Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hashimotka

STWIERDZONO U MNIE CHOROBE HASHIMOTO-WRESZCIE WIEM CO MI JEST!!!

Polecane posty

Gość edma
Witam!Pół roku byłam u endo z wynikiem tsh 4,zrobił mi usg i stwierdzil przewlekle zapalenier tarczycy.Kazał brac eutyrox 50 i przyjsc po 5 miesiacach do kontroli w wynikiem tsh i anty-tpo.Tsh 2,89.Anty-tpo nie odebralam i pojechalam bez tego wyniku.Moj endo kazal mi zwiekszyc dawke i brac 1/2 125 .Wczoraj odebrałam anty-tpo i mam 21.04 czyli dobry wynik.Skoro wynik jest w normie to lekarz sie mylil i nie mam hashimoto?Dodam,ze moja pierwsz wizyta u endo byla spowodowana uczuciem duszenia co bylo bardzo meczace.Prosze o odpowiedz.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena /*
Hej zastanawia mnie czy to prawda: cyt ,,Kiedy bylam w szpitalu w styczniu, jedna pani doktor powiedziala, ze kobiety same sie niby wpedzaja w ta chorobe przez.............branie tabletek antykoncepcyjnych w mlodym wieku. Ja bralam od 16 roku zycia przez jakis czas, bo mialam okropne bole miesiaczkowe,ale ze wzgledu na zylaki odstawilam.'' Przypominam sobie jak 3 lata po urodzeniu dziecka padalm na twarz w pracy a tabletki bralam maxymalnie 2 lata wtedy, a w ogole bralam jakies 5 lat i ze wzgledu na zylaki musialam odstawic. Dodam ze w rodzinie nie ma zylakow, nie mialam nadwagi i nie pale... Oczywiscie nikt mi nie zdaignozowal problemow z tarczyca, zmeczenie tlumaczylam praca i stresem, do wypadania wlosow garsciami sie przyzwyczailam, do uczucia zimna i sennosci tez- ze niby taki typ ze mnie.. ehh.. dopieo homeopatyczka mi powiedziala ze nie bardzo z moja tarczyca, leczy mnie roznymi kulkami ale chce tez zrobic badanie na atyciala Pozdrawiam was i wspolczuje samopoczucia i tego spolecznego odbioru- len, przymulona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
Witam po kilku latach!:) Weszlam tutaj z calkiem innego powodu-patrze, a tu moj temat. Z perspektywy czasu malo co sie zmienio. Na wlosy biore MERZ SPECIAL,bo nawet z euthyroxem (teraz juz 75) nie sa jak kiedys... Dalej mi zimno, slabo, kiedy jest pogoda jesienna jestem ubrana jak na wyprawe biegunowa. Klopoty z pamiecia, brak kondycji... Rok temu mialam cos w rodzaju zapasci- serce przestalo pracowac, nie pamietam dokladnie ale bylo cos 40 uderzen na minute. Dalej miewam humory, co doprowadzilo do rozpadu mojego 5 letniego zwiazku. Nie szukam milosci ,zyje, bo zyje...zobaczymy. co bedzie dalej. Pozdrawiam ws\zystkie dziewczyny!!! PS. NIE BEDZIE wam latwo. ta choroba to vprzeklenstwo,ale pocieszmy sie, bo mamy rece i nogi.Mozemy chodzic, biegac, skakac...a to tak duzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimotka
co jeszcze - przytylam w pol roku 20 kilo. z pieknej dziewczyny stalam sie wielorybem... ta choroba nie jest latwa,ale mozna z nia zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia28
hej, tez jestem hashimotka. Dowiedzialam sie 3 mies temu. tsh-12 po 2 miesiacach leczenia euthyroxem spadlo2. Ciezko jest bo zmeczenie jest potworne a mam 2ke dzieci. Mogłabym spac 20godz na dobe a pomimo tego bylabym zmeczona. Poza tym jestem strasznie nerwowa. Z waga jakies strasznych problemow nie mam. Fakt ze strasznie ciezko mi zrzucic ostatnie 5 kg ale to pociazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winona_forever
witam czy mialyscie moze czeste infekcje gardla, uczucie drapania i odpluwalyscie flegme z krwia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rbgrbe
