paznokcie- ratunku- mam dość!!!!!

coś strasznego dzieje się z moimi pazurkami. łuszczą się na końcach i rozdwajają. pół roku już łykam witaminy typu silica i h-pantoten i nic!!! wieczorem wcieram specjalną oliwkę w skórki i w płytkę i też nic to nie daje. wygląda to okropnie. co mam jeszcze z tym zrobić? myślałam, że jak wyeliminuje niedobory pierwiastków w organiżmie, to stan paznokci się poprawi. dodam, że z włosami nie mam problemu, a grzybica paznokcia nie wchodzi w grę. czy położyć warstwę akrylu lub żelu w celu wzmocnienia? boję się, że zrobię sobie jeszcze gorzej.

dermatologa

cześć. wiesz co tez miałam problemy z paznokciami i zrobiłam sobie żele. Ale powiem ci szczerze, że jeśli masz naprawde słabe paznokcie, to nie rób sobie tego. Ja nosiłam żele 6 mies. i wiem, że jesli masz paznokcie łamliwe i kruche to będziesz musiała co 3 tyg. sobie je poprawiać, przy tych paznokciach szybciej podchodzi powietrze i gdy paznokieć troszke urosnie złamie ci się. W styczniu ściągłam sobie w końcu te żele i kupiłam sobie odzywkę z allesandro. Mogę ci ją śmiało polecić. Naprawde rewelacja. tylko. że pierwsze efekty widac dopieropo 1 mies. regularnego stosowania. Ja ją używam 6 tyg. i naprawde widac poprawę, paznokcie są dużo grubsze i wyglądają ładnie zdrowo. Oprócz tego jedz te swoje witaminy, bo to napewno wzmacnia dodatkowo.

Od zelu sie niszcza paznokcie.Rozgrzej troche oleju i dodaj troche soku z cytryny,wzmocni ci sie plytka paznokciowa i cos tam jeszcze niepamietam.Tylko nie zagoracy ten olej,bo mozna zrobic sobie krzywde.Raz dziennie tak po 5-10 minut moczyc w rostwoze.Pozdrawiam i mam nadzieje,ze pomoze.

Oczywście o tym powietrzu pod paznokciem rozchodzi mi sie, że jesli masz paznokcie słabe to przy nałożeniu żelu po jakimś czasie podchodzi pod ten żel powietrze i robią się one brzydkie z takimi białymi plamami. Ja niekiedy musiałam sama je sobie podklejać, a w najgorszym przypadku isć do manikiurzystki aby mi to poprawiła co oczywiście łączy się z kasą.

Margolena napisał ci o tym oleju, co oczywiście tez jest dobre, ale naprawdę radzę ci kup sobie jakis praparat nawierzchniowy i to dobrej jakości ( nie radzę Sally Hansen bo podobno są beznadziejne ). Jesli chciałabyś cos więcej wiedzieć o tym Alessandro to napisz.

polecam NailTek - jedyna odżywka która mi pomogła, a paznokcie miałam tragiczne. Dzięki niej wiem jak to jest mieć SWOJE długie pazury! Można ja kupić na Allegro. Testowałam wcześniej witaminy, różne preparaty i moczenie paznokci i NIC.

Witam Gramatik. Kupowałaś na allegro nailteka i nie dostałaś podróby.

A ja polecam odżywke za ktora zaplacisz ok. 5 zł a efekty bede niemal natychmiastowe (jesli nie wierzysz sprawdz sobie na http://wizaz.pl w recenzjach kosmetyków). Kupisz ja w Roosmanie, jest to konkretnie serum wzmacniające i z wapniem i wit.C z serii LOVLEY (inne odżywki z tej serii podobno nie sa juz tak dobre...)

lakier do paznokcji killys -bomba witaminowa jest bardzo dobry paznokcie wyglądaja na bardzo zdrowe i zadbane- rewelka:)

Wszystkie napisy co trzeba, to były z tego co się zorientowałam. No i gdyby to była podróba, to by chyba nie zadziałało.. Już drugą buteleczkę kończę, zamówiłam tez swojej teściowej i jednej znajomej - u obydwu zadziałało. Efekty widać już po mn.w. tygodniu, a potem to tylko podziwiać jak rosną piękne paznokcie. Naprawdę polecam :)

sorry, że sie pytam, ale słyszałam, że na allegro za cene około 30 zł. to niestety tylko podróby sie kupi. No chyba, że płaciłaś więcej. U kosmetyczki te produkty kosztuja około 120 zł.

