Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamunia

Moja godzina zero w odchudzaniu-Dzień Kobiet !

Polecane posty

Kamunia a gdzie Ty się podziewasz? Zaczęłaś dietkę? Megiss a jak teraz jest tak ciepło to nosisz obciążniki? Mi teraz za bardzo nawet się nie chce a jeśli to w krótkich spodenkach to widać... Dzisiaj musiałam Mamie złożyć obietnice, że nie będę sie opalać, bo słońce jest wyjątkowo szkodliwe. Okazało się że córka znajomej ma czerniaka złośliwego i na chemie i wszelkie leczenie jest już za późno. Także zadowolę się samoopalaczem. Byle tylko zdrową być. A wiecie co dzisiaj kupiłam sobie super spodnie w biedronce za 18 zł. Po prostu rewelacja długość za kolanko to chyba 3/4 ale bomba, jak dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, jak jest tak ciepło to nie nosze obciążników bo nogi mi puchna, a obciazniki nie sa na rzepy wiec potem mecze sie z ich sciagnieciem, dlatego teraz sie rozgladam za obciaznikami na rzepy. Ja nawet nie mam czasu sie opalac no chyba ze w drodze do pracy lub z pracy. ostatnio jak byłam na działce to stwierdziałam ze opalanie sie to nudzace zajecie, wiecej niz 20 minut nie moge wylezec. Fajnie ze mozesz odsłaniac swoje łydki, moje nie sa jeszcze wyjsciowe no chyba ze załoze do tego buty na wysokim obcasie 10 cm;) No własnie Kamunia, jak tam w koncu twoja dietka owocowo warzywna? Pamietasz co pisałas na poprzedniej stronie? Mam nadzieje ze trzymasz sie w swoich postanowieniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Ci powiem Megiss, że kiedyś miałam problemy z zaakceptowaniem siebie taka jaka jestem, na szczęście już to za mną. Bo czułam sie wtedy jakbym sama siebie zmuszała do izolacji. Teraz jest inaczej. Otworzyłam się na nowe rzeczy i w ogóle. Najbardziej cieszę się z tego, że zawsze mogę tutaj coś naskrobać jak mam gorszy dzień i wiem, że otrzymam wsparcie, to naprawdę daje duży komfort psychiczny. Byłam jeszcze na wieczornym spacerze. Jeszcze brzuszki mi zostały do zrobienia i wsio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mija drugi dzień drugiego tygodnia dietki, wcale nie mam ochoty na słodycze, bardzo mnie to cieszy, już sobie odliczam ile dni mi zostało do końca, bardzo przyjemna zabawa:) A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam dzis pierwszy dzien w nowej pracy, nawet nie miałam czasu zjesc sniadania w pracy, dopiero zjadłam to co spowrotem do domu przywiozłam. chyba to przez stres O dziwno dostałam okres i nawet ochoty na słodycze nie mam:D A ty Gosiu jeszcz tylko warzywa i owoce wymienione z tej ksiażce czy tez inne jesz? A gdzie sie podziała reszta dziewczyn?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak te wymienione w książce, a z owoców czasami dodaje sobie truskawki. A najbardziej mi smakuje sok świeżo wyciśnięty z cytryny, pychotka:) Proszę nie śmiać, jak zaczynałam pić kiedyś cytrynę to nie mogłam tego przełknąć, a teraz to mnie rozbudza rano i nie robię przy tym żadnych min:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mała gosieńka
