Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gucci

Poród za miesiąc w CZMP w Łodzi - proszę o wskazówki i rady

Polecane posty

Gość mamaaaa
DZIEKUJE NATAGRA , MAM JUZ WSZYSTKO SPAKOWANE ALE TORBY MI ZARAZ BRAKNIE:-)) TYLE TEGO WSZSTKIEGO ZACZYNAM SIE BAC ALE NIE JA PIERWSZA NIE OSTATNIA, ZYCZE WSZYSTKIEGO DOBREGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
mamaaa lepiej chyba miec tam 2 torby bo maluchy sa osobno i torba wisi przy lozeczku kazdego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MojaKruszynka
Natagra, kubek, sztućce trzeba mieć swoje. Trzeba się pilnować, żeby przez roztargnienie tego nie oddać do kuchni, bo zabiorą, chociaż dobrze wiedzą, że to nie ich;). Jest na oddziale taka mała kuchnia. Można tam zagotować wodę, ale nie polecam, bo czeka się godzinę. Lepiej wziąć ze sobą grzałkę, lub postawić w pokoju czajnik bezprzewodowy. Lewatywa przed cc jest, chyba że się nie zgodzisz. Nie zmuszają do tego. Mi bardzo miła pani położna zrobiła lewatywę. Strach ma wielkie oczy, zupełnie nie ma się czego bać. To nie boli i trwa chwilę. Ogolić się możesz w domu. Ja tak zrobiłam i już niczego nie poprawiali. Tuztuz, może udaj się prywatnie chociaż na jedną wizytę do lekarza z ICZMP. On da Ci skierowanie, na którym może napisać oddział. Jeżeli wybierzesz takiego , który pracuje na wybranym przez Ciebie oddziale, to Cię właśnie tam skierują z izby przyjęć. Znieczulenie dają bez problemu, tym się nie martw. Zapytaj przed porodem i tyle. Izbę przyjęć znajdziesz, nie martw się na zapas:). Zapytasz na miejscu. Mąż może z Tobą być. Co do rzeczy dla maluszka, to my donosiliśmy stopniowo i panie położne mówiły, co ewentualnie jeszcze dobrze przynieść. Na początek oliwka, pampersy i chusteczki oraz komplecik ubranek. Powodzenia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
dzieki kruszynka :) oczywiscie bylas zacewnikowana??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam na oddziale Perinatologii i Ginekologii we wrzesniu będzie remont. Oddział w tym czasie będzie nieczynny. Jestem pacjentką pani dr. Agnieszki Pięty - Dolińskiej z oddziału perinatologii i termin mam na października. Z tego co się orientuję, bez skierowania od lekarza prowadzącego naprawdę cięzko dostać się na któryś z oddziałów, w związku z olbrzymią ilością porodów. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgonieczka
Zasięgnęłam wiedzy i faktycznie od 1 września planują remont. Mój termin przypada na 4.09 a chciałam rodzić na IIIp. więc pozostaje mi zdać się na los..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
fabryki to sa teraz wszedzie bo jest cholerny wyz....jak pragniecie indywidualnego głaskania po głowie to do salve :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MojaKruszynka
Tak, byłam cewnikowana na czas leżenia plackiem po cc. To nic strasznego. Lepsze dla mnie cewnikowanie, niż błaganie co chwila o basen;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
no pewnie, tak sie tylko upewniałam :) ja ide w piatek na cc...trzymajcie kciuki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lada dzień
DZIEWCZYNY BARDZO PROSZE O RADE , POWIEDZCIE TO TERAZ SIE DZIEJE W CZMP , JA ZDECYDOWALAM TAM ISC , ZE WZGLEDU NA ZNIECZULENIE , MAM TERMIN ZA TYDZIEN , JAKIS CZAS TEMU DZWONILAM I POLOZNA POWIEDZIALA ZEBY ZGLOSIC SIE NA IZBE PRZYJEC , JAK SIE ZACZNIE , NO CHYBA MNIE NIE WYGONIA , JAK POJADE Z BOLAMI NIE???????? , MOJ LEKARZ JEST ZE ZGIERZA I TAM GDZIE ON PRACUJE , NIE MA TERAZ PORODOWKI , WIEC CHCE URODZIC W CZMP , BYLAM U NIEGO NA KONTROLI I NA KONIEC 38 TYGODNIA DAL MI SKIEROWANIE DO SZPITALA BO MIALAM BIALKO W MOCZU , ALE WYNIK NAZAJUTRZ POWTORZYLAM I OKAZALO SIE ZE JEST DOBRZE , WIEC NIE MUSZE MECZYC SIE W SZPITALU , ALE GDYBY SIE POROD NIE ZACZAL WCZESNIEJ A JA POJDE NA IZBE POPROSTU W TERMINIE Z TYM SKIEROWANIEM , TO BEDZIE , MAM NADZIEJE OK? CHYBA NIE MAJA CO SIE CZEPIAC? ZRESZTA TERAZ KAZDY LEKARZ ZAKRESLA NA SKIEROWANIU JEDYNIE