Chłopak Pakistańczyk

Nawiązując do tego co CappoDiTuttiCappi pisze o muzułmanach w Niemczech to swieta prawda( na codzien mieszkam w Berlinie) ale wynika to przede wszystkim z tego, że ci muzułmanie którzy przyjeżdżają lub przyjechali do europy za chlebem to ta najnizsza, niewyksztalcona warstwa społeczna i ta nieświadomość i ignorancja ciagnie się z pokolenia na pokolenie. Rodzice przykazuja dzieciom, aby nie zadawały się z Niemcami, bo boja się ze ich potomkowie przejma mocno liberalne zwyczaje niemieckiej młodzieży i zapomną o swoich korzeniach. Jest to podejście zaściankowe i przez to Niemcy borykają się teraz z problemami. Wykształceni muzułmanie w Niemczech sami odżegnują się od swych braci w wierze, którzy nie próbuja asymilować się ze społecznością niemiecka i nie doceniają tego co od niemcow dostali. Ogólnie to bardzo łatwo oceniać jest społeczności na podstawie relacji z mediów czy książek i historii jednostek. Jednak czy Polacy tak naprawdę znają muzułmanów? Dodając, jeszcze do tego co napisała CappoDiTutiCapi porównując heroicznie walczących Polaków w powstaniu warszawskim z Afgańczykami „biegającymi w sukienkach po górach, chowając się jak pchły w pościeli chcę zauważyć, że sukienki przez 30 lat bronią swojego kraju przed obcymi, którzy próbują narzucić im jak mają żyć, a Polacy w Warszawie okazując swój ogromny heroizm i podejmując z gruntu przegraną walkę dali wymordować Niemcom około 150tys ludności cywilnej i 37 tys dzielnych partyzantów, a na dokładkę doszczętnie zniszczyć miasto. Kraków, który nie miał złudzeń o powodzeniu powstania, biorąc pod uwagę znaczną ilość wojsk Wehrmachtu, będących w mieście i brak „kochanych, pomocnych braci Rosjan stacjonujących w pobliżu, nie wyrywał się do walki. Przez co miasto ocalało i obyło się bez takiej liczby ofiar jak w stolicy. Poza tym w czasie II wojny światowej partyzantka w Polsce działała np. w lasach na duża skalę. Powoli podsumowując mysle ze muzułmanie absolutnie nie musza nawracac sila na islam, bo jest ich już więcej niż 1.5 mld i pewnie wkrótce i tak opanują Europę. Będzie to reperkusją tego, że nie potrafimy kultywować swojej religii i w sumie nie ma co nas Europejczyków żałować. Mam przeszlo 20stke i w gronie moich znajomych (a mam ich wielu w Polsce jak i w Niemczech, nie tylko zresztą rówieśników )są może trzy- maximum cztery osoby, które faktycznie praktykują religię katolicką, bądź protestancką, chodza co niedziela do kościoła, ew. zboru itd. W europie jest poza tym wielu chrześcijańskich konwertytów na islam, którzy poprzedzili zmianę wyznania dokładnym studiowaniem Koranu i Biblii. Ja czytałam Koran i jakoś mnie nie pochłonął, podobnie jak i Biblia, więc na sprawy religii patrzę chłodnym okiem. Imponują mi muzułmanie, którzy mimo pokus oferowanych przez Europę lub Amerykę pozostają wierni swoim ideałom. Poza tym fajnie mieć kogoś u boku, kto jest faktycznie wierzący, kto umie dobrze bawić się bez alkoholu i jest po prostu dobrym człowiekiem. A tak jeszcze do CappoDiTuttiCappi , mój tata jest oczywiście Polakiem i chyba nie obraziłabym się, gdyby był jednak muzułmaninem, bo poza wysyłaniem groszy przez 20 lat nie wyraził żadnej inicjatywy, żeby mnie poznać i część epitetów wymienionych przez inne forumowiczki o dzisiejszych polakach mimo fakultetu z fizyki mogę mu śmiało przypisać. Nie wiem, jaki związek z udanym małżeństwem mają historyczne pakty i powiązania krajów, z których pochodzą ukochani, ale skoro to takie ważne to Według naszego obecnego ministra spraw zagranicznych, który kilka swoich młodych lat spędził w Afganistanie dzięki wojnie ZSRR w Afganistanie w latach 80 Polska uniknęła zbrojnego rozwiązania problemu „Solidarności. Ponadto ogromne koszty wojny afgańskiej powstrzymały modernizację gospodarki ZSSR, co przyczyniło się do upadku komunizmu.

