Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Facet__

Poznam ciekawą kobietę, chyba się zareklamuję

Polecane posty

Kobiety, no to teraz coś o mnie. 27-latek, raczej niski (174 cm), szczupły (67 kg), brunet o sympatycznej (podobno) twarzy, zadbany i czysty, włosy krótkie. Z charakteru - rozsądny, z poczuciem humoru, wygadany, ogólnie miło nastawiony do otoczenia. Tzw. ułożony, cenię sobie spokój ducha, nie szukam jednorazowych przygód, mam swoje pasje i własne zdanie. Nie palę, piję okazyjnie, nie znoszę dyskotek ;) Mam też wady, ale lepiej o nich nie pisać ;) No i mam pewną wadę wymowy (lekko się jąkam), co dla mnie nie jest problemem, ale ciekaw jestem czy może być problemem dla kobiet, mam nadzieję, że nie. Mam u Was szanse? :) Jeśli tak, to poznam kogoś ciekawego, bo życie dla siebie samego zaczyna tracić już swój urok. p.s. jestem z woj. mazowieckiego, gdyby ktoś pytał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgłosiłabym się, ale jestem za stara i za wysoka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martisha** dlaczego? Prawdę mówiąc jeszcze w ten sposób nie próbowałem, no ale nie mam nic do stracenia, tak mi się zdaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta_A
Tez bym sie zgłosiła ale jestem z innego województwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swego czasu poznalam kilku facetow na necie i straszna porazka to byla ale ja jestem chyba zbyt wymagajaca ale i tak zycze powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martisha** a ja wychodzę z założenia, że nie ważne gdzie kogoś poznajemy, tylko to na kogo trafimy. A trafić na kretyna/kretynkę można wszędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-jago-jaga
ale na necie statystycznie wiecej takich dziwakow siedzi bo w realu im nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga-jago-jaga To nie tak że nie wychodzi. U mnie to nieco inne przyczyny, ale na razie nie będę o tym pisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie ja nie w temacie, bo nie wiem jacy tutaj faceci się pojawiają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-jago-jaga
W necie nigdy nie wiadomo zkim sie ma do czynienia. ktos sie ladnie opisze zauroczy a w realu potem okazuje sie porazka. Trzeba uwazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale na czym taka porażka miałaby polegać? Przecież jedno spotkanie do niczego nie zobowiązuje. Nie podobamy się sobie na wzajem, to sie ponownie nie spotkamy. Ja nie widzę problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga-jago-jaga
ale potem sie cierpi bo wyobraznia pracowala, wyobrazalo sie kogos fajnego a tu przychodi ktos zupelnie inny... a jak jeszcze w necie sie mowilo slodkie slowka to jak sie teraz zachowac? glupio jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok ale zeby sie spotkac to chyba musie Cie ta osoba czyms zauroczyc, bo chyba nie masz zamiaru z kazda poznana isc na randke? wiadomo ze czlowiek idacna takie spotkanie ma jakis obraz tej drugiej osoby, a potem rzeczywistosc okazuje sie inna - to nie jest przyjemne uczucie poza tym jak porownywalam tego kogos z exem to sie zalamywalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga-jago-jaga To przykro mi, że trafiałaś na facetów, którzy po prostu udawali. Ja nie mam potrzeby udawać tego kim nie jestem, mimo że to tylko internet i teoretycznie mógłbym tak robić. Ale po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"wiadomo ze czlowiek idacna takie spotkanie ma jakis obraz tej drugiej osoby, a potem rzeczywistosc okazuje sie inna - to nie jest przyjemne uczucie\" Jeśli ludzie nie piszą o sobie szczerze, to później tak wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o udawanie! litery nie zastapia czlowieka, nie da sie poznac tego kogos siedzac z drugiej strony monitora po prostu czasem mimo ze z kims sie fajnie gada na gg, w realu niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o udawanie! litery nie zastapia czlowieka, nie da sie poznac tego kogos siedzac z drugiej strony monitora po prostu czasem mimo ze z kims sie fajnie gada na gg, w realu niekoniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy nie jest tak ze nim dojdzie do tego spotkania to poznanie sie troszke trwa ?? i jesli ktos nas zauroczy droga wirtualna na co wplywa tysiace powodow to dlaczego od razu mowic o rozczarowaniu?? mozna tez wymienic sie fotkami w celu wizualnego poznanai drugiej osoby i o rozczarowaniu wcale nei musi byc mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poznać to się nie da na pewno, ale zapoznać tak :) Jak poznajesz kogoś przez znajomych, czy w pubie, na koncercie, czy w bibliotece, to też nie wiesz jaka ta osoba jest. Dopiero później wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka...
Cześć Facet__, co prawda ja nie szukam sobie mężczyzny, ale cosik napiszę, gdyż chciałam Ci dodać wiary w siebie;) Z tego, co piszesz, naprawdę fajny chłopak z Ciebie, jeśli w dodatku tak szczery i nie uznający żadnych gierek i udawania, to już w ogóle full wypas...:classic_cool: Ja osobiście uważam, że można się bardzo dobrze poznać przez net (warunek podstawowy-szczerość), of course później ważne są jeszcze takie rzeczy jak gesty, mimika, aura itp. itd..., ale myślę, że jeśli jest się szczerym w rozmowie, to raczej trudno się później rozczarować. Net jest tak samo dobrym miejscem do poznania kogoś wartościowego, a może nawet przy odrobinie szczęścia łatwiej natrafić na taką osobę? W końcu w necie wielu ludzi bardziej się otwiera, lepiej im przekazać swoje poglądy. No, to tyle:) Życzę Ci powodzenia w tym necie!!!:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka...
Nie ma za co:) Ale oczywiście też przestrzegam przed internetowymi oszustami... Ehhh, w sumie to i w necie i w realu są tacy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja poznałam mojego mężczyznę właśnie przez internet, w maju będziemy obchodzić 5-lecie. Wierzę że może się udać, ale trzeba próbować. Owszem, moża trafić na \'niewypał\', raz czy dwa, czy nawet kilka razy, ale z drugiej strony dlaczego nie spróbować, co masz do stracenia ... ? :) A nóż widelec trafisz na tą jedyną ... :) Pozdrawiam cieplutko, 3mam kciuki za powodzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też...
internet to tylko kolejna możliwość na poznanie nowych ludzi,a to co stanie się z zawartą znajomością zależy juz tylko od nas samych. ja chyba należe do tych szczęśliwców,którzy spotkali w ten sposób normalnych facetów,dlatego uważam,że warto:-) życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem bez nicka...
No właśnie, to co stanie się z naszą internetową znajomością zależy już tylko i wyłącznie od nas samych:) Nie lubię takich podziałów ludzi na netowych i tych z reala, to dwa światy, ale ludzie Ci sami, pod warunkiem, że są szczerzy i niczego nie udają. Nawiązałam kilka znajomości w necie, z których jedna przetrwała próbę czasu i mam nadzieję, że pozostanie przyjaźnią, większość to jednak luźne znajomości. Nie obyło się też bez totalnej pomyłki... No, ale wiadomo, takie życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×