...tak bardzo chcialabym chlopaka...

no chyba sie z tym nie zgodze bo ja szukam dosc intensywnie.. i jakos sie z nia jeszcze nie spotkalam..

Ja nie znalazłem jej do dziś(mam 23 lata)

Myrevin dlaczego chcialbys aby te slowa byly prorocze ?

No z mężem to akurat mała 5 lat. Ale w Twoim wieku poszłam na studniówkę z najmłodszym kolegą jakiego miałam, był starszy o 10.

Andrzeju, pozwalam sobie zatem zauważyć, że nie jesteś sędziwym starcem i istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że stworzysz z kimś udany związek w ciągu najbliższych 30 lat :)

Miłośći mozę nie muszą szukać osoby obdarzone urodą,ci mniej urodziwi muszą szukać bo nikogo nie znajdą

:) 5 lat na staly zwiazek to chyba akurat..naprawde zazdroszcze..

nie ma co zazdrościć tylko cierpliwie czekać. Ja tam się cieszę że nie traciłam czasu na związki nie mające przyszłości :), dzięki temu mogłam dać mężowi to co kobieta ma najcenniejsze ;) (jeśli wiesz o co mi chodzi)

W takim razie owocnych poszukiwań życzę, autorce topiku również (()) - skoro tacy jesteście niecierpliwi :)

to tez fakt.. ale uroda nie liczy sie przy blizszym poznaniu.. wiadomo ze jezeli kandydatka wybierala by chlopakow-nieznajomych z ktorym chcialaby isc na randke wybralaby najprzystojniejszego ( wedlug niej wiec tu wazna role odgrywa kwestia gustu) , ale jezeli dziewczyna poznaje wielu chlopakow, to wybierze tego, z ktorym jej sie najlepiej rozmawia i do ktorego czuje jakas chemie.. i tu wygklad nie odgrywa wiekszej roli

...sama przyjdzie...

nie mozna szukać miłosći na siłę,bo to nie ma sensu,ale pewną aktywność trzeba wykazywać

jak juz sie zaczelo to najpierw bylam z facetem 2 lata( ja 19 lat on 27), a z nastepnym 5 lat-na razie(maz 10 lat starszy). Uwiez mi, ze przechodzilam dokladnie to samo co Ty. Moja rada: ciesz sie wolnoscia i mlodoscia poki mozesz, a milosci nie szukaj-sama przyjdzie!

hehe wiem wiem ;) a co do poszukiwan to sama przeciez wczesniej napisalam ze nie zgadzam sie z kolega, ktory pisze ze milosci trzeba szukac..bo generalnie sazde ze ona sama przychodzi i to wlasnie wtedy kiedy sie jej nie spodziewamy..ale trudna sie jej nie spodziewac kiedy mysli o partnerze caly czas zaprzataja nam glowe i tylko czekamy na ten "nieoczekiwany" moment

do dziewczyna pragnaca milosci wydajesz sie mila i rozsadna :) bedzie dobrze

:) no poczekam poczekam..bo nic innego nie moge zrobic..latac za chlpakami nie bede ani ich szukac na sile..ale to ze jest to moim hm..marzeniem , pragnieniem to musze sie poprostu narazie z tym pogodzic i czekac :) ale wasze historie podnioly mnie na duchu.dlatego ze istanieja udane zweiazki ze starszymi mezczyznami, ze inni tez maja podobne poblemy i ze przyjdzie tez czas na mnie :)

--> dziczek malutki { dzięki temu mogłam dać mężowi to co kobieta ma najcenniejsze (jeśli wiesz o co mi chodzi) } Anna Boleyn tez tak myślała.. :o

dzieki :)

Ja czekam już 23 lata i nie przyszła i nie wierzę że przyjdzie,czas szybko ucieka i potem znalezienie kogoś jest coraz trudniejsze

Powiem tylko że gdybym znów była w Twoim wieku to zajęłabym się sobą... Inwestycją w swoją osobę (chodzi mi o wiedzę :) ). Oczywiście zawsze jest na to czas i na naukę nigdy nie jest za późno, ale jak jesteś wolna to jednak łatwiej i przy okazji nie myślisz o tych facetach, których będziesz miała jeszcze dosyć :)...

ok pomysle nad tym :) dzieki za zainteresowanie i porady :*