Co do Żydów i ich braku prób „obracania Ziemi- co mieli powiedziec i obrócić, zostalo przedstawione w licznych filmach, książkach, muzeach. Osiągnęli stworzenie swojego panstwa, z którego wykurzają Palestyńczyków burząc dom po domu. Poza tym jest ich 14 mln, a muzułmanów 1,5 biliona! W większości kraje islamskie zaliczają się do krajów 3-świata i brakuje tam edukacji na poziomie podstawowym, trudno spodziewać się odkryć naukowych. Zresztą jak wszyscy wiedzą Żydzi są w wielu przypadkach ponad przeciętnie zdolni, dlatego też przez całe wieki spotykali się z nienawiścia innych nacji. Ja darzę ich mimo wszystko absolutnym szacunkiem. Mysle ze muzułmanie nie musza nikogo nawracac sila, bo jest ich już więcej niż 1.5 mld i pewnie wkrótce opanują Europę. Dobrze nam tak skoro nie umiemy kultywowac swojej religii i tradycji. Mam przeszlo 20stke i w gronie moich znajomych sa (a mam ich wielu) może dwie osoby, które faktycznie praktykują, chodza co niedziela do kosciola itd. Zawsze zastanawiam się jak to się dzieje i co daje muzułmaną sile na kultywowanie religii, mimo pobytu na obczyźnie itp. Piszesz też, że muzułmanie „ traktują każdego innowiercę gorzej jak zwierzę- bo świat dzieli się na wiernych i niewiernych, niewiernych trzeba nawrócić siła, a kobieta dla muzułmanina jest nikim. Widać, ze znasz obraz muzułmanów z bajek mediów i potepiających ich książek, ale nie znasz żadnego osobiście. Mój mąż, który jest Pakistańczykiem, modli się 3-4 razy dziennie i o dziwo zna biegle angielski i niemiecki oraz ma ukonczona wyzsza uczelnie, nigdy nie zaproponował mi zmiany wyznania. Mimo, że pracuje zawodowo, po przyjściu do domu gotuje obiady, bo ja wracam często pozno z uczelni; robi w domu chyba więcej niż ja. Jesteśmy od roku małżeństwem, a znamy się 5 lat i jakos nie zamienil się po slubie w tyrana. Dzięki różnicom kulturowym, historycznym, językowym przez 5 lat nie zabrakło nam tematów do rozmów i pewnie długo, długo nie zabraknie, a na imprezach czasem ze zdziwieniem obserwujemy milczące polskie czy niemieckie parki. W jego najbliższej rodzinie około 40 osób ma ukończone wyższe studia. Byłam w Pakistanie 2 miesiące i to był najwspanialszy okres w moim zyciu. Slub i wesele, które odbyło się tam było na 150 osób i trwało 3 dni. Jego rodzina i krewni traktuja mnie z szacunkiem i rozpieszczaja przy każdej okazji, a obie siostry wyszły za mąż z miłosci i są bardzo szczesliwe. Jedna pracuje, bo ma ochotę, a druga nie, bo nie ma chęci (obie po wyzszych uczelniach) Kochający, dbający mąż, dzieci w amerykańskiej szkole (jakos nie zauważyłam żeby cwiczyly strzelanie..lol), bardzo dobry samochod, szofer, duże mieszkanie, pokojówka- to klasa średnia w Karachi. Mysle, ze wiele polek mogłoby im pozazdrościć. Moja rodzina i znajomi też uwielbiają męza i drugi ślub odbyl się w Polsce. Uprzedzając propozycje innych forumowiczek o zmianie paszportu na pakistański i przeniesienie się tam na stale itp , powiem, ze niestety nie jest to możliwe, ze względu na rozne nastroje w kraju, a Europejka rzuca się tam w oczy. Gdyby nie ZSSR i USA pewnie byłoby to możliwe, bo zarówno Pakistan jak i Afganistan były kiedyś krajami odwiedzanymi przez licznych turystów. Jeśli chodzi o terrorystów to ja bym się jednak spytałą, kto jest w tej grze ofiarą, a kto oprawcą i kto właził z buciorami do czyjego domu. A teraz do wszystkich dziewczyn Pakistańczyków : mimo wszystko islam to inna religia i kultura, a związek z muzulmaninem wymaga elastyczności i cierpliwości z obu stron. Żaden muzułmanin nie ma prawa zadac od chrześcijanki czy żydówki zmiany wyznania, bo traktuja te religie na rowni, aczkolwiek nie polecałabym takich związków np. zagorzałym wyznawczynią swojej wiary. Przed decyzjami o ślubach, przenoszeniu się do kraju islamskiego, zmienianiu wyznania trzeba dokladnie wiedziec „czym to się je i jakie mogą być tego negatywne konsekwencje. Zreszta nie każdy muzułmanin bedacy w pl lub niemczech jest godny zaufania, bo w wiekszosci ci porzadni albo dobrze radza sobie w swoim kraju albo sa w trakcie procesu imigracyjnego do kanady, bądź nowej Zelandii. Jeśli Twój miły nie powiedział o Tobie swojej rodzinie i z nimi nie rozmawiałas np. przez Tel, bądź czujna..itd..itp. Mnie się chyba udało, wiec nie mogę powiedzieć złego slowa o muzułmanach, których znam. Jeśli się wie, ze to ten to nie ma co przejmować się niezliczonymi przestrogami koleżanek, rodziny itp. W związku mieszanym jeśli jest zrozumienie i dialog można być hiper szczęśliwym i dowiadywać się każdego dnia o cudownej różnorodności świata. To był mój pierwszy tekst jak napisałam na jakimkolwiek forum w Internecie, dziekuje CappoDiTuttiCappi, ze mnie do tego zmobilizowałas. : )