a ile schudłaś w ciągu tych 8 dni? Pytam bo mnie też ta dietka interesuje a chce znać rezultaty. Powodzenia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kupiłam baterii do wagi i trudno mi powiedzieć, ale widzę po spodniach, że zrobiły się ciut za duże więc coś spadło ale nie wiem ile. Ale zdecyduj sie bo naprawdę warto, ja dużo lepiej sie czuję na tej dietce i w ogóle powoli zaczęły mi schodzić wypryski, a zawsze miałam z nimi ogromny problem. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze Gosiu ze masz ten sam problem z kupieniem baterii jak ja kiedys;) tez ciezko bylo mi z tym ;) a tak co do akceptowania siebie, to jak akceptuje swoja tusze, nawet mi z nia dobrze jest(bylo) ale niestety społeczenstwo nasze nie akceptuje ludzi pusztych i w tym problem. jak sie nie chce byc wytykanym palcem chodzic w normalnych cichach ( a nie w takich dla starych babc;) ) to trzeba byc szczupłym cytryne pijesz ? mi nawet woda z cytryna nie moze przejsc przez gardło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megiss widzę, że znowu zostałyśmy same na placu boju, zostawiły nas same:( A z tym co napisałaś to zgadzam się w 100%, takie jest już nasze społeczeństwo i pewnie to nieprędko się zmieni. Idę spać, dobranoc kolorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem nie zostawie Was dziewczyny:) Komputer mi padł dlatego troche mnie nie było. Nie dałam rady z warzywami, tzn. wczoraj miałam egzamin i powiedziałam sobie ze po egzaminie to juz napewno... no i dzisiaj jeszcze nic nie zjadłam i zastanawiam się czy zaczynac dzisiaj czy może od poniedziałku bo w sobote impreza:D to nie jest śmieszne:( Gosia podziwiam Cię naprawdędę, chciałabym mieć tyle samozaparcia co Ty i do nauki i do diety:) cały czas mam nadzieję że ja też taka będę ;) Dobra jednak dzisiaj chcę już zacząć tak na poważnie najwyżej w sobote bede tylko piła zreszta cały czas pewnie będa jakies imprezy i nigdy nie zaczne prawda?:) Zebym tylko wytrzymała z te 5 dni i wiem że pozniej będzie juz z górki tylko musze sie przyzwyczaić :( buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana Kamunio, zacznij, dla siebie, imprezki teraz będą się sypać jak z rękawa, weź na imprezę garść marchewek, ogórki kiszone i dasz radę. Ja wierzę w Ciebie, będziesz szczupła, ja to mówię:) Byle zacząć a potem leci. Ja dzisiaj kręciłam hula hop tak się uśmiałam z Mamą, że o mało się nie posikałam ze śmiechu, jak moja Mama zaczęła nim kręcić, to był zgon, prawie leżałam na podłodze, popołudnie minęło mi sympatycznie:) Megiss a jak Ci idzie? A wiecie co znalazłam dzisiaj w sklepie, płatki gryczane, kupiłam i wprowadze je jak skończę ta dietkę, mam nadzieje, że przez te 6 tygodni wytrwam i wprowadzę na dobre zdrowe żywnie. Muszę teraz tylko powiedzieć, że boli mnie głowa, ale to pewnie przez to oczyszczanie z toksyn, czytałam, gdzieś o tym. Buziaki i piszcie Kobiety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pare miesiecy tez chciałam sobie pokrecic hula hop mojej siotrzecnicy, nawet nie udało mi sie pokrecic, jak to stwierdziłam to hula hop bylo za małe jak dla mnie;) a mi dietka jakos łagodnie idzie, nawet nie czuje głodu, chociaz bardzo mało jem, nawet na razie kolacji oduczyłam sie jesc. Kamunia, a pamietasz jak pisałas ze chcesz byc laska na wakacje? jak bys teraz nie zaczeła to zawsze by bylo ze od poniedziałku, tak samo kiedys ja robiłam zawsze sobie wmawiałam ze od poniedziałku i wygladam teraz jak wygladam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damy radę. A ja poszłam na spacer i po bólu głowy nie ma ani śladu:) Bardzo dobrze, bo był upierdliwy. Lecę muszę jeszcze coś poczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co obejrzałam sobie Brigiet Jones w pogoni za rozumem, dawno tak sie nie uśmiałam, naprawdę zabawny film, jak chcecie się pouśmiechać to naprawdę polecam. A teraz dobranoc:) Do jutra papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dzisiaj też kręciła hula hop obiecują w trakcie miesiąca że w talii można zgubić 5 cm jestem zainteresowana i to bardzo. Jutro idę do miasta kupić sobie większe hula hop bo w domu mam o średnicy 70 a najlepsze jest 90 cm. Dzisiaj już 11 dzień diety warzywnej naszło mnie na śliwki suszone ale sobie odpuściłam i porobiłam brzuszki. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze sie trzymasz na tej diecie Gosiu, jestem ciekawa jakie beda u ciebie efekty, choc pewnie im mniej sie wazy tym trudniej zrzucic nawet kilogram. Sory ze tak rzadko zagladam ale musiałam sie meczyc z praca magiesterska a i w weekend dwa egzaminy mam:( Bozzzze wszystkie paznokcie mam poobgyzane, pewnie to zgłodu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megiss rozumiem, ale mimo wszystko, gdzie się podziewa reszta dziewczyn, tyle nas było na początku a teraz tylko 3 dają znak życia:) Dzisiaj mija mój 12 dzień dietki, zapisałam sobie i mam nadzieje, że w tym tygodniu w końcu kupię te baterie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, kup kup ta baterie, najlepiej to na czole sobie zapisac;) dzis troche zgrzeszyłam bo na obiad zjadłam zapiekanke no i wieczorem kilka wafelków, troche nas wkurzył jeden z profesorów na egzaminie a jutro nastepny egzamin mnie czeka. Teraz to wogole nerwówka bo jak sie nie zaliczy w sesji teraz to obrona dopiero jest we wrzesniu:( A tak wogole to mam nadzieje ze ten topik to nie jest kolejny tytanik jak poprzednie:( nie chce znow sie ewakuowac Dziewczyny nie opuszczajcie nas!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestescie nam baaaaaaaaardzo potrzebne!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megiss będzie dobrze, trzymam kciuki za Ciebie. Ja to będę przechodzić za rok licencjat a potem za 2 magisterka. Znalazłam sobie fajny przepis na naleśniki, tylko po zakończeniu tej dietki powoli będe wprowadzać różne produkty, żeby nie wyskoczyło big jojo, tak sobie myślałam, że jakieś 100 kalorii na tydzień, bo jak czytałam to owoce i warzywa dostarczają maksymalnie 400-500 kalorii na dzień więc zacznę zwiększać co tydzień o 100 jak dojdę do 1500 będzie idealnie, ale na razie trwam w moim postanowieniu. Pozdrawiam i buziaczki:) P.S. Jadę dzisiaj z Tatą na imieniny do Cioci, ale jak tam będzie jakaś sałatka warzywna to zjem a jak nie to coś tam zełgam, dla dobra diety dam radę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi dzień minął męczoąco, na dworze była brzydka pogoda i nie można było wyjść i cały dzień musiałam siedzieć za stołem, na szczęście toczyła się w miarę żywa rozmowa, ale jestem bardziej zmęczona jakbym fizycznie pracowała. Jestem z siebie dumna nie zjadłam niczego zakazanego, dostałam marchewkę i sałatę. Cieszę się jak diabli, bo to był najgorszy chrzest bojowy a on już za mną. Jutro będę znać wynik pracy, którą pociłam, zobaczymy co dostanę:) Miłego wieczoru:) Do jutra papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu, no to gratuluje wytrzymałości:) A tobie co specjalnie ostrugowali marcheweczke? ja po tym weekendzie jestem wypompowana, a jutro do pracy:( a moj pokoj przez ta cholerna sesje wyglada jak pobojowisko, wszedzie sa notatki i praca i rzeczy. Ja tez miałam dzien bez wpadek, jestem ciekawa co mi pokaze waga we wtorek, a ty w koncu kupiłas Gosiu baterie do wagi? Kamunia a co z Toba? Ellena zyjesz? A Ty serenita?