Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę odpiszcie

jak ciężka jest praca w fabryce np na taśmie lub jako pokojówka

Polecane posty

Gość ja pracowalam prawie
1.5 roku w fabryce co prawda na tasmie bylam w sumie z 3 miesiace, ale praca ciezka nie byla. Dodam ze pracowalam na nocki i mialam w sumie prawie 2h przerwy tj dwie po 20 min i jedna 1h 15 min czasem dluzej. Praca nie byla ciezka, ale fakt jest faktem ze to zalezy od fabryki. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexiss21
wylatuje w Lipcu do Liverpoolu w poszukiwaniu pracy dla siebie i narzyczonego najlepiej gdyby byla to jakas fabryka produkcyjna lub itp.. czy ma moze ktos namiar na taka prace w Liverpoorze? bardzo prosze o kontakt:) z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Liwerporze to ja nie wiem
wybierasz sie do UK a nawet nazwy miasta nie umiesz napisac przyjedzie kolejna tępawa polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacek z kotlowni
narzyczony moze na farmie ogorki zbierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexiss21
hehe śą ludzie krzesła i taborety ale żeby się urodzić klamką:))) nauki czytania i logicznego interpretowania uczyli w podstawówce więć proponuje się cofnąć!!! tacy cwaniacy jak Ty kończą na bruku hehe, załosny/na jesteś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacek z kotlowni
a co ty warzysz narzyczonymu? jaka kapucha dobra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexiss21
wacek z kotłowni... no tam się chyba tylko nadajesz, a co do Liverpool to nieźle już tam zarabiam , 3m się:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) chcę lecieć z chłopakiem do Dublina do pracy,on ma już prace,a ja chcę do niego dolecieć. Problem w tym,że ja się nigdy ang nie uczyłam :( Chciałabym znaleźć pracę jako opiekunka do dziecka w pl rodzinie,albo jakieś sprzątnie biur,dokładanie towarów,gdzie miałabym słąby kontakt z ang,żeby móc się go uczyć tam na miejscu z chlopakiem,ale żeby pracować w miedzyczasie,bo z czego tam żyć. Wiecie gdzieś o takiej pracy? Czy trudno znaleźć coś takiego? Gdzie szukać? Jak sobie poradzić..... Bardzo mi na tym zależy,bo nie chcę żyć z chłopakiem na odległość :( Proszę o jakąs radę,propozycję. Z góry dziękuję. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mi problem! Za ksiazki lap i po problemie! Trzeba sie uczyc, a nie liczyc na cud, dziewczyno. Prace u Polakow baaaaaaaaarrrrrdzooooo odradzam!!!!!! Niech chlopak zapisze Cie na kurs angielskiego w Irlandii i lec do niego, jaki problem? Na poczatek bez znajomosci jezyka moglabys nawet sprzatac. Choc nawet bez podstaw jezyka bedzie Ci bardzo trudno w komunikowaniu sie z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misza111
czy macie moze jakies namiary na prace w fabrykach, sprzatanie, pomoc domowa itp szukam pracy w irlandii z zakwaterowaniem w celu nauki jezyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracuje w biurze
tzn sprzatam w nim :P wycieram biurka myje podlogi wyszoruje 2 kible - hehe czego sie nie wstydze absolutnie :P:P pozniej pije darmowa kawke z automatu pracuje z samymi brytyjczykami- mam duzy progres jezykowy-jak przyjechalam umialam sie przywitac i spytac o droge:P:P mam platne urlopy itp praca od pon- do piatku dostaje na reke 13oo funa - i pytam czy mi zle ???? nie jest mi super !!!!! wynajmuje 3 debroom wraz z corka pracowalam na tasmie za 2oo na tydzien -porazka drogie dojazdy i dluuuugie 2 godziny dziennie w plecy nie chce zmieniac pracy!!!!!!!!! nie chce pracowac z polakami!!!!!!!!!!!!!!!!! ja i moje 2 kibelki zyjemy w symbiozie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie pokojówka
ktos dobrze napisal, to praca ponad siły a superwajzorzy do du... wytrzymałam 3 miesiące i zwiałam, potem pracowałam na lini, czasami 8 a czasami kilkanascie godzin, na poczatku musiałam się przestawic, po 10 godz,bolały nogi ale po 2 miesiacach bylo juz ok, praca nie jest cięzka,a jesli dobrze znasz język to polecam kelnerstwo, napiwki czasami sa takie że wystarczy na dniówkę zeby przezyc byle nie hauskeeper

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hollland34
zalezy gdzie sie trafi, ja milam te z hotel w grecji i byylo super, ale w uk juz nie, moze ma ktos namiary na jakas agencje pracyw hollamdi, mam zamiar wyjechac spratac albo tasma, te ktore znam to masakra nie maja nic, jest agencja a pracy nie ma. bo tu juz niewyrabiam, dzis na spotkniu o prace do sklepuz odzieza uzywana bylo 37osob:)za 1200 po 9h i soboty 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska 3434
a w styczniu sa gdzies wyjazdy do pracy?bo szukam i nic nie ma ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem całkiem zadowolona z pracy w Electroluxie ale widze, że inni anonimowo na www.gowork.pl/opinie_czytaj,6716 coś tam narzekają. ale to warto poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na taśmie produkcyjnej praca jest ciężka ale pracownicy pracują. Nie skarżą się, są przyzwyczajeni do ciągłego stania i sortowania, przebierania towaru na taśmie. Dobre taśmy transportowe, przenośnikowe do hali kupiłem w firmie http://www.tapeservice.wroclaw.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest to ciezka praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×