Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurra*

Czy osteoporoza boli???

Polecane posty

No i na desy....coś tam,wyszła mi osteopomnia... Dano mi lekarstwo,idiotyczne,bo musiałam je pić na stojaka..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko mi tu bez śmichów ,moje miłe. To lekarstwo mam nie od szamana / choć żałuję / lecz od specjalisty i nazywa się ...OSTENIL 70.. Ale trzeba przedtem zbadać gnaty ...o le !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi33
no i dobry przykład,ale cały ten schemat chorobowy własnie na to wskazuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleks-witaj :) jeśli osteopenia bez czynników ryzyka to nie ma sensu tego łykać...no i z jakiego miejsca było badanie-tzn. z przedramienia czy kręgosłupa? Kurra*-jak to kolano tak drze to pewnie jednak zwyrodnieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurra*
Awokado uwielbiam🌻.Przytarczyca...jeszcze to,a na tarczycy pełno guzków.Nie,ja już mam dość,nie chcę już nic wiedzieć!We mnie nie ma juz nic zdrowego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na piaseczek to ja uczulona jestem dlatego łażę po górach- i wszystkim radzę co ich glaty boleją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi33
a co sie dzieje z nerami Aleks???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawunia 🌻 z przedramienia.. Toteż łyknęłam raz i dałam sobie spokój.A co stać będę jak przygłup ? Rodzina się śmiała i psy wyły ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak z przedramienia - to zapomnij. A Ostenil to nie wapń. Ale to moze szczegółowiej w mailu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serce,od września się kolebię z nerkami ,po raz pierwszy w życiu. A osteoporozę się chyba dziedziczy,bo mamusia leży połamana już kilkakrotnie. Ale ma lat 90 i jest żywym dowodem na to iż język u czlowieka nie ma części kostnych,bo to co nim wyprawia ,można przyrównać do dżygitówki na rączych rumakach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi33
możesz tutaj zobaczymy co da sie zrobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurra* - najważniejsze zdrowe w tobie żeby było, to ZDROWY ROZSĄDEK ;) dobrze będzie. Zrób sobie densytometrię z krękosłupka,USG nerek, lecz tarczycę jak trzeba i duuuużo się ruszaj:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi33
Nie przykładałbym tak wagi do dziedziczenia,sami zapradowujemy na te wszystkie dolegliwości,to co dziedziczymy to tylko 25%,tyle mozemy zwalić na naszych biednych przodków hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi33
Tylko że USG nie wykaże Ci ani pisaeczku ani drobnych kamyczków to bardzo powierzchowne badanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu we Wrocławiu mogę zbadać bardzo głęboko przyczyny tej twojej osteoporozy, no i po tym łatwiej będzie opracować jakiś skuteczny sposób na radzenie z tą chorobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurra*
Kiedy z nim (rozsądkiem)właśnie różnie bywa,a ze zdrowym...szczególnie🌻🌻🌻:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale od czegoś trzeba wyjść a badanie skladu chemicznego kamieni to (u nas w każdym razie) trochę wyższa półka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zybi ,święta racja..ale jakbyś poznała moją mamusię,nigdy nie powiedziałaby na nią ..\'\'biedny przodek \'\'..:D.. Coś muszę na nią zwalić,bo inaczej pęknę,tak mi dała w życiu popalić.A jam łagodną owieczką jest.. Dobranoc moje kochane ...Wy i Wasze biedne kości.. Że też człowiek tak się musi męczyć ! A Kawunię trzymam za słowo,i czekam na maila.Oczywiście między zaliczeniem K2 a Mont Everestu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurra*
Szkoda,że tylko (jak rozumiem)we Wrocławiu można na to liczyć.Jestem z Trójmiasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurra+- w każdym DUŻYM mieście jest zapewne ośrodek diagnostyki i leczenia osteoporozy i endokrynologii i inny ...logii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście jest problem. Do Trójmiasta narazie się nie wybieram. A na odległość tego nie zrobię. Jedyne co mogę zaproponować, to spróbować uderzyć specjalnymi suplementami diety. Ja używam produkty z NSP, co prawda mam inne problemy niż osteoporoza, ale też poważne. Pomagają. W takim układzie mogę udzielić konsultacji na odległość, chocz to nie to samo, co z badaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi sam je a niby z kim
Mozna też uderzyć suplementami VISION tez stosyje i bardzo je chwale,pewnie ze na odległosc to nie to samo co z badaniem ale zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zybi33
no jak to niee,firma Visin tez ma dobre suplementy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjo9
oczywiście zero mleka i dużo zielonych warzyw, szczególnie brokuły, ale o tym chyba wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjo9
czasami mam wrażenie,że tu sam Wrocław siedzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×