Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszły asystent

deichmann/jak tam jest

Polecane posty

Gość gość
Bo mnie nerwy poniosły i takie mam prawo, po to się zwalniam żeby nie patrzeć na kierowniczkę i oksa a jeszcze mi zawracają głowę że mam smycz oddać kto normalny trzyma smycz w domu, każdy ja chyba wyrzuca jak się zwalnia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto normalny wchodzi na forum pracownicze nie będąc już pracownikiem i wypisuja takie bzdury??? Jak Cię nerwy poniosły to mogłaś wokół domu pobiegać albo stuknąć się w czuprynkę-może myślenie by Ci wróciło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty jestes normalny ze wchodzisz na forum zeby innych obrazac? pewie jestes tym durniem co to mi wysyla listy zadajac zwrotu smyczy, kup sobie smycz wioskowy nieuku a jak nie masz mozgu to siedz cicho!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W deichmanie chodzicie na smyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne przy nodze Pana hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czipy nosimy na smyczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Warszawie na smyczy mamy dyktafony, przydają się jak niedawno ktoś pokazał :D :D :D :D :D :D :D Ciekawe czy "c***a" jeszcze tu pisze na forum broniąc szefowej. Przepraszam bardzo, ale to ona nazwała go "ciotą" a nie ja :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdaje się że Monia ma tego więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jej to po co jak ona nigdy nie pracowała ani jako sprzedawca ani tym bardziej jako kierownik gdzie nawet nie wiedziała jak przyjmuje się dostawę nie mówiąc o innych rzeczach , na magazynie przesiedziała parę godzin może jedną na sklepie nie potrafię zrozumieć dlaczego w wniektórych postach jeszcze ktoś się nad nią lituje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wiedzieli wszyscy i teraz zastanawiające, dlaczego OKS i RKS którzy wiedzieli jak ona pracuje (albo ile godzin siedzi na zapleczu) przez tyle lat to tolerowali, moze dlatego że koleżanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto się niby nad nią litował? Kopała dołki pod innymi kierownikami, w końcu sama w jeden dół wpadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie tu na forum część osób się lituje ale mam nadzieję że to tylko te które jej nie znały bo ona była w stanie zrobić wszystko aby tylko osiągnąć swój cel a jak już to miała to niszczyła ludzi jak mało kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak była blisko RKS, a z OKS spotykała się prywatnie na kawkach, wszyscy się z nią liczyli bojąc się, że może coś chlapnąć, albo coś wymyślić i będą kłopoty. Gdy została zwolniona nie znalazła się ani jedna osoba która by powiedziała , że jaka szkoda...... Respekt zdobyła mając bliski stosunki z przełożonymi a jak się z nimi pokłóciła to pies z kulawą nogą się nie zainteresował a większość odetchnęła ale co z tego jak w miejsce jednego lizusa znalazł się drugi lizus z którym też wszyscy rozmawiaja nie z sympatii tylko ze strachu że teraz ten będzie na nich donosił tak jak wcześniej na innych i jak jego poprzedniczka z dobrych układów. Nagle się okazało że Monika godzinami siedziała na zapleczu o gadała przez komórkę a co, przez tyle lat jej OKS o tym nie wiedziała a RKS była niewidoma? Śmiech na sali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o tym wiedzieli przede wszystkim jej pracownicy przecież oks nie był cały czas u niej w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ciekawe co myślał OKS jak z nią pół godziny na komórce wisiała, że przeciąga damski w tym czasie? Nikt mi nie powie że kierowniczka latami siedziała godzinami na zapleczu a jej przełożeni o tym nie wiedzieli, OKS i RKS mają mieć nadzór nad sklepami no to co to znaczy, chcesz powiedzieć, że przez wiele lat niby nie mieli pojęcia co się dzieje w sklepie, nad którym mieli tyle lat nadzór?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy zaczyna sie sezon na przeceny????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warszawa wstydzi się za to towarzystwo wzajemnej adoracji, jest nam wstyd za każdym razem gdy ktoś nas pyta, co się u nas dzieje. Uwierzcie, że ta klika koleżanek liczy kilka osób, reszta się id tego trzyma z daleka, pracuje zamiast godzinami wisieć na telefonie i siać zamęt! Warszawa to fajni ludzie, tego całego syfu nie akceptujemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie litości... Pracowałam w tym syfie tyle lat i znam ta klikę od samej górki. Teresko wiedziałam ze spadniesz niziutko, Ewka kiedys mialas jaja większe niz Fronek a teraz? Dno. Zalatwilas najbliższych współpracowników? W imie kasy? Krzyska, Iwonę... Teraz czytam nastepni... Wstydzę sie ze kiedys pod presja i ze strachu wypisałaś mi referencje... Skończycie w piekle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi najbardziej żal Zdziśka, pamiętacie go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ktoś pięknie podsumowal, brawo! Szkoda że odwaga się zaczyna dopiero po wyjściu z tego syfu. Ludzie dopiero po kilku miesiącach wolności rozumieją, że byli w naukach bezwzględnosci, fałszu, zakłamania. Anonimowa osobo nawet nie wiesz ilu osobom dostarczylas tym wpisem radości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończą gorzej niż w koszmarach, nawet nie zdają sobie sprawy że jak karma wróci, a wraca zawsze, doczekają się takich podłości, jakie innym dali, kwestia czasu. Nie pomogą kłamstwa, w nie już nawet w centrali nie wierząc a na sklepach jedynie się z nich śmieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elyty takie mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Referencje miałaś napisane nie ze strachu tylko dla świętego spokoju, bo chodziłaś i wydzwaniałaś do centrali i głowę wszystkim zawracałaś. Niby kto miał się ciebie bać? Byłaś i jesteś miernotą a jak masz odwagę pisać tu imiona to mogłaś się jeszcze przedstawić, a co zabrakło odwagi? Całe twoje życie było oparte na miernocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętamy ją, to taki nierób, wywalona za nierobstwo teraz wchodzi i oczernia ciezko pracujacych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę słońca i się zaczęło letni chamski podryw, życzę wszystkim żeby poświęcili chociaż tyle czasu co na to cudowne i konstruktywne forum na polepszenie sprzedaży i obsługi w swoich sklepach, bo pamiętajcie z sukcesem jest jak z drabinka nie da się na nią wejść z rękami W kieszeniach czy na klawiaturze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda ja na drabinę wchodzę nogami a w rękach trzymam wtedy telefon i pudełka z butami dodatkowo na głowie mam zabawki i prawidła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie zchodzę z drabiny tylko stoję na niej i wypatruje klientów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas kierowniczka zabrała drabiny do domu a my teraz wspinamy się po ścianie żeby dostać się na górny. Mamy czakrany i specjalne oprzyrządowanie do górskiej wspinaczki. Dział bhp się spisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahahaha TAKICH referencji nie pisze się dla świętego spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedstawic??? Hahaha czyli wciąż błądzisz :D. Tylu osobom zniszczylas życie karierę ze nie wiesz kto pisze. Zaczyna mnie to bawić hahaha miernota pisze ale z referencjami i to jakimi referencjami :) skrzywdzony człowiek odezwie sie nawet z za grobu. Karma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×