Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiolka610

Palenie w ciąży

Polecane posty

Gość wiolka610

czy są jakieś mamy które paliły w ciąży?czy dziecko urodziło sie zdrowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fenena
Ciekawe czy jest jakiś związek tego posta z tym o niskiej wadze dziecka w 35 tyg. ciąży... Bo tak się składa, że dzieci palaczek zwykle rodzą się z b.małą masą ciała...Zwykle również mają problemy z płucami...Na początku swego życia, ale i później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popielniczka
# obieta paląca tytoń w ciąży powoduje, że: jej dziecko nie otrzymuje wystarczającej ilości tlenu, który jest potrzebny do prawidłowego wzrostu i rozwoju, # rozwijające się w jej łonie dziecko jest zmuszane do kontaktu z prawie 4.000 substancji chemicznych, w tym 40 rakotwórczymi, które są zawarte w dymie tytoniowym, # dziecko rodzi się znacznie mniejsze i podatniejsze na choroby wieku niemowlęcego i wczesnodziecięcego w porównaniu z dziećmi, których mamy nie palą, # zwiększa się ryzyko komplikacji w czasie ciąży: samoistnego poronienia, porodu przedwczesnego, krwawień z dróg rodnych, łożyska przodującego, przedwczesnego odklejenia łożyska lub pęknięcia błon płodowych, a także ciąży pozamacicznej. # palenie przez matkę w ciąży znacznie zwiększa ryzyko urodzenia martwego dziecka, wczesnej śmierci noworodka lub zespołu nagłej śmierci niemowlęcia (tzw. śmierci łóżeczkowej). Najbardziej negatywnie na rozwój płodu wpływa zwłaszcza palenie w ostatnich 2 miesiącach ciąży. Korzyści wynikające z rzucenia palenia przez kobietę w ciąży: # Jeśli kobieta paląca tytoń zrezygnuje z tego nałogu w pierwszej połowie ciąży, a najlepiej w pierwszym trymestrze ciąży (tzn. pierwszych 3 miesiącach), to ryzyko niskiej wagi urodzeniowej u dziecka, wcześniactwa, krwawień poczas ciąży lub martwego płodu będzie podobne jak u kobiet nigdy nie palących. # Nawet jeśli rzucenie palenia przez matkę nastąpi w 30 tygodniu ciąży istnieje szansa na wyrównanie przez dziecko swojej wagi urodzeniowej. Jeśli kobieta pali po porodzie i jednocześnie karmi dziecko piersią to dochodzi do przekazywania wielu trujących substancji z dymu tytoniowego wraz z pokarmem matki. Do pokarmu przechodzi np. nikotyna, powodując u dziecka występowanie okresów niepokoju, bezsenności, wymiotów, biegunek, a także niefizjologiczne przyspieszenie pracy serca i zaburzenia krążenia. Niemowlęta wdychające dym z papierosów wypalanych przez ich matki bądź ojców, 2 razy częściej zapadają na poważne choroby układu oddechowego (zapalenia płuc, oskrzeli, górnych dróg oddechowych). Poza tym palenie papierosów przez rodziców w istotny sposób zwiększa ryzyko wystąpienia astmy oskrzelowej u dziecka, a także przewlekłego zapalenia ucha środkowego, które jest główną przyczyną głuchoty w wieku dziecięcym. Istnieją także dowody na związek palenia tytoniu z innymi poważnymi chorobami, np. białaczkami. Ponadto dzieci przebywające w środowisku dymu tytoniowego (np. z domów, gdzie palą ich rodzice lub inni domownicy) częściej chorują na nieżyty żołądkowo-jelitowe oraz gorzej rozwijają się umysłowo. Według badań wykonanych przez jedną z amerykańskich organizacji zdrowia wynika również, że dziecko kobiety palącej może przysparzać w przyszłości więcej problemów wychowawczych niż dziecko kobiety niepalącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka610
jejku ja to wiem POPIELNICZKA ALE JA ZADALAM INNNE PYTANIE!nie umiesz czytac?nie wypowiadaj sie na moje tematy,ja sie pytam czy są matki palące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
szukasz usprawiedliwienia dla swego nałogu? czekasz na przyzwolenie? puknij sie w łeb No chyba oczywiste jest ze palenie szkodzi wszystkim a nienarodzonym dzieciom tymbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie ma tu
