Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z lekka przerażona

Naprawde wierzycie w to,ze po ślubie Wasz facet nie dmuchnie już żadnej innej ?

Polecane posty

Gość z lekka przerażona

Obejrzałam własnie "testosteron" a tam wszyscy sie zdradzaja ze wszystkimi i pokazany jest cały ten absurd małżeństwa ,gdzie kazdy chce wierzyc,ze jego partner nie zdradza i jest wierny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna żonaka paskuda
trzeba wierzyć mimo wszystko bo inaczej po co małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seler1
Nie mam pewnosci czy to zrobi, ale nie jestem naiwna i wiem, ze predzej czy pozniej bedzie odczuwal pozadanie w stosunku do innej kobiety. Szczegolniej jak facet jest przystojny, bo 20 letnich malolat uwodzacych zonatych nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie kwestia wiary, ale zasad. Zasad i zachowania się wobec siebie. Jak erotyka i namiętność cały czas jest pielęgnowana i podsycana, to nawet po długim czasie po ślubie ani facet, ani kobieta nie pomyślą o skoku w bok (bo i po co?). :) Weźcie to pod uwagę - szczególnie teraz, kiedy robi się ciepło i hormony się budzą w organizmie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seler1
Jezeli facet ma zasady, to nie zdradzi, ale to nie znaczy, ze nie bedzie czul pozadania w stosunku do innej kobiety. Nie wiem, czy swiadomosc, ze facet CHCIAL, ale nie zrobil tego w imie wyznawanych zasad jest pocieszajca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wierzę, ja wiem. To się nazywa zaufanie. Poza tym jest facetem z zasadami :) Prędzej by taką napaloną niunię przytulił i odwiózł do domu niż puknął. To że w jakiejśc komedii tak jest, nie znaczy, że tak ma być w życiu. Inaczej: w tych wszystkich komediach romantycznych jest pieknie i słodka, a jakie to ma przełożenie na rzeczywistość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna żonaka paskuda
Tak, Casanova, wiosna, hormony, zielono w głowie, szyje się ukręcają za spódniczkami... Ale przecież nie jest tak że okazja czyni złodzieja: nie chcesz zdradzać - nie zdradzisz, chcesz - szukasz okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NAPRAWDĘ wierzę w to
że mój facet po ślubie nie dmuchnie już żadnej innej!!! Albo inaczej.... ja WIEM, ŻE TEGO NIE ZROBI!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seler1
Agatus, wierzysz, ze facet po slubie nie zauwaza seksownych kobiet na ulicy, w pracy. Myslisz, ze jak taka "napalona niunia" spedza z nim duzo czasu i jest strasznie seksowna i atrakcyjna, to facetowi przez mysl nie przejdzie fantazja erotyczna z nia w roli glownej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna żonaka paskuda
niech mu przechodzi przez obie gówki milion fantazji z niunią w roli głównej:) ale realizowac je ma ze mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam o wiele większą satysfakcję z tego, że jakaś dziewczyna jest na mnie napalona i miałaby ochotę na coś więcej, ale ja jej odmówię, mówiąc że mam zasady (oraz neisamowitą dziewczynę), niż gdybym jej uległ i się z nią \"przespał\". :) To ja decyduję, jak postąpię, a że mam zasady i się szanuję (i tego też wymagam od innych), to wiem, że nie zdradzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie o zauważaniu rozmawiamy, tylko o dupczeniu :D Niech się za niuniami ogląda, toż to facet :D Czasu w pracy z nim nie spędza, bo on pracuje z samymi facetami, więc nie będzie miał gdzie jej bliżej poznać :D A nawet gdyby miał - ufam mu. Gdybym nie ufała, nie mogłabym z nim być tylu lat i decydować się naślub. We wcześniejszych związkach tej pewności nie miałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seler1
Casanova, ale przyznasz, ze mimo iz masz dziewczyne, zainteresowanie innych kobiet sprawia ci satysfakcje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia_25
