dlugi noworodek= wysoki dorosły?

czy to prawda?

Mysle, ze to mozliwe. Moja bratow jest wysoka, moj brat tez i ich synek sie dlugi urodzil i mial duze stopy. Teraz ma roczek i trzy miesiace i jest wiekszy od innych dzieci w swoim wieku.

ja bylam "krotka i gruba" a teraz mam 176 i waze 62 kg wiec mysle ze nie ma reguly

moj brat miał 60 cm - teraz jest dorosły i ma 186 mój kuzyn 63 cm cm - teraz 184 cm moja córka 55 cm - teraz 15 lat i prawie 180 cm :D nie ma reguł chyba

Mój chrześniak był normalnego wzrostu (56 cm) ale miał przeogromną głowę. Nikt nie miał odwagi tego głośno powiedzieć, ale naprawdę wyglądał jak z wodogłowiem :o Jest w wieku mojego najstarszego syna a wygląda jakby był co najmniej 3 lata starszy. Za chwilę przerośnie mamę:D Oczywiście dorósł do głowy i jest przystojniakiem;)

Wielkość noworodka jest w głownej mierze uwarunkowana genetycznie.Jesli Ty badź twój maż byliście\" duzi\"-dziecko urodzone w terminie będzie tez z pewnością duże. Mój mąż ważył około 4 kg i ja dzieci rodziłam duze -od 3..600 do 4.200. Dodam,ze sama jestem b drobnej budowy.A mój mąż jak na faceta jest niewysoki (1.73) ja 1.68. Moje dzieci rzeczywiście do roku były duże a teraz są drobne. Najstarszy jest chyba jednym z drobniejszych chłopców w grupie. A co do wzrostu dziecka....moja mam która 30 lat pracowała jako położna-mówiła mi jak mierzą dzieci(u moich się to potwierzdziło)-czyli \"pi razy oko\" wiarygodna jest na pewno waga a wzrost........lepiej samemu zmierzyć;)

mój mały urodził sie z wielkimi stopami i nie ma co ukrywać duużą główką wzrost mial 60 cm- do 6 lat był jednym z mniejszych dzieci- teraz zaczyna wszystkie przerastać- nie ma co sie dziwić jego tata ma tylko 2 metry:D

To prawda z tą miarą na porodówce , moja mała urodziła się 58 cm , a jak miała 6 tygodni i byłyśmy w szpitalu na zapalenie płuc to przy przyjeciu też mierzyła 58 zmartwiłam sie że nic nie urosła i wtedy mi tam powiedzieli że większość dzieci po prostu jest żle zmierzona ..............

Lili34 moje też rodziły się duże:D 3.950, 4.050, córka 3.450 ale w 37 tyg (lekarz ostrzegał, że może nie mieć 3 kg:D) A teraz też w grupie najmniejszych. Po rodzicach;)

Ja po urodzeniu mialam 50 cm i nie był to błąd pomiaru, bo mamam mówi, że byłam mała i drobna. Teraz mam 177 cm, więc raczej nie ma reguły.