Na otyłość Tybetanskie Ziola otyłość Dzw-hz sprzedawane na alegro-kolejny oszust

Fuschio- czy tylko piłaś, czy też jadłaś zioła, że tak ładnie poleciało Ci na wadze. Patrząc pod względem medycznym to niby nie bardzo zdrowe, ale jak się próbuje tyle razy i nic to nagle taki spadek wagi cieszy jak cholera. Z drugiej strony, to patrząc na siebie gdy całe życie jest najpierw waga w dół, później do góry i tak kilkadziesiąt razy w życiu, to nawet taki duży spadek wagi na stałe, na pewno jest zdrowszy niż taka huśtawka wagowa non stop, pozdrawiam wszystkie tybetanki

fuschio absolutnie się tym nie przejmuj.!!! jak się dobrze czujesz to superka. czari ma rację huśtawka jest bardziej nie zdrowa. znam ludzi którzy schudli podobnie i do dzisiaj nic się nie stało . kurczę jak ci zazdroszczę. ja piję zioła tybetanskie ponad miesiąc. schudłam do tej pory 4,5 kg. nie mam do stracenia tak dużo jak ty bo aby osiągnąć wagę chcę schudnąć 10-11kg. mam 43 lata dlatego wiem że to już nie tak łatwo jak młódce.

Dziękuję :) Ewa999 za cenną uwagę. :) Do czari.Od samego początku zawsze fusy jem po wypiciu. :) i też tak właśnie myślę podobnie jak Ty.:)

obiecałam informować o efektach, więc na wadze po ośmiu dniach - 1 kg, niby nic, ale jak po całym roku walki było -10 kg, to tu bez walki 1 kg jest ok, pijemy dalej i zjadamy ziółka, ale nie wszystkie, wszystkich nie dam rady zjeść ( mój mąż się śmieje, że piszę pamiętnik jak małolata, a tu bliżej pięćdziesiątki niż czterdziestki )

do czari.Witaj,czekałam na Twój wpis i cieszę sie ze juz sa pierwsze efekty i gratuluje ze zmusiłaś sie do jedzenia tych ziół.Ja nie mogłam,może to dlatego nie schudłam ?

Witajcie, od miesiaca pije ziola, 2 razy dziennie,rano i wieczorem,dodatkowo nie jem weglowodanow,ogolnie staram sie jesc mniej kalorycznie,schudłam 2 kg - szału nie ma, a sił brakuje:(

Dziewczyny, gdzie kupujecie te zioła - w aptekach, w zielarskich, na allegro? Ile kosztują? W zeszłym roku udało mi sie schudnąc 12 kilogramów w 3 miesiące na mojej własnej dietce, wróciły na szczęście tylko 3, jednak teraz waga nie chce już tak szybko lecieć.

Cześć dziewczynki, dwa miesiące no prawie dwa bez tygodnia piję te zioła tybetańskie i schudłam 10kg. Zioła zawszę zjadam po wypiciu no i przed wypiciem ziółek zjadam dwa jabłuszka. ioła piję 3 lub 4 razy dziennie. Chciałabym bardzo schudnąć jeszcze 11 kg tak do lipca bo wtedy mam urlop i jadę w odwiedziny do koleżanki do Londynu.

Hejka wszystkim. Pierwsze dwa miesiące kuracji ziołami Tybetańskimi odchudziły mnie o 5 kg. Nadmienię że wtedy tylko je piłam. Postanowiłam kontynuować odchudzanie, chciałam schudnąć ogólnie 19 kg. Po rozmowie ze sprzedawcą zdecydowałam teraz za każdym razem po wypiciu płynu zjadać zioła a przed piciem zjadać dwie kiwi lub jabłka. Teraz przez dwa miesiące schudłam 12 kg. Więc chyba warto i radzę to każdej z Was, aby tak właśnie stosować te zioła ponieważ efekt jest dużo szybszy i dużo większy. Kochane dziewczyny warto się pomęczyć. One nie są przecież nie smaczne. Ja je miksuję z kefirkiem i kiwi.

Dżasminka1989 ja kupuje 3 miesiace w sklepie pod adresem www.odchudzanieziolatybetanskie.pl ale ich nie jem bo mam odruchy wymiotne jak chce polknac fusy ale i bez jedzenia ziol schudlam 10 kg wiec spoko nie musze ich jesc ale znajoma malo chudla a jak zaczela jesc ziola to duzo wiecej no ale ona jest starsza ja nie musze bo juz prawie waze tyle ile trzeba.