morderczyń i katów własnych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja paliłam w obu ciążach. Za każdym razem papierosy same przestały smakować, w pierwesz ciąży w 7 miesiącu, a w drigiej w okolichach piatego. Moje są zdrowe, mało chorują - tak ze dwa razy do roku. Ale mimo wszystko nie sądzę aby w ciąży palenie służyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez
zdrowe? Dziwne pytanie . Nawet jak dziecko rodzi sie zdrowe to jest duza szansa, że po kilku miesiacach czy nawet latach zacznie chorowac ,a taka matka jak juz zmadrzeje to bedzie sobie pluła w brode. Pomijam juz wyrzuty sumienia ,ale leczenie dziecka może być bardzo drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paląca
paliłam,dzidziuś jest zdrowy ale to nie znaczy,że twój tez bedzie. kiedyś paliłam paczkę dziennie ale w czasie ciązy mocno się ograniczyłam.Rzuciłam palenie kiedy zaczęlam karmić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna ona
Tak niestety paliłam w ciązy,choć starałam się ograniczać do minimum,dziecko urodziło się zdrowe waga 3100 :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka610
to nie takie proste rzucić do końca,ograniczam sie do 2 papierosów dziennie,próbowałam ale nie umiem rzucić,stresowalam sie ze nie moge zapalić i t omoże lepiej zapalic sobie tego jednego na dzień czy dwa niz stresować sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
to barrrrdzo proste rzucic palenie a w ciazy................ tymbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka610
proste chyba dla kobiet które wymiotują a palą,ja nie miałam takich objawów nawet na początku ciąży,inaczej jest jak sie planuje niuż wpada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
Srednio co druga kobieta w ciazy pali. Tu zadna do tego sie nie przyzna, aby nie byc zwyzywana. Ja palilam przy obu ciazach. Ograniczylam sie jak tylko moglam, a jak juz palilam to do polowy papierosa, nahslabsze R1. Konsultowalam to z moja ginekolog, i poradzila mi, ze jezeli mam byc nerwowa i pale dlugo, to niech pale, ale zeby to nie byla paczka dziennie. Dzieci urodzily sie duze, ponad 4kg kazdy. Dostaly po 10/10 punktow. Jak na razie nie maja zadnych wiekszych problemow zdrowotnych. Choruja od czasu do czasu, jak wszystkie dzieci. Starszy chodzi do szkoly i uczy sie swietnie. Zaraz pewnie rzuca sie na mnie swiete, ktore zyja w zgodzie z natura. I uwaga nie jestem zwolenniczka palenia w ciazy.Jest to niezdrowe, wiadomo. Ale tak samo dym z rur wydechowych naszych samochodow, modyfikowana zywnosc i wiele roznych rzeczy ktore nas otaczaja. Ciekawa jestem czy te swiete korzystaja z tel. komorkowych, rownie szkodliwych?Jezeli potrafisz nie palic to nie pal, postaraj sie. Ja mialam wrecz odwrotnie, mnie bardziej ciagnelo niz przed ciaza. Pomagal mi slonecznik. zjadalam jego tony. Zycze wszystkim palaczkom udanej probu rzucenia. Dodam, ze mialam ogromne wyrzuty sumienia, ale niestety nalog byl silniejszy. Moze dzisiaj bym nie palila. Nie wiem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefony komórkowe na płód
nie wpływają, ew na twój mózg - ponieważ wytwarzają niewielkie pole magnetyczne - gdy rozmawiasz a fajki krążą w ciele płodu wraz z krwią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
ale to co jesz ma znaczenie. A skad to wiesz? Wiele rzeczy jest jeszcze nie zbadanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
telefony...____pewnie chodzisz po ulicy z maseczka na twarzy jak Michael, bo ty dbasz o swoje dziecko, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka610
jest wiele rzeczy które zle wpływają na płód,ja sie zgadzam z mmmmmmm wile kobiet pali i sie nie przyznaje,kto nie pali to nie rozumie,ale one znowu mają inne słabe strony.Moja słabą stroną jest palenie,choć to tylko 2 papierosy,ale nie pije alkoholu,zdrowo sie odżywiam,nie przemęczam sie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefony komórkowe na płód
