Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daariaa

czy jestem nadal zabezpieczona ???

Polecane posty

Gość daariaa

2 dni temu miałam objawy podobne do grypy żoładkowej .... ( 2 razy wymiotowałam - moja młodsza siostra wymiotowała bez powodu tydzien wczesniej - wiec to jakis wirus w powietrzu chyba ) ale nawszelki wypadek zrobiłam test ( bo już miałam dziwne mysli ... tabletki biore zawsze regularnie od poł roku ( ani jednej nie pominęłam) zawsze biore o 18 i w środe koło 1 w nocy wymiotowałam , nastepnie rano ... , wieczorem wziełam normalnie jak zawsze tabletke , no i już nie wymiotuje , wczoraj już tylko troche mnie zoładek bolał a tabletki nadal biore .... zrobiłam test - osttanio wspołzyłam 2 tyg temu ...kupiłam test Pre-test - nie jestem w ciązy . Moje pytanie brzmi : czy jestem nadal dobzre zabezpieczona ....????????????????????? Czy przez te wymioty działanie mogło zostac zniesione ????? Pomocy !!!!!! Pozdrawiam Daria i dziekuję za wszelkie odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiscie ze jestes. wymiotowałaś grubo po tym jak tabletka sie wchłonęła przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daariaa
ohhh dzięki Ci - uspokoiłaś mnie .... Ostatnio mam jakies starszne leki... przez pierwsze 5-cy nie miałam zadnych leków... a teraz - az dziwne ... boje sie seksu przez ciąże.... Moze jakos dodatkowo się zabezpieczac ???/ co zrobic zeby nie miec takich leków..... ?? praktycznie co miesiac robie test ...bo tak sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie musisz sie dodatkwo zabezpieczać:) spokojnie. tabletki na pewno działają. a jkie biezresz? poza tym jak lykasz tabletki tyle czasu to w organizmie jest takie stężenie hormonów że trudno jest zrobić cokolwiek by obnizyć ich skutecznośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daariaa
biore Regulon ... ale kurzce czy te wymioty nie obniżyły skutecznosci???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie! tabletka wchłania się 3-4 godziny. ty wymiotowałaś po 7! nie ma najmniejszych szans by to obniżyło skueczność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rigevidonka
witam Mia....rozmawiałyśmy kiedyś..ja brałam wczesniej novynette a potem regulon i czułam sie fatalnie ale teraz koncze juz 3 opakowanie rigevidonu i czuje sie fantastycznie:) jedyne co mnie martwi co schizy ciązowe:( koszmar!!! odbiera mi to całą przyjemnosc z sexu:(dodatkowo uzywamy prezerwatywy a ja nadal sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj rigevidonka. gratuluje że w koncu znalazłąś swoje tabletki...:) ale Twoje schizy ciążowe sa zupełnie zbedne. nie ma najmnijeszej szansy byś przy takim zabezpieczneiu które stosujesz zaszła w ciąże. najmnijeszej! takie rzeczy nie dzieją sie i nie działy nigdy na świecie:) no ale wątpie żeby moja słowa mogły Ci jakos pomóc bo niestety psychika kobiety obawiajacej sie ciązy jest bardzo podatna na wpływy. ja Ci napisze że to niemożliwe byś zaszła wiec bez obaw....sto innych dziewczyn mnie poprze a jedna pomarańcza napisze \"a siotra znajomej mojej znajomej wpałdła gdy stosowała gumki, tabletki i jednoczesnie globulki\".... i tu już panikujesz...:) że może Tobie też się to przytrafi..(mimo że dla rozsądnego człowieka to bzdura) jedno co mogę Ci napisac to to że kiedyś bedziesz się smiala z tych swoich obaw. wspomnisz moje słowo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rigevidonka
ja sie smieje po kazdym okresie ;) boje przed a potem jest lepiej:) te tabletki są dla mnie idealne...zadnych plmien, bóli głowy, zawrotów czy nudności i problemów z zołądkiem...okres mam super a to dopiero 3 opakowanie , mam góra 4 dni....przy regulonie chodziłam przed okresem potwornie podminowana az sie wszystcy dziwili bo to tego stopnia potrafiłam wariowac a teraz....wszystko na spokojnie, troszke poboli brzuch i jest o wiele mniejsze krwawienie, moze nawet 1/4 tego co miałam kiedys:)nie bola mnie tez wcale piersi co przy regulonie było okrope bo bolały mnie non stop. Mia a jak sie Ty czujesz??? co z wynikami i tamta historią ze szpitalem?? jakich teraz uzywasz tabletek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak się okazało po szpitalu wszysko co się ze mną działo było wina tabletek. gdy je odstawiłam byłam okazem zdrowia:) niestety już w pierwszym miesiącu od odstawienia żałowałam że nie biorę bo oczywiscie zaczęam schizowac:/ żyłam od okresu do okresu i zamieniłam się w kolejną z dziewzcyn-kompletnych panikar. dziewczyn którym do tej pory tak radziłam zeby nie schizowały:P aż wstyd się przyznac.... dlatego po 4 miesiącach wróciłam do tabletek - tym razem biorę cilest. pierwszy miesiąc był beznadziejny. krwawiłam dosyć obficie przez 27 dni, bolały mnie jajniki tak że jechałam na ketanolu:/ na szczesvie po 7 dniwej przerwie wszytsko zniknęło jak ręka odjął:) mam nadzieje ze obie w koncu znalazłyścmy tabletki dla siebie choć nie warto chwalić dnia przed zachodem słońca gdyż novynette tez kiedyś były dla mnie idealne..aż do 8 miesiąca:/ no ale zoabaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rigevidonka
zobaczymy...mi lekarka mówiła ze rigevidon jest taki starszej generacji i jest bardzo zrównowazony, jest refundowany bo przepisała mi go na problemy z okresem, bardzo duze krwawienia , bóle miesiączkowe i cere:) jednoczesnie to sa anty wiec płace jedynie 6,50 zł za opakowanie:)chciała mi przepisac cilest ale troszke sie obie bałysmy znów ryzykowac i ona mi powiedziała ze jak u mnie takie sie cyrki wczesniej działy przy novynecie i regulonie to cilest jest niby z silniejsza dawka ale jednak tez nalezy do tych nowszych a ja nie bardzo je toelruje wiec przepisała mi rigevidon i jak na razie jest ok:) jeszcze tylko zebym przestała panikowac:) biore je regularnie zawsze około 7.15 rano przed wyjsciem do pracy...wieczorami czesto bym zapominała:) nie wymiotuje i nie biore antyboityków wiec nie powinnam miec jakis schiz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiscie ze nie powinnas!!!!:)ja robie z tabletka mi takie cyrki ze to się w głowie nie miesci a nie schizuje...wiec co dopiero ty taka skrupulatna w ich braniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rigevidonka
no musze sie jakos przełamac i przestac schizowac;) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×