DEPRIM, JAK MYŚLICIE POMOŻE CZY TO STRATA PIENIĘDZY?

strata kasy

nie działa

na depresję pomaga tylko jedno - aktywność fizyczna, nic więcej

ja mam chyba depresję, i raczej powinnam iść do psychiatry ale nie mam kasy, wizyta kosztuje około 70 zł plus lek, nie stać mnie, a deprim nie jest taki drogi, ale jak to są jakieś ziolka uspokajajace to chyba nie bede tracic kasy :( bo i tak pewnie nie pomoze :(

odpusc sobie psychologa,polecam spacer,rozmowe z kims bliskim sercu,moze wyjazd w gory?

nananana do psychologa nie chce isc, bo nie mam ochoty rozmawiac o swoich problemach, ja musze isc do psychiatry, ale nie mam kasy, przy depresji tylko psychotropy mogą pomóc :(

na depresję leki nie pomogą!!! Depresja to ciężka choroba, którą wspomagająco można leczyć lekami, ale najważniejszym elementem leczenia jest terapia. Leki pomogą na krótką mete i po ich odstawieniu bedzie jeszcze gorzej. W depresji trzeba zmienić sposób patrzenia na świat i życie, a w tym moze pomóc tylko psycholog, a leki mają ułatwić tylko....

moja kolezanka brala to i dzieki temu ma sily zeby wstac rano z lozka. tez sie zastanawiam czy nie kupic...

na deprim poniewaz zawiera on dziurawiec a ten przy naslonecznienu moze wywołać palmy na twarzy , jest tak napisane w ulotce . Deprim jest super ale zimą jak nie ma duzo słońca . Teraz to pozostaje herbatka z melisy , ale jest ona za słaba na depresje więc pozostaje ci lekarz . Jak poprosisz o niedrogie leki to na pewno cos ci dobierze. I wiadomo ruch i aktywnośc fizyczna - takie pożądne zmęczenie to dobry sen , a sen leczy i cialo i duszę

Zagubiona, zajrzyj, prosze na to forum. Przejrzyj watki, moze zaloz swoj. Mysle, ze tam otrzymasz bardziej kompetentne porady, bo ci ludzie przez maja podobny problem. Leki to nie cukierki, maja swoje skutki uboczne. Wlos sie jezy jak czytam, ze kolezance pomogly, tez se kupie... Takie kuracje przepisuje lekarz i to nie sa tabletki rozweselajace. Zawsze powinna towarzyszyc im terapia.

bo nie ma adresu?

Oj, przepraszam. Zaczytałam się i nie zauważyłam, że nie wkleiłam adresu http://www.psychologia.apl.pl/forum/viewforum.php?f=4

droga zagubiona dziewczyno. idz do psychologa za którego nie trzeba płacic.. przeciez nie musisz chodzic prywatnie.. a od jakiego czasu zle sie czujesz? i co ci własciwie jest? ja zaczynam brac zoloft jutro lub w niedziele sama nie wiem kiedy bo sie go troche boje...

Deprim Forte (silniejszy niż zwykły, wystarczy 1 tabletka dziennie) kosztuje jakieś 27-28 zł, więc myślę, że można spróbować i sprawdzić, czy działa. Co do słońca, to rzeczywiście lato to nie najlepsza pora roku, ale jedna z pań w aptece powiedziała mi po prostu, żeby teraz, gdy świeci słońce, smarować się balsamem z filtrem. Wiele z nas pewnie chciałoby się teraz opalić trochę, ale cóż, trzeba się poświęcić. Zdecydowałam się na kurację dopiero teraz gdyż wcześniej brałam tabletki antykoncepcyjne (dziurawiec może osłabić ich działanie) a teraz zrobiłam sobie przerwę. Deprim zaczyna działać dopiero po 2 tygodniach stosowania. Wszysctkie inne lekki na depresję bez recepty, z tego co się dowiedziałam, są także ziołowe, różnią się tylko składem (dziurawiec, melisa). Ja tam jednak wierzę w moc ziół i jestm dobrej myśli :) Kiedyś miałam zapisany lek na receptę za ok. 100 zł, ale wtedy nie chciałam go brać :/ Teraz żałuję, ale wizyty u psychiatry nie wspominam najlepiej (nie chcę nikogo zrażać :D), ale jak ten Deprim mi nie pomoże, to ponownie rozpatrzę tę ewentualność.