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogole to sobie nie dawno uswiadomiłam ze juz w sumie 10 kg mi spadło od poczatku ochudzania, wiec polowa celu za mna, w sumie miało to byc w krótszym okresie ale dobre i to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie dostałam 5, skakałam z radości i piszczałam:) Ja chyba bedę musiała sobie jakiś supełek zawiązać z tymi bateriami, bo co ide to przychodzę bez nich. Ale czuję spodnie luźniejsze, a to dobrze:) Teraz tylko tym hula hop talię sobie wyrobię i będzie ok, już waga nie będzie musiała iść w dół tylko centymetry z tłuszczykiem żeby spadły z brzuszka:P Bo nie jest on idealny z resztą nigdy nie był, ale codziennie kręce tym kółkiem i zobaczymy ile cm poleci mi w ciągu 2 tygodni, bo po tygodniu nie chcę się mierzyć jakby cos za mało spadło. A w środe będę miała nowe kółko. Jak coś mi się jeszcze przypomni dam znać. Megiss gratuluje pierwszego osiągniętego celu. Dalej poleci Ci jak z płatka, tego własnie życzę:) Buziaczki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to masz zaparcie do ćwiczen zeby mi sie tak chciało jak nie chce;) dzis zjadłam arbuza ale byl feeeeeeee czułam jakby wate jadła, jakos nie umiem wybierac arbuzów Gosia nic mi nie mow o brzuszku, bo moj jest okropny, ciagle w drodze do pracy i z pracy jade na wciagnietym brzuchu, bo go sie wstydze, ponoc dobrze to działa na miesnie brzucha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. Niestety nie zaczęłam jeszcze warzywno-owocowej. Narazie staram sie jesc bardzo mało i zdrowo i pracuję nad moją silną wolą:) Poprostu nie moge narazie sie do tego zmusić, wiec narazie dieta niskokaloryczna a jak tylko bede gotowa zaczne warzywa, mam nadzieje że to już niedługo :) Gosia kupiłas baterie bo już taka jestem ciekawa jak Twoja waga po dwóch tygodniach diety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zwazyłam dzisiaj i waga wynosi równiutkie 84 kg:D Nie moge sie doczekac kiedy 7 bedzie z przodu mej wagi. Kamunia nie ma co sie zmuszac do diet. Dobrze ze chociaz ograniczasz kalorie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się dzisiaj nachodziłam po mieście, nawet poszłam drugi raz po baterie i oczywiście wróciłam bez nich, a jakże by inaczej. Sama jestem ciekawa ile mi poszło, a głowę w sprawie kupowania baterii to zostawiam w chmurach. Dzisiaj ćwiczyłam pilates i 40 minut kręciłam hula hop, jestem tak nakręcona i zmęczona jak trzeba. A wiecie że już się zaczął 3 tydzień mojej dietki, bardzo szybko mi to leci, nawet się nie spodziewałam. A wiecie co dzisiaj słyszałam w radiu, że moja ukochana marchewka ma być tańsza, jak dla mnie to wspaniała wiadomość:) Megiss pewnie już niedługo pojawi się upragnione 7 z przodu:) Kamunia jak sie zdecydujesz daj znać, bo naprawdę warto:) Tymczasem trzymam za nas wszystkie kciuki:) Trwajmy w swoich postanowieniach:) Ciekawe jak się ma Lady Sugar??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut hula hop? ja bym tyle nie potrafia, moje krecenie polegałoby na ciagłym schylaniu sie po kólko hihihi Pewnie kupisz baterie, za rok:P To juz 3 tydzien? no ładnie ten czas leci szybko Mnie tez ciekawi to co sie dzieje z nasz \"włoszka\" A teraz to sie obzeram ale czereśniami:D nawet nie wiem czy maja duzo kalroii ale co tam w koncu to owoc, wiec mozna sie najesc zdrowo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam:) baterie i hula hop o średnicy 90 cm:) Kręci się nim rewelacyjnie, dzisiaj też 40 minut kręciłam jutro też będę, aż mi spadnie brzuch i będzie ok, jestem tak napalona na efekty, że chyba już je widzę a ledwie tydzień kręcę. Zważę się we wtorek jak zacznie się 4 tydzień i wtedy napiszę wynik:) Jestem baaardzo ciekawa ale tyle czasu wytrzymam to te kilka dni mnie nie zbawi:) A jak tam u Was? Jadę nad morze w piątek i proszę niech topik będzie na wierzchu jak wrócę:P Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×