Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zawiedziona 123

boje sie wyjsc za mezczyzne którego kocham który jest ojcem mojego dziecka!!

Polecane posty

Gość zawiedziona 123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale
dlaczego ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
Proszę POMOCY -CO JEST???JESTEM ZE SWOIM FACETEM 3 LATA MAMY DZIECKO!Jesteśmy zaręczeni,on chce wziąć ślub-ja tez o tym zawsze marzyłam !Zaczęliśmy nawet już wszysko planowac ,ale ...no własnie ja mam wątpliwosci czy będziemy szczęśliwi czy to coś zmieni w naszym życiu!jak każda kobieta lubię być doceniana ,adorowana przez swojego mężczyznę!a on nic zero tylko sie chowa kiedy zaczynam mówić o tym ze mam takie wątpliwości ...chce z nim porozmawiać a on obarcza mnie wtedy poczuciem winny!Wszystko to przez to ,ze kiedyś w tak podły sposób zostawił mnie, wybaczyłam mu ,ale to we mnie siedzi jak drzazga !a najgorsze ,ze właśnie dziś dowiedziałam sie ze poznałam dziewczynę i często rozmawia z nią przez skype !!!powiedziałam mu ze nie chcę żeby z nią nie rozmawiał bo jest mi przykro kiedy to robi (podkreślę ,ze ja nie mam żadnych kolegów bo wszystko kojarzy mu sie ze zdradą )a nigdy nie dałam mu do tego grama powodu !!!kiedy zwróciłam mu uwagę ,ze jest mi przykro przez tę dziewczynę on stwierdził ,ze niczego mu nie zabronię ,a kiedy odparłam ,ze nie powinien tak do mnie mówić odparł-Nie długo będziesz moją żoną wiec mogę mówić do ciebie co chcę!!!!zero zrozumienia !chce mi sie płakać !jak mogę wyjść za niego to chore !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
Boje sie ,ze po ślubię będzie jeszcze gorzej !wstydzę sie tego ze tak podchodzi do spraw uważam ,ze bardzo ważnych!czuje ,że nie mogę już teraz mieć własnego zdania !bardzo go kocham ,ale co z tego chyba nie powinno tak być !!!???????niech ktoś coś poradzi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale
no, jak koleś wali Ci takie teksty, to nie wychodź za niego :o zostaw tak, jak jest, jeśli zmądrzeje, to wtedy pomyślcie o ślubie, a jak nadal będzie się tak zachowywał, to na drzewo z nim! ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale
a jaki jest w stosunku do dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
ja 25 a on 26 !Jezu płakać mi sie chcę !jak mam go zostawić sama nie dam rady wychować córki !a najgorsze jest to ,że on nie widzi problemu !!!!wstyd mi za niego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
kocha ją bardzo!woli z nią przebywa niż z kolegami przy piwie !jest z niej bardzo dumny !widać to na kilometr!ale ja schodzę na drugi plan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
Każdego ranka budzi sie i mówi kocham cię skarbie .....jesteś najważniejsza ,a tu takie teksty !no i co ja mam robić ?????każdy mi mó9wi ,ale zajebisty facet taki opiekuńczy i kochający ,,aż wstyd mi sie przyznać ,że coś takiego mi powiedział!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
nikt mi nic nie powie !? jestem sama z tym problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
to ze jestes na drugim planie to naturalne, bo macie dziecko. Skoro dziecko juz jest na swiecie i wczesniej sie nie pobraliscie to dlaczego wam tak sie do tego spieszy? Moja rada to poobserwuj Go jakis czas, nie mozesz miec watpliwosci. Sprobuj wyluzowac troche, odpowiadac z zartem na jego docinki, zaczac rozmawiac z kumplami i poeksperymentuj troche, poznaj Go w roznych sytuacjach zanim sie zdecydujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawiedziona, juz twoj nick mowi za siebie, jak juz teraz czujesz sie tak jak teraz to po co do diabla jeszcze ci slub, poradzisz sobie sama, jestes mloda poznasz kogos, kto cie bedzie kochal, nie jest prawda ze jak dziecko sie pojawia to zona czy maz ma byc na drugim planie, to co piszesz to jestes jeszcze na dalszym , chcesz to pobadz z nim, ale nie wiaz sie z takim przepraszam za okreslenie -chamem, badz silna, teraz wiele kobiet same sobie radza to nie sredniowiecze, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
nie chodzi o o ,ze jestem na drugim planie !!tylko o to ,ze nie widzi problemu moich potrzeb !ja nie chce ślubu to on chce ....a jak z nim o tym porozmawia obwinia mnie ,ze chcę wszystko popsuć,że zawsze mam jakiś problem !a najgorsze jest to co mi dziś powiedział !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
moim zdaniem za bardzo sie wszystkim przejmujesz...masz potrzebe zeby nie rozmawial z ta dziewczyna? a co Ci to przeszkadza. Zawsze jest dla Ciebie oschly i nie kochajacy? Jesli zdarza mu sie ze Ci okazuje ze Cie kocha to czego sie czepiasz tego ze tak raz powiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pielgrzan
Autorko, czy Ty masz na imę Ewa Nowicka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
