prosze o wypowoiedzi facetów...

zastanawiam sie jak to jest...czy zona po jakiems czasie sie nudzi i chcecie szukac innych przygód u kochanki??jezeli zona kocha sie z wami z wlasnej nieprzymuszonej woli i wszystko jest w porzadku to odejdziecie wtedy od niej??czy jezeli sex wychodzi przewaznie z inicjatywy kobiety a kiedys bylo inaczej to znaczy ze juz was ta kobieta nie pociaga??jak to jest??...pomózcie!!!!!

ja mysle ze zdrada nie bieraze sie tylko z braku seksyu ale takze z codziennych sytuacji i braku milosci przedewszystkim

z braku milosci to czemu prosi sie partnera pozniej o wybaczenie?? niby nadal kocha sie partnera ale sie go rani??

jako kobieta sie wypowiem- zdrada bierze sie przede wszystkim z braku rozmowy i zaufania- dlaczego teraz z Nim nie rozmawiasz tylko z obcymi facetami na forum? zapytaj swojego mezczyzny, kto zna odpowiedz jak nie on sam