Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bubi

Whiskas i Kitekat- niezdrowe?

Polecane posty

ewa 33 - leczenie niewydolnosci nerek bedacej czesto konsekwencja karmienia marketowymi karmami (oczywiscie jesli wlasciciel zauwazy chorobe kota a nie stwierdzi ze 10 lat to juz starosc i to naturalne ze kot umiera) to miesiecznie koszt okolo 150 zl. I zastanow sie - sucha karma to odparowane swieze surowce. Co wiec musi byc w tych karmach ze kosztuje 3 zl za kg?! (przed odparowaniem to ok. 3 razy wiecej surowca bylo). Co kosztuje 1 zl za kg (wliczajac proces produkcyjny i mega drogie reklamy)?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
jeszcze taka ciekawostka wez łyzke mokrekego wiskasa i podgrzej na patelni - zobaczysz ile ci z tego zostanie owszem koty jedza chetniej badziewne wiskasy moje tez grymasiły jak zmieniałam im menu ale to ze jedza chetniej nie znaczy ze wybieraja dobrze nie lubie porównywac ludzi i zwierzat ale porównam postaw przed dzieckiem pizze , czipsy cole, , cukierki oraz warzywa , szpinak , gotowane miesoi kompot co wybierze ? przypuszczam ze 99% maluchów piuerwsza opcje i pewnie nie tylko maluchów bubi widze ze sie troszczysz o swojego kociak - bardzo miło sie to czyta :) kot nie musi wcinac wyłacznie wołowiny i piersi z kurczka - ja przy moich 4 sztukach zbankrutowłabym ;) puszka wiskasa 2-3 zł masz ja na góra 2 razy kilogram serduszek, zołądków 5-8 zł , masz z tego kilka zdrowych miesnych porcji wystaczy policzyc i pomysleci nie isc na łatwiznę bo przyznaje ze puszki są wygodne w uzyciu ale mozna sie od nich odzwyczaic ...koty tez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kala - wodę z mózgu wam tam chyba robią na tych szkoleniach :D nie wiem czy mój kot jest tak bardzo odporny, czy nie ma tam uzależniaczy :D (mówię o saszetkach), bo jakos nie widzę, zeby się jakos strasznie do nich przywiązał lub chciał tylko jeden rodzaj jeść. a już nie moge mu w ogóle puszek kupować, bo gnojek nie bedxzie jadł ciagle tego samego smaku - musi mieć urozmaicenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubi
szczerze???? Jest tu tyle opinii, że już nie wiem kogo mam słuchać;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kotow 6, w tym trzy przewlekle chore (jeden na nerki). Gdybym karmila whiskasem - zbankrutowalabym :) , jesli nie teraz to pozniej, kiedy okazaloby sie ze koty jeden po drugim zaczynaja chorowac na nerki. Moje kociska dostaja sucha karme brit (7,5 zl za kg ale kupuje wielkie worki wiec jest taniej) oraz mieszanine z miesa i jarzyn (robie wieksza ilosc raz na dwa tygodnie i mroze). Whiskasa nei dostaja nigdy, raz na ruski rok w ramach niezdrowej przyjemnosci dostaja puszke z rosmana - lepszy sklad niz w i kk a cena nizsza bo odpada koszt reklamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
ewa 33 wyliczenia są sprzed ok dwoch lat wtedy tyle kosztowałay - przynajmniej w tych marketach w których ja sprawdzłam ceny a swoja drogą to NoSpa doskonlane podsumowała za 3 zł co tam musi byc zeby opłacało sie im produkować ja wychodze z załozenia ze skoro podjełam sie opieki nad zwierzakiem to bede sie starc opiekowac nim jak najlepiej, pod kazdym wzgledem to jest tzw odpowiedzialnosc ale wiem ze dla wielu ludzi posiadajacych zwierzaki kot to tylko kot , pies to pises , szkoda kasy wydawac , zdechnie to sie wezmienie nastepnego szkoda ja w domu mam dosknaly przykład zaniedbania kota nie wiem kto sie nim opiekował przez jego pierwszych 10 lat zycia ale lecze go od ponad roku i wiecznie cos , jak nie uszy to oczy , jak nie oczy to kamien nazebny itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NoSpa - pożyjemy, zobaczymy. Uważam, ze mój kot jest zdrowy, wyglada na zdrowego i zadowolonego z życia, dobrze utrzymanego kota. Mam nadzieję, że pożyje do dwudziestki, na razie ma 8 lat i jest w dobrej formie psychofizycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj głosu rozsądku :) i przede wszytski urozmaicaj kociambrowi dietę :) raz saszetka, raz sucha karma, od czasu do czasu jakies mięsko specjalnie dla niego, moze czasem rybkę :) i będzie dobrze :) a jak kot jest wychodzący, to dietę sobie sam urozmaici :) zresztą, niewychodzący też (do muchy, pająka czy innego robalka nie zdążę dojść, jak tylko mój mysliwy je zauwazy - od razu upolowane i unicestwione :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
