Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamila123

potrzebuję ubranka dla córeczki!!

Polecane posty

Po drugiej stronie pewnie siedzi zdesperowana kobieta :O Naprawdę nie rozumiecie, że w tym kraju (gdzie broni się życie poczęte) nie ma żadnej (albo znikoma jest) pomoc dla życia poczętego i urodzonego? Ktoś, kto ma kupę kasy nie prosi o używane ubranka. Trochę empatii dziewczyny....chociaż trochę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila napisz co Ci potrzebne. Sukieneczek i spódniczek Ci nie mogę wysłać bo mam chłopaków. Mogę przesłać kombinezony, spodenki, jakieś bluzy, troszkę zabawek - moje chłopaki już starsze a zabawki się po domu poniewierają...... Pisz dziewczyno....i niczym się nie przejmuj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamilka z mila checia bym ci pomogla ale nistety nie mam juz takiego malego dziecka. zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, ja nie dysponuje ciuszkami, ale moze potrzebujesz cos innego? Pampersy, srodki higieniczne, no nie wiem..Napisz poprostu i tak jak pisze moja przedmowczyni, nie przejmuj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa, asminta... zostawic śpiace dziecko samo po to, zeby w tym czasie u kogoś okna umyć... Ty chyba nie masz dzieci i nie wiesz, ze takich maluchów nie spuszczqa się z oka nawet gdy śpią. Jeśli masz dzieci, to dziękuj Bogu, ze nic im się jeszcze nie stało, bo jak widać Twoje chowają się same, bo ty latasz i zarabiasz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chodzi o środki chigieniczne to zawsze staram się aby było na jakieś pampresy czy też kremy jeżeli chodzi o ubranka to naprawdę każde się przdadzą niejestem wymagająca ani wybredna. Zabawki w sumie mam od siostry bo ma 3 letniego syna ale również się przydadzą. Dzękuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA mam ubranka zostaw maila to wszystko napisze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie tez to sprawdzilam faktycznie mail sie zgadza.... nazwa tez wiec jak to wytlumaczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sancia86
no wlasnie dlatego pytam sie ale skoro siostra taka bogata, zeby adidasy za ponad 200 zl kupowac, to czemu siostrez nie pomoze? wkoncu to rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteriuszka29
tu przez net nikt sie nie przyzna mi wydaje sie ze to zwykla naciagaczka....a ta aukcja jest jej, net zapewne tez ma 24h na dobre sancia ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niejestem żadną naciągarą siostra pomaga owszem daje mi zabawki i inne niepotrzebne rzeczy ale sama ma dziecko a co do allegro to moja siostra z niego korzysta. NIerozumiem ja tylko proszę o ubranka dla córki a nie coś dla siebie. Gdybym miała pienądze to bym kupiła a nie prosiła obcych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka-p1
Ludzie jesteście żałośni. Dziewczyna prosi o kilka ubranek, a wy robicie śledztwo gdzie , co i za ile kupiła, a ona pisze z konta siostry! Ze siostrze bardziej się powodzi to jej wina???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes zalosna asminto
i jak nikomu zle nie zycze, tak chetnie zobaczylabym jak ty bys sobie poradzila w takiej sytuacji. kobieta prosi nie dla siebie tylko dla corki. i nie o miliardy tylko o nieuzyteczne rzeczy, ktore sa jej potrzebne. jestes jak pes ogrodnika wiesz? sama nie zjesz i innemu nie dasz. nie jest to zebractwo i odwal sie od jej matki. twoja musiala byc bardzo lodowata i zlosliwa jezeli nie nauczyla cie pytac i prosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była taka laska
której też wysyłały dziewczyny ubranka a pózniej ona wystawiła ja na allegro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była taka laska
broń Boże nie mówię że autorka topiku zrobi tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes zalosna asminto
jw. znajdz prace to laaaaaaaaaaatwe. jakby to bylo takie latwe to by to pewnie zrobila. Asminto ja nie wiem kto cie tak nauczyl nienawidziec ludzi. jestes chamska, zlosliwa, samolubna i nie zwracasz najmniejszej uwagi na potrzeby i uczucia innych. bedziesz miala przejebane w zyciu. ps: nie nadinterpretowywuj jest slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macika
Jezli autorka jest w takiej złej sytuacji materialnej to takze korzysta z opieki społecznej a kto na ta opieke łozy,my wszyscy z naszych podatkow.Ja i maz pracujemy a nie dostajemy rodzinnego na dziecko bo wąłsnie peiniadze ida na takie jak ta kamila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes zalosna asminto
