej niż druga.Powoli schodzi mi opuchlizna.Wyglądam jak chomik, a na policzku mam wielkiego fioletowego siniaka ;/ Z domu nie wychodzę, bo nie chcę straszyć ludzi na ulicy :D

Wczoraj usunięto mi dolną 8. Trzeba było ciąć, bo zęba jeszcze nie było. Dwa szwy i buzia jak u chomika. W ub roku pozbyłam się w ten sposób innej 8. O dziwo mi na drugi dzień kazano płukać szałwią bądź rumiankiem. W dniu zabiegu miałam stosować zimne okłady. Mam szczękościsk tak jak poprzednim razem, wtedy trzymał się tydzień. Brutalnie pozbawił mnie go dentysta zdejmując szwy. Po kilku dniach wyszedł siniak na policzku. Po wczorajszym zabiegu jeszcze go nie mam. Dziś walczę z opuchlizną.

hej mieszkam w UK w poniedziałek wyrwali mi lewą dolną 6stke. Dostałem ulotke z zaleceniami i tak jest napisane żeby po 24h od usuniecia po każdym posiłku płukac wodą z solą jedna łyżeczka na szklankę wody chyba do PL polece ze szczęką następnym razem

No raczej... a swoją drogą ile płaciłeś za ekstrakcję? Pozdrawiam