ZE TO DO SZPITALA , NA DANY ODDZIAL , A NIE PISZA DO JAKIEGO SZPITALA , BO MAMY WOLNY WYBOR , ZWLASZCZA JAK TAM NIE PRACUJA. NAPISZCIE NA CO MAM SIE PRZYGOTOWAC JEZELI POJADE ZA TYDZIEN DO ORODU I CO MUSZE ZABRAC , CO WYMAGAJA , TEORETYCZNIE MAM GOTOWE ALE NIE MA JAK SPRAWDZONA WIEDZA PACJENTEK.PROSZEEEE!!!!!!!!!! POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze znieczuleniem ma ma problemu w czmp. Moją ciąże prowadzi lekarz z oddziału perinatologii i wiem, że na tym oddziale będę rodziła. Wiem również, że jest to bardzo oblegany obecnie oddział i można tam się położyć praktycznie przez lekarza na nim pracującego (wyż demograficzny i duża liczba ciężarnych). Jak pojedziesz z bólami to na pewno Cię przyjmą do szpitala, a jeśli na termin bez skierowania od lekarza z czmp to nie wiem. A może idz prywatnie do jakiegoś lekarza z czmp i powiedz, że tam chcesz rodzić. Obecnie pracują tylko dwa bloki porodowe, bo I jest w remoncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzę w lipcu
Mi lekarz 'zastępczy' (moja pani doktor jest na urlopie) powiedział, że można się zgłosić w dniu terminu porodu nawet jak się nie rodzi - przyjmą. Ja mam termin na środę, ale oddział mojej dr otwierają po remoncie w poniedziałek 03.08., więc jeśli się uda, to czekam do tego dnia i ładuję się na ten oddział, czy bedę miała skurcze, czy nie. Lepiej u swojej dr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lada dzień
DZIĘKUJE DZIEWCZYNY , NIE BARDZO MOGĘ IŚĆ PRYWATNIE JA JAKĄŚ WIZYTĘ GDYŻ ODE NIE JEST OK 40 KILOMETRÓW DO SZPITALA , A ZALEŻY MI GŁÓWNIE NA TYM SZPITALU A NIE KONKRETNYM BLOKU DZIEWCZYNY U MNIE TO JUŻ OSTATNI TYDZIEŃ A JA ZUPEŁNIE NIC NIE CZUJĘ , JAK JEST Z WAMI?????????? NIE MIALAM DOTYCHCZAS PLAMIENIA CANI BÓLU , ANI SKURCZY , NIC , ZUPEŁNIE , RUCHY CZUJĘ WSZYSTKO BEZ ZMIAN. OD DAWNA MAM KRÓTKA SZYJKĘ I LEKARZ POWIEDZIAŁ JUŻ 3 TYGODNIE TEMU ZE TO W KAZDEJ CHWILI MOZE SIE WYDZARZYC , A TU NIC. A DODAM ZE WCALE SIE NIE OSZCZEDZAM , MYJE OKNA , PODLOGI , BIEGAM PO ZAKUPY. PORADZCIE CO MOGLOBY PRZYSPIESZYC PORÓD POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzę w lipcu
Ja też zupełnie nie mam objawów!! A termin pojutrze! Ale podobno to przychodzi nagle. Znajoma nie miała żadnych oznak, wybrała się z mężem na spacer a wieczorem tulili bobaska. Przyjdzie na nas czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaXY
Do szpitala poszłam na wyznaczony termin bo nic się nie działo, chociaż mój lekarz 2-3 tyg wcześniej twierdził, że tuż tuż... a też mnie na sprzątanie zebrało (syndrom moszczenia gniazda- kobitki tak mają), nawet warzywka w ogródku zasiałam (kwiecień) i nic... W szpitalu moja położna kazała mi dużo chodzić po schodach i szczypać sie po brzuch aby pobudzić skurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
Urodziłam 24 lipca przez cc planowane ze wzgledu na wskazania okulistyczne. Powiem tak. Zabieg i ekipa zabiegowa - rewelacja, opieka nad dzieckiem - ok, opieka poporodowa na oddziale - MEGA WIELKA PORAŻKA. Można zgnić we własnych odchodach ! Może dlatego ze lezalam przez weekend ale gdyby nie rodzina to nikt by mi nie pomogl !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodze w lipcu
Natagra, na którym oddziale leżałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzę w lipcu
Aha, jeszcze coś. Czy muszę mieć przybory kapielowe dla dziecka? Np ręcznik..? Wiem, że pieluszki, chusteczki, itp. tak, a co z innymi akcesoriami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
Lezalam na 3, czyli na perinatologii dla maluszka mialam wszystko i polozne byly zadowolone. ale mowily ze najwazniejsze sa pieluchy, chusteczki, oliwka i ubranka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaXY
Dzielna NATAGRA!! zgadzam się z Tobą, że trochę kieściutko z opieką po porodzie w weekendy, ja leżałam w tygodniu ale moja sąsiadka z sali leżała w brudnej, śmierdzącej pościeli po cc bo czystych w magazynku nie było. Więc jak rodzina w weekend człowieka nie oprzątnie to za bardzo nie ma na kogo liczyć. Niestety to taki minu dla perinatologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkakkk
Witam Was dziewczyny, mam pytanko w niedziele mam się zgłosić na 3 oddział w czmp, mam mieć cc. Ile sie czeka na cesarke tzn ja nie mam wyznaczonego terminu tylko mam się zgłosić danego dnia, i ile po cc zostaje się wypisanym do domku? Z góry dzięki za odp. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
Ja sie zglosilam w piatek i w piatek mialam cc, wypisali nas we wtorek bo mialam szwy rozpuszczalne. Przy nierozpuszczalnych trzymaja dluzej. Raczej nikt tam nikogo nie przetrzymuje bez potrzeby bo spory ruch panuje :) Powodzenia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkakkk
Dzięki za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punk_tualna
Planuję rodzić naturalnie w ICZMP i mam kilka pytań: #1: Mając lekarza z ICZMP muszę mieć skierowanie do szpitala (i na oddział, na którym on pracuje)? #2: Na porodówkę muszę zabierać ze sobą ubranka dla dziecka i pierwszego pampersa czy położne ubierają maluszka w szpitalne ciuszki? #3: Czy mąż przy porodzie będzie mógł ze mną być, czy jest jakieś "ale"? Jeżeli może to musi mieć uniform jednorazowy czy same obuwie ochronne wystarczy? #4: Jak to jest ze ZZO... jeżeli o nie poproszę to dostanę... czy tylko "wybranym" pacjentkom się należy? #5: Spakowana torba na porodówce pewnie się nie przyda... dopiero na oddział ma mi ją mąż przynieść? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzę w lipcu
Ja już jestem na szczęście po, więc mogę odpowiedzieć. Dobrze zabrać od razu torbę dla siebie i dla maluszka . Na porodówce może stać przy łóżku, a potem tata zabierze ją na odzdział. Położne przewiną dzidziulka i ubiorą w szpitalne ciuszki, ale lepiej mieć swoje- unikniesz uczulenia. Mąż może być z Tobą cały czas, musi tylko kupić specjalny uniform (koniecznie dwuczęściowy, 15pln) Ja dostałam ZZO, ale miałam opłaconą położną i to bardzo ułatwiło sprawę. Zanim mąż dogadał się z położną- bardzo kręcili nosem i pewnie bym nie dostała znieczulenia (pomimo, że miałam zalecenie od kardiologa). Tak więc, choć opieka na porodówce należy nam się za darmo, warto losowi dopomóc aby móc urodzić godnie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxyyz
Ja mimo że miałam lekarza który skierował mnie na wcześniejszy poród w 38 tyg zostałam potraktowana jak osoba z ulicy,po 3 dniach zostałam wypuszczona do domu...szkoda gadać.... jeśli chodzi o opiekę po porodzie na perinatologii to tragedia-jak ci rodzina nie pomoże to leżysz i gnjesz w własnych odchodach...położne nawet nie zapytają czy ci podkład zmienić, do dzieciaczka można chodzić tylko na karmienie co 3 godziny, tak to kręcą nosem żeby im nie przeszkadzać,ogólnie jak nie dasz w łapę to nie masz na co liczyć. MImo że miałam tam rodzić w ostatniej chwili się rozmyśliłam i pojechałam rodzić do innego szpitala, CZMP-NIE POLECAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natagra
xyz jest dokladnie tak jak piszesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia14
Witam. Rodziłam w Klinice Perinatologii i Ginekologii mojego synka przez cesarskie cięcie. Jestem bardzo zadowolona z opieki lekarskiej i pielęgniarskiej, która jest na najwyższym poziomie. Ciążę prowadziła pani doktor z oddziału. Traktowano mnie z szacunkiem. Cięcie cesarskie przeprowadziła moja pani doktor. Odpowiednio zadbano o mnie i mojego dzidziusia. Środki przeciwbólowe na zawołanie, bardzo delikatnie wykonywano wszystkie zabiegi. Warunki w salach - sala dwuosobowa z prysznicem i wc. Naprawdę polecam tę klinikę i lekarzy tam pracujących a zwłaszcza najwspanialszą panią doktor Agnieszkę Piętę - Dolińską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwemn
Dostałam skierowanie na oddział położnictwa i ginekologii. Być może już urodzę. Jakie doświadczenia, dziewczyny? Co możecie powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×