Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość strasznie się boję

DIAGNOZA RAK szyjki macicy

Polecane posty

Gość aniakrawczyk
HEJ Mam wspaniała książkę elektroniczną w której kobieta opisuje krok po kroku jak pokonała raka i czego używała w jaki sposób metodami naturalnymi. Książka jest darmowa, napisz do mnie to Ci ją wyślę mój email to: ania@annakrawczyk.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia26 2205
hej robiłam sobie badania i wszystko wskazuje na to ze mam raka mam 2 dzieci i cudownego meza i nie mam odwagi doprowadzic badan do konca boje sie ze jest to złośliwa odmiana miałam juz w rodzinie taki przypadek i boje sie ze to mnie tez dotyczy chyba wole nie wiedziedziec nawet mezowi o tym nie powiedziałam bo nie mam odwagi pomozcie mi zawsze myslałam ze mnie to nie dotyczy a jednak dotyczy nie wiem czemu zycie jest tak niesprawiedliwe chce cieszyc sie zyciem a nie chorowac pomozcie mi bo nie wiem co mam robic to dla mnie ciezkie chwile w zyciu a najgorsze ze nie mam odwagi powiedziec mezowi boje sie jego reakcji bo wiem ze miał rarcje jak kazał mi isc do lekarza i sie przebadac a ja to zignorowałam bo byłam pewna ze nic mi nie jest a jednak teraz szykuje sie do swiat i boje sie ze to sa moje ostatnie swieta z nimi nie chce sie leczyc bo nie chce ostatnich chwil spedzac w szpitalu a z drugiej strony nie wiem czy to złośliwy czy nie i moze po lekach doszłabym do siebie nie wiem co gorsze niepewność czy strach przed ostatecznym wyrokiem co ma robic poddac sie dalszym badaniom i leczeniu czy umierac w spokoju bez lekow chemi i szpitala a moze wcale to nie potrzebne ten strach i niepewnosc mnie przeraza najgorsze ze brak mi odwagi bo moze nie potrzeba tego nawet teraz maz sie smieje ze szukam u siebe choroby na forum a nie wie ze jestem chora i chyba nawet nie przyjał by tego do wiadomosci dlatego nic mu nie mowie bo nawet jak powiem to on powie ze przesadzam nawet jakbym umierała to powiedziałby ze mam nie przesadzac i wstawac pomocy dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwm
natalia26 2205 - spróbuj się ratować. Masz już dzieci, więc czy trzeba aż tak się przejmować, że czeka cię operacja? Czy to ważne czy masz w środku szyjkę, czy nie masz? Nawet jak wytną więcej to może też będzie dobrze, bo się uratujesz. Naprawdę pomimo dzieci aż tak ci zależy na tym żeby zachować w sobie wszystko. Nawet jeśli już nie będziesz nigdy więcej w ciąży to czy jest to taka wielka strata? Warto spróbować leczenia, bo może się uda. Jak się nie uda to przynajmniej próbowałaś. W każdej chwili możesz odmówić dalszego leczenia. Jak już zaczniesz i będzie gorzej to nie musisz walczyć do końca. Czy warto od razu zakładać, że nic nie da się zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze da sie cos zrobić,tylko ze wycinanie to takie oszukiwanie siebie,bo ze nniby czegos nie ma,a przeciez komórki rakowe sa w całym organizmie kraza z krwia,wiec tylko naturalne leczenie ma sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie badania robiłas ? co wskazuje na to ze masz raka szyjki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A takie badania placebo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria_
Mam na imię Maria. Mam 43 lata. Jestem z Warszawy. Mam raka szyjki macicy. Jak dowiedziałam się o chorobie to oczywiście, że chciałam walczyć, ale pomyślałam chyba przede wszystkim, że to już koniec i że wiem jak skończy się moje życie. Rozpłakałam się i płakałam chyba z kilka dni. Powiedziałam mężowi, oczywiście zaczął mnie bardzo wspierać. Mam dwójkę dzieci Magdę i Rafała, są już dorośli mają swoje rodziny - nie chciałam mówić im o mojej chorobie. Byłam już silna podjęłam decyzję, że wygram i się nie poddam - albo po prostu może już nie miałam więcej siły płakać. Pojawiła się chemioterapia, straciłam