zobaczcie jaka dobrana parka z nich byla,niech allach bedzie z nia nastepna polczyna dostala to na co zaslugiwala :) http://www.bbc.co.uk/news/uk-england-south-yorkshire-12241253

ten w pijanym widzie zabił dwie baby http://www.thisiswesternmorningnews.co.uk/news/Polish-man-given-life-sentence-killing-ex-girlfriend/article-1938405-detail/article.html kto da wiecej?

widocznie szmata dawala arabom pakusom albo innym malpim narodom.wiec dobrze ze zajebal te pizdy

Przeciez Muzulmanie uzurpuja sobie prawo do nawarcania niewiernych przez islam. W koranie jest napisane, ze niewierni to nieprzyjaciele i jest wiecej nawolywan do nietolerancji wobec innych wyznan oraz nawracania.

Powiedz mi jeszcze co ma wyksztalcenie dla takiego imigranta muzulmanskiego w europie. Rodzina potrafi wywrzec na taka osobe taka presje, ze pomimo wysztalcenia, zycia w europie, dalej bedzie praktywowac swoje dzikie zwyczaje. Nie uwazasz, ze muzulamnie sa dzicy?

hallo wszyscy !!!Co sie mnie tak uczepiliscie ,ja moze sie zle wyrazilem ale do murzynow nic nie mam i rasista nie nie jestem jak juz antyislamista moge tak to okreslic ,napiaslem tak ze brudni czy smierdzacy bo ich okreslali ,nie ja tylko ci co nimi pogardzali w tamtych wlasnie czasach.Mowiac o tym ze mnie to nie dziwi ,to chodzilo mi o ze wczuwajac sie w sytuacje moge zrozumiec ze powstal np kuk klux klan i co z tego ze powstal jak i tak przegral .Wchodzi na to ze bialy zawsze przegrywa Moze ktos wzial za bardzo do siebie ten kontekst .Jesli chodzi o tresci CaPPo to jak najbardziej sie z nia zgadzam widac ze jest oczytana i rozeznana w temacie .Ja niestety nie czytam tylko obserwuje uwaznie.Wiem tyle ze sa tak zaslepieni tym w co wierza ze nawet jak by im ktos dowod rzeczowy przedstawil to i tak by powiedzieli ze to nieprawda ze zostalo cos spreparowane ,widze tez ze unikaja ogladania telewizji innej niz swoja wlasna bo wychodze z zalozenia ze to pranie glowy.Dzisiaj rozmawialem z Ohmarem czyli normalny studiujacy,nie pijacy nie palacy ale przeklinajacy wiec nie do konca grzeczny ,no wiec on jest swiecie przekonany ze dojdzie do swietej wojny i ja wygraja ,jest tez pewny ze s najwieksza religia na ziemi obecnie ktorej liczba siega 60 % .

Poniżej przedstawiam link http://quantumfuture.net/pl/psychopath_2.html by zaznajomiły się z nim dziewczyny, które trafiły na przemiłych, dobrych pakistańczyków.......artykuł jest długi, ale warty przeczytania.