jezeli nadal zmeczona jestes i duzo spisz to zanczy, ze przyjmujesz za małą dawkę leku Wiem to sta, gdyz moja mama od ponad 20 lat jest na to chora i zazwyczaj jak leków mało bierze, bo czaesto zapomina to moglaby calymi dniami i nocami spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam hashimoto ,twierdzono ją u mnie w styczniu tego roku a choruję od jakichś 5 lat z tym da się żyć tylko trzeba chcieć,od kiedy biorę hormony zaczęłm chudnąć ale z pomocą diety i ćwiczeń, żyję bardzo aktywnie pracuję chodzę na siłownię i kijki i się nie daję :) na codzień nawet o tym nie myślę po prostu rano biorę tabletkę i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam niedoczynnośc, TSH miałam normalne, dopiero inne badania wykazałay, że mimo niskiego TSH mam niedoczynność. Biorę Euthyrox 100, lecz nadal mi wypadają włosy (nie chcą odrastać!!!!), mam suchą skórę i gluta w gardle. Nigdy nie miałam dodatkowych badań, które dałyby odpowiedź czy to hashimoto czy nie. Lekarz nawet nie zasugerował, ze moze być coś takiego. Tarczycę mam malutką. Może jest tu dziewczyna wyedukowana i może mi powiedzieć jakie badania muszę zrobić by wykluczyć tą chorobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winona forever -
dzis mowili o tej chorobie w dzien dobry tvn i lekarz stwierdzil ze ,, latwo sie ja leczy,,.. rece opadaja Jakie leczy? Jedynie podaje sie hormony , ktorych chora tarczyce nie moze wyprodukowac i skoro to choroba autoimmunologiczna to powinno sie ,,leczyc,, uklad odpornosciowy zeby nie wariowal i sie sam nie atakowal.. Wlasnie bylam na badaniu usg, z tego co zrozumialma tragedii nie ma, ale to zycie w kratke jest meczace- ja mam skoki jakies od napobudliwosci, bezsennosci do totalnego opadania z sil, przymulenia i sennosci- czyli niby niedoczynnosc i nad-czynnosc , nic juz nie rozumiem. Zauwazylam jednak ze biorac Angin- heel na ciagle drapanie w gardle odczuwam poprawe ogolna, a ze to homeopatyk to bezpiecznie mozna probowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm ja mam podobe
hmm ja mam podobe objawy ale nigdy nie robiłam badan jestem ciagle zmeczona, trzese sie z zimna, i mam ciagle wrzenie guli wgardle chyba lepiej nie wiedziec , poza jednym objawqem mam przepiękjne wlosy do pol dupy, rosna jak glupie, i wygladaja cudnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca;-)
Też to mam. Non stop chce mi się spać... Teraz biore ten E... na hormony i co może dziwić, jeszcze nie skończyłam 13 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że ktoś tu zagląda od czasu do czasu, więc może mi ktoś odpisze... od ładnych kilku lat wypadają mi włosy, strasznie się już przerzedziły, od ponad dwóch lat chodzę po lekarzach, ostatnio byłam u endokrynologa, zlecił mi zbadanie poziomu hormonów płciowych (wyniki w normie) i zrobił usg tarczycy - stwierdził, że choćby chciał, to nie można się przyczepić; na wszelki wypadek kazał zrobić jesazcze przeciwciała. Wyniki: anty TPO 156,3, norma do 34 anty TG 44, norma do 115 Czy możliwe, że mam rozwijające się Hashimoto? Czy to może być przyczyną wypadania włosów? Dodam, że od bardzo dawna chodzę senna, zmęczona, mam problemy z pamięcią i koncentracją, problemy ze skórą - na rękach, nogach sucha jak pieprz, na buzi i głowie łojotok, raz mi zimno (przez kilka tygodni), raz gorąco (przez kilka tygodni). Czy jeśli usg tarczycy jest ok, to powinnam jednak nalegać, aby zrobić TSH, ft3 i ft4?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty TPO 156,3, norma do 34
