deichmann/jak tam jest

U nas to normalne,że kierownik w swoje dni wolne siedzi w pracy

a u nas nie

to sobie pomyśl jak zarządzać sklepem kiedy masz tylko w miesiącu do wydania 250 godzin i zaoszczędź to na urlopy plus wyjdź na konieć roku najlepiej z minimalnym plusem jak moja kiero to mówi... to jest szczyt wszystkiego moim zdaniem... zapobiegnij kradzieżom, obsłuż klientów, praca z towarem, porządek na sklepie... i dziwić się, że klientów brak skoro takie są sytuacje na sklepie, jedna kasa, jedna osoba do 13-14, brak obsługi na sklepie wtedy, brak reklam, brak działań marketingowych wobec klienta a konkurencja nas powoli wykańcza i bardzo mocno przoduje i chyba każdy już to zauważył a kolekcja co chwila przychodzi to samo tylko z nowym nr artykułu, bezsens całkowity... jak się firma nie obudzi to będzie szukać oszczędności tam gdzie nie trzeba czyli w tym wszystkim o czym napisałam i może jeszcze dalej...

już to widze jak kiero w dzień wolny przychodzi do pracy i pracuje choć te kilka godzin ha ha ha

To ze twoj kierownik ma wysoki budzet i siedzi na magazynie i caly dzien plotkuje przez telefon to nie znaczy ze wszedzie tak jest a ze kierownicy pracujaa w swoje dni wolne to norma i to nie z wlasnej checi ale OKS kaze i koniec!!!!!!!

A mój jak przyjdzie na wolnym nawet na2 godziny- to potem wychodzi przez 3 kolejne dni o 14.....bo przecież pracował na wolnym

To popracuj tak sobie za darmo pół roku przez większość swoich dni wolnych, pracuj na urlopie też za free, wtedy pogadamy i zobaczymy czy będziesz taka zadowolona :)

Jezeli kierownicy pracują w dni wolne,urlopy to nic innego jak frajerstwo}}}}}} i ciekawy jestem w jakim to regionie bo napewno nie w 2. a skąd to wiem????? Bo sama jestem kierowniczka i u nas tego nie ma a dlaczego....???? bo mamy normalnych szefów OKS,RKS i wielkie dzięki Wam za to!!!!!!! Pochwalcie sę w jakim regionie tak jest a zobaczycie o jakich ludzi chodzi. I tylko nie obwiniajcie za to OKSow bo oni maja swoich szefow?????? I proszę uwiezcie mi jezeli ktoś ma do wydania 250h albo 300 to oznacza tylko tylko tyle ze sklep na jakiejś pipidówie i z małym obrotem. A jeżeli mały ruch to można to ogarnąć, oczywieście że nie zgadzam sie z pracą samemy do 14 ale inaczej się nie da...Zyczę lepszych OKS i RKSow.

Ciekawe, która/y z pań/panów OKS-ów napisała powyższy post :)) Najpierw pisze "ciekawy jestem", a za chwilę "bo sama jestem kierowniczką" :) Znam wielu kierowników i OKS-ów i doprawdy nikt nie przypomina Conchity Wurst :P Obiecałem sobie, że nie będę się tu udzielał, ale to niezdecydowanie co do własnej płci tak mnie rozbawiło, że nie mogłem się powstrzymać! :P

Proszę :) https://www.youtube.com/watch?v=SaolVEJEjV4

Do kierowniczki obu płci z wielkiego miasta. Moze przyjedz na TAKĄ PIPIDOWKĘ i popracuj, potem sie wypowiadaj.

Ale ten problem tez wystepuje w wielkich miastach :( Metraz sklepu 500m i 1 osoba do 13 i na zamkniecie to samo . Tak pracowac sie nie da ;( Firma schodzi na psy........

dzieje się tak bo kierownicy trzesa dupkami o swoje posadki i boja się odezwac ze tak być nie może a poza tym za taka kase jaka biora to nic im się nie stanie jak w dzień wolny popracują te 2 godzinki a i tak odbiorą sobie te godziny jak w normalny dzień pracy wyjda już o 14

Niby kierowniczka ale kultury za grosz "pipidowka" buaaahaaa

Gość 11.31 czyli nie masz nic przeciwko by w dzień wolny wpaść do pracy na 1 godzinkę??? W inny wyjdziesz przecież godzinkę wcześniej. Nie zazdrość kierownikom kasy, tylko sama zostań kierowniczką/kierownikiem. A dupką trzęsie każda rozsądna osoba, bo praca na ulicy nie leży.

