Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mhhhhhhhhmmmmmmm

czy żle zrobiłam????

Polecane posty

Gość mhhhhhhhhmmmmmmm

Prosze powiedzcie mi, czy ja żle zrobiłam? otóż mój ukochany mial wczoraj urodzinki....i zadzwoniła do Niego żona jego kumpla z życzeniami, nie mialabym nic przeciwko gdyby....nie fakt, że jakis czas temu Ona próbowala uwiesc mojego mezczyzne...nie spodobalo mi sie, ze Ona zadzwonila...i zaczela sie kłótnia, On dzis sie do mnie nie odzywa, a ja czuje sie troche głupio;/...co wy o tym myslicie? czy powinnam to olac? sama nie wiem....mnie sie to wydalo dziwne...i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo/
próbowala go uwieść? Czy ty nie przesadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
nie nie przesadzam....On mi wszytsko opowiedzial, pokazywal co pisala do niego na gg....a teraz mam do niej uraz i nigdy jej nie zaufam...tylko, ze niepotrzebnie wyzylam sie wczoraj na Nim ehhh:(( to nie jego wina ze ona zadzwonila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajla..la
to nie złe mu urodziny wyprawilaś.. z kłotnią.. współczuje facetowi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
dopiero dzis to do mnie dotarło....kocham Go i ufam.....co mam zrobic zeby mi wybaczyl;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokietkaa
Dokladnie, to nie Jego wina. Pokazał Ci wszystko, co ona pisała do Niego, tzn, że niczego przed Tobą nie ukrywa, więc i Ty nie masz powodu, żeby mu nie wierzyć. A głupie sceny zazdrości i kłótnie nie pomogą Ci... Nie musisz ufać tej kobiecie, ale zaufaj swojemu mężczyźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
Masz racje!!! tylko ja najpierw zrobiłam, a potem pomyslałam i teraz musze poniesc konsekwencje...tylko nie zniose tej ciszy z Jego strony..ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę że powinnaś go przeprosić za awanture i powiedzieć dokłanie to co nam tu piszesz. No i dodać, że się po prostu zdenerwowałaś i niepotrzebnie tak wyszło głupio. Powiedz mu prawdę, że go kochasz, że mu ufasz ale byłaś trochę zazdrosna i tyle. Powinno pomóc. Prawda to jest to co naprawdę rozwiązuje problemy. Bynajmniej ja tak sądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
w ogole, czym dłuzej jestesmy razem...ja bardziej jestem zazdrosna....mam wrazenie, że ze mna cos nie tak sie dzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę odwagi i powodzenia!! może zrób mu coś co lubi do jedzonka tak w ramach przeprosin. Ty go znasz najlepiej, więc daj mu odczuć, że go kochasz i że żałujesz tej głupiej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwiona
to zadzwoniła zona czy kumpela??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
zona kumpla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zrobilabym identycznie i doskonale Cie rozumiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokietkaa
My Ci tu możemy podpowiedzieć, co możesz zrobić, ale tak naprawdę najważniejsze jest to, co Ci serce podpowie.. Przede wszystkim przeproś. Powiedz, że Cię poniosło. I niech wie, że szczerze żalujesz, że tak wyskoczyłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja tez tak mam czasem, tymbardziej że mój narzeczony jest przystojnym facetem, do tego bardzo komunikatywny i otwarty. W tych momentach zazdrości łapię sie jednak na tym, iż zapominam o własnej atrakcyjności i zaletach. Przecież gdyby nie chciał, to po prostu niebyłby ze mną. proste, nie!! Mysle że u Ciebie jest tak samo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
żabka chociaż Ty jedna....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jest sczery w stosunku do Ciebie, Ty go kochasz, on Ciebie, to po co szukać dziury w całym. bo te sceny zazdrości nic dobrego nie wnoszą a wręcz przeciwnie i najczęściej są wynikiem pochopnego reagowania nerwami na naprawde drobne, głupawe sytuacje. Ale cóż kobiety mogą chociaż zgonić to na huśtawkę hormonów, a chorobliwie zazdrośni faceci nie maja takiej sprytnej wymówki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
morfea..masz racje...zazdrosc nie prowadzi do niczego dobrego...a niechce przez jakas glupote stracic kogos kogo kocham ponad zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jestem zazdrosna o swojego faceta tak jak i Ty, dlatego często mam identyczne napady:-) Potem jakoś samo się układa i klaruje, do następnego razu..... Ale ostatnio jakoś ta zazdrość mi przechodzi i cieszę się z tego, bo nie dręczę siebie i jego przede wszystkim:-) A jest przysłowie \"nie ma miłości bez zazdroći\" zawsze to powtarzam mojemu mężczyźnie i działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
No niby tak... w zwiazku jest potrzebna zazdrosc...ale tylko troszke bo co za duzo to nie zdrowo...:) mam nadzieje, ze mi wybaczy...a ja bede miala nauczke na przyszlosc:) by sie opanowywac..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
Dziekuje Wam.....:) zycze duzo szczescia i powodzenia...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hmmm, no myślę że będziesz mieć nauczkę, ale jestem prawie pewna że zachowasz sie tak samo jeśli trafi sie znowu taka sytuacja. Tak jak i u mnie, jestem strasznie uczulona na koleżankę z pracy mojego faceta. Wiem, że się sobie podobają i nawet mimo to, że ona ma kogoś ja jak ją widzę to mi niedobrze a dodam, że nie jest wcale ładniejsza ode mnie:-) Mimo wszystko życzę powodzenia i bądź dla niego dobra, a napewno mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhhhhhhhhmmmmmmm
żabka dziekuje....:) może czasem lepiej cos pomyslec i milczec...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabko -> \"wiem, że sie sobie podobają\" Chcesz powiedzieć, że ona sie podoba Twojemu facetowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak, podoba mu się jako koleżanka, jako kobieta. Ale traktuje ją jako zwykła koleżankę z pracy, tak jak inne z którymi pracuje. Mam nadzieję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci nie cierpią zazdrosnych kobiet. :( To znaczy - zazdrość, jak już jest, niech będzie, ale umiarkowana i NIE OKAZYWANA w agersywny sposób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce kasy jak lodu
autorka...mysle ze przegielas, skoro byl z toba szczery, powiedzial ci ze go uwodzila, nie ukrywal niczego to jaka wina jest w tym jego ze ona zadzwonila.....pojechalas po bandzie ostro...i to w jego urodziny :o....oj czekaja cie przeprosiny i plaszczenie sie na kolanach żabko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredniak.
Mysle, ze porzadny lodzik z wytryskiem do buzi i polykiem powinien zalatwic sprawe. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja myslę, że jesteś beznadziejny:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredniak.
Myslisz? Nie klam! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×