tu masz odpowiedz!to hashimoto, zrób jeszcze fT3, fT4 i TSH - TSH nie powinno przekraczac trochę pwoyzej 1 choc normy mówią inaczej ale w hashimoto patrzy się na to inaczej i biegnij do endo z prawdziwego zdarzenia! Na forum gazeta jest forum o chorobach tarczycy i hashimoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za tak szybką odpowiedź :) jaki jest ten endo, do którego chodzę okaże się jutro, jak pójdę do niego z anty tpo. Ale tsh i ft-epy też zrobię, nawet sama jakby co. Mam nadzieję jednak, że to dobry lekarz. Chodzę prywatnie, a lekarz jest też lekarzem w szpitalu wojskowym. Mam jeszcze pytanie, czy podjęcie leczenia zahamuje wypadanie włosów? Mam je już tak rzadkie, że nie mogę patrzeć, choć cały czas odrastają, to wypadają także te odrastające długości 2,3, itd cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty TPO 156,3, norma do 34
często po wdrożeniu leczenia, czyli po prostu uzupełniania braku hormonu tarczycy :) odrastają włosy, rzęsy a skóra przestaje być strasznie przesuszona. Przy dobrze ustawionych dawkach wraca energia itd. Wszystko zależy od tego, od jak dawna masz niedobory. Wskazane są suplementy, bo wchłanianie również witamin jest zaburzone, ale należy unikać jodu i soi! Bodymax plus jest zbilansowanym suplementem i jako jedyny z bodymaxów nie ma jodu. Do kogo się wybierasz na wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ze Szczecina, chodzę do dr Ryszrda Katronia. Nie mam pojęcia jakim jest lekarzem w temacie hashimoto. Nie znalazłam na jego temat opinii w kwestii tarczycy. Co do skóry, to mam taki problem, że na rękach i na nogach jest sucha, a na buzi i głowie jest łojotok. Nie wiem czy hashi tak działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli możesz polecić jakiegoś dobrego endo ze Szczecina w tym temacie będę b. wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem po wizycie. Lekarz stwierdził, że na usg znalazł jednak mały stan zapalny i na tej podstawie + antytpo wypisał receptę na eutyrox 25. Mam brać przez miesiąc i przyjść na kontrolę. Na pytanie o badanie ft3, ft4 powiedział, że mogę sobie zrobić, nie zaszkodzi, ale pewnie wyjdzie w normie. Więc sobie zrobię ft3, ft4, tsh, może jeszcze ferrytynę i potem wezmę eutyrex szukając od razu innego endokrynologa. Włosy mam w strasznym stanie, jestem załamana psychicznie nimi i cały czas wyłażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie znam ale
na forum gazeta.pl jest forum choroby tarczycy i hashimoto tak jest lista polecanych endo, powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arlrkina
cytat"Kiedy bylam w szpitalu w styczniu, jedna pani doktor powiedziala, ze kobiety same sie niby wpedzaja w ta chorobe przez.............branie tabletek antykoncepcyjnych w mlodym wieku" zgadzam się z tym ,bo mi również to powiedziała pani profesor,też brałam hormony bo miałam cysty na jajowodach ,a dzisiaj mam hasi z niedoczynnością. Tylko niech pani doktor nie mówi ,że same sobie fundujemy chorobe ,fundują ja nam lekarze przepisująć tabletki antykoncepcyjne.Same sobie recepty nie wypisujemy .Idziemy do lekarza i on nam przepisuje nie mówiąc o tym jakie mogą być powikłania...Tyle kobiet ma chorą tarczycę i nie zdaje sobie sprawy,ze to wina antykoncepcjii.Mężczyźni tak często nie choruja na tarczyę,jest to choroba kobiet w dużej mierze.Oni nie biora hormonów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i głupoty pani doktor mówi. Choroba Hashimoto jest chorobą autoimmunologiczną i nie można jej nabyć. Jest to choroba genetyczna przenoszona z matki/ojca na dziecko. Nie zawsze można ją dziedziczyć jak to w takich chorobach, ale jeżeli już jest to TYLKO odziedziczona, a nie nabyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halszka-mama hashimotki