włosy, ale nie straciłam siły. Dzieci dalej nic nie wiedziały - mieszkają za granicą. Myślałam, że wszystko będzie dobrze, że to już koniec - wygrałam. Pojawiły się przerzuty. Mój mąż nie wytrzymał - powiedział dzieciom - zjawiły się niemal natychmiast. Wszystkiego próbowałam co radzili lekarze, nie wiedziałam komu wierzyć, komu nie - kto chce mnie wyleczyć, a kto tylko złagodzić mój ból przed śmiercią. Uratował mnie mój syn - jest informatykiem ma 3 ślicznych dzieci, dawno nie widziałam wnuków. Znalazł w Niemczech terapię "hipertermia ogólnoustrojowa", nie znałam tej metody, ale tam jest ona powszechna - istnieje mnóstwo ośrodków. Co nie zmienia faktu, że leczenie tam jest bardzo drogie. Aż na tyle nie było nas niestety stać - mąż wydał wiele na lekarzy, leczenie dla mnie. Poszukałam w internecie, znalazłam klinikę w Polsce, która leczy metodą hipertermii ogólnoustrojowej. Syn mnie umówił - byłam u Prof. Jerzego Stelmachówa - był on konsultantem krajowym w dziedzinie ginekologii onkologicznej - przemiły, ciepły a jednak stanowczy i budzący autorytet człowiek. Kazał mi rozpocząć leczenie hipertermią ogólnoustrojową. Zgodziłam się. Całość leczenia rozłożyliśmy z Prof. na 8 zabiegów - każdy trwa po kilka godzin, leży się dziwnie w takim jakby namiocie - temperatura działa na całe ciało. Jestem po 6 zabiegu, czuję się dobrze. Widziałam moje wnuki. Żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie samo słowo rak paraliżuje - nie wiem czy potrafiłabym się odnaleźć w takiej sytuacji. Dlatego nie bagatelizuje żadnych objawów, może przesadzam, ale jak tylko wydaje mi się, że coś jest nie tak biegne do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majka8989
Przez trzy tygodnie mialam okres. Poszlam do lekarza tylko dla tego ze zaczelo mi sie bardzo krecic w glowie. Nawet w nocy gdy tylko otworzylam oczy. Lekarz mial mnie tylko zbadac . okazalo sie ze " cos " mialam w srodku i odessal mi to metoda prozniowa do badania hostopatologicznego. I tyle. Bez wyjasniej. Mam 26 lat jestem po trzech cesarkach. Chcialabym sie dowiedziec co moga przyniesc wyniki i Co to byl za zabieg. Jakby ktos moglby mi pomoc . bo niewiedza mnie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kolezanko,nie znam sie na tym za bardzo moja mama miala kiedys badanie jelit i podczas tego badania usunieto jej polip moze u ciebie bylo podobnie.Trzymam kciuki zeby wyniki byly dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choroby kobiece -porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakostak
Czesc , dziewczyny moze nie jest to calkiem na temat ale martwie sie ze cos dzieje sie nie dobrego w moim organizmie . Od jakiegos czasu po wspolzyciu z mezem dosc mocno krwawie trwa to jakies 15 minut puzniej przechodzi w drobne plamienie znika po paru godzinach .Mam 31 lat jestem po trzech ciazach . Wiem isc do ginekologa ,wybieram sie nie dlugo , mam nadzieje ze wszystko jest oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam złe wyniki a lekarz nie chciał mi zrobic pętli. Chodziłam z tym czymś na szyjce 3 lata! Przestalam chodzić prywatnie i zapisałam się państwowo, babeczka zapisała mnie na zabieg bardzo szybko. Myślę, że prywatnie nie ma co ciągnąc tego, bo licza tylko na kasę za kazdą kolposkopię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miałam żadnych objawów. Aha, nie łudzcie się, że pokonacie raka "naturalnie", zmiany tzreba usunąć zanim zrobi sie przerzut. Nie ma żadnej metody naturaknej która usunie chore komórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem Wolontariuszem działającym w Polskiej Fundacji Onkologii - pomagamy osobom chorym na raka i rodzinom takich osób - więcej informacji jak zostać Podopiecznym Fundacji na stronie Fundacji. Szukamy też Wolontariuszy - osoby, które chcą pomagać. www.pfo.pink

