Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jacek jacek

bez szans

Polecane posty

kobiety zarzucaja nam ze uwazamy je za materialiski. mam wiec pare slow i pytan drogie panie : dlaczego to prawie zawsze my mamy placic za poczatkowe randki - tylko nie zwalajcie na meski honor? dlaczego ciezko pracujacy ale malo zarabiajacy ( np. 800 zl ) facet nie ma szans na bycie z fajna, atrakcyjna dziewczyna ? dlaczego o bogatych facetach mowicie \"swietna partia\" ? dlaczego wokol bogatych gosci zawsze jest pelno pieknych kobiet ? czy obcokrajowcy sa fajni tez dlatego ze maja duzo kasy ? tylko nie piszcie ze tacy sa sami bno uzalaja sie nad soba. sa takie czasy ze duzo facetow malo zarabia i glownie przez to sa sami bo brak kasy=brak pewnosci. jak ktos ma byc z wami jak go nie stac na 3,4 wyjscia w miesiacu? przeciez wy uwielbiacie jak sie na was wydaje kase. prosze tylko o szczere i WYCZERPUJACE wypowiedzi. jak macie pisac ze jestem sfrustrowany to nie piszcie.nie jestem. chce tylko wiedziec jak jest naprawde, bo coraz czesciej wydaje mi sie ze liczy sie tylko duzo kasy i dlugi penis. aha i co to znaczy wg. was bogaty facet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała dygresja
pogląd, ze cudzoziemiec jest bogaty to pogląd z czasów PRL. Wiele z moich kolegów cudzoziemców (z krajów EU) jest biedniejszych ode mnie , a ja mam dobrą pensje a nie bardzo dobrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)))))))) masz rację, wiele kobiet własnie tak mysli. \\ jednak mozna spotkac kobiete, którą -ucieszy nawet 800 zł do wspólnego majatku w czasach gdzie o prace trudno, -swietna partia-do wspaniały materiał na meża, ojca i potrafi odnaleźć sie we własnym domu, gdyz nie ma dwóch lewych rak do pracy, a na dodatek jest sprytnym majsterkowiczem i zaradnym facetem, -z obcokrajowcem można tez przzyc wspaniała miłośc, byleby to był ten właściwy, -a to ,ze zaproszisz ja na randke, kupisz czasami bez okazji kwiatka- to całkiem normalne i sam powinienes tego chciec, - kobieta która uwielbia, gdy wydaje sie na nia pieniądze- jest pusta pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje i prosze o bardziej wyczerpujace odpowiedzi. albo to jest wazne zlbo nie a nie \"nie najwazniejsze\" bo to =jednak wazne jak wy uwazacie. czy wy sie kierujecie w tym aspekcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie nie jest ważne
ile ma pieniędzy facet, ale jaki ma do tego stosunek. Nienawidzę obiboków i ..frustratów. W szystko w porządku jezeli on jest np. nauczycielem z powołania, który uwielbia swoją pracę i zarabia 800 zł. Ale kiedy jest wiecznie niezadowolony, zawistny, podejrzewa wszystkich o złe intencje/oszustwa/znajomości, jeżlei jest malkontentem - NIGDY W ZYCIU!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 pytanie - za pierwsze randki ma placic facet, wtedy czujemy sie wyroznione, widzimy ze mu zalezy. Pozniej wiadomo, raz ja raz on i jest ok. 2 pytanie - jak to nie ma? ja uwazam sie za fajna kobietke (wiem, wyjdzie ze sie chwale, ale jest troche tych facetow, ktorzy chcieliby ze mna byc) i co?? moj mezczyzna zarabia(ciezko!!!) te 800zl i nie przeszkadza mi to!!!!!!!!! 3 pytanie - \"swietna partia\" to utarte powiedzenie. moze byc i swietna, ale to nie znaczy ze kobieta zaraz rzuca mu sie na kolana!! 4 pytanie - tak? hmmm to na pewno polowa leci tylko na kase... wiec po co komu taka kobieta?? moj mowi, ze on chociaz wie, ze ja go kocham, bo nie ma nic... nie \"lece\" na kase, samochod czy cos innego. Po prostu na niego. :) 5 pytanie - obcokrajowcy to po prostu nas moga ciekawic ze wzgeldu na inne zachowania kulture itd itd. Ale tlumacze po co komus jakas laska (nie lubie tego okreslenia) ktora leci tylko na kase? co chcialbys taka?? watpie... 