Odp; Do pakory Absolutnie nie uważam, że muzułmanie są dzicy, lolz. Są odrobinę inni. Podobnie jak inni od chrześcijan (których jest koło 20 typów, jak nie więcej) są hinduiści, Sikhowie, zoroastrianie, bahai, buddyści, szintoiści, wyznawcy Konfucjusza, taoiści, jaini i pewnie kilkadziesiąt wyznan. Ponadto na religie ma wielki wpływ kultura i tradycje regionu. Muzułmanie z Pakistanu są np. bardzo odmienni od muzułmanów w Iranie, w którym żyje większość Szyitów. Piszesz, że wykształcenie nie ma znaczenia. Ja uważam, ze ma ogromne, bo pomaga zdać sobie sprawę, że między ludźmi są różnice i trzeba z nimi zyć. Oprócz tego daje dystans i zrozumienie, że tekstu sprzed przeszlo tysiaca trzystu lat nie trzeba brać we wszystkich aspektach dosłownie. Nawoływania do walki z „innowiercami pewnie mają miejsce w jakiś prowincjonalnych meczetach w Afganistanie, czy może północnym Pakistanie. Koran wymaga wyjaśnienia/ interpretacji przez mułłę, podobnie jak Biblia wymaga wyjaśnienia przez księdza. Jeśli mułła jest ciemny i wzywa do walki z niewiernymi, bo widzi, że ci okaleczyli lub wymordowali mu pół wsi to co na to można poradzić. http://www.youtube.com/watch?v=BJKQ_ZsTJN0&feature=related Co uważasz przez dzikie zwyczaje? Modlitwe, Nie picie alkoholu czy nie jedzenie wieprzowiny, której Zydzi także nie jedza. Z tego co ja czytałam oraz z rozmów z wieloma muzułmanami wiem, że nawracanie na islam nie jest z zasady dopuszczalne, choć niektórzy muzułmanie to czynią. Dopuszczalny jest dialog, muzułmanie mówią czasem sporo o swojej religii i na pewo cieszą się kiedy ktoś zmieni wyznanie, ale najpierw ta osoba musi przyjać islam w swoim sercu. To prawda, że w niektórych krajach muzułmańskich ma miejsce coś takiego jak dyskryminacja chrześcijan (pytanie tylko czy nie jest to skutkiem wcześniejszej sytuacji politycznej), np. w Iranie, poprzez niedopuszczanie ich do stanowisk administracyjnych czy wojskowych. Trzeba jednak zauważyć, ze Iran to kraj wyznaniowy, a nie sekularny. Natomiast, jeśli chodzi o to co jest napisane w Koranie . To stwierdza on (2:256) , że "nie ma przymusu w religii", Żydzi, chrześcijanie i sabejczycy (później dodano również zaratustrian, co do dziś nie jest uznawane przez wszystkich teologów) określani są jako "ludzie Księgi" , którzy mają być tolerowani przez wyznawców islamu. Poza tym są muzułmanie liberalni i konserwatywni, podobnie jak liberalni, konserwatywni Zydzi czy chrześcijanie. Gdybyście zainteresowali się choć odrobinę najnowszą historią krajów muzułmańskich to może byście dostrzegli podobnie jak tysiące amerykanów, którzy wstydzą się polityki własnego kraju, że za obecną sytuację w krajach islamskich oraz na świecie odpowiedzialny jest w ogromnej mierze zachód. Tak było w Iranie i Afganistanie zanim Ameryka ,ewent. ZSSR=Afganistan zaczęły na dobre mieszać się w politykę tych krajów: http://www.democraticunderground.com/discuss/duboard.php?az=view_all&address=389x6714609#6715557 http://www.wykop.pl/ramka/169899/iran-przed-rewolucja-islamska-galeria-wideo/ Jak tak was czytam to mi się żal was robi, bo utwierdzam się w tym że polska to kraj ksenofobów, którym wszystko mogą wmówić media. A tak w ogóle to zdaje mi się, że nie jest to forum służące do gardzenia i obrażania muzułmanów, a do wymieniania poglądów między dziewczynami, które są w związkach mieszanych. A do CATHANY to sądzę, że chyba sama powinnaś sprawdzić, czy nie masz jakiejś psychozy, może to natręctwo myśli apropos Pakistańczyków? Poza tym jest dobra zasada zanim zaczniemy oceniac innych- ocenmy najpierw siebie. Ja proponuję wam, żebyście zamiast wypisywać bezwartościowe głupoty w Internecie, WZIELI FOLIOWE TOREBKI I RĘKAWICZKI I WYSPRZĄTALI WASZĄ OBSRANĄ STOLICĘ Z PSICH GÓWIEN, bo nie tylko muzułmanie, ale i inne nacje, które odwiedzają nasz cudowny kraj mają odruchy wymiotne, chodząc po ulicach.

Odp; Do pakory Absolutnie nie uważam, że muzułmanie są dzicy, lolz. Są odrobinę inni. Podobnie jak inni od chrześcijan (których jest koło 20 typów, jak nie więcej) są hinduiści, Sikhowie, zoroastrianie, bahai, buddyści, szintoiści, wyznawcy Konfucjusza, taoiści, jaini i pewnie kilkadziesiąt wyznan. Ponadto na religie ma wielki wpływ kultura i tradycje regionu. Muzułmanie z Pakistanu są np. bardzo odmienni od muzułmanów w Iranie, w którym żyje większość Szyitów. Piszesz, że wykształcenie nie ma znaczenia. Ja uważam, ze ma ogromne, bo pomaga zdać sobie sprawę, że między ludźmi są różnice i trzeba z nimi zyć. Oprócz tego daje dystans i zrozumienie, że tekstu sprzed przeszlo tysiaca trzystu lat nie trzeba brać we wszystkich aspektach dosłownie. Nawoływania do walki z „innowiercami pewnie mają miejsce w jakiś prowincjonalnych meczetach w Afganistanie, czy może północnym Pakistanie. Koran wymaga wyjaśnienia/ interpretacji przez mułłę, podobnie jak Biblia wymaga wyjaśnienia przez księdza. Jeśli mułła jest ciemny i wzywa do walki z niewiernymi, bo widzi, że ci okaleczyli lub wymordowali mu pół wsi to co na to można poradzić. http://www.youtube.com/watch?v=BJKQ_ZsTJN0&feature=related

