Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Wlasnie sie zarejstrowalam do gin.Ide jutro na 14.15.Jakos dziwnie sie czuje boli mnie jajnik od kilku dni:(przed @ mnie bolal rozumiem ale teraz to nie wiem co sie dzieje:(boje sie zeby mi sie zadne torbiele nie zrobily:(mam takiego stresa nie wiem jak do jutra wytrzmam.Moze po tym duphastonie jest mi tak zle,moze jego skutki uboczne tak na mnie dzialaja:(Piersi mnie strasznie bola.Ide sprawdzic jutro,bede spokojniejsza,mam nadzieje ze wszystko ok. Trzymajcie za mnie kciuki jutro!!! nikaWirsku ogrody japonskie sa kolo Kildare.Traficie bez problemu,sa drogowskazy:)jest gdzie zostawic auto jest parking nieplatny :)ale za wejscie na ogrod japonski trzeba placic 10 euro ale to juz Ci pisalam :) Zabciu mam nadzieje ze sie spotkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam piekne panie :) ! nikaWirsku ,ja mieszkam w Słupsku 20 km od Ustki ( nad morzem) :) Tesknie za starymi smieciami auuuuuuuuu! Żabciu, dziekuje w imieniu Karoli za pomoc, wiesz dla nas to było zaskoczenie a co do piero dla nich.....z tego co wiem to nie wiele maja dla malenstwa ,bo tak jak ja mysleli ze maja jeszcze czas....:):) Podejzewam wiec ,ze Karola nie odmówi pomocy i zchecią przyjmie ubranka ( napewno jak juz wyjdzie to sie jakos zkontaktuje) A swoją drogą ,to faktycznie Amelka rosnie jak na drożdzach,to dobrze :) az sie serce raduje jak dzieciatko zdrowe ,wyspane i apetyt dopisuje :) Ach prawda zapomniałabym zapytac,Zabciu pisałas ze karmisz teraz butelką napisz prosze jakie mleko ,gdzie je dostac ,ile i za ile ( chciałabym miec w zapasie w razie gdybym nie mogła karmic...) Kitek82 - tosmy sie dobrały ,ja tez 32 tyg.:) kurcze iszczerze powiedziawszy mam lekkiego pietra :) ale dobrze troche to przytemperuje mój temperament i moze sie uspokoje i wycisze ....do tej pory jezdziłam wszedziie w interesach z miskiem ,latanie ,bieganina ,troche nerwów ,szybki obiad albo jakies paskudztwo na miescie,sprzatanie ,upuchanie walizek skakanie po szafkach łózkach itp.jaka ja głupia......Teraz zaczełam odpoczywac ,ale cholernie mnie nosi!!! wolałabym jezdzic z Miskiem i czuc ten nawał obowiązków ,który lekko przytłacza....:) ps.te pytania trafione ,mnie tez to zainteresowało to z checią przeczytam :) Dobra zmykam ,poznawo sie robi a ja bez obiadu ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melka ja to caly czas w biegu praca, szukanie mieszkania, zakupy itd. Ostatnio zaczal mi doskwierac bol w okolicach kosci