deichmann/jak tam jest

Jedno mnie dziwi - rks, oks w twarz sie pluje a oni siedzą cicho - jakby deszcz padał ..... no nic ciekawe jakie są wyniki finansowe - może ktoś z centrali się wypowie ? Jak te wyniki przekładają się na ich pozycje ? przecież w każdej normalnej firmie za wynik finansowy regionu / okręgu / sklepu są odpowiedzialne osoby nimi zarządzające. Tak różowo jest ?

staram się o posadę zastępcy kierownika lub nawet kierownika czy ktoś wie jakie są zarobki na tych stanowiskach

wszyscy wiedzą :/

ja nie

nie wiem czy warto

Kierownik średnio 5 tysiecy na rękę, zastępca średnio 2600 na ręke, zalezy od sklepu

dokładnie zależy od sklepu u nas takie stawki to marzenie

Gdzie nasze bonyyyy hue hue hue :))

Zastępca 2100

A kierownik jak wypije na wigilii to się chwali ze dużo zarabia

Kierownik nie mam pojęcia ale jak wypije na wigilii to się chwali ze dużo zarabia

Kierownik zależy gdzie i jak długo pracuje najmniej to około 3500 netto a najwięcej ciężko stwierdzić bo są kierownicy co pracują od 15lat to oni są na innych zasadach ale sporo , napewno nie żyją na kredytach

Nie polecam tam kupować obuwia bo przy reklamacji której mimo ewidentnego uszkodzenia nie uznają nawet nie mają odwagi poddać się ocenie sądu który miał by tę sprawę rozstrzygnąć, tylko wolą napisać że uszkodzenie jest zużyciem materiału,dlatego nie polecam i nigdy tam nie zrobię zakupów.

a ktory to sklep taka opinie wydal? ;)

3500 to może ci kierownicy z nowymi umowami bo jak ktoś jest zatrudniony ponad 2 lata to z permiami wychodzi mu najmarniej 4700 a sa sklepy, gdzie kierownik zarabia grubo ponad 6 tysiaków zależby od obroty, czym wyższy tym wyższa pensja, wystarczy sobie policzyć 0,5 procenta od utargu, to jak 500 tysięcy to sama premia wynosi 2,5 tysiaka.

My chcemy bony!

Zarabiscie - tylko pomarzyć o takich pieniądzach a w sumie i tak my szare pszczółki robimy za nich wszystko

Szara pszczółko czy Królowa Matka zabroniła Ci zostać kierownikiem? Chyba nie. Więc nie marudź i nadal zbieraj pyłek.

A czy tobie Królowa Matka zabroniła zostać prezesem ? Nie trzeba być kierownikiem żeby otrzymywać uczciwe i sprawiedliwe zarobki. Wiec nie wypowiadaj się z takim sarkazmem, i szanuj ludzi którzy wyrabiają zyski abyś mógł dostawać taka pensje. Czy zarobki kadry powinny być tak raźąco wysokie w stosunku do pracowników........to już temat do szerszej DYSKUSJI !

Powinny. Bo odpowiedzialność też jest rażąco większa. Zmień pracę na taką , gdzie sprzedawca zarabia 5000 . Powodzenia. Problem pewnie nie w tym, że sprzedawca ma mało, a w tym, że kierownik ma dużo. hmmm... nie,żeby moja krowa dawała więcej mleka niż krowa sąsiada...lepiej żeby sąsiadowi zdechła...

Do gość z 7.37 . Nikt mi nie zabronił zostać prezesem. Jestem w tym miejscu, w którym chciałam. Nie zaglądam prezesowi w fiszkę z wypłatą sapiąc z niezadowoleniem,że zarabia krocie więcej niż ja. Taka kolej rzeczy. Pora to zrozumieć albo szukać innej intratnej posadki za kasą.

Nudna ta robota że hej, zero szkoleń, rozwój??? Brak szans. Tylko po znajomosci jest szansa na awans. Czasem i po kilkunastu latach pracy jest się ciągle w tym samym miejscu...A przychodza nowi i bach od razu kierownicy.Firma ma gdzies pracownikow z długim stażem...

Zgadzam się z tym,że szkolenia powinny być. Natomiast fakt długiego stażu wcale nie oznacza, że ma się predyspozycje do bycia kierownikiem.

Jest to praca, która nie daje żadnej satysfakcji, przynajmniej na stanowisku sprzedawcy. Sprzedawca nie może miec własnego zdania, najlepiej żeby nie byl zbyt kreatywny i nie wychylal sie bo kiero może źle się z tym czuć... Trzeba byc grzecznym, przytakiwac a swoje zdanie wypowiadac co najwyżej w domu.

kobieto o co ty tu wypisujesz za wypociny weź się za jakąś książkę bo czuję się jakbym pracowała w innej firmie... dla mnie praca super elastyczne godziny pracy dobra atmosfera w pracy szczerze polecam

Co prawda za grosze marne .... ale nie mnie osądzać co kto lubi .....

grosze marne, ale regularne :)

Książki czytam bez wzgledu na twoje rady i samopoczucie. Pozwól,że każdy będzie sie wypowiadal z wlasnego doświadczenia.

to czego ty tu szukasz bo chyba nie książek zamiast głupoty wypowiadać lepiej zluz wypowiedzenie

w kółko to samo.....kliknij na 20 stron wcześniej...żale,oszczerstwa,marudzenie, przejdz jeszcze wcześniej bez zmian i takdto samego początku....czy nie uważacie,ze to nudne i pokazuje nasz-wasz niski poziom?. Proszę pokażcie mi jakiś post o konstruktywnej rozmowie,miłej na argumenty na nie na obrzucanie się błotem. To tyle a teraz czekam znowu na to samo...czyli błotem we mnie))))) pozdrawiam.