Po jakim czasie zaczelyscie schizowac,ze nie zachodzicie w ciaze?

Ja juz rok-schizy zaawansowane:Pmam

ja po 3 mieisacach

pierwsza porażke przyjęłam na miękko, druga też, przy trzeciej był wielki płacz, czwarta też przepłakana ale juz mniej, a w piatym cyklu wziełam sie za siebie, zaczęłam pić ziółka na poprawę płodnośći, len na poprawę śluzu, witaminy na poprawe juz sama nie wiem czego- i sie udało :) jestem w 6 tyg.

ziol!!! ja staram sie 2 lata i nie mam nadal Dziecka

http://www.sklep.starania.pl/default.asp?s=94&id_sklepu=43&id_dzialu=1999&st=10&c=10&vw=1&srch=&o=0&dsc=0&id_towaru=131153&szablon=towar jest to mieszanka ziół. mozesz zamówić przez net, ale ja kupiłam sama w zielarskim- dokładnie te same torebki ziół. nie chciało mi się czekac na przesyłkę, a poza tym wyszło prawie o połowę taniej :). tylko jedno ostrzezenie: ktoś mi napisał ze jakiejś pannie zrobiły się od tego torbiele na jajnikach. ile w tym prawdy to nie mam pojęcia, ale dla spokoju sumienia piszę ci to. mi się nic nie zrobiło, czułam sie świetnie, bardzo wyraźnie czułam jajniki przez cały cykl prawie- w koncu zaczęły pracować :) no i udało się nam w pierwszym cyklu z ziółkami, czego i tobie serdecznie życzę :)

Ja mam dokładnie tak samo 1,2,3, próba to było rozczarowanie ale obecnie jest coraz gorzej czuję, że popadam w depresję i to coraz większą.W tym miesiącu poczyniłam starania po niedzieli wizyta w klinice, witaminki, mniej stresu i olej z wiesiołka...Może na wiosnę się uda....Trzeba mieć nadzieję

wiesiolka?? :)i na co on jest?

olej z wiesiołka kupujesz w aptece- podobno pomaga uzyskać płodny śluz. piszę podobno, bo mi nie pomogł. ja zastosowałam mielone siemię lniane- działa rewelacyjnie. popiłam sobie troche kilka dni przed owu i efekty były super. smakuje obrzydliwie, ale warto.