Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kociekota

Czytam i czytam i jakoś nie widzę miejsca dla siebie....

Polecane posty

oj chyba jednak do juterka ide sobie w telewizorek popatrzeć. miłej nocki życze i do juterka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorrki ze tak pozno odpowiadam ale bylam troche zajeta :) w pracy jak zawsze duzo pracy, zwlaszcza jak przeniesli pare osob do innego dzialu w ramach reorganizacji, a nowych jeszcze nie ma. w sumie zostalam na nadgodziny i bylam w domu dopiero przed 7 naszego czasu. w piatek i poniedzialek troche chorowalam i siedzialam w domu wiec gora papierkow urosla mi na biurku :) co tam u ciebie? kiedy przyjezdzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie szukam sobie miejsca na wakacje w maju. najlepiej jakies cieple morze nie dalej niz 3 godziny lotu. znasz jakies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo jest tu ktos? odezwijcie sie. ilez w koncu mozna zyc bez podpisywania listy obecnosci na kafe :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Mam dziś ciężki dzień.......(mam bo jeszcze się nie skończył). Jak pomyśle że jutro też mnie czeka taka nawałnica to nawet nie chce się budzić..... Ale mam wiadomość dla Was :) Otóż moje Kochanie przylatuje w ten piątek :) Będzie przez tydzień więc bardzo mozliwe ze w tym czasie wogóle nie zajrze na kafe....wiecie...każda minutka na wage złota :) Tak czy siak jutro jeszcze napewno zajrzę..... Będę się strasznie denerwować....te ost. godziny są najgorsze...ciągną się i ciągną, dosłownie zero litości :) ....Hmm Valeriana jesteś jeszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was wszystkich serdecznie! kociekota nie dziwie sie wcale ze jestes w skowronkach heheehhe pozostaje życzeyć przemiłęgo czasu z ukochanym:) valeriana może Hiszpania? polecam Valencje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rozmawialam dzis z kolega, ktory w ciagu roku jezdzi co najmniej 2 razy na wakacje. w sumie zwiedzil wiekszosc swiata. do jego ulubionych miejsc nalezy Bali i Aruba. niestety za daleko jak dla mnie, gdyz nie znosze latania. on rowniez polecal mi poludniowa Hiszpanie, Portugalie i Cypr. mysle ze ostatecznie skieruje sie gdzies w strone Wysp Greckich. mam nadzieje ze bedziecie sie czasem odzywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez bym chciała w przyszłości Grecje odwiedzic:D moze sie kiedys uda? a co u Was słychać? cos opustoszało ostatnio u nas.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na pierwszym miejscu jest już inny topik ale z przyjemnościa do Was dołączę jeśli mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze mozesz:D chyba każdy zagląda na inne topiki:D a gdzie sie szlaja nasza założycielka topiku??? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorka pewnie zajeta... ja zreszta tez ostatnio dlugo pracuje - koniec roku podatkowego itp nawet juto ide do pracy :( wyjatkowo postaram sie odezwac w niedziele jak wroce z szalonych zakupow :D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! jak minął weekend? u mnie piękna, istnie wiosenna pogoda - po prostu bosko:D ostatnie dni pod znakiem zakupow przedświątecznych, a za 3 dni lecimy zmężem do Polski:D juz sie nie moge doczekać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w weekend objawila sie alergia na nie-wiem-co i dostalam prace :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufra gratuluje w takim razie:D hehehe super! a z ta alergią to troche lipa... mam nadzieje że do jutra przejdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
utrzymuje sie juz 2 dni wiec do jutra chyba nie przejdzie. ale mam nadzieje, ze do swiat sie jej pozbede bo w niedziele mam chrzciny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może do lekarza idź co?? a wapno pijesz? hehehehe sorry ale to moj wybujały instynkt macierzyński sie obudził wiosną do zycia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubie alergologow, strasznie zle ich wspominam. jak bylam mala i robili mi testy to wbijali mi takie cos w skore reki i to po kilku dniach dawalo wyniki. dobrze, ze nie mialam tego robionego na plecach bo niektorzy mieli :O jakos tak uraz mam od tamtej pory chociaz wiem, ze techniki sie zmienily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zmieniły się... ale jak Ci nie przejdzie to lepije żebyś poszła chyba co? a masz jakieś straszne obiawy wysypka czy tylko katarek sienny? bo ja mam chyba uczulenie na zimno zawsze jak jest mroźne powietrze albo wiatr nieprzyjemny to na szyji i rece prawej wyskakuje mi takia plama czerwona, ktora strasznie swędzi, jest sucha i szorstka.... ale też jakos do lekarza nie moge trafić. jednak sie chyba zdecyduje na wizyte bo w tym roku strasznie mi to dokuczało- myślałam że zwariuje...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w tym roku nie bylo jakos specjalnie zimno. to co musialas smiec w zeszlym roku:O a wysypki zadnej nie mam oprocz tradycyjnej na ramionach ale to smaruje. wiec tylko katarek i lekkie szczypanie oczu. jutor na poprawe humoru ide do dentysty i do fryzjera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano chodzilo mi ogólnie o zeszła zimę:D hehe dentysta na poprawe humoru??? hmmmm hardcore normalnie hehehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rewa
Witam wszystkich. Co prawda jestem pomaranczowa, ale mam nadzieje ze nie bedzie wam to przeszkadzac :), z czasem moge sie stac czarna :) Jestem studentka 3 roku zarzadzania, w czercu, zaraz po obronie dyplomu planuje wyjazd za granice. Prawde powiedziawszy, jade tam ze wzgledu na mojego chlopaka, ktory jest tam od roku i cholernie za nim tesknie.Nie licze na to ze znajde od razu jakas super prace, ale szczerze mowiac nie chcialabym pracowac np. przy myciu talerzy. Dlatego mam do was pytanie i prosze o szczera odpowiedz. Czy z moim (jak na razie marnym wyksztalceniem, tzn. licencjat) jest szansa na znalezienie jakiejs fajnej pracy?Prawda jest taka ze slabo znam tez angielski, tzn duzo rozumiem, gorzej z gadaniem, ale cale wakacje chce poswiecic na nauke, tzn zapisac sie do jakiejs szkoly.Czy w Anglii biora pod uwage nasze polskie wyksztalcenie? Z gory dziekuje za odp. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Rewa!!!MIło, żde do nas dołączyłaś:) nie sądze żeby komukolwiek przeszkadzał kolor Twego nicka;) niestety nie wiem jakie są realia odnośnie szukania pracy, bo raczej jeszcze nie miałam okazji jej szukac mimo iz mieszkam juz od jakiegos czasu poza granicami Polski. Odnośnie języka to nie problem bo skoro dużo rozumiesz to nawet sie nie zorientujesz jak bedziesz juz \"śmigała\" po angielsku. Najważniejsze to odważyć sie mówić! a potem to już z górki! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×