Co uważasz przez dzikie zwyczaje? Modlitwe, Nie picie alkoholu czy nie jedzenie wieprzowiny, której Zydzi także nie jedza. Z tego co ja czytałam oraz z rozmów z wieloma muzułmanami wiem, że nawracanie na islam nie jest z zasady dopuszczalne, choć niektórzy muzułmanie to czynią. Dopuszczalny jest dialog, muzułmanie mówią czasem sporo o swojej religii i na pewo cieszą się kiedy ktoś zmieni wyznanie, ale najpierw ta osoba musi przyjać islam w swoim sercu. To prawda, że w niektórych krajach muzułmańskich ma miejsce coś takiego jak dyskryminacja chrześcijan (pytanie tylko czy nie jest to skutkiem wcześniejszej sytuacji politycznej), np. w Iranie, poprzez niedopuszczanie ich do stanowisk administracyjnych czy wojskowych. Trzeba jednak zauważyć, ze jest to kraj wyznaniowy, a nie sekularny. Natomiast, jeśli chodzi o to co jest napisane w Koranie . To stwierdza on (2:256) , że "nie ma przymusu w religii", Żydzi, chrześcijanie i sabejczycy (później dodano również zaratustrian, co do dziś nie jest uznawane przez wszystkich teologów) określani są jako "ludzie Księgi" , którzy mają być tolerowani przez wyznawców islamu. Poza tym są muzułmanie liberalni i konserwatywni, podobnie jak liberalni, konserwatywni Zydzi czy chrześcijanie. Gdybyście zainteresowali się choć odrobinę najnowszą historią krajów muzułmańskich to może byście dostrzegli podobnie jak tysiące amerykanów, którzy wstydzą się polityki własnego kraju, że za obecną sytuację w krajach islamskich oraz na świecie odpowiedzialny jest w ogromnej mierze zachód. Tak było w Iranie i Afganistanie zanim Ameryka , ewent. ZSSR zaczęły na dobre mieszać się w politykę tych krajów: http://www.democraticunderground.com/discuss/duboard.php?az=view_all&address=389x6714609#6715557 http://www.wykop.pl/ramka/169899/iran-przed-rewolucja-islamska-galeria-wideo/ Jak tak was czytam to mi się żal was robi, bo utwierdzam się w tym że polska to kraj ksenofobów, którym wszystko mogą wmówić media. A tak w ogóle to zdaje mi się, że nie jest to forum służące do gardzenia i obrażania muzułmanów, a do wymieniania poglądów między dziewczynami, które są w związkach mieszanych. A do CATHANY to sądzę, że chyba sama powinnaś sprawdzić, czy nie masz jakiejś psychozy, może to natręctwo myśli apropos Pakistańczyków? Poza tym jest dobra zasada zanim zaczniemy oceniac innych- ocenmy najpierw siebie. Ja proponuję wam, żebyście zamiast wypisywać bezwartościowe głupoty w Internecie, WZIELI FOLIOWE TOREBKI I RĘKAWICZKI I WYSPRZĄTALI WASZĄ OBSRANĄ STOLICĘ Z PSICH GÓWIEN, bo nie tylko muzułmanie, ale i inne nacje, które odwiedzają nasz cudowny kraj mają odruchy wymiotne chodząc po ulicach.

religiapokoju.blox.pl/ Zapraszam,tam jest bardzo durzo o naszych pachnacych,opalonych zapinaczach koz(niekiedy juz polczyn-inkubatorow do malpolizacji europy2zlewow na sperme3oraz ambasada wydajaca Visy calym wioskom zapinaczy)

