Dlaczego Jan Paweł II jest traktowany u ns niemal jak Bóg??

ja sie modle tez do Ojca Swietego, do mojej ukochanej babci, by jakby co wspomniała o mnie gdzies tam, czy to cos złego? No prosze Was.... i modle sie tez za nich, taka łopatologiczna modlitwa... ale jest. Widze jednak Łowco ze Ty szukasz ciagle nie wiem czego, czemu o tym piszesz non stop? Jaki masz cel?

bo ludzi potrzebuja Boga a nie wiedza, ze moga do niego osobiscie przyjsc, wiec szukaja sobie posrednikow, ktorzy nistety nie maja mocy nic zalatwic u Boga. Jezus mowi: \"nikt nie moze przyjsc do Ojca jak tylko przeze mnie\" wiec wszystkie modlitwy do papieza grubo mijaja sie z celem. Mamy wstawiennika u Boga Jezusa Chrystusa.

Łowco, a czy nie dziwi Cie fakt, ze w okresie Swiat jest wiecej ludzi w kosciele? Ze w maju jest taki tlok? Ze na pasterce mozna wiecej znajomych zobaczyc w kosciele? Jest rocznica smierci i kazdy katolik chce to uczcic - co w tym dziwnego? Wygladasz mi na zgorzknialego zgreda, ktory naprawde juz nie wie czego by tu sie czepic :P Zastrzegam, ze nie jestem osoba wierzaca, ani katoliczka. Ale mierzi mnie ta okolicznosc, ze sie wypowiadasz pogardliwie na temat w sumie Ci obcy.

Jak na swoje 34 roki to pewnie jestem zgredem.... A czego szukam? Prawdy, która ma wyzwolić. I dlatego zadaję niewygodne pytania

Aha i jeszcze jedno: nie wiedziałem że cytowanie Pism jest pogardliwe dla kogo/czegokolwiek. Hm. Trzeba widocznie z tego zrezygnować i pisać o długości penisów; do tego nikt tu się nie przyczepi.

Łowco to ja nie jestem prawdziwa jak sie modle o opieke?

Łowco, ja tylko nawiazywalam do Twojego ost. postu, nie do cytowania :P I mam nadzieje, ze w tym wieku jestes juz swiadom istnienia trzech prawd ;)

Lowca idiotow, nie zgodze sie. Powiedzenie podobne do \"miliony much nie moga sie mylic\" zadnym argumentem byc nie moze. I bardzo prosze, zapamietaj sobie raz na jutro, ze ublizanie zaczyna sie tam, gdzie koncza sie argumenty :O

Wredna - tak to się zwykle kończy gdy adwersarzom brak argumentów. Przyzwyczaiłem się więc na dziś kończę.

dobry wieczor Lowco. prosze o konkretna odpowiedz na konkretne pytanie : jezeli Twoje argumenty sa tak silne , ze innym juz ich wobec Twoich nie staje , to dlaczego wielu Wielkich i mądrych tego świata nie slucha jednak Ciebie a Tego , ktoremu zarzucasz wszystko przypisujac rozne rzeczy tylko nie madrosc . czyzby faktycznie bylo tak , ze to Ty jedyny masz argumenty i madrosc a wszyscy inni sa glupcami i zyja w bledzie i nieprawdzie? czy mi sie zdaje ? czy ja juz takich teorii od czasu do czasu u mych dzwi nie slyszalem? mimo wszystko pozdrawiam.

Łowco - to przecież normalne, że Kościół chwali sie , że dużo ludzi uczęszcza na msze... księża nagłaśniają uzdrowienia przez świętych... ale świeccy też nagłaśniają uzdrowienia przez bioterapeutów... telewizje przechwalają się ile to milionów ich ogląda... partie chwalą się jakie to mają wielkie poparcie... organizatorzy wszelkich demonstracji zawyżają ilość uczestników... faceci chwalą sie ile to lasek zaliczyli... i to jest raczej normalne, nie ma sie czym bulwersować.

Zgadzam sie z tym co napisał Lowca Idiotów to jest rzeczywiście ciekawy przypadek ,mający swoja wąska specjalizacje .Facet siedzi całymi dniami i pełniąc dyżury .Zakładając samemu oraz wpisując sie tylko do tych tematów które dotyczą kościoła i wiary ,gdzie jako ateista ma oczywiście najwięcej w nich do powiedzenia .:D

jeden na milion, masz racje i masz fajną stopkę ;) Przypomniało mi sie coś a propos twojej stopki i wspomnianych wyżej uzdrowień: Jeśli pacjent ma żyć to medycyna jest bezsilna.

