Przystrajacie klatkę schodową?

Jak to robicie? Kurczę, ja mieszkam na 4. piętrze, chciałabym przystroić..ale pomysłów zbyt wielu nie mam..Baloniki, przy wejściu plansza ze "Szczęść Boze"...myśle też o sztucznych forsycjach i bibułkowych kwiatach... ..a moze jakąś fotke ktos rzuci?

dajciez spokoj , przeciez to okropne

a z jakiej okazji?????????????

a jakie to forum? ;)

buahhahahahahaha :O

porozstawiam na parapecie wydmuszki i postawie kure przy drzwiach, zeby mi warowała

ach myslalam ze wam chodzi o swieta wielkanocne... No to zmieniam wersje: rozscielam na schodach czerwony dywan i dekoruje podloge różnorakim chwastem;]

zwyczaj zwyczejame --------> faktycznie nie spojrzałam ale ogolnie idea dekorowania klatki jest mi obca w kazdych okolicznosciach

to chyba zależy od regionu w którym się zamieszkuje..a czasem nawet od osiedla na którym się mieszka :) u mnie niestety (stety) odkąd pamiętam przystraja sie klatki schodowe z okazji ślubu...dlatego chcę coś fajnego wykombinować

TOTALNY OBCIACH ....ale się uśmiałam z tego pomysłu bo to przeciez żart no nie???

Nie..jak najbardziej serio na netweselu coś znalazłam http://www.netwesele.pl/forum/viewtopic.php?t=3300&start=60

w życiu bym sobie czymś takim glowy nie zawracała :-D

jeszcze i winde jak masz?? ja cie pieprze co za glupoty :o:o:o

??? U nas jest taki zwyczaj że się przystraja. No może nie calą klatkę w środku ale z zewnątrz tak. I nie chodzi tu o jakieś napisy cuda niewidy ale o kilka balonów np w jednolitym kolorze czy fajne zielone kwiatuszki. Przeciez jak ktoś mieszka w obskurnym bloku to aż się prosi...

i ty myślisz, że te kilka balonów poprawi wygląd tego obskurnego bloku ??? przecież to będzie groteskowo wyglądać :-D dobrze, że u mnie nie ma tego "zwyczaju" ;-)

no oczywiście że poprai wygląd. U mnie na ślubie była przystrojona klatka (samo wejście) z zielonych gałązek i kwiatków (różyczki czerwone) i ładnie wyglądało. Powiem tak: ładnie było ale nie było nadźgane wszystkiego. Jak się delikatnie przystroi to jest ok oby nie przesadzać.

wiesz, chyba mamy zdecydowanie inne gusta ;-)

U mnie na osiedlu takze sie przystraja. Ja Tego nie zrobie, bo mi najzwyczajniej szkoda pieniedzy, tym bardziej ze mamy skromny slub;) Ale zwyczaj jest i jesli zalozycielce sie to podoba to zycze przede wszystkim dobrych pomyslow;) Nie riozumiem jedynie tych smiechow...:O ;)

Tak

na klatce,kolorowa bibułka i orkiestra pod balkonem.MASAKRA I WIOCHA

z załozenia slub to wiocha wiec jak juz ma byc to przynajmniej pełna geba

Zwyczaj zwyczajem czy Ty czasem z Zagłębia nie jesteś??? :D U Nas jest taka tradycja i jaka by ona nie była, tandetna, kiczowata, beznadziejna tradycja tradycją. Każdy trzyma się zasad, a poza tym jest okazja na kolejna imprezkę przed ślubem. U mnie jest zwyczaj robienia korony z gałęzi choiny :) przybijana jest dookoła \"drzwi wejsciowych\" do bloku tam gdzie mieszka Pan Młody lub Panna Młoda :) dodatkowo dekoruje się ją kokardami. Zazwyczaj robi się to dzień lub dwa przed ślubem. Prywatne domy dekoruje się girlanda balonów zawieszoną nad bramą wjazdowa do domu. Bardzo ładnie to wygląda.

Nie, ja z Małopolski :) a dokładniej z terytorium granicznego m-dzy woj. śląskim i małopolskim :)

Okolice Olkusza????? Ja mieszkam 30 km od Olkusza koło Ogrodzieńca

Nie...powiat oswięcimski :)

no to wiesniara:D

i dobrze mi z tym :) pozdr. !!

a ja sobie powiesze transparent na klatce z napisem Witamy Młoda parę".:O

przystrajanie klatki balonami i innymi pierdołami to troche żenujące to tak jak bym krzyczec patrzta ja sie żenie!!!!!!:D ja nic nie robie chociaż jest taki zwyczaj ale mnie to sie sie nie podoba i już powiesze tylkko zaproszenie na klatce dla sąsiadów że zapraszam na ślub i już a nie cała szopka

o diabli... mam trzydzieści lat, całe życie mieszkam na osiedlach wielkomiejskich i myślałam że już nic mnie nie zaskoczy a tu wchodzę na forum i już drugi dzień rżę ze śmiechu dzięki strojącym klatki schodowe za darmową rozrywkę (a tak na marginesie, jakim cudem ja takiej żenady nigdy nie widziałam na własne oczy?)