Pakora, co do tolerancji i nawracania, na pewno znasz te 2 cytaty z Koranu "O wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie sobie za przyjaciół żydów i chrześcijan; oni są przyjaciółmi jedni dla drugich. A kto z was bierze ich sobie za przyjaciół, to sam jest spośród nich. Zaprawdę, Bóg nie prowadzi drogą prostą ludu niesprawiedliwych!" (Koran 5:51 Koran 5:82 Ty z pewnością się przekonasz, że ludzie najbardziej zawzięci w swojej wrogości wobec tych, którzy uwierzyli to żydzi i bałwochwalcy. I z pewnością się przekonasz, że najbliżsi, przez swoją przyjaźń, tym, którzy uwierzyli, są ci, którzy mówią: "My jesteśmy chrześcijanami!" I gdzie tu jest ta piekna tolerancja wobec innych religii? Ty opisujesz to nawracanie pieknymi eufemizmami, czemu tal lagodnie? Mozesz mi uzasadnic czemu w krajach muzulmanskich wybudowanie kosciola graniczy z cudem, a muzulmanie domagaja sie budowania im meczetow w europie? za dzikie uwazam traktowanie kobiet, homoseksualistow, np. to, ze Islam daje prawo mezom do"lekkiego" bicia zon. Argument zamkne tym, ze kraje muzulmanskie maja swoja deklaracje praw czlowieka bo przeciez ich dziki system kloci sie z naszym. Tam kobieta i mezczyzna nie sa rowni. Jesli chodzi o mnie, jestem przeciwna islamizacji europy, ja nie chce imigrantow muzulmanskich, ktorzy nie chca sie asymilowac do europejskich zwyczajow. Zgadzam sie, ze jakas wine ponosi ameryka. Tak naprawde nie przeszkadza mi to jak oni zyja dopoki robia to u siebie. Islam to religia pomieszana z polityka, religia agresywna, roszczeniowa. Ja ich tu nie chce bo oni ze swoim systemem wartosci tu nie pasuja. Sama wydajesz sie uprzedzona do mnie. Z gory przypinasz mi latke osoby ciemnej, ograniczonego Polaczka z ciemnogrodu. Odnosnie Twoich slow, ze kazdy powinien zaczac od siebie zanim zacznie naprawiac swiat - ja nie mam wplywu na islamizacje europy, jedynie wyrazam swoj spoleczny sprzeciw, nie usiluje nikogo naprawiac w odroznieniu od wiekszosci muzulmanow w europie. ALE, jesli muzulmanie przyjezdzaja do europy i zachowuja sie jak u siebie to proponuje deportację. Czy Geert Wilders, Elisabeth Sabaditsch-Wolff sa rowniez ksenofobami wg. Ciebie? Dlaczego nie wyrzekniesz sie polskiego paszportu jak jestes juz taka swiatowa ? mieszkasz w berlinie, jak Niemcy odbieraja muzulmanow? nie maja z nimi zadnych problemow? dla mnie wyksztalcenie nie ma znaczenia, dlatego, ze muzulmanie maja mentalnosc klanowa, nawet najbardziej wyksztalcony i swiatly czlowiek ulegnie presji rodziny by podtrzymac zwyczaje muzulmanskie. Dla mnie dzikie.

Pakora, co do tolerancji i nawracania, na pewno znasz te 2 cytaty z Koranu "O wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie sobie za przyjaciół żydów i chrześcijan; oni są przyjaciółmi jedni dla drugich. A kto z was bierze ich sobie za przyjaciół, to sam jest spośród nich. Zaprawdę, Bóg nie prowadzi drogą prostą ludu niesprawiedliwych!" (Koran 5:51 Koran 5:82 Ty z pewnością się przekonasz, że ludzie najbardziej zawzięci w swojej wrogości wobec tych, którzy uwierzyli to żydzi i bałwochwalcy. I z pewnością się przekonasz, że najbliżsi, przez swoją przyjaźń, tym, którzy uwierzyli, są ci, którzy mówią: "My jesteśmy chrześcijanami!" I gdzie tu jest ta piekna tolerancja wobec innych religii? Ty opisujesz to nawracanie pieknymi eufemizmami, czemu tal lagodnie? Mozesz mi uzasadnic czemu w krajach muzulmanskich wybudowanie kosciola graniczy z cudem, a muzulmanie domagaja sie budowania im meczetow w europie? za dzikie uwazam traktowanie kobiet, homoseksualistow, np. to, ze Islam daje prawo mezom do"lekkiego" bicia zon. Argument zamkne tym, ze kraje muzulmanskie maja swoja deklaracje praw czlowieka bo przeciez ich dziki system kloci sie z naszym. Tam kobieta i mezczyzna nie sa rowni. Jesli chodzi o mnie, jestem przeciwna islamizacji europy, ja nie chce imigrantow muzulmanskich, ktorzy nie chca sie asymilowac do europejskich zwyczajow. Zgadzam sie, ze jakas wine ponosi ameryka. Tak naprawde nie przeszkadza mi to jak oni zyja dopoki robia to u siebie. Islam to religia pomieszana z polityka, religia agresywna, roszczeniowa. Ja ich tu nie chce bo oni ze swoim systemem wartosci tu nie pasuja. Sama wydajesz sie uprzedzona do mnie. Z gory przypinasz mi latke osoby ciemnej, ograniczonego Polaczka z ciemnogrodu. Odnosnie Twoich slow, ze kazdy powinien zaczac od siebie zanim zacznie naprawiac swiat - ja nie mam wplywu na islamizacje europy, jedynie wyrazam swoj spoleczny sprzeciw, nie usiluje nikogo naprawiac w odroznieniu od wiekszosci muzulmanow w europie. ALE, jesli muzulmanie przyjezdzaja do europy i zachowuja sie jak u siebie to proponuje deportację. Czy Geert Wilders, Elisabeth Sabaditsch-Wolff sa rowniez ksenofobami wg. Ciebie? Dlaczego nie wyrzekniesz sie polskiego paszportu jak jestes juz taka swiatowa ? mieszkasz w berlinie, jak Niemcy odbieraja muzulmanow? nie maja z nimi zadnych problemow? dla mnie wyksztalcenie nie ma znaczenia, dlatego, ze muzulmanie maja mentalnosc klanowa, nawet najbardziej wyksztalcony i swiatly czlowiek ulegnie presji rodziny by podtrzymac zwyczaje muzulmanskie. Dla mnie dzikie.