6 pytanie - bogaty facet to dla mnie taki, ktory pomimo ze ma malutko pieniazkow daje rade zeby np raz w miesiacu gdzies mnie zaprosic czy nawet kupic glupie chipsy ktore tak uwielbiam!!! co z tego ze ktos jest bogaty, ma duzo kasy, a zuli na kazdym kroku?? to moje zdanie :) pytania do mnie jakies??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autora: Czytając Twoją wypowiedź mam wrażenie, że wbiłeś sobie do głowy kompletne bzdury. Postaram się wybić Ci je z głowy. ;) Otóż, kiedy poznaję faceta, nie interesuje mnie osobiście jego stan majątkowy, konto w banku, długość jego precyzyjnie odmierzonego narządu [co dziwne, nie interesowało mnie to nigdy] natomiast skupiam całą swoją uwagę na tym, co ma do powiedzenia. Jeśli stwierdzam, że dobrze czuję się w jego towarzystwie [i na odwrót], mamy o czym rozmawiać,nie dzielą nas zbyt odległe różnice światopoglądowe, nie widzę przeszkód aby spotykać się z nim i podtrzymywać tę znajomość, jeśli i on wyraża taką ochotę. Jeżeli natomiast facet nie prezentuje sobą totalne przeciwieństwo mnie, trudno ciągnąć taką znajomość w nieskończoność, bo właściwie w imię czego ? Co zaś się tyczy Twojej tezy, że facet \"musi być bogaty\" i \"płacić ma\" na randkach, chcę Cię wyprowadzić z błędu - nie każda kobieta żąda od niego takiego poświęcenia. Mnie stać na to by płacić za siebie. Wyczuwam w Twojej wypowiedzi, nie tyle strach przed potencjalną \"materialistką\" ale w ogóle strach przed kobietą, z którą miałbyś się spotkać. Być może winę za to ponosi stereotyp myślowy, jaki ogarnął Twój umysł ? Pieniądze są ważne, ale na pewno nie w początkowym stadium spotkań. Ważniejsze jest poznanie siebie nawzajem i rozstrzygnięcie dylematu - czy spotkać się ponownie czy też nie ? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my sperm is sacred
Trzeba umieć zafascynować. Są kobiety, które fascynują pieniądze i to co można za nie kupić ale są też takie, które fascynuje osobowość mężczyzny wtedy pojawiam się JA i fascynuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a ja zawsze płacę za randki inaczej nikt by ze mną się nie umówił, a tak darmową wyżerkę mają 😭 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygmund dympa
Ja biorę fakturę na dobra zakupione na randkach i wrzucam w koszty uzyskania i tak dalej... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaNiebieska
1. Ja nie patrzę na to ile facet ma pieniędzy, tylko jaki jest, jak się zachowuje, mówi, dba o siebie, czy odnosi się z szacunkiem. A to, czy potrafi zadbać też o finanse, to nie jest bez znaczenia. Wyobraź sobie niezaradnego, biednego faceta utrzymującego rodzinę? 2. Nie musicie płacić za nas, ale nie ma nic bardziej wkurzającego, niż facet usilnie zapraszający np. do kina, który po wyjściu z niego domaga się zwrotu pieniędzy za bilet! 3.Kto mówi, że bogaty facet, to świetna partia? 4.Czy piękne kobiety, kręcące się wokół bogatych facetów robią to z miłości, czy raczej dlatego, że ci faceci są bogaci? 5.Z obcokrajowcami jest tak, jak w pkt.1,2,3 i 4. 6.Lubimy czasem coś dostać od mężczyzn, których kochamy i większość z nas ucieszy się z bukieciku kwiatków, jesli go w ogóle dostanie... 7.Chcemy być kochane, szanowane, czasem noszone na rękach i naprawdę nie trzeba do tego obcokrajowca z kupą szmalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakateria
Dziewcinka jest niedojrzałą emocjonalnie niewyrzytą forumiarą do kwadratu. Jej wypowiedzi charakteryzują się nadętym fałszem i kliniczną wręcz megalomanią. Jednym słowem Wzdęta Krowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuckkkkk
faceci sa czasmi bez pojecia, wrzucaja wszystkie do jednego wora! kiedys poznałam faceta a on na pierwszym spotkaniu wymienia mi swoj "inwentarz" łacznie z suma na koncie! smiac mi sie chce, ale ponoc to nasz wina ze mezczyzni tak reaguja:)-totalna bzdura, obecnie mam mezczyzne, ktory zarabia mniej niz ja, i nie widze problemu w robieniu mu prezentów czy tzw"stawianiu"kina itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Asia bogaty facet to dobra partia, biedny i mało ambitny tylko na kochanka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakateria
Celowo napisałam niewyRZytą proszę państwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczo - delikatnie mowiac - schowaj sie :o a tak w ogole rozbawiaja mnie takie wypowiedzi :D ile w Tobie musi byc zlosliwosci to az strach pomyslec!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakateria
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obręczany Jacku
a Ty już kilka razy się skarzysz i bręczysz! zamiast siedzieć na kobiecym forum w necie, weź się Jacek i zacznij szukać lepszej pracy, kształć się, rob coś ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaNiebieska
Może jestem idealistką, ale kiedy szukałam człowieka na całe życie nie patrzyłam na majątek, tylko na mnóstwo innych cech i po porównaniu wybrałam tego, który mi najbardziej odpowiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ja uwazam ze leni i obibokow powinno sie tepic i ze z takimi nie chcecie byc to sie nie dziwie ale jak ktos ciezko pracuje to co innego. rzeczywiscie na poczatku jak sie gdzies zaprasza dziewczyne to powinno sie placic ale gdy znajomosc trwa dluzszy czas to powinny obie strony placic jezeli oczywiscie obie maja dochody. natomiast mowienie ze biedny facet moze byc tylko kochankiem ( pewnie tylko wtedy gdy ma duzego ) to wlasnie to czego u kobiet nienawidze najbardziej. wychodzi ze ten bogaty moze byc do bani w lozku i nic. ale takiemu tez jest przykro jak sie go zdradza z kims dobrym w lozku i odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no tak, ale jeżeli będziesz miała dwóch podobnych mężczyzn do wyboru ale jeden z nich jest mało ambitnym facetem, drugi zarabia tysiące, to przecież wybór jest oczywisty i chyba każdy z nas szuka kogoś, przy kim życie chociaż z tej strony będzie wygodniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaNiebieska
Przyznaję, nie jest on przystojny ale za to nie muszę mu obciągać z połykiem bo wystarczy, ze powiem: pamiętasz Tomka (mój były bardzo przystojny chłopak) nawet jemu brzydziłam się to robić a co dopiero tobie :D i mam spokój. Tomkowi oczywiście robiłam loda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie piszę że to decydująca cecha, ale brana jest również pod uwagę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaNiebieska
Przyznaję, nie jest on przystojny ale za to nie muszę mu obciągać z połykiem bo wystarczy, ze powiem: pamiętasz Tomka (mój były bardzo przystojny chłopak) nawet jemu brzydziłam się to robić a co dopiero tobie :D i mam spokój. Tomkowi oczywiście robiłam loda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obie strony powinny utrzymywac rodzine nie tylko facet! piszecie ze kasa nie liczy sie na poczatku znajomosci.potem co juz tak ? dam mu szanse bo jest fajny mily, pchwale sie przed kolezankami ale jak nie zacznie dobrze zarabiac to go rzuce dla \"zaradniejszego\" choc gorszego pod ww. cechami. takie jestescie ? ogier i czuly facet do lozka a ciepla klucha zarabiajaca kase do zycia. dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie, napisałam że to JEDNA z cech brana pod uwagę ale nie decydująca a ambitny facet troszkę chyba różni się od patetntowego lenia, którego największym marzeniem jest dostać pracę sprzątacza w klubie Disco. a znam i takich :P nie musi zarabiać od razu milionów, ale skoro ma wykształcenie, ma ambicje na znalezienie pracy, ma to coś w sobie, co pociąga, no i jest miłość to decyzja o wspólnym życiu przychodzi z łatwością, prawda? to samo tyczy się kobiet faceci też lubią mieć wykształcone Panny, które spełniają się zawodow, które mają aspirację, zainteresowania. i takie osoby nie są ciepłymi kluchami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×