Mietku - wzruszyłeś mnie jak stary sedes, doprawdy. Od początku świata mamy rządy takich \"Wielkich\" z ich \"mądrością\' której słuchają miliony\" - i jak wygląda ten świat? Pomijam fakt że jestem może jedynym na tym forum który wygłasza takie poglądy, ale nie sztuka pisać to co oczywiste na forum ludzi inteligentnych np. na Alternatywie, lecz właśnie tutaj, kędy rozumienie chadza zaiste dziwnymi ścieżkami wśród tematów o wilgotności wagin i długości kiecek (lub odwrotnie sam już nie wiem). \"To co popularne zawsze jest niesłuszne a to co słuszne nie jest popularne\" - mawia przysłowie. Mogłbym również strzelić cytatą z pisma: \"Wasze mądrości są głupstwem u Boga\" ale nie o to tu chodzi..... prawda? Jedna na milion - wzruszyłaś mnie jeszcze bardziej. Pokaż mi, drogie dziecko, jedyny cytat z moich postów gdzie chwaliłbym się swoją mądrością albo napisał że jestem ateuszem. I jedno i drugie jest nieprawdą ,a jeżeli potrzebujesz pomocy okulisty to zrób to już teraz. Tym bardziej że pisuję nie tylko w tematach o religii ale i o nauce, polityce, ekologii, o ile takowe jakowymś cudem uchowały się na forumie onym. Ale rozumiem: dajecie mi wprost do zrozumienia żebym nie zakłócał spokojnego snu kafeterii i waszych czystych, nieużywanych, sumień. OK, ja też mam trochę dość tej pokuty. Będę zaglądał tu rzadziej (bo wbrew temu co piszecie nie przesiaduję tutaj lecz zaglądam tak jak na wiele innych portali i stron) i postaram się ograniczyć i komentarze i nowe posty. No to trzymajcie się tlenu

Z punktu widzenia materializmu historycznego ta żenująca dyskusja jest bezzasadna...

Piszesz ... "Jest rocznica smierci i kazdy katolik chce to uczcic - co w tym dziwnego?" ... Nic w tym dziwnego bo kazdy może robic co chce, ale jak ktos chce "uczcić" śmierć JP II to musi innym to równiez narzucać ? Na to mówię NIE. A poza tym czy chociazby 50 % tych "wielkich katolików" pamięta o smierci swoich najbliższych matki, ojca, babci, dziadka ... ?????? Ręce mi opadają do ziemi, jak jakieś stare babsko mówi, że JP II to "mój ojciec", do cholery jaki ojciec, ojca mam tylko jednego i NAPEWNO TO NIE JEST JPII

Mt 23:9 Bw \"Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec wasz, Ten w niebie.\" Ef 4:6 Bw \"jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.\"

"M.S.: Ale pomnikomania dotyka też żywych i też kłóci się z I przykazaniem. Na konferencji jednego z polskich biskupów, wszyscy siedzą na krzesłach, a biskup na ogromnym tronie. Mnie to nie razi, ale czy nie mógłby usiąść normalnie na krześle? Czy ten biskup nie wie, że ci ludzie, którzy Kościoła nie lubią, dostają dzięki niemu do ręki kolejny antykościelny argument i mogą mówić "O, znów klecha się wywyższa". J.T: To jest właśnie utrwalanie kultu jednostki, zamiast kultu Boga. Dla mnie problemem jest też całowanie w rękę biskupów. Jan Paweł II tego bardzo nie lubił. Jest taka anegdota, jak grupa jego przyjaciół zaraz po wyborze na papieża pojechała go odwiedzić w Pałacu Apostolskim. Uklękli przed nim, choć wiedzieli, że on tego nie cierpi. Powiedział im: "Nie róbcie szopki". Chciałem napisać do pewnego czasopisma religijnego. Ale bardzo mądry naczelny powiedział mi: "Oczywiście masz rację, ale weź pod uwagę tych prałatów, którzy uważają, że to jest wspaniałe. Jak oni zareagują". I nie wydrukował. Wydrukowała to inna gazeta. Po jakimś czasie spotykam jej naczelnego, dziękuję, a on mi mówi "Oj proszę pana ile ja miałem po tym kłopotów z sąsiednią kurią". Wielu biskupów chętnie przyjmuje zaszczyty. Nie rozumieją, że to błąd."

robią wiele zła dla kościoła (oczywiscie nie wszyscy) i nie wiedzą, a raczej nie chcą wiedzieć, że oni są tylko pośrednikami pomiędzy człowiekiem a Bogiem, o tym mowił Papiez ostatnio jak był w Polsce

1Tm 2:5 Bw \"Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus\" żaden człowie nie moze i nie jest pośrednikiem do Boga. "Ja jestem drogą i prawdą i życiem powiedział Jezus, i nie ma innej drogi do Ojca jak tylko przeze Mnie"

katolicy, czytajcie Pismo Święte, tam jest wszystko napisane, nie pozwalajcie się oszukiwać i wprowadzać w ludzkie prawdy, Boża Prawda jest najważniejsza.

A tak przy okazji: 1) \"Fakt\" wydawany przez Springer Verhlag w Polsce bije rekordy w kulcieJP2 2) \"Die Welt\" wydawany przez tenże Springer Vehrlag w Niemczech kpi bardzo niesmacznie z JP2 3) Jednocześnie rzeczony \"fakt\" bije również rekordy chamstwa, prymitywizmu, zakłamania, debilizmu mentalnego, obrażania ,szczucia ludzi na siebie, oskarżania bez dowodów Każdy dostaje to czego pragnie? Zastanów się polokatoliku zanim kupisz nowy numer \"faktu\"

a ja tam nie mam zamiaru nikogo wyzwalać- jp II nie jest traktowany jak Bóg tylko jest bardzo szanowany za to że był wyjątkowy. Ciężki temat można kogoś obrazić..