dziecko jeszcze przede mną nie wyobrażam sobie, naprawdę - nie wyobrażam, nie piszę tego złośliwie, tylko serio - tak jest - jak można doprowadzić się do tego, aby być uzależnionym od czegokolwiek... żeby paczka syfu i nowotworów dyktowała mi, jak żyć.. mi i mojem nienarodzonemu dziecku... tak samo jak prochy - a potem noworodki "na odwyku" ja nie traktuję ciąży jak choroby, absolutnie, ale trzeba umieć wybrać, co w danym momencie jest najważniejsze - w ciąży - zdrowie dziecka a mamusia ma humory jak się nie zaciągnie - i myśli że ją to usprawiedliwia a już mamuś na spacerkach pochylających się nad wózkiem i wydychających na dziecko, albo nosząc na rękach, chmury dymu - nie trawię zupełnie no, ale - wasza sprawa, jak aborcja - to "nie masz prawa zabijać dziecka" ale fajami jego zdrowie rujnować można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefony komórkowe na płód
ja w ciązy nie jestem, ale zdrowe odżywianie, sport, nie-palenie, nie-picie (w zasadzie w ogóle, ew symbolicznie), nie-jakiekolwiek używki, etc uważam za oczywiste - tak samo jak oddychanie (niestety nie mam wpływu na ilość spalin w powietrzu, tak by je zredukować do zera) czy jedzenie (staram się kupować je w "zaprzyjaźnionych" sklepikach, gdzie wiem, że nie leżały 2 miesiące i nie były hodowane przy hucie) ja was nie oskarżam, ale potępiać takie procedery mogę - i potępiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
Telefony----A te matki ktore tucza swoje dzieci dokladajac im za kazdym razem, lyzke masla do zupy na zdrowie szanujesz? Zauwaz, ze najwieksza plaga jest nadwaga i to ona prowadzi najczesciej do przedwczesnej smierci-choroby wiencowe. Wiec gadanie, ze tylko palenie szkodzi jest dla mnie chore. Sa gorsze rzeczy ktore jak opisalam wyzej mozna zrobic dziecku. Owszem palenie jest szkodliwe. Jestem pewna z i ty masz nalog jakis. Np slodycze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
telefony-----od sportu tez mozna sie uzaleznic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
czy za chwile ktos wymysli nowa teorie: \"PALENIE W CIĄZY JEST BARDZO WSKAZANE\"\"? SZOK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
szkoda net-ar, ze skasowali twoj topik, bo moze bylabys zajeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
net-ar ty nie czytasz ze zrozumieniem. Nikt tu nie napisal, z to zdrowe. Zalosna jak zwykle jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telefony komórkowe na płód
tu chyba chodzi o palenie w czasie ciąży, a nie karmienie dzieci... jak wiadomo, matka karmiąca i jednocześnie paląca - również >źle< na zdrowie dziecka wpływa nadwagę neguję tak samo jak presję na anoreksję podobnie jak palenie, picie w ciąży i mam do tego święte prawo mnie średnio interesuje jak wychowujecie, na co narażacie swoje dzieci, kiedy będę mieć swoje, będzie mnie ono tylko interesowało, dlatego piszę swoje stanowisko a to, że dużo kobiet pali to akurat jest marne usprawiedliwienie dużo osób przechodzi na czerwonym świetle, a tylko niektóre giną pod kołami przy pierwszym swoim złamaniu tego przepisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hahah paliłas i jestes z tego dumna???? doprawdy własnym oczom nie wierze jak tu czasem czytam to co ktos napisze dzis zadziwiasz mnie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
tak net-ar. tak napisalam.Puknij sie. Zenada w twoim debilnym wykonaniu. Naucz sie czytac ze zrozumieniem kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmm
a ty zadziwiasz nas jak zwykle prostota, kretynizmem i debilizmem wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×