Witam! Ja własnie dzis pierwszy raz wypiłam te ziółka myslałam ,że będą gorzej smakować. Mam nadzieje, że nie pożałuje kasy wydanej na ich zakup. Po przeczytaniu waszych wypowiedzi na ich temat mam mieszane uczucia co do ich skuteczności,ale postanowiłam sama sprawdzić. Mam nadzieje,że sie na nich nie zawiode!

ja kończę drugie opkaowanie- zostały 2 paczki.:) schudłam 9 kg. Cudowne uczucie- wszystkie ciuchy za wielkie!!Nie wiem czy trzecią paczkę brać od razu czy zrobić przerwę?? Są pewne nieprzyjemności to jedzenie ziół następstwa(koszmar) ale wytrzymam!!Warto!!

jak obiecałam- informuję, po dwóch tygodniach -2 kg, nie dużo ale się cieszę, powoli schodzi, jestem grzeczna i zjadam prawie wszystkie ziółka, na pewno to nie jest moje ulubione danie ale chyba się przyzwyczajam, poza tym samopoczucie w porządku,

Schudłam 6 kg po miesiącu picia i jedzenia ziółek.Jestem bardzo zadowolona i kontynuuje tą mękę dla tego że nigdy nie osiągnęłam takiego efektu i nigdy nie czułam się tak dobrze.Te zioła w niesamowity sposób poprawiły mi oprócz straty wagi samopoczucie.Moja deprecha prysła wraz z kilogramami -zajebiscie.Naprawdę szczerze polecam te zioła z tybetu. Kasia

Witam.Mam do odsprzedania (TANIEJ!!!!! ) 3 opakowania ziół tybetańskich.Kupiłam 4 opakowania ale ze względu na wrzody żołądka nie mogę ich dalej pić (po miesiącu picia schudłam 2 kg)Zioła są oryginalne (zakupione u pana Krzysztofa ) są w oryginalnych torebkach z pieczęcią ,certyfikatem,atestem.Dla zainteresowanych podaje nr, gg 3514996 Pozdrawiam.

Kupując ziola tybetanskie miałam nikłe nadzieje ,że pomogą mi schudnąc ,ale byłam zdesperowana wiec pomyslałam te 315zł to nie majątek spróbuję. i zaczęłam równe 4 tygodnie temu -rano ziola , dwa jabłka. śniadanie normalne 2 kromki zwykłego chleba ,masło wędlina. potem jakis owoc ,albo nawet jakis słodycz przed obiadem znów ziola i 2 jablka i obiad też zwykły normalny na kolacje znow jakies kanapki a przed ziola i jabłko i tyle. przez pierwsze 2 tygodnie nic sie nie działo /pomyślałam że lipa i olałam regularne posiłki ,jadłam słodycze ,nie cwiczyłam ,ale dalej piłam ziola i jadłam jabko albo dwa /dzis rano wlazłam na wagę a tam -7kg / bez wyrzeczeń bez głodu i niewiem ale to chyba zasługa tego połączenia cudownego. dodam ze u mnie te ziola bdb działaja na poranne kibelkowanie z czym bez nich miałam naprawde problemy. Ja kontynuuje bo cel to pogonic 17 kg. POLECAM.WARTO SPRÓBOWAĆ /NIE JEST TO W SUMIE JAKIS OGROMNY WYDATEK.Gocha

mile zaskoczona.......... to sie ciesz!!! bo ja po miesiacu tylko 3 kg a dzisiaj mija drugi miesiac i po wejsciu na wage widze 9 kg wiec jezeli to prawda co piszesz ze po pierwszym miesiacu schudlas 7 kg to naprawde masz powody do radosci.

Pijąc i jedząc zioła schudłam w dwa miesiące aż 15 kg. I to spowodowało zawroty i omdlenia u mnie. Lekarz zakazał mi ich jedzenia. Pozwolił po tygodniu przerwy tylko pić zgodnie z instrukcją. Teraz po miesiącu schudłam 4.5 kg oraz co ważne nie mam tych przykrych dolegliwości. Mam wadę serca i arytmię więc może to od tego. No i ta moja nadwaga jeszcze 48 kg koszmar, ale się nie poddaję i myślę że z tymi ziółkami do końca tego roku (Boże daj mi tyle sił) ZWYĆIĘŻĘ !!!