i pamietajmy o dziewicach 47 albo 74.

e bedzie na zakupach w Kaufmanie, mieszkasz w Niemczech w Wielkiej Brytanii takiego sklepu nie ma;))

Autorka tekstu z 22.01.2011 23.10 nie podpisała się, ale to był według mnie naprawdę świetny post. Jeśli chodzi do moich postów i ludzi, którzy się do nich odnoszą a między innymi pakora- nie wiem po co piszesz mi o swoim (jednym na daj Boże tysiąc przypadku) jeśli poprostu twój świat się ogranicza do twojego męża. Mnie jako Polkę, Europejkę obchodzi to co się dzieje w całości- dlatego generalizuję a ty na to się oburzasz, niestety sytuacja nie wygląda tak sielankowo jak u ciebie, a w znacznej części wygląda znacznie gorzej, Ahmed, Mahmed czy inny muzułmanin nie traktuje tak żony i na tym to polega, że nie chcę aby moje wnuki, prawnuki żyły w kraju, w którym będzie dopuszczalne "lekkie bicie żony", a kobieta nie będzie mogła nic o swoim życiu decydować, ani podjąć nauki, a tak niestety wynika z praw państw muzułmańskich. Jaki dzisiejszy kraj rozwiniętej gospodarki rządzi się religią? Dla mnie to nie zrozumiałe, że jakiś "pajac" z brodą, może dyktować warunki pożycia społecznego, na podstawie tego co jakiś pedofil przeszło 1000 lat TEMU spisał w książce!!??!! bo nie chcę być ordynarna bezpodstawnie więc- w panstwach muzułmańskich nie ma rozdziału państwa od religii, a prawo ustanawiane jest na podstawie koranu, a po drugie jak nazwac starca, który za żonę bierze dziecko 9-cio letnie?!? Kategorycznie nie życzę sobie, tak jak każdy Polak, który nigdyy w życiu nie przespałby się z muzułmaninem, abyś porównywała naszych przodków, którzy walczyli za Polskę -ze zdziczałymi hordami muzułmańskich ekstrymistów walczących w imię jihadu. Chcesz odpowiedzialność zrzucić na kraje rozwinięte- a w jakim stopniu mój kraj roddzinny ma być odpowiedzialny za to co się dzieje na bliskim wschodzie? To że polscy żołnierze walczą w Iraku czy Afganistanie nie wynika stąd, że ingerujemy jako Polacy, o nie nie, jakbyś trochę wiedziała o polsko-europejskich, polsko-amerykańskich stosunkach, wiedziałabyś, że Polska armia działa- po pierwsze z ramienia ONZ oraz Sił Zbrojnych NATO, więc pozostaje ona w zgodzie z sojuszem, jaki podpisaliśmy z krajami cywilizowanymi, a po drugie, są to oddziały patrolujące, a nie frontowe!!! Jeśli chcesz to dalej rekompensuj swojemu poszkodowanemu mężowi straty moralne wojen, o których słyszał tylko z telewizji i prasy, a tobie wciska czerstwe kawałki o tym jak tam jest źle, natomiast idzie o mnie to zamiast rzucać oskarżeniami o rasizm, poddaj konstruktywnej krytyce, bo tolerancja, miesza się tobie ze ślepą zgodą na wszystko, nawet jesli nie jest to dla jednostki i ogółu dobre. A skoro już tak jest, to proponuję kurs asertywności- sztuki mównienia NIE i odmawiania, w razie sytuacji, gdy coś nie jest dla danej osoby dobre. Ty i każdy muzułmanin wycieracie sobie gębę słowem tolerancja, w kazdej sytuacji, o wszystko... Niedługo człowiek będzie bał się do sklepu i poprosić o cukier biały, bo będzie posądzony o rasizm i brak tolerancji. Ja toleruję wiele rzeczy, ale jeśli nie są one dla mnie szkodliwe, a jeśli są, to zachowuję się w sposób asertywny i śmiało, stanowczo ale i kulturalnie mówię NIE! i tobie też czasem to polecam, jak każdej innej dziewczynie. Polecam również podawanie innych kontrargumentów przeciw tym, które wysunęłam niż te: "A wcale tak nie jest bo mój mąż...."

Kilka filmikow z mojego wesela z ahmedem,bylym zapinaczem koz,bylym?tak bylym!teraz ma mnie bezwartosciowa polczyne z tapetowanym ryjem i dziura jak maciora. http://www.youtube.com/watch?v=Ob_Nj78u9es http://www.youtube.com/watch?v=200fHAavfvs http://www.youtube.com/watch?v=9O1F8EHSTQM

