Moja godzina zero w odchudzaniu-Dzień Kobiet !

I jak tam Gosiu wizyta nad morzem? cipeło pewnie było co ? :P ja sie troche wybawilam na weslu potanczyłam najadłam a teraz czas wrocic do diety

Ja dopiero dzisiaj odespałam trochę ten pobyt nad morzem, w sobotę poszłam o 4 rano spać a w niedziele trzeba było wracać, wczoraj na wykładach siedziałam pół przytomna. Dzisiaj mam na później to czuję, że senne braki nadrobiłam:P Cieszę się, żę się wybawiłaś:) To co dzisiaj wracamy do ćwiczeń prawda?? Lecę bo za chwilę muszę się ubierać i na zajęcia na drugi koniec miasta::) Buziaczki:) Do wieczorka:)

No pewnie ze wracamy do cwiczeń. Ja bede robiła co drugi dzień brzuszki a co drugi dzien cwiecznia na nogi by mi sie nie znudziło :)

Wiesz co dzisiaj byłam na półtora godzinnym spacerze, było bardzo fajnie, a poszłam z koleżanką i jej chrześnicą, ma półtora roczku, bo trochę się przebiegłyśmy a to szłyśmy naprawdę wolno, dotleniłam się:) Na dzisiaj zostały mi ćwiczenia i brzuszki:) Jedna rzecz mnie martwi ostatnio miewam takie bóle żołądka, że to co zazwyczaj lubiłam zjeść przywołuje na sam widok wymioty, i zjem minimalną ilość albo wcale. Mam nadzieje, że samo minie, bo nie mam zbytniego zaufania do lekarzy. Tak samo było dzisiaj, na śniadanie zjadłam miseczkę płatków a potem jak mnie zaczęło boleć, to jedynie na co miałam ochotę to kapusta kiszona. I to by było na cały dzień wiem, że to strasznie mało, ale nic na to nie poradzę, może jutro będzie lepiej. A jak Tobie minął dzień? Buziaczki:)

Cześć Kobieto!! Jak samopoczucie, u mnie dzisiaj strasznie zimno. Jak wracalam do domu to nos mialam czerwony z zimna:P Napisz jak ćwiczenia, bo ja jak ćwiczyłam to już nie mam zakwasów:)

Gosiu, ja dałam ciała na całej lini :( ostatni raz cwiczyłam we wtorek wczoraj sobie pofolgowałam i bylam na deserze lodowym z kumpelami :( ale tak wogole to mi sie przypomniało ze mam w domu taki mały stepter do chodzenia, juz go przytargałam z piwnicy i zamierzam na nim chodzić, mysle ze to bedzie lepsze od rowerku, który nie dosc ze duzo miejsca zajmuje to i jeszcze tylek od niego boli. mam nadzieje ze na ambitnych planach sie nie skonczy/ A tak wogole nie pisałas jak tam bylo nad morzem? pogoda dopisała? i cos ty robiła do 4 nad ranem ?:P

no fakt nie napisałam tak więc w piątek była stosunkowo brzydka pogoda, bo padał deszcz, za to sobota była bardzo ładna i ze znajomymi poszliśmy na imprezę, a wiesz jak to na imprezie najpierw pogaduchy tak zeszło do 12 a potem tańce i tak zeszło do 4 nad ranem:) Niedziela była leniwa, ale fajnie. Chodziłam troszkę nad morzem, i ten Kołobrzeg coraz bardziej się rozbudowuje z czego akurat się cieszę, bo robi się coraz ładniej. W niedziele to pogoda była nawet lepsza niz w sobotę nawdychałam jodu i wróciłam do domku:) To na tyle. A teraz tonę w książkach i nie wiem od czego zacząć najlepiej od początku, ale ja jakoś nie mam weny do pisania mojej pracy a chciałabym do stycznia mieć ją napisaną. Dam radę jakoś się zmobilizuję, jak nie ja to kto:) Ja w końcu mam rowerek i codziennie pedałuje 40 minut, wyczytałam ze należy na minimalnym obciążeniu i wtedy nogi się nie umięśniają w ogromny sposób tylko stają się chudsze:) Buziaczki ja wskoczę na rower poczytam coś tam do szkoły i zobaczę może coś naskrobię na dobry początek:)

