Nie moge znalesc sobie faceta..........

Ja chciałabym zeby tylko moj facet lubili sie z synkiem , akceptowali i nie bylli zazdrosni o siebie. == jaka zazdrosc o dziecko? to jest jakis wymysł ex, któa ma z nim dziecko. Tu chodzi bardziej o jej miejsce, oto co mowi na mnie i jak mnie wylicza i ze ja to mam łatwie..:O szkoda słow na nią... jej jest łatwiej wszytsko ma za wtyki. Poniesie tacke ze strzykawkami i 200 zł ma. tak za nic. bo to rola 20 planowa. Niech wiec mnie nie ocenia, ze ja to mam super itp To mnie denerwuje. Najpierw gada na mnie,wylicza mi z czego sie utryzmuje a nie widzi egoistka ze jak ona nie ma to bach i ma, zaraz.. a ja tak łatwo nie mam nawet 10 zł.

Outsider ja nie chce zeby moj ewentualny partner byl ojcem dla synka, on ma juz 10 lat i wie kto jest jego ojcem.Nie zrozumial by ze jakis facet zjawia sie i chce go wychowywac.Moze miec w tym udzial ale ja bym wolala zeby mieli raczej kolezenskie relacje. Tamit pytasz o jakiej zazdrosci mowie? Otoz bylam z chlopakiem ktory byl zly jak spalam z synkiem a nie z nim, i wiele takich sytuacji.....On mowil ze my z synkiem mamy swoj swiat do ktorego nie chcemy go wposcic.I to jest prawda jestesmy bardzo blisko ze soba, bardzo duzo ze soba rozmawiamy, prawie o wszystkim, on o nic nie wstydzi sie zapytac.Mysle ze problem jest w tym ze to syn jest mezczyzna mojego zycia, a ewentualny partner zawsze bedzie na drugim miejscu........

No to wiele zmienia.Tylko dobrze by było gdyby twój przyszły partner miał jeszcze \"dziecko w sobie\" , żeby potrafił być dobrym kumplem dla syna.

najpierw dajecie dupy niewiadomo komu,potem szukacie ojca dla dziecka...wspolczuje glupoty,trzeba za wczasu bylo myslec glowa a nie tylkiem...juken ma racje...tylko moze zbyt dosadnie sie wyrazil....

Nie dawalam nikomu dupy, moj syn urodzil sie w malzenstwie, maz byl moim pierwszym mezczyzna.A ojca nie szukam dla synka pisze to juz po raz setny........rece mi opadaja.Odeszlam od meza bo mnie zdradzil, a ja zdrady nie wybaczam.

\"Nie dawalam nikomu d**y, moj syn urodzil sie w malzenstwie, maz byl moim pierwszym mezczyzna.\" Czyżby z próbówki:P?A tak w ogóle z takim podejściem to możesz pomarzyć o podrywie:P.

i ciesz się ja myslalam że jak znajde to będę kochana a teraz on siedzi sam i najlepiej chodz wokol niego na paluszkach i nie przeszkadzaj lepiej być samemu niz męczyć się a odewjśc cięzko i jednej i drugiej stronie czlowiek jak pies szybko sie przyzwyczaja

po przejsciach. byla po rozwodzie, miala 3 letnie dziecko. pokochalem oboje, jej corka bardzo mnie lubila, ale... ta kobieta mnie zostawila, do dzis nie wiem do konca dlaczego. tak po prostu. i nigdy wiecej takiego zwiazku :(