Milosc czy tyylko pożądanie?

Eeh standardowa sytuacja... mam 16 lat, spotykam sie z duzo starszym facetem (26 lat), jestesmy ze soba 4 miesiace... jest nam razem wspaniale, a przynajmniej tak mi sie wydaje... I tu konczy sie ta bajeczka. Gdy tylko zazynam powaznie rozmawiac o nas, zmienia temat i ignoruje to, co mowie... Mam wrazenie, że wazneijsze dla niego jest moje ciało, nizeli ja i uczucia... Chociaz czesto mowi,, ze jestem dla niego najwazneijsza, itp., ale o milosci boi sie nawet slyszec... Co poradzicie kobiety? Ps. Do parszywych podszywaczy i ignoratnów: z góry dzieki za zrozumienie ;>

A ma zamair napisać za ciebie maturę? Jeśli nie - to do książek.

wiesz on tylko spuszcza a jajek i tyle olewa cie i czesć wykorzystuje Twoja naiwność

pewnie lubi malolaty....... 16 lat to zawszesnie na jakakolwiek milosc z facetem ;]

heeej hej ale my nie spaliśmy ze sobą, żadnego sexu oral, czy cos... po prostu gdy schodze na temat naszego zwiazku, to on zaczyna mowic o moich ustach, o usmeichu itp.. !!

mając 16 lat...??:)

ale on mysli o tym, zeby Cie zaliczyc. Nie chce generalizowac, ale czesto tak jest. Jak juz mu sie uda zaciagnac cie do lozku, to sie nie zdziw, jesli po tym Cie zostawi... brutalne, ale tak moze sie stac...

jak jescze Cie nie dmuchnal to jakis popapraniec. normalny facet juz dawno by Cie zerznal

no wlasnie ty chcesz pogadac o was o waszych uczuciach a on wtedy to wykorzystuje i zaczyna ci wkrecac jakie to masz ponetne usta itd... ;] cos mi sie zdaje ze chcialby cie wykorzystac.,... choc moge sie mylic heh i mam nadzieje ze sie myle... a czy ty nie uwazasz ze on dla ciebie troche za stary ??

Taak, takk wiem.... ale on zdaje sobie sprawe z tego, ze prędko mnie nie zaliczy, itp... a co do tego, coz wiemy o milosci w wieku 16 lat: przypomnij sobie, co robilas/robiles/ w tym pięknym wieku... pewnie w iaskownicy z grabkami wyganiałaś chłopakow, albo bawiles się samochodzikami.. Eehnh ta mentalność

ja mam 24 lata i jestem prawiczkiem

nie mowimy ze nie mozesz kochac majac 16 lat... mozesz ale jeszcze nie jest mozliwoscia by przezyc taka prawdziwa cudowna milosc spelniona .... rozumiesz?? taka milosc w tym wieku nigdy nie bedzie \"dojrzala\" bo do tego trzeba byc dojrzalym a niektorzy nawet nie sa majac po 20-kilka ..

Ja na przyklad

a co do matury do jeszcze nie teraz DOBRZE ZORIENTOWANY DRABIE

ja mam 17 lat, on 25. mamy roznych problemow po pachy i nawet nie przyszloby mi do glowy ze on mnie traktuje jak obiekt pozadania... moze to dlatego ze ja nie jestem z tych do pozadania. nie zachowuje sie i nie wygladam prowokujaco w zadnej sytuacji, mam zasady i jestem juz w tym zakresie na tyle dojrzala ze nielatwo byloby mnie w jakikolwiek sposob skusic. on to widzi mimo ze mu tego nie mowie i nie odczuwam z jego strony zeby traktowal mnie jak obiekt pozadania tylko. skoro Ty masz takei watpliwosci to po prostu sprawdz jaka bedzie jego reakcja kiedy nie bedziesz mu pozwalac na zblizenia cielesne (oczywiscie bez przesady w koncu jestescie para). zapytaj sie dlaczego nie rozmawia z Toba o uczuciach, powiedz ze z jego zachowania wynika ze on nic nie czuje, niz nie mysli tylko widzi twoja fizycznosc. draz ten temat bo to nienormalne ze po paru miesiacach zwiazku on Ci wyznal tylko to ze mu sie cos tam w Twojej fizycznosci podoba. powiedz mu dokladnie to co myslisz. zaznacz ze nie chcesz sluchac o swoim wygladzie. zapytaj czy nic poza tym w Tobie nie widzi.

Dzieki taska jestem sobie haha dziekuje za rady, dostosuje się. że tez wczesniej nie wpadlam na to z tym brakiem fizycznosci.. ;) Pozdrawiam

no tylko zebys nie przesadzila. zreszta niew eim jak u was do tej pory bylo. bo jesli bez jakichs bardzo intymnych gestow to moze nie ma potrzeby a Twoje obawy sa bezpodstawne....