U was też RKS przyjeżdżają na zapowiedziane terminy?

Ja tam swojej kierowniczce nie zazdroszczę wręcz współczuje nawet ,ma rodzinę a siedzi ciągle w tym sklepie, bo budżet nie pozwala na wydanie więcej godzin, robi wszystko co my i jeszcze w razie to ona zbiera ochrzan, taka współczesna niewola,i nie zamieniłabym się za żadną kasę u nas rks przyjeżdża nie zapowiedziany, czasami dostajemy "cynk" ze krąży, ale jest ok więc stresu wielkiego nie ma

jak kierownikowi nie pasuje pracować w dzień wolny to niech się zwolni i znajdzie taka prace gdzie dzień wolny jest wolny, przecież to wolny człowiek ,nikt w Deichmannie na sile go nie trzyma a skoro pracuje dalej to...

A mnie to przeraża ,że pracujemy za taką śmieszną kasę ,bo w końcu to my odpowiadamy za to żeby się buty sprzedawały czyli jesteśmy ważnym czynnikiem tej machiny . A u co ? nie wiadomo co by człowiek robił to i tak guzik dostanie ....ciekawe ile nam obetną na bonach wielkanocnych ,żeby OKS i mieli za kolacyjki służbowe .Do Deichmanna powinni się pchać ludzie i chcieć tam pracować a nie zwalniać po pół roku . Napiszę jeszcze tylko ,że środki które tak każą nam sprzedawać też powinny być jakoś bardzeij pomyślane pod względem motywacyjnym ,a ja mam w nosie czy sprzedam czy nie ,i nie stracę i się nie wzbogacę ..

ojoj, jak kierownik ma pracować w wolne to jest biedaczek i wogole a jak pracownik od rana do 13-ej jest sam na sklepie to już jest ok bo skoro nie jest na stanowisku to niech zasuwa i sika w majty

W pampersy trzeba się zaopatrzyć :) i tabletki w razie rozwolnienia :D

Ojojoj dostałam PIT i w zeszłym roku zarobiłam więcej. Dobrze ze ceny pospadały dziękuje firmo :)

Pracowałam w tej firmie miesiąc czasu, moja wypłata wyniosła ok 750 zł, chciałam się zapytać osób które pracują rok conajmniej- czy wasza wypłata przekroczyła kiedyś 1000 zł?? I jeśli zrobicie plan to ile premii dostajecie? pytam z ciekawosci. Jest to znana firma i nie mogę uwierzyć ze jest tam taki wyzysk! U mnie był zajob non stop. Jedzenie w 5 min., sikac w 5 sekund bo trzeba ciągle z********ac. Po miesiącu byłam wykończona fizycznie i psychicznie! Kierowniczka ciągle stala nad nami, nie można było się po d***e podrapać. Dla mnie ta firma to porażka. Niby renoma na całym swiecie, a dają ludziom pracować za marne grosze! Wstyd!

i coraz gorzej w niej, nawet już w premiach naszych znaleźli oszczędności:/

Premia wynosi chociaż 100 zł? Czy zależy od obrotu miesiecznego?

Premia zależy od utargu. Ale w martwych miesiącach- jak np. styczeń, czasem wynosi niewiele ponad kwotę, którą byśmy otrzymały za 10 dodatkowo przepracowanych godzin. Więc czasami dużo do wypłaty nie wnosi;) do lulululi Ja pracuję ponad rok i moja wypłata co miesiąc przekracza w znacznym stopniu 1000zł. Wszystko zależy od sklepu w którym pracujesz, Twojego zaangażowania w pracę(wtedy kierownik daje więcej godzin) oraz budżetu kierownika.

A ja z dniem dzisiejszym zakonczylam pracę w firmie Deichmann-Obuwie sp. z o.o. :D nawet lubiłam pracę ale to co zaczęlo się ostatnio dziać doprowadziło do tego, że musiałam zacząć szukać czegoś innego

sklep,który nie robi dużych obrotów-około 200 zł premii

Czy wy też ciągle pracujecie na popołudnia?

Prawda, co raz gorszy syf w deichu. Kiedyś się pracowało w miłej atmosferze, a teraz ciągły stres i rozmowy na dywaniku u kierowniczki. Spytki o innych pracowników. A jest premia za kablowanie na innych hehehe?