pochowani zywcem

czy znacie jakies historie???

slyszalam taka opowiesc, to bylo na wsi. umarla mloda dziewczyna, mezatka, wszystko bylo przygotowane do pogrzebu, rodzina, maz modlili sie przy trumnie, nagle dziewczyna sie obudzila( autentyczna historia) ale to chyba nie na temta, bo nie pochowali jej.

hehe akurat wczoraj ogladalam kill bill 2 i tam uma turman zostala pochowana zywcem. ale tobie pewnie chodzi o faktyczne zdarzenia. to nic takiego nie slyszalam. hmm chociaz kiedys byl taki program w tv co facet sam chcial zostac pochowany zywcem, ale mial ze soba komorke i cos tam jeszcze

moja znajoma pochowali zywcem. prawie, bo przelezala 2 dni w kostnicy. od wtedy wiadomo, ze cierpi na rzadko odmiane zwiotczenia miesni - caly czas zyla, ale nie miala sily dac o tym znac :/ makabra. ja chce byc spopielony i do morza! :P

w tamtym roku u mnie w mieście: facet uciekł na golasa z kostnicy :D szok.... a wszystko przez niekompetentną letarkę, która zobaczyła że facio leży i sie nie rusza i było to dla niej wystarczające żeby wypisać akt zgonu :O a przecież trzeba stwierdzić śmierć pnia mózgu- wtedy nie ma wątpliwości