Drogie Dziewczyny, Weszlam na to forum bo zaintrygowal mnie ten topik. Jak czytam te posty z perspektywy tego co przeszlam to czasem sama nie moge uwierzyc w to co piszecie. Moze powiem wam to co mi sie przytrafilo. Przyjechalam na wyspy poznalam chlopaka uodzony w rodzinie muzlumanckiej ale nie praktykujacy.To co przeszlam trudno opisac, ale powiem wam ze nie jestem osoba desperatka ktra musi kogos miec cla samej satysfakcji posiadania kogos ale lubie sie czuc kochana. Bylam z facetem 2 lata zamknelam sie wmoim swiecie praca- dom- czekanie na niego. Kiedy wracal wcale nie bylo go dla mnie zawsze jego przyjaciele byly wazniejsci mowil ze kochal, "troszczyl sie" - nie chcial abym wychodzila na zadne imprezy, a moje kolezanki to byly te zle co chcialy przeciagnac mnie na zla strone . Co raz mniej wychodzilam, zmienialam sie i nie wiedzialam jak sobie z tym poradzic . mowil ze kocha ale bil...nikt o moim zwiazku nei wiedzial bo ukrywalam go przed rodzina w polsce. Chcialam odejsc ale nie wiedzialam jak bo mimo tego ze byl dla mnie okrotny to do tego stopnia wyszkolil mnie uczuciowa ze czulam sie winna chcac go zostawic. Nie wierzylam w to co slyszalam - inne kobiety. Jednego dnia nie wytrzymalam spakowalam sie i odeszlam, poprstu ucieklam z jedna torebka i ogormnym bagazem doswiadczenia. Dziewczyny uwazajcie ja stracilam 2 lata swojego zycia ktorych nie odzyskam . Teraz jestem szczesliwa :) powodzenia

http://www.youtube.com/watch?v=PuRgQ8AR6Ww

CappoDiTuttiCappi, dziekuje. Twoje wypowiedzi tez lubie, poparlas je faktami i czytalam je za 1 tchem. Mnie tez ciekawi ten fenomen, bezkrytyczne otwarcie na wszystkich, slepa tolerancja i automatyczne przypinanie nam latki zacofanych wszechpolakow. Dlaczego mamy tolerowac wchodzenie nam na glowe? i to przez gardzacymi nas gosci? Ja ze swojej strony podpisalam petycje przeciw meczetowi w warszawie, nie jem w kebabach. Co jeszcze mozemy zrobic? Byc uczulonym na manipulanctwo muzulmanow. Dyskutowalam z takim 1, w jego mniemaniu bicie zon lekko ma dzialac jak klaps i wcale nie jest krzywdzace. Zamiast "beating lightly" uzywal on innego tlumaczenia, "physical correction with a cloth". Pod koniec dyskusji, usilowal mnie on przekonac, ze tak naprawde nie znam arabskiego wiec moje tlumaczenia sa niewiarygodne, a fizyczna poprawka jest stosowana "tylko" jak kobieta zdradza wiec nie mam prawa miec pretensji. To ludzie o sprzecznym z naszym kodeksie moralnym, skrzywionym. Na facebooku jest wiele grup przeciw Islamowi, poczytajcie sobie ich wypowiedzi - muzulmanow - nie - terrorystow tam. Kazda ich wypowiedz jest pelna nienawisci, wyzszosci nad innymi i wlasnie takiego przekrecenia kota ogonem, nagiania prawdy, manipulacji.

Ciesze sie, CappoDiTuttiCappi, ze wylozylas kawe na lawe co po niektorym tutaj. Pozdrawiam cieplo.

Warto było zajrzeć na to forum, ponieważ widzę kilka podobnych do mnie osób i cieszę się z tego. Miło mi się zrobiło, gdy zobaczyłam w poprzednim poście to co ja jakiś czas temu wprowadziłam w życie i myślałam, że jestem jedyna, a mianowicie również podpisałam petycję przeciw budowie meczetu a także nie jem kebabów i innych posiłków kultury muzułmańskiej. Wyszłam z założenia, że nie będę ich dorabiać a także jest to forma mojego sprzeciwu przeciwko muzułmanom. Odcinam się od nich na każdym kroku i dziedzinie mojego życia. Tutaj przesyłam link do strony, która prowadzona jest przez ludzi bardzo mi podobnych i zrzeszająca nas jako grupę. Jest na niej zawsze wiele ciekawych informacji i realny stan rzeczy: http://www.pi-news.org/

Dziekuje za linka, strone dodalam do ulubionych. Nie, nie jestes jedyna, ja tez chce sie od nich odseparowac na tyle na ile to mozliwe. Meczet radykalow to 1 wielkie nieporozumienie. Na youtube jest ten protest, wszechpolacy i feministki, piekny widok :) Pozdrawiam Cie.

chodzilo mi o wszechpolakow i feministki jako odlegle grupy, ale zjednoczone w walce z islamzacja.

CappoDiTuttiCappi - ja sie zgadzam.. a co by bylo gdybys zono Pastanczyka nie zmienila religii??

ten gosc chyba nie jest polakiem hmmmm ??????Nie wiele rozumiem co tam napisal !

pewnie nie:o Google translator albo jakies inne gowno

hahah będziecei późneij chciały szacunku ale jak się dupy dało arabowi to trudno,żebt was ktoś później szanował