krótko: nie chcesz, nie dawaj. ryzykuja ci co daja, a moze kamilka naprawde potrzebuje. a swoja droga czemu sie tak na kobiete uwzielas? moze siedzi teraz przed monitorem i placze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była taka laska
a ciekawe czy dziecko dostaje alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam powiem tak
A ja wam cos powiem: Pamietacie jak kiedys tutaj dziewczyna zalozyla topik i chciala ciuszki dla swojego dzeicka?? Byla wtedy jeszcze w ciazy... No wiec moja kolezanka,nie majac takich ciuszkow,(nie majac nawet swojego dziecka)poszla do sklepu i kupila NOWE,zrobila paczke,i wyslala... I wiecie jaki byl final tej sprawy?? Dziewczyna wiecej sie nie odezwala,mimo ze kolezanka pisala maile i dzwonila,to ona nie odpowiadala,,Dodam,ze ta kolezanka nie mieszka w POlsce,wiec paczka z zagranicy tez swoje kosztowala,, Dzis ona czuje sie oszukana,bo chciala byc dobra,a nie dostala za to nawet "dziekuje" Wiec zanim zaczniemy komus pomagac upewnijmy sie,ze napewno tej pomocy potrzebuje,bo mozna sie przejechac na swojej dobroci i naiwnosci Nie mowie,zeby nie pomagac,,ale tez nie mozna bezgranicznie wierzyc we wszystko co sie tutaj na forum czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś była taka laska
dokładnie o to chodzi.Ja ubranka po moim synku zapakowałam małe ciuszki i zawiozłm do DOMU MAŁEGO DZIECKA.Przynajmniej wiem że faktycznie jakieś dzieciątka to dostały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tu czegoś nie rozumiem. Każda z nas ( mówię o matkach ) ma dzieci, a te dzieci mają to do siebie, ze rosną... a co za tym idzie wyrastają z ubranek. Co ztymi ubrankami robicie??? Magazynujecie mega wory na strychu??? Czy może oddajecie dla dzieci siostry, kuzynki, koleżanki, przyjaciółce, sąsiadce, której się skromniej żyje itd. I co? Każdej tej obdarowanej przez was osobie mówicie: per żebraczko????? No bo rozumiem z tej dyskusji, że tylko żebrak może poprosić o używane rzeczy.... To naprawde żałosne. Mnie jest dokładnie wszystko jedno komu oddaje rzeczy po moim dziecku. Czy to jest żebraczka, czy dom dziecka, czy koleżanka w biedzie, czy kuzynka, czy naciągaczka, czy potrzebująca. Ja NIE potrzebuję, więc oddaję. I nie roztrząsam, czy przypadkiem nie przesadziłam z dobrym uczynkiem. Ludzie, ... kurcze.... Trochę serca! Asminto - ten kraj właśnie dlatego schodzi na psy, bo NIKT nikomu nie chce pomóc i wszyscy na wszystkich patrezą wilkiem. Każdy sie doszukuje u innych samych negatywnych cech. Dopóki nasze serca nie staną się trochę cieplejsze dla drugiego człowieka - to tak właśnie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem oburzenie pań wypowiadających się w topiku bo nieznają mnie i myślą że jestem wstrętną oszustką wręcz przeciwnie ja sama pomagam innym choć sama niemam zbyt wiele. Ubranka z których moja córka wyrośnie również oddaje znajomej z kamienicy bo ma gorszą sytuacje odemnie. Jeżeli chodzi o mycie okien to niemam u kogo mieszkam w dość nędzniej i nieciekawej dzielnicy. Jeżeli uważają mnie panie za oszustke trudno ale wiem jedno że w życiu bym nie wykorzystała mojego dziecka do oszustwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj pracuję i niemożna mi zarzucić że całymi siedzę w domu i wyciągam od ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asminta - ty też do roboty się weź. Siedzisz tu cały dzień i nic nie robisz poza obrzucaniem błotem innych i zapodawaniem \"złotych\" chamskich rad. Ja oddaję ciuszki przyjaciółce po mojej córce, bo jej się nie przelewa. I nie znaczy to, ze jest żebraczką. W tym kraju każdy szuka oszczędności na każdym kroku, a maluchy nie niszczą ubrań. Skoro mam w dobrym stanie, to dlaczego mam je trzymać dla siebie, w koncu i tak z nich nie skorzystam, a moja córka tym bardziej. Wolę je oddać dalej niz patrzeć jak gniją w workach na pawlaczu. Ty za to jesteś młodą, nowobogacką paniusią, która obnosi się ze swoją niezależnością. Poczekamy, zobaczymy.... Jak ci przyjdzie ochota na urodzenie dziecka, to zobaczymy, czy utrzymasz pracę i co wtedy zrobisz? Moze Twój facet okaze się nie tak wspaniałym gościem tylko wstrętnym gnojkiem, który zostawi cie samą z brzuchem??? Różnie się ludziom układa w życiu, ale kiedy są na etapie przydennym, to nie można ich zostawiać samych sobie. Jesteśmy ludźmi i empatia wobec drugiej osoby powinna być na porządku dziennym. W Twoim wypadku raczej trudno nazwać Cie człowiekiem. Ty jesteś kimś na pograniczu -ani z Ciebie człowiek ani krokodyl (one właśnie nie żywią żadnych uczuć poza instynktem modrercy w celu zdobycia wyzerki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×