Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Reflektorka

Jezeli na sadzue ostatecznym beda osadzac wg milosci to ja pojde do piekla

Polecane posty

Gość Reflektorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
bo ja nigdy nie umialam kochac:(Zasluguje na to co jedrzejczak albo i gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
podciagam choc nie wiem po co w sumie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
tylko blagam, nie wymierzaj sama sobie kary!.. ;O jesli to zrozumialas, to zrobilas wlasnie pierwszy krok w kierunku poprawy drugi: trzeba sie zastanowic co w sobie nalezy zmienic by zmienila sie cala sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
no tylko ze wlasnie nic nie mozna zrobic bo czlowiek nie moze sobie powiedziec:Od dzis kocham tych ktorych nie kochalem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
jasne, ze nie ale przeanalizowac DLACZEGO nie kochalas, co w tym przeszkadzalo to chyba potrafisz a tam i do wnioskow niedaleka droga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
ja wiem czemu nie.Bylam zimna suka,ktora myslala ze wszystko sie kreci wokol niej.Nawet jak cos mi zaczelo przeswitywac(jak bog dawal mi jakies znaki) ja dalej robilam swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
i nigdy nie mialam wlasnego charakteru.Z wszystkimi sie zgadzalam dlatego kazdy myslala ze jestem taka fajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
cieszy mnie, ze mowisz o tym w czasie przeszlym a teraz? jaka jestes? zmienilas sie?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
nie wiem co moge zrobic,chialam sie po prostu wyzalic i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
zmienilam sie ale za pozno wszystko zrozumialam.To wlasciwie bylo tak jakbym kogos zabijala codziennie,bo did not recognise their existence:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
nie znam ahgielskiego, niestety :) wyzalic sie jest rzecza dobra, acz niekoniecznie ostatnia puste miejsce po wyrzuceniu z siebie wszystkiego powinno byc czyms zapelnione czym? sama o tym decydujesz i nigdy, ale to nigdy nie jest zbyt pozno uwierz❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
zbrodniarze sa karani hoc moga miec chorobe psychiczna np.Ja byla zdrowa ale mimo to bylam zla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
a kto z nas jest aniolem wcielonym?.. tez zrobilam w zyciu pare rzeczy, niewazne ze nieswiadomie niektore z nich, ale przychodzi wlasnie czas refleksji tak, jak do Ciebie teraz i znow masz wybor: czy sie pograzyc w rozpaczy i nic juz nie zrobic, czy moze postarac sie cos naprawic albo przynajmniej nie deptac juz po tych grabiach poraz ktorys z rzedu grunt to nie bac sie spojrzec gleboko w siebie w obawie, ze zobaczysz tam rzeczy niewybaczalne spojrzec, zastanowic sie i dojsc do tego dlaczego nie jest tak jakbys chciala i sprobowac to zmienic naiwne to, wiem ale prawdziwe i skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
ale wiesz,mam dziwne wrazenie,ze Bog nie chce zebym to naprawiala.Bo wtedy bede dalej sobie zyla w spokoju,nie niepokojona przez nic.I jak bede mogla dokonywac sadow na innych,skoro sama taka bylam?A przeciez czasem kazdy sie domaga zeby w jego towarzystwie zgodzic sie ze cos jest zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
wiesz ja moglabym isc jako wolontariuszka np do hospicjum,ale to nie bedzie z milosci do tych ludzi tylko tak automatycznie,wiec po co to?:(Poza tym beda mnie przez to szanowac a tu nie o to chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
tak sie boje,przytlacza mnie to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czym wnosisz
nie mowilam o sadach na innych nawet o sadach na Tobie samej nie mowilam tylko o ocenie stanu rzeczy i o szukaniu wyjscia a Ty wciaz mowisz o pokutowaniu to nie tak przeciez :) a miec wlasne zdanie na jakis temat - co w tym zlego? jesli ktos chce znac Twoje zdanie na jakis tam temat, masz prawo go wyrazic - oceniajac sytuacje ale nie osadzajac ludzi no i nie wiesz nic o zamiarach Boga (niewierzaca jestem, wiec...) , ale jesli wierzysz, to musialas slyszec "wierzcie, a bedzie wam dane" zalezy w co bedziesz wierzyla rownie dobrze mozesz wierzyc w to, ze znajdziesz swoja droge w zyciu, ze sie nie ugniesz, ze uda sie Tobie odzyskac spokoj wewnetrzny i zdobyc sie na dystans wobec spraw, zmienic ktore nie potrafisz skup sie na tych, ktore mozesz zmienic :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
wiem ze chcesz pomoc i dzieki ze psowiecasz tu swoj czas ,ale troche ogolnikami mowisz niestety:)ale moze faktycznie trudno to wytlumaczyc bo nie znasz szczegolow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
a miec wlasne zdanie na jakis temat - co w tym zlego? jesli ktos chce znac Twoje zdanie na jakis tam temat, masz prawo go wyrazic - oceniajac sytuacje ale nie osadzajac ludzi Ale wlasnie mi chodzi o to ze ja nie chce osadzac.bo wtedy to bedzie tak ze ja osadzam bo wszyscy osadzaja i nie chce stracic przyjaciol.A tak naprawde nie zasluguje zeby kogos sadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reflektorka
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×