Staramy się o dziecko ale nic nam nie wychodzi..Pomórzcie

Witam OD roku czasu z moim partnerem staramy się o dziecko....ale niestety nie umiem zajść w ciążę.Tak bardzo pragniemy tego dziecka.Nie wiemy co mamy robić.....Czy możecie nam coś poradzić.....???

idź do lekarza

hej czarnulka to nie takie łatwe jak się wydaje... leczysz się? brałaś tabletki anty? trafiacie w dni płodne?

my sie staramy 4 miesiace i tez nie wychodzi :o

czarnulka 20- proponuję zrobić badania hormonów przede wszystkim Prolaktynę i TSH ...no a jakby wszystkie (chyba ok. 8 ich jest) to już by było idealnie :) tak jak pisze \"eternal\"- wskazany jest gin...z tym że możesz już na tą wizytę iść z kompletem badań hormonalnych...przyśpieszysz zawsze o jeden krok ja własnie szłam najpierw na wizytę no a wiadomo że gin tak na oko nie okresli co i jak, no i mi zlecił właśnie bad. horm. pozdrawiam i życzę powodzenia

Kiedyś brałam tabletyki anty. ale jakieś trzy lata temy i przez bardzo krótki okres czasu...Mik Kropeczko czyli nie jestem sama z tym problemem..... Kochamy się dosyć często i w dni płodne i nie płodne.Moja koleżanka z pracy jest w ciąży....We wtorek idzie na zabieg,chce usunąć ciąże...Powiedziałam jej że jest bardzo głupia....GDy wyszłam od niej zaczęłam płakać....Osoba która nie chce dziecka zaszła w ciąże i chce je teraz zabić.....A my pragniemy dziecka i nic nie wychodzi...Dlaczego życie płata nam takie figle....Daje tym którzy nie cieszą się z tego....

Gobonik mam pytanie a ile takie badania kosztują?

Witam CIę serdecznie. Ja mogę się pochwalić tym że będę już mamą w czerwcu, to juz 7 miesiąc...powiem Ci tak, że ja z moim mężem też przez jakiś czas, prawie rok, staraliśmy się o dziecko i nie wychodziło. Pamiętam każdy miesiąc kiedy przyszedł termin mojej miesiączki jak co 5 minut chodzilam do ubikacji i sprawdzałam czy jest czy nie ma...zawsze była. Pamietam jak nie dostałam jej w terminie i jak wtedy sie cieszyłam w duchu, a nastęonego dnia okazało się że jednak jest i wielkie rozczarowanie. Pamiętam ile miałam przypadłości co miesiąc takich jak kobieta w ciąży, non stop czytałam artykuły o pierwszych objawach i wogóle, ale to było wtedy tylko w mojej głowie. W końcu po jakimś czasie doszłam do wniosku że nie mogę cały czas o tym myśleć, zająłam się pracą, mężem, przestałam poprostu tak żyć z testem w jednej ręce i kalendarzem w drugiej :-)....powiedzieliśmy sobie że kiedy dzieciątko ma byćto wtedy sie pojawi....Pojechaliśmy na wakacje, relaks, odprężenie.. i co się okazało???hihi w październiku dowiedziałam się że zostaniemy rodzicami. Jestem szczęśliwą przyszłą mamusią, teraz razem z mężem czekamy na naszego chłopczyka. Nie martw się napewno wszystko dobrze się ułoży i niedługo będziesz nosić swoje dziecko pod serduszkiem. Z praktyki wiem już że "zrobić dziecko" to wcale nie jest taka prosta sprawa, ale kiedy juz 'wyjdzie"....sama zresztą zobaczysz. trzymam kciuki mocno za Was:-)