Droga Przedmówczyni, jako medyk potwierdzam to był błąd. Każda z nas by mdlała i była osłabiona z zawrotami głowy jakby straciła 15kg w dwa miesiące. To zdecydowanie za dużo i nie zdrowo. Zdrowe chudnięcie to maksymalnie 5kg w miesiąc. Zioła tybetańskie należy pić a nie jeść. Jedzenie tych ziół powoduje nadmierne czyszczenie naszego organizmu często połączone z odwodnieniem. To powoduje gwałtowną utratę wagi ciała i zawroty oraz osłabienie. Należy z tym jedzeniem ziół być bardzo ostrożnym. Ja osobiście nie polecam tego sposobu. Picie tak jak najbardziej ale jedzenie nie bo można sobie zaszkodzić. Sama je piję i chudną około 2,5- 3kg w miesiąc i to wystarczy!

do 230973007 mam identyczna wage i wzros jak Ty i chce schudnac na tych ziolach.powiedz mi prosze jak u Ciebie ze skora.bo schudlas do 58 w 2 mies,to dosc duzo ,a co ze skora/cwiczysz? Sledze te forum i jestem o krok od kupna.trzymam za wszystkich kciuki. czari,a co u Ciebie,dawno juz nic nie pisalas?

bo nie mam się czym chwalić, po świętach z powrotem przybyło te dwa stracone kilogramy, i sama nie wiem czy jestem na siebie zła, czy jest mi głupio, że to zmarnowałam, ale biorę się z powrotem za siebie, ale już czasami mam dosyć, jeść całe życie z poczuciem winy

do czari.. tak mi przykro,sledze Twoje wpisy od poczatku i bardzo Ci kibicuje... nie poddawaj sie..no i szkoda tyle kasy..mi potrzebne sa 4 oprazy 150....troche duzo...

dziewczyny, pije 2 opakowanie poki co 2 kg w dół, nic nie widac, pije 3 razy dziennie,czasami z jablkiem, troche sie zawiodlam, bo liczylam na szybsze efekty

hejka laseczki-ziółka kupiłam 2 opakowanka 25 dni temu i dzisiaj zamówiłam nastepne 2 bo schudłam 7 kg.jablek nie jem bo ich nie lubie ale podczas picia naparu polykam ziola w miare mozliwosci.Mam do schudniecia jeszcze z 30.Kurcze mysle że wytrzymam.

te zioła to ściema nie kupujcie

Ja osobiście polecam inną REWELACYJNĄ METODĘ: www.poradyekspertow.alli.pl/PoradyEkspertow/E ksperci.aspx Tylko alli a nie zioła tybetańskie.

Daniela74, nie odpisałam Tobie wcześniejszej bo zmieniałam pracę i teraz przeprowadzka absorbuje mój czas w 100%. Otóż kiedy schudłam 10 kg w czasie miesiąca na brzuchu trochę obwisło ale z następnym każdym miesiącem było lepiej bo moją gwałtowną reakcją było odstawienie ich jedzenia no i aż tyle nie chudłam jak je tylko piłam. Po 4 miesiącach to co się poluzowało wciągnęło dzięki Bogu na swoje miejsce. Myślę że to też była sprawa gwałtownej utraty na samym początku wody z ciała i to wizualnie widać właśnie na skórze. Specjalnie nie ćwiczyłam i nie robiłam nic dodatkowo no może trochę więcej jazdy na rowerze niż zwykle ale lubię wycieczki rowerowe. No i jak pisałam wcześniej już ich absolutnie nie jadłam i nie jem tylko piję 3 razy dziennie. Dzisiaj wiem na pewno że zbyt szybka strata wagi nie jest wcale dobra. Lepiej wolniej i spokojnie po 2 lub 3 kilo bo mogło być gorzej. Dlatego z jedzeniem ostrożnie i pod kontrolą wagi aby nie dopuścić do zbyt gwałtownej jej utraty bo można zostać z workiem skóry a to nie za estetyczne.

też zamówiłam te zioła i u mnie po trzech tygodniach mniej o 3,20 kg

a dla mnie to wszystko to jeden wielki hokus-pokus...pic ziolka, siedzenie na kanapie i "zdrowe chudniecie"?? ABSURD! A ruszyc tyleczki i pol godziny na rowerku codziennie!

a mnie się tam nie chce na rowerku a i czasu brak