ja mam 4 koty plus przez ostanie dwa lata przeszlo ok 100 którym szukalam i znalazlam domy zapytaj bubi dobrego weta co czasem radzi jak kot sie nie moze wypróznić podanie mokrego wiskasa/kk szybko przeczyszcza p[o tym kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melbattt - to tak jak ja swoja staruche. Znaleziona w grudniu, z wielkim brzuchem. Ktos ja wyrzucil, straznik karmil whiskasem kilka miesiecy. Kocica ma lat 10-12, trudno powiedziec bo zeby w stanie strasznym. Polamany ogon i zebra, na pewno rodzila wiele razy. Calosc kota wazy niewiele ponad 2 kg. Przyszla do mnei z kocim katarem oraz tym monstrualnym brzuchem. Okazalo sie, ze jej nerki sa bardzo chore, bardzo powiekszone. Po przejsciu na dobre jedzenie i po leczeniu - kot jak nowy. Szaleje jak kocie :):) Ale jej odpornosc jest niska, niestety, latwo choruje a ja wciaz mam swiadomosc, ze neibawem trzeba bedzie sie zegnac bo jej nerki zostaly zniszczone :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeetam
Z tym surowym jajkiem bym uważała. Kiedyś obiło mi się o uszy, że koty mogą mieć na to alergię. Nie wiem, czy to miało związek, ale moja sąsiadka nakarmiła swoją kotkę dwoma surowymi jajeczkami na raz ( bo jedno upadło na podłogę i kociczka chętnie zlizywała, a pani dobra). No i nie wiem, czy to efekt , czy przypadek, rankiem następnego dnia znalazła koteczkę martwą pod drzwiami. Małe kotki, to już wyłącznie gotowanym jajkiem. Moja czasem poglamie z łaski gotowane, ale samo żółtko. Wiem, że przyprawy szkodzą, więc uważam z wędlinami, choć ona jesli już, to tylko troszeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
Ewa 33 zeby stwierdzic ze ktos jest zdrowy to trzeba zrobic choćby podstawowe badnia przechodziłam akurat takie bo jestem w ciazy i moge powiedziec ze ze mna na razie oki osmiele sie przypuszczac ze nie robisz kotu morfol;ogi krwi itp wsrod ludzi tez czasem zdarza sie ze człowiek wygladajacy na okaz zdrowia idzie na badnia i okazuje sie ze d.... rak , nadcisnienie , wrzody itp pokaz mi wyniki krwi twojej koty a uwarze ze jest w super kondycji bubi poczytaj fora kocie www.forum,.miau.pl www.forum.zakoceni.pl i sama wyciagnij wnioski niestety kafeteria to kafeteria , lubie tutaj zagladac bo to smieszne forum , ale solidnych informacji zazwyczaj szukam gdzie indziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubi
Jeszcze skorzystam z waszej uczynności:) Mój kot był już odrobaczany----kiedy przypada następny raz? Jak często oddrobacza się takiego malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocia mama____
Mam 5 kotów na stałe i jestem domem tymczasowym dla 4. Więc w sumie na dzień dzisiejszy mam ich 9!!!. Jestem prawdziwą kocią mamą. Koty fascynują mnie od dzieciństwa. Jeśli chodzi o te karmy to kategorycznie NIE! Przeczytajcie skład 4% jakiś odpadków (niby mięsa - a tak naprawdę zmielonych oczu, skór..) kot nie będzie miał problemów z zaakceptowaniem tej karmy bo dodaje się do niej środków uzależniających, może też nie chorować na początku, nawet przez kilka lat.. ale potem.. napiszę tylko ze robicie wielką krzywdę swoim ulubieńcom podając im te "przysmaki". Wystarczy przybliżyć swój nos do kota gdy ziewa i powąchać. Nie są to fiołki gdy odżywia się whiskasami itd. Ze swojego (nie małego) doświadczenia polecam karmę Royal. Małe opakowanie 15 zł. Drogo w porównaniu do whiskasa za 3zł? Nie. Karma za 15 zl (duuuuuzo lepszej jakości) starcza u jednego kota nawet na 3 tygodnie, gdy karma whiskas schodzi błyskawicznie.. Jesli nie stać nas na takie karmy to polecam: kupić ryż (4x100g)za 1 zł (można zmieniać, jest wiele do wyboru, nawet ostatnio z warzywami kupiłam) codziennie gotować saszetkę,omaścić to (olej, smalec, masło) można dodać niewielki kawałek jakiegoś mięsa (popytać w sklepach o odpadki które dają za darmo.. i nie są to odpadki jak w whiskasie tylko nieraz duże kawałki chudego mięska!!!) kot naprawdę się tym naje :) A jeśli chodzi o mleko. Jestem przeciwna, raczej woda :):):):) PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ella, wlasciwie nie mam proporcji stalych. Podam na 10 kg ale ja mam mase zwierzat wlasnych i tymczasowych. Kupuje duuuzo miesa oraz podrobow (serca wolowe sa doskonale, nerek odrobina, watrobki troszke, zoladki kurze), jarzyny (marchewka, groszek, szpinak, brokuly - wlasciwie wszystko oprocz cebulowych bo te sa dla kota toksyczne). Na 9 kg miesa 1 kg jarzyn. Jarzyny gotuje krotko i miele drobno. Mieso wlasciwie powinnam kroic ale tez miele (dzieki temu koty przyjmuja wiecej wody). Na drobniutkim sitku miele dodatkowo korpusy kurczacze bez skory. Do mieszanki dodaje takze olej, czasem siemie lniane, czasem jajko. Do woreczkow i do zamrazarki :) Koszt kilograma jest niski bardzo, kilka zlotych, a wiem, co kot je i ze nie je zmielonej padliny i kurzych pior oraz soi. Tytulem wyjasnienia napisze, ze wciaz daze do diety BARF (wpisz w google) bo wydaje mi sie najbardziej odpowiednia. Niestety, mam koty-odpadki tzn takie, ktore ze wzgledu na swoje choroby nei znalazly domu wiec meiszanka musiala byc przystosowana do ich specyficznych potrzeb. Koty sa bo musza byc pod stala kontrola wet, krew itp. Wszystko gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeetam
Odrobaczanie....moja kotka jest wychodząca, często, gęsto łapie myszy, a od nich zaraża sie tasiemcem. Dlatego w okresie łownym, czyli poza zimą, kotkę odrobaczam w zależności od potrzeby i bystrości mojego wzroku , czasm nawet raz w miesiącu-pół tabletki. Koty kanapowe...nie wiem . Raz do roku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
bubi moje kotry nie wychodzą wiec odrobaczam je raz na poł roku chyba ze koty które mam tymczasowo maja jakies pasozyty to wtedy czesciej kota wychodzacego powinno sie odrobaczac co 3 misiace ile dokladnie twoj maluch ma ? pamietaj zeby pierwszy raz zaszczepic go podwojnie tzn od pierwszego szczepienia , drugie po miesiacu pozniej wystarczy raz na rok , a jesli nie wychodzi i nie ma stycznosci z innymi kotami raz 1,5-2 lata na forach kocich , masz watki w których polecani są dobrzy weterynarze niestety kiepskich jest masa, ja takich przerabiałam , niewarto i pamietaj ze kot bedzie miał ok 7-8 miscy to obowiazkowo kastracja kotkę mozna wykastrowac wczesniej, juz w wieku 5-6 misiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jajka dla kotow odpowiednie jest zoltko, bialko uposledza przyswajanie witamin. Ryba nie za czesto - ze wzgledu na duza zawartosc fosforu ryby podnosza ryzyko powstawania krysztalow (a co za tym idzie - stanow zapalnych) w pecherzu. Maluchowi jesli juz to dawalabym gotowane jajko. Czym go odrobaczalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NoSpa dziekuje bardzo ❤️ Musze przyznać , że po tym co tu przeczytałam jestem przerazona !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubi
kotka ma 7 tygodni, już była raz odrobaczana, następny termin ma u weta na szczepienia pod koniec kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znafffcaaa
dla ludzi napewno nie zdrowy ale ja kota i psa karmie pomyjami czyli zlewwkami z umytych talerzy oraz resztaki obiadów np suchy chleb, kości itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ella, nie boj sie tylko zmien kotu diete :) Jesli masz mozliwosci czasowe i finansowe to wez go do weterynarza i zbadaj kocia krew. Ona zawsze prawde powie :) Zwlaszcza po karmieniu paskudztwem jest to istotne, mozna podjac jakies dzialania jesli (ODPUKAC!) cos zlego zaczyna sie dziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubi
moja kotka też będzie niewychodząca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
Ella48 całe zycie sie uczymy wazne zeby wyciagąć odpowiednie wnioski bo za nasze błędy zapłaci niestety nasz zwierzak a nie my nigdy nie jest za pozno zeby zmienic menu kota czasem bywa to trudne Moja najbardziej oporna kotka marudziła ze nie puszek prze jakis miesiac- teraz grzecznie wcina mięcho kiedyś z lenistwa kupilam dwie puszki, nie zjadły , czekaly na mięsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
bubi znlazłas takie maleństwo czy ktos takie małe oddawał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czym ja odrobaczalas? melbattt - ja mam tez zrobilam ze swojego domu DT. Wet namowil mnie do szczepienia raz na dwa lata (wscieklizna) oraz raz na trzy lata kombajnem (z bialaczka) ze wzgledu na nerki. Mialam dwukrotnie panleukopenie, wielokrotnie kalici - rezydenci nigdy sie nie zarazili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
pewnie sie znamy z kocich for ja to marinella z fundacji koci pazur paneukopeni cale szczescie nie przerabiałam my tylko podstawowe choroby swierzb , kk, grzybica, robactwo i rozne przypadki rozmaitych chorob i kalectw którymi sie rezydenci nie zarazili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj kot zajada sie whiskasem i nie chce niczego innego, nawet kitkat mu tak nie smakuje, jest zdrowy, wiec mysle ze jedzenie nie jest takie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melbattttt
i tak sie zaczynam powoli domyślać ktos ty ;))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×