Megiss kupiłam sobie chic i tam są ćwiczenia na smukłe uda, po prostu rewelacja, trwają pół godzinki i czuje mięśnie, będę ćwiczyć co drugi dzień. Normalnie polecam gazetki chcioaż kosztowała mnie cała 14,99 ale już teraz powiem że warto i z tym dvd czuje się jakby ćwiczyło się w grupie, ja po pierwszym razie jestem bardzo zadowolona:) Miłego wieczorku:)

Ja to cie podziwiam ze masz tyle samo zaparcia do ćwiczeń. ja dzisiaj padam na ryjeczek bo mialam ciezki dzien w pracy i dodatku nadgodziny dzis robiłam nie widzialam wczesniej takiej gazetki o takiej nazwie, musze zobaczyc w kiosku. Jak jezdziłam na rowerku stacjonarym to tez zawsze na minimalnym obciazeniu bo własnie nie chcialam miec umiesnionych nog. A jak tam tylleczek nie boli od siodełka?

Dzień dobry! Po wczorajszych ćwiczeniach na udka czuje je dosyć znacznie. A wiesz, że po rowerku nie boli mnie tyłeczek, tak jakoś się przyzwyczaiłam:) Zabieram się za sprzątanie i do książek, chciałam dzisiaj gdzieś wyjść, ale za bardzo nie mam z kim, więc może w przyszłym tygodniu mi się uda wyskoczyć, siedzenie w domu już mnie drażni. A wiesz we wtrek idę na kompleksowe badania, zobaczymy co wyjdzie w tych wynikach, jak już je będę miała dam znać. To miłego dnia i buziaczki:):):):):)

Ja także wczoraj nigdzie nie wyszłam, moze za tydzień mi sie uda kogos wycianac. i jak, juz po wybrach? bo ja jeszcze nie :) a co do cwiczen to cwiczysz codziennie czy robisz np dzien przerwy ? mam nadzieje ze wyniki badan beda ok.

Ja na wybory poszłam koło 12 i spełniłam obywatelski obowiązek:) Ćwiczę codziennie, tylko rozmaicie, żeby się nie nudziło. A tak to dzisiaj trochę mi się nudzi, pogoda nie zachęca zbytnio do wyjścia. Dzisiaj np kręciłam hula hop godzinkę j jeszcze zrobie te ćwiczenia na uda a one trwają niecałe pół godzinki i będzie ok. Miłego wieczoru:)

Dzień dobry! Wiesz jaka jestem dzisiaj nakręcona, szczęśliwa, i nie wiem co jeszcze, może to się wydawać głupie, ale dzięki temu, że PO wygrało wybory jestem pełna optymizmu, że u nas w kraju też może żyć się lepiej. To na początek, a taka fajna pogoda jest, aż miło po dworze chodzić, jak rano leciałam to nie chciałam wchodzić do budynku. Zrobiłam z tej okazji kilka zdjęć, bo pełno liści pospadało z drzew. Jak tam u Ciebie? Pozdrawiam:)

hejka ja tez sie ciesze ze wygrało PO, zobaczymy teraz co oni zrobia ciekawego :) ale wczoraj to przesada juz byla z ta przedłużona cisza wyborcza, tez sie stresowałam. Fajna pogoda? Gosiu, czyzbys lubila zime? u nas jest tak zimno ze szok. Własnie wróciłam z godzinnego spaceru z psem i prawie palców nie czuje :( dzis to nawet dietetycznie jadłam, na sniadanie chlebek razowy a na obiad piers z kurczka i kapusta. Ewentualnie na kolacje jogurt zjem lub owoc. W koncu mam dzis zamia pochodzic na stepterze, i mam nadzieje ze to realizuje :)

Dobry wieczór!! Wiesz co ja lubie zimę właśnie w takim stadium bez śniegu, bo jak on już spadnie, to już mi się to mniej podoba. A byłam na tym pobraniu krwi i wyszło, że mam za mało cukru we krwi i moja mama narobiła tyle paniki, że szok, muszę teraz ze sobą niosić cały czas coś słodkiego, albo jak właśnie poczuję się gorzej napić się coś słodkiego. Reszta wyników w najlepszej normie i to mnie bardzo cieszy:) Ja jeszcze dzisiaj będę kręcić kółkiem. Chciałam Ci pogratulować wczorajszego dnia, super że wytrzymałaś, a jak Ci dzisiaj poszło??:) Miłego wieczorku i buziaki:)