a Ty adorujesz go? doceniasz go? prosze powiedz mi tutaj co robisz dla Niego, a co on dla Ciebie. Moze nie jest wszystko tak koszmarne jak Ci sie teraz wydaje? Moze za duzo wymagasz i ciagle masz o cos do niego pretensje? Ciezko Ci cos napisac dla rozwiazania problemu, gdy ktos opisze go w paru zdaniach. Pamietaj ze to ze czujesz sie rozczarowana to wcale nie musi byc jego wina. Moze Twoje oczekiwania Go przerastaja? Jakie sa jego argumenty zeby sie pobrac jak najszybciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
Jeśli rozmawia z kimś kogo zna parę dni parę razy na dzień ,a w dodatku nie liczy sie z moim zdaniem !tym bardziej ,ze to on nalega na ślub-no to coś dla mnie nie gra !z jednej strony sam chcę robić co chce z drugiej strony moje zdanie jest mało liczące ,a z trzeciej strony chcę ślubu !!!no chyba mam sie nad czym zastanawiać !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
CO ROBIE DLA NIEGO ???WSZYSTKO CO KOBIETA ROBI DLA UKOCHANEGO mężczyzny !naprawdę sie staram ,,,,,,nigdy go nie zaniedbywałam zawsze byłam gotowa sie poświęcić aby tylko on był szczęśliwy !to on chciał dziecka na początku ,a ja pużniej również zapragnęłam!głównie chodzi tu o to ze moje zdanie ostatnio wogulę sie nie liczy dla niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
skoro z Twojej strony wszystko jest ok, to pozostaje Ci odwlekac ten slub i dalej sie zastanawiac nad tym czy chcesz za niego wyjsc. jesli sie teraz nie liczy w ogole z Toba, to na pewno pozniej tez nie bedzie. zastanow sie dobrze i nie licz ze cos sie zmieni bez rozmowy. on musi chciec rozmawiac, inaczej Twoje uwagi puszcza oknem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
a w dodatku chce wziąć ślub!jak mam sie zgodzić skoro on nie chce rozmawiać już teraz o sprawach które są dla mnie ważne ??????to co będzie po ślubie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
no właśnie tego sie boję.......wiec po co mi ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
to nei bierz slubu, ja jestem zdania ze slub raczej moze popsuc niz wzmocnic..moze Twoj facet,ktory wydaje sie byc zaborczy, chce byc po prostu pewnym ze Go nie zostawisz i juz wlasciwie czuje ze ma Cie w garsci najwidoczniej. potem to juz bedziesz miec totalna olewke. dlugo Cie ignoruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiulenska
"naprawdę sie staram ,,,,,,nigdy go nie zaniedbywałam zawsze byłam gotowa sie poświęcić aby tylko on był szczęśliwy !" może za duzo robisz? jestem mężatka od dwóch lat, nie poświęcam się, on się nie poświęca-jesteśmy razem, bo się kochamy. Przestań go traktować jak świętą krowę, niech ma swoje obowiązki, gadaj przez skypa z innymi, na czatach- w końcu bedzie twoim mezem-mozesz mowic do niego jak chcesz (idac logika jego rozumowania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 123
od jakiegoś !poprostu mam dosyć miesiąca !ja mam podobne myśli ,ze chce mnie mieć w garści do końca ,ale po co wszystko psuje !chciałam wychodzić z przyjaciółmi ,ale on jest tak stanowczy !wiecie co moze ten problem wydqaje sie błachy ,ale męczę mnie cos takiego!może gdyby nie dziecko było by mi łatwiej ..........odejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonkaaa
dziecko na pewno nie chce miec smutnej matki i wrednego ojca. czasem juz tak jest, ze druga osoba nawala i nie mamy na to wplywu niestety. teraz czas zebys to Ty byla stanowcza, bo najwyrazniej zbyt czesto mu dogadzalas i zgadzalas sie z nim. Zaczal sie panoszyc jak ksiaze. Zacznij robic to na co masz ochote i nie uginaj sie pod jego grozbami jesli jestes pewna ze robisz slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyrwac chwasta
Jesli dorosly czlowiek ZABRANIA drugiemu doroslemu czlowiekowi miec znajomych, to to jest chore kompletnie. Facet Cie zniszczy, nie wychodz za niego, bo zostaniesz tylko przedmiotem w jego kolekcji. Oczywiste, ze on nalega na slub - chce Cie uwiazac do siebie, nie dlatego, ze kocha, tylko dla wladzy - dla posiadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona123
rozmawiałam z nim -powiedziałam,ze sie waham nad ślubem ,ze nie jestem pewna czy tego pragnę !był w szoku!powiedział do mnie-czemu teraz mi to mówisz,czemu wczsniej nie powiedziałam !ze jest mu bardzo przykro !usiadł na fotelu z głową w dłoniach....odpowiedziałam czemu tak jest ......wyszedł z domu strasznie zły ...czemu znów czuję sie winna kocham go ,ale nie chcę być tak traktowana ..chce mi korwa płakać !kiedyś byliśmy tacy szczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli kocha to sie postara. Heh... masz prawo miec watpliwosci a on powinien CIe wspierac, a nie trzaskac drzwiami. Kobieto miej do siebei szacunek. Nie chcesz odejsc ze wzgledu na dziecko? a co bedzie potem? Zastanow sie nad tym dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×