seler1, zgadzam sie z toba w 100 % ... Ja wiem ,ze moj maz mnie kocha,ale np.ostatnio gdy bylismy razem na zakupach,byla tam tez jedna lasencja,wiem dobrze ,ze byla dokladnie w typie mojego meza no i niestety widzialam jak sie na nia gapil i wypatrywal gdy czasem zniknela mu z oczu.. A ona chyba to zauwazyla i celowo wciaz na siebie "wpadalismy". Przyznam ,ze czulam sie fatalnie... Aktualnie jestem w ciazy i wiadomo ,ze w tym okresie nie wyglada sie zazwyczaj wiotko i przeatrakcyjnie... I stad moj topik ktory napisalam wczsniej tu na forum... Nie byloby mi zbyt milo ,wiedzac ze gdy np. sie kochamy on ma przed oczami tamta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna żonaka paskuda
a co w tym złego? kobiecie też jest przyjemnie jak inni mężczyźni oglądają się za nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj, ale zainteresowanie innych to jedno, a przelecenie kogoś to drugie. Też lubię być \"adorowana\", czasem zdarzają mi się flirty - chociaż może to za dużo powiedziane, ale nic z tego więcej nie będzie, bo mam Jego, a On mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się, w końcu jestem całkiem atrakcyjnym facetem i nie dziwne, że mogę wzbudzać zainteresowanie innych kobiet. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seler1
Jezeli bym wiedziala, ze facet mysli o innej, to odebralabym to bardzo osobiscie. Skoro zwraca uwage na inne babki, to znaczy, ze ja juz mu spowszednialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil z Ostrołeki
jolcia_25 - jak jestes w ciazy to masz przechlapane. Wiadomo,ze facet poleci za jakąs zgrabna suczka a ciebie taka utuczona i nieforemna i z wiecznymi humorami zostawi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, to nie chodzi o to, że mu spowszedniałaś ;) Zresztą - najlepiej zapytaj jego. Mnie to tam nie robi jak on się ogląda za jakimiś pannami - oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku ;) Mnie też zdarza się popatrzeć na jakiegoś przystojniaczka, ale to nie znaczy, że chcę z nim iść dołóżka, czy, że mój N. mi spowszedniał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seler1
Agatus, faceci jednak chyba inaczej reaguja na atrakcyjne kobiety niz my na atrakcyjnych facetow. Kiedy zobacze jakiegos super faceta, to pomysle sobie 'ale przystojny' i koniec. Nie wracam do niego myslami ani nie fantazjuje. Facet natomiast, ktory zobaczy super atrakcyja laske, od razu ma kosmate mysli, a jak jeszcze stoi obok niej, to glupkowato sie usmiecha i chce zwrocic jej uwage. Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firebird
Uhmmm...... właśnie, jak to jest po ślubie.....z tego co obserwuję dookoła to już chyba ciężko znaleść osoby które rozumieją znaczenie słowa wierność. :) Jak to jest, że facet ma młodą, ładną, zadbaną, zgrabną, Inteligentną żonę, realizującą się w pracy, świetną w łóżku, a mimo to szuka uciech gdzie indziej? Panowie, wypowiedzcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil z Ostrołeki
kobiety tez szczują i sie oblizuja i ocieraja o facetów w windzie,na korytarzach.Wszedzie.najlepsza kolezanka bedzie podrywała waszego meza bo kobiety juz takie sa.Musza sobie udowdnic ,ze sa atrakcyjne i zdobeda kazdego mężczyzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Firebird
Zapomniałam dodać że kochającą męża szalenie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdf
ja tam prawd życiowych nie szukałabym w filmach (chyba że przyrodniczych) a prawdziwe życie jest takie że.... bywa różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Wy
słyszycie, co mówicie? przecież to wszystko chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia_25
Kamil z Ostroleki,fakt,moze i mam teraz pare kilo wiecej ,ale nigdy nie miewam tzw.humorow ,nawet bedac w ciazy,takze tu nie trafiles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×