Witam witam i o zdrowie pytam :) wiesz Gosiu wytrzymałam jeden dzien ale niestety na tym sie skonczyło, to raz bylam w pubie i wypilam 2 piwka , a drugi raz to odwiedziła mnie kolezanka i wszamałysmy po 1 wielkiej paczce chipsów :( trudno mi sie zmobilizowac, dobrze ze chociaz waga stoi jak narazie w miejscu. A co tam u ciebie?

boli mnie żołądek wzięłam nospe i popoijam tylko wodę, a jutro muszę być na wysokich obrotach muszę się zaopatrzyć w proszki przeciwbólowe i będzie ok. Ale czuję się naprawdę fatalnie idę się położyć.

mi na zoładek to własnie tylko nospa pomaga. życze ci zeby szybko ci przeszły te dolegliwosci.

I jak sie Gosiu dzis czujesz? ja mam dzisiaj wolne od pracy i zjdałam na sniadanie dwie bułki i jakos mi sie obiadu nie chce jesc, mam nadzieje ze wieczorem mnie nie dopadnie wilczy głód :(

Cześć! Przepraszam, że nie pisałam w piątek i sobotę, ale miałam wielką awarię internetu i dopiero naprawili, i tak podziwiam że siedzieli nad tym w wolnym czasie. A po tych tabletkach czułam się lepiej. Oby więcej mnie tak nie męczyło. A Ty jak sobie dajesz sobie radę? Pozdrawiam i miłego popołudnia, jakoś nie mogę się przyzwyczaić, że dzień krótszy będzie.

ja własnie skonczyłam chodzic po stepterze, nawet sie zmobilizowalam i chodziłam całe 20 minut ;) mam nadzieje ze codziennie bede zwiekszac choc troche czas. dla mnie mogłoby nie byc przesuwania czasu niby godzine sie dłuzej spi ale wychodzac z domu bedzie ciemno wracajac z pracy do domu znow ciemno :(

ja właśnie jestem po ćwiczeniach, bo dopiero znalazłam troszkę czasu. Dzisiaj nie zgadniesz co miałam na obiad, krupnik, byłam taka szczęśliwa, że zjadłam całą miseczkę, tak to przyjemnie rozgrzało brzuch, aż miło. A jak Ty stoisz z ćwiczeniami? Dzisiaj też planujesz pochodzić sobie na tej maszynie co pisałaś wczoraj. Szkoda, że reszta dziewczyn odeszła z tego topiku, tak tu pusto jak my same jesteśmy;( Pozdrawiam:)

ja wczoraj miałam zespół napiecie przed miesiaczkowego i popołudniu mi sie zdrzemło :( a dzis chodze obolała wiec nawet nie wskocze na stepter. Wiesz moze jakbys chciała to poszukamu jakiegos topiku któy przetrwałby wiecej niz 1 miesiac? jak sadzisz? W grupie nam bedzie razniej i motywacja wieksza.

dobry pomysł, wiesz ja już jeden taki mam na oku, tylko nic tam nie pisałam, ale wydaje mi się taki całkie w porządku, pt -10 kg do sylwestra, zobacz sobie i powiedz, to się wyprowadzimy z tego:P

Ok to sie wyprowadzamy ;) heheh my to takie weteranki tułamy sie to tu to tam :D każdy topik przezyjemy hehe nie dosc ze mam okres to i gardło mi dowala :(

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3600352&start=90 tu jest adres i napisałam do nich czy mozemy się wprowadzić? Zobacz czy Ci tam by pasowało, jak dla mnie atmosfera całkiem fajna:)

oki juz tam sie odezwałam :)

Ja też zamierzam odchudzac sie moge do was dołączyć?? Zaczynam od jutra

Dołącz do nas pod tym adresem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3600352 &start=90 Pozdrawiam i zapraszam!!

Gosiu, czy mi sie wydaje czy tamten topik - 10 kg do Sylwestra został skasowany? Gdzie jestes???