Czarnulka20- zgadzam się z Tobą ze życie nas nie rozpieszcza no i bywa czasem \"niesparwiedliwe\"!! a co do hormonów zależy w jakim regionie i w jakim labor...musisz popytać w okolicy natomiast u mnie koszt PRL wynosi 17 zł tak samo TSH ..inne hormonki wahają się w gr. od 15-30 zł natomiast znam labo.- barzdo specjalistyczne (własnie w kwietniu będę robić komplet badań horm. raz jeszcze i tam każdy hormon wyniesie mnie 30 zł) jest to wydatek niestety ale to jest podstawa do oceny przez gina co nam jest ja na początku proponuję zrobić Ci PRL i TSH (tak mi zalecił mój pierwszy gin) zwłaszcza że Ty brałaś anty a po nich najcześciej Prolaktyna (PRL) winduje w górę ja do dziś walczę z PRL (mimo ze nie brałam anty) tak to juz jest....no a wiadomo ze PRL podwyższona baaaardzo urudnia zajście w ciąże wręcz nazywana jest \"naturalną antykoncepcją\" nie martw się wszystko da sie ewentualnie wyleczyć...niekoniecznie Ty będziesz miala ja nie wporządku ale warto sparwdzić :)

megulka- serdeczne gratulacje!!! życzę szybkiego doczekania się synka :) masz rację ..należy wyluzowac....ale czasem cięzko to zrobić ;)

do autorki topiku--------> ja sie starałam 3 lata i dopiero mając skończone 31 lat zaszłam w ciążę(w tej chwili jestem w 20tc), ja proponuje jednak zacząć badania od szanownego małżonka, dlatego ze badania u mężczyzn sa mniej skomplikowane no i jest ich zdecydowanie mniej, niech mąż zrobi sobie spermiogram, nie wiem ile to kosztuje u ciebie w miescie, my płacilismy 30zł(za zwykły spermiogram), i juz po takim jednym badaniu będzie mozna wstepnie okreslic po czyjej stronie lezy problem, dlatego ze nie zawsze problemem nie zachodzenia w ciążę jest kobieta, później niech lekarz zleci ci badanie hormonów, nie będę ci mówic które hormony kiedy, bo kazdy lekarz ma swoje wytyczne, w sumie najlepiej by było udac sie po prostu do kliniki leczenia niepłodności, tam dostaniecie wykaz potrzebnych badań do zrobienia

GaboniK --------> podwyzszona prolaktyna nie jest żadna naturalną antykoncepcją, ja i moja ciąża jesteśmy tego najlepszym przykładem, zaszłam w ciążę mając prolaktyne powyzej normy, a pozatym kobiety karmiace piersią tez mają podwyzszoną prolaktynę i niektórym zdarza się wpaść, wiec obalam ten mit

yola13- oczywiście gratulacje!!!! masz rację ...podwyższona prolaktyna nie daje 100% pewności ze w ciąże się nie zajdzie...może nie do końca sprecyzowałam moja wypowiedz...ale sama na pewno spotkałas sie z opiniami ze nzywana jest \"naturalna antyk.\" choć rzeczywiście zdarzają się wyjątki no i nie należy jej trakotwac jako metodę antyk.! ;) ale coś w tym jednak musi być ze ona tak bardzo urudnia zajście w ciaze...... mam nadzieje ze mimo podwyższenia PRL (ale na pewno nie duże ono musi być) mozna zajśc w ciązę ja ją leczę od roku i nadal nic ale mam już sporo mniej niż miałam (kiedyś 113 teraz 39 ng/ml) ja właśnie ostatnio wybrałam się do kliniki leczenia niepł. i tam dano mi skierowanie na badania hormonów- wszystkich w jednym terminie 3dc rzeczywiscie co lekarz to inna teoria na temat terminu robienia badań (wcześniej miałam nieco inaczej) tez popieram ze należy zacząć od męża..jednka my dopiero teraz sie na to zdecydowaliśmy (z cała pewnosćią za późno) ..odkad gin wykrył u mnie tą PRL poprzestał na mnie i \"zrzucił\" wine na mnie ...ale \"wina\" rzecz jasna moze lezec po obu stronach...