witajcie kochane babeczki z łezka w oku i wsparciem duchowym od was jest mi już lepiej -mam kochaną córcie która boryka się z tym problemem juz 3lata dla mnie to była czarna magia i jest dalej bo dopiero teraz wykryto jej te chorobę a tak leżla w szpitalu psychiatrycznym ze względu na silną depresje z anoreksją i nie chęcią do życa bala sie chodzic czula że ziemia usuwa się pod nogami i brak łaknienie smaku a potem taka straszna niekumatość umysłu czytała i niewiedziała o czym...a miesiąc temu wszystkie egzaminy zdała na pięć kończyła prawo i administracje a tu taki krach- to dla mnie był wielki dramat na szczęscie uratowano moją kochaną córcie....ale zostały bojażnie mimo to że pracuje aktywnie ale jest bardzo skryta i co dalej nie wiem proszę o podpowiedż ....moje kochane hashimotki musimy sie wspierac teraz was o to proszę -halszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halszka -m.HASHIMOTKI
i co dalej....nikt nie kocha non stop tabletki....a jakie suplementy może diety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! U mnie też stwierdzono chorobę Hashimoto. Zaczęłam przeglądać cały internet w poszukiwaniu informacji na temat tej choroby. Znalazłam kilka linków do stron z ogólnymi informacjami oraz parę forów, w tym ten. Jednak na forach dyskusja krąży głównie wokół danych, wyników, badań. Niewiele się mówi o objawach choroby i sposobach radzenia sobie z nimi. Dowiedziałam się, że choroba może prowadzić do pogorszenia się samopoczucia, spadku samooceny, niechęci do wychodzenia z domu, problemów z utrzymywaniem relacji z przyjaciółmi. Sama mam takie objawy. Wyczytałam jednak, że bardzo może pomóc choćby taka dynamiczna grupa wsparcia, gdzie spotykają się i wymieniają informacjami osoby o tych samych problemach. Czasem wystarczy się wygadać wśród swoich, bo znajomi, partnerzy, lekarze powoli tracą do nas cierpliwość, sugerując nawet niekiedy, że symulujemy. Dlatego postanowiłam założyć bloga, który ma służyć właśnie jako taka grupa wsparcia. Niczego podobnego nie znalazłam w internecie. Dlatego zapraszam Was do odwiedzenia mojego bloga i zostania jego aktywnymi uczestniczkami :-) Zależy mi, żeby nie służył on jedynie do użalania się nad sobą, ale do wymiany doświadczeń, inspiracji, rad i przede wszystkim wywoływania uśmiechu. Z resztą: sprawdźcie same! http://grupahashi.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery sery
Nie bądź do końca pewna diagnozy-jestem matką 17 letniej dziewczyny, którą leczę na tarczycę od 10 lat i kilka lat temu pani doktor (kolejna) postawiał diagonozę-hasimoto-nie wiem czy do końca wiesz co to za choroba i jakie są jej następstwa? a nie są to dobre rokowania - w ubiegłym roku mając dość ciągłych, kolejnych wizyt u lekarzy pojechałą z córką do profesora, konsultanta krajowego w dziedzinie chorób tarczycy i okazało się, że to żadna hasimoto-powiedział, że to bardzo ostatnio modna choroba, więc zrób dodatkowe badania i zmień lekarza jeśli to możliwe, bo to poważna choroba jeśli tak jest faktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roseberry
Mam 14 lat, chorobę Hasimoto mam od 2 (lat). Zaczęłam źle się uczyć, długo sypiać, byłam chuda (przy 151 ważyłam 29kg.). Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy. Na początku brałam Euthyrox 50, ale jak zaczęłam dojrzewać, przerzuciłam się na EM75. Jest coraz lepiej. Choć najbardziej cierpię przez częste pobrania krwi (właśnie - macie na to jakiś sposób?) to wystarczy mi 8h snu (cóż, choć nadal ciężko zwlekam się z łóżka) a włoski mam piękne, błyszczące i grube, tak samo cera, żadnych pryszczy. Co prawda zaczynam szybko tyć i na brzuchu zbiera mi się oponka - nie jest tak źle. Po prostu trzeba przywyknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
to chyba masz nadczynnosc tarczycy a nie niedoczynnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×