Pierwszą buteleczkę kupowałam za ok 55zł i wtedy u kosmetyczki były po ok 150zł, drugą już za 35zł - staniały bardzo. Podobno taka różnica w cenie jest normalna - u nas robi się z tego produkt dostępny tylko w salonach, a ludzie ściągają normalnie ze Stanów, bo u nich to jest ogólnodostępne. Tak jak pisałam, u mnie zadziałało i na pewno nie jest to autosugestia, bo próbowałam różnych rzeczy i nic. Nigdy wcześniej nie udało mi się zapuścić paznokci, bo potwornie mi się kruszą. Nie wierzyłam że to zadziała, zwłaszcza że to się nakłada kolejnymi warstwami na lakier, ale zaryzykowałam i jestem serio pod wrażeniem.

A MOGŁA BYS MI PODAC NICK TEJ OSOBY, U KTÓREJ KUPOWAŁAŚ.

A ja sobie zniszczyłam paznokcie ciągłym malowaniem na fioletowo:p No i teraz wyglądają niebardzo... Kupiłam odżywkę Sally Hansen, taką złotą, mam nadzieję, ze chociaż trochę zadziała:o Bo kilka lat temu miałam dwie jakieś inne i były do chrzanu.

Pierwszy raz kupowałam od kogoś o nazwisku HRYNISZYN, a drugi: osoba o nicku WAMELD (od niego też brałam dla teściowej i koleżanki). Ja wybrałam dla siebie Nailtek Intensive Therapy II - ten jest do takich kruchych paznokci jak moje.

To dziwne, bo ja ostatnio widziałam jakieś dwie odżywki NT w zestawie za 260pln:O Moge wydać 80zł na lakiery czy odzywki, spoko, jak nie mam co robić, a nie chcę, zeby mi pieniądze leżały i się kurzyły:p Ale już 260zł to jednak lekkie przegięcie jak dla mnie. A w USA te preparaty są sporo tańśze, ale nie aż TAK tanie. I weź pod uwagę, ze ktoś jeszcze musi na tym zarbiać. To nie moga być oryginalne produkty. Te odżywki kosztuja w normalnych sklepach ok. 10$, często drożej. Więc jeżeli ktos je sporowadza, zakłada aukcje na allegro i za nia płaci, plus płaci od sprzedanych egzemplarzy danine dla allegro, plus jesczze chce na tym zarobić, to na pewno za 35zł nie sprzedaje oryginałów:)

Ok. Jeśli nie masz zaufania to nie kupuj, nie namawiam absolutnie. Mnie wszystko jedno kto to produkuje i ile na tym zarabia. U mnie zadziałało na 100% więc używam. Jeżeli mam podróbkę to jest to podróbka mega dobra i działa, więc reszta mnie nie interesuje.

A skoro w sklepie kosztuje 10$, to znaczy że bez marży może kosztować w hurcie nawet 5$, jak wiesz w sprzedaży internetowej nie ma takich marż jak w sklepach stacjonarnych, bo nie ma kosztów utrzymania itp. Ja np. kupuję soczewki kontaktowe za ok 90zł w internecie (100% oryginał), a te same soczewki w Vision Express kosztują ok 140zł.

To sprawdź np. na amazone.com. Tam sprzedają tanio, bezpośrednio kosmetyki, Nail tek też i sa po 8,99$ albo powyżej 9. Połowa tego forum używa podróbek MF z Allegro i tylko osoby, które wcześniej dłuższy czas używały oryginalnych produktów są wściekłe, ze sie dały oszukać. Reszta jest zadowolona:)

dziękuję Wam kochane za rady. spróbuję coś jeszcze zdziałać. też tak sobie myślałam, że na takich słabych pazurkach żel się nie będzie trzymał :-( totalna katastrofa. myślałam, że jak uzupełnię niedobory minerałów w organiżmie to mi się paznokcie poprawią... JESZCZE RAZ DZIĘKI ZA RADY :-D