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam wspaniały film z historiami osób chorych na raka, którzy stosowali hipertermię onkologiczną i którym hipertermia bardzo pomogła. Warto obejrzeć, naprawdę bardzo wzruszające: https://www.BialaOnkologia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często dochodzi przez zakażenie nawet podczas badań ginekologicznych pochwy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugoso
Kochane. mam problem,czeka mnie pobyt w szpitalu na oddziale ginekologicznym. Mam pytanie. Czy pielęgniarka pracujaca na oddziale ma wgląd w moją dokumentację medyczną? Mieszkam w małym mieście, prawie wszyscy si e znamy, nie chcę aby pielęgniarki wiedziay co mi dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej regularnie wykonywać badania cytologiczne i wykryć raka Jan najwcześniej. Ja na szczęście jestem zdrowa ale regularnie badam się w www.histamed.pl w Gliwicach. Polecam wam się tam udać na badania cytologiczne, jeżeli jeszcze tego nie robiłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej , ciagle cos czytam bo niestety tez mnie Sptkal ten Problem tak szyjki macicy zlosliwy pierwsze Stadium niby wyciety Ale propozycja wyciecia dla wlasnego bezpieczenstwa.jakos nie mam ochoty Poddac sie kastracji chociaz wiem ze czekaja mnie Co trzy miesieczne wizytynu Ginekolog . Czytalam tyle ze juz mozg mi sie zlansowal mam dzieci i nie chce niec nastepnych Ale Jak mysle o operacji to popadam w depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli rak jest zdiagnozowany we wczesnym etapie, można go wyleczyć. To zależy, na jakim etapie został wykryty. Rak nie musi oznaczać wyroku. Proszę się trzymać. Życzę dużo siły i zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiiaaaa
W czerwcu okazało się, że mam raka szyjki macicy. W lipcu usuniecie macicy z przydatkami. Na razie dochodzę jeszcze do siebie, ale już mam wrażenie, ze czuje sie lepiej niz przed operacja. Wczesniej bylam ciagle slaba, bylo mi zimno, wlosy zaczely mi wypadac, skora blada i ogolnie zle samopoczucie. Plus bole brzucha i glowy. Teraz jestem jakby spokojniejsza. Sa oczywiscie objawy chirurgicznej menopauzy, ale to zasadniczo jak na razie pocenie sie w nocy. Mozna przezyc. Dziewczyny, moja rada- badajcie sie regularnie, a juz pedzcie do lekarza gdy sa jakies nieprawidlowe krwawienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata 4525

Witam , proszę poradźcie co myśleć. 
Zdiagnozowano u mnie złosliwego raka szyjki macicy , ktory jest nieoperacyjny.Po badaniu PET/TK stwierdzono aktywny metablicznie proces npl z naciekami na szczyt pochwy, w jajniach oraz węzłach chłonnych jamy brzusznej i miednicy. Lekarz podejrzewa aktywne metabolicznie węzły chłonne na nadbrzuszu. Lekarz powiedział ze musi usunąć węzeł cchłonny bo nie wie czy to przerzut czy stan zapalny.Czy przed taką operacją mogę przyjąć dawki leczenia radio i chemioterapią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2007 o 15:34, Gość kiarrra napisał:

moja mamam ma 4 grupe i juz miala nie zyc ale zyje nasczescie........

a możesz napisać co zrobiła, jak się leczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×