Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oczywiscie

dlaczego jestem samotna??

Polecane posty

Gość oczywiscie
nie chce zeby bylo tak dalej,ma ktos jakies rady dla mnie??co robie zle??staram sie zawsze byc dla znajomych,sluzyc im rada,a gdy sama oczekuje czegos to lipa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
moze zapros kogos do siebie na kawę napierw moze koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
albo spóbuj przez net z kim sie zaprzyjaźnic i poznac kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
uśmiechaj sie duzo, wysluchaj kogos doradź xos komus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
zuziai nie wiem dlaczego nagle jestes jakby mila,ale niech ci bedzie. Chodzi o to,ze nie chce mi sie kolejny raz dzwonic do moich kolezanek,chcialabym aby choc raz one wyszly z propozycja,jestem mloda,to powinny byc najlepsze lata mojego zycia a ja qwa siedze w domu..masakra..mozna sie zalamac..zostanie mi za pare lat znalezienie meza w biurze matrymonialnym,a znajomych nie wiem gdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tak,zuziai ma racje choc wiem jakie to trudne.Ale nie dawajcie rad w stylu:Spytaj sie czy kolezanki pojda z toba na piwo.Jak ona nie jest blisko z nimi to sie osmieszy tylko:OTak mi sie zdaje.Takie cos mozna zrobic jak sie ma juz paczke sprawdzonym przyjaciol.A tak to podejdzie do jakiegos gostka z roku,ktory ledwo ja zna i powie:Hej,pujdziesz ze mna na kawe?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
bo ja zawsze jestem mila ale to nie o to chodzi czasemmiewam natroje ale moze spóbuj porozmawiac na jakis temat z kolezanką i zaporsic ją do siebie na kawe potem ona ciebie odprosi napewno albo psytajmoge do ciebie wpaść na kawe czasem trzeba troszke samaej wyciągnac rękę aby inni ja chwycili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mialo byc< pojdziesz>:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
nie to nie o to chodzi abys podchodizla do nieznanych ludzi ale z tymi co sie znasz porozmawiaj np o pogodzie modzie itp. ale móię ci interet tez jest super sprawą tutaj tez sa fajni ludzie ja walsnie przez inetret poznałm super przyjeciela i dwie ekstra koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
zuziai ja daje rady,najgorsze jest to,ze mam wrazenie,ze tylko wtedy jestem potrzebna moim przyjaciolom,a raczej pseudo przyjaiolom,jak mnie potrzebuja,jak potrzebuja rady bo praca jest beznadziejna,jak chlopak nawala,jak za duzo jest do nauki..zeby sie wyplakac..wtedy to jestem bardzo przydatna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
więcej wiary wsiebie mzoe stwarzasz pozory niedostęnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
ok,ale jest jeszcze inna sprawa,mieszkam w niemczech nie w polsce,od prawie dwoch lat,dlatego mam bardzo male grono znajomych a przez internet ciezko jakos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziai
a to dlatego czujesz sie osamotniona bo jestes na obczyźnie mch troszke moze trudniej ci bedzie ale na pewno znajdziesz kogos z kim sie zaprzyajxnisz i na pewno tę druga połokw etakze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama mam podobny problem
jak autorka topiku i niestety z doświadczenia wiem że jak się z kimś nie jest bardzo zaprzyjaźnionym i zżytym to propozycja wspólnego wyjścia na piwo czy na impreze to duże ryzyko zbłaźnienia się. Ludzie których zna się powierzchownie nie podchytują tego typu propozycji a potem pozostaje niesmak. Zdarzyło mi się to raz lub dwa i mam tak niemiłe skojarzenia że nie zamierzam już nigdy więcej się nikomu narzucać z taką propozycją. No chyba że ktoś sam mi zaproponuje to bardzo chętnie, ale to zdarza się rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
no wlasnie...jak wyskocze do kogos z takim textem to sie osmiesze..a poza tym jak pisalam wyzej studiuje w Niemczech i tu jest troche inaczej,ja nie mam jednej gruy,jednego roku,tu kazde zajecia sa w innej grupie,mieszanej wiec ciezko sie jakos zintegrowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama mam podobny problem
też mam takie koleżanki. Jak mają problem to wiedzą gdzie Cię znaleźć by móc Ci się wypłakać w mankiet ale jak Ty jesteś samotna to są wielce zajęte, mają własne życie i mają cię w głęboko duupie :/ Niestety też często robie za darmowego psychoterapeute i pocieszacza ale przyjaźnią to trudno nazwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanzlalka
TAK ktoś juz powiedzial isc na IMPREZE..A PEWNIE SAMA Z NIEJ NIEWRÓCISZ..A SKAD JESTES??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
------->sama mam podobny problem, masz racje.Po prostu reszta ,mimo ze ma dobre intencje,nie zna problemu od tzw podszewki.wy sie nie zblaznicie bo macie juz wasze \"paczki\",ktore was nie zawioda i smmialo proponujecie wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanzlalka
własnie ja poznałam kogos przez net..jestem z nim rok i jestem bardzo szczesliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
no wlasnie,dokladnie tak jest,jak maja problem to potrafia po kilka razy zadzwonic,ale jak ty chcialabys wyjsc na kawe i sama nawet dzwonisz w tym celu to wielce zajete,nie maja czasu...bardzo mnie to denerwuje,bo jestem towarzyska a czuje sie naprawde zle...nie umiem zejac sie swym wolnym czasem,zaczelam sobie robic drinki,ale wiem,ze alkohol nie rozwiaze problemow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
faktycznie net bylby najlepszy.A drinkow nie rob,to nic nie zmieni.Na kacu jeszcze gorzej jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
no wiem....ale jest mi naprawde zle bo to powinny byc najlepsze lata mojego zycia..,dostalam sie na wymarzone studia,pracuje,jestem w miare samodzielna a to wszystko nie sprawia mi radosci bo nie moge powiedziec ze mam prawdziwych przyjaciol i milosci wokol siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astroligicznie
a moze tak troche wlasnej inicjatywy? zorganizuj sama jakis wypad do klubu, impreze u siebie. nie mozna tylko czekac na innych. bo jesli ludzie widza, ze siedzisz caly czas w domu to wnioskuja, ze tak lubisz. a facet zawsze sie znajdzie predzej czy pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
o to chodzi ,ze ja staram sie organizowac!!np w zesly weekend bylam z kolezanka na piwku-musiala mi sie wyzalic jaki to straszny jest jej chlopak,ktory siedzi w londynie,bo tak rzadko sie odzywa i zapytalam czy poszlybysmy zy tydzien na impreze,ona powiedziala,ze tak a w piatek smssek ze ona sie jednak musi uczyc bo ma za duze ´zaleglosci.Zrobilam sobie opis na gg-umiesz liczyc licz na siebie,a ona mi napisala wiadomosc,ze to chyba do niej i ze jest jej przykro,ale powinnam ja zrozumiec. Druga sytuacja,moja kolejna wspaniala koezanka,od kilku tygodni sama mi zawraca glowe zeby isc na impreze sie rozerwac-ja na to.ze chetnie,ale niech mi powie wczesniej,bo pracuje w restauracji to sie umowie,zeby nie pracowac akurat w sobote,buore wolne a ta mi pisze,ze jednak jej sie nie chce bo ma okres i ja brzuch boli i nie oze se nawet wyobrazic dymu tytoniowego...dodam,ze to nie jeden raz tego typu tandetna wymowka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama mam podobny problem
Tak szczerze to od wielu miesięcy jestem już tak zrezygnowana i rozczarowana tymi pseudoprzyjaźniami że na te moje koleżanki się zobojętniłam i teraz jak one dzwonią bo chcą się wygadać lub im się akurat nudzi to wtedy ja niby odbieram i jestem oschła. Mówię że nie mam czasu się spotkac bo jestem zajęta i mam inne plany. Niech wreszcie odczują jak to jest. Może dzięki temu nauczą się bardziej szanować i doceniać te spotkania ze mną. Niech nie myślą że jestem na każde ich skinienie palcem. Na razie mogę powiedziec tylko tyle że co niektóre zauważyły że coś jest nie tak, ale czy to je czegoś nauczy to szczerze mówiąc wątpię :O Ale chyba mi już nie zależy... :/ W razie czego i tak już niewielka będzie strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
do sama mam podobny problem,masz racje,tylko,ze takie osoby chyba nie wyciagaja wnioskow..moja pseudo kolezanka po moim opisie na gg napisala mi ze chetnie by do mnie zadzwonila,ale wie ze jestem wsciekla i ze rozmowa by sie nie kleila..heh dziwne prawda?? i ze mam sie do niej odezwac jak sie nie bede gniewac,ja sie mam odezwac...zebym znowu wysluchiwala historii o chlopaku,o pracy,a jak ja sie czuje gowno to kogo obchodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
----->sama mam podobny problem, tak trzymaj:PNie chodzi mi o to ze powinnyscie sie izolowac od ludzi,ale niechtez troche odczuja wasza nieobecnosc w ich zyciu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astroligicznie
ale chyba nie masz tylko 2 kolezanek? poza tym zycie nie konczy sie na zabawach w babskim gronie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
do hhhh, dziekuje ci za szczere i konkretne odpowiedzi,ale czy uwazasz ze takie postepowanie jest ok??boje sie,ze jesli bede tak postepowac,to juz zostane caaaaalkiem sama. Najbardziej denerwuja mnie ludzie,ktorzy tak obracaja sprawe ,ze to ja zaczynam czuc sie winna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie
astrologicznie,jak wyzej mieszkam za granica,nie mam zbat wielu znajomych..ok,zycie nie konczy sie na babskich zabawach,ale w tym momencie zyje tylko praca i studiami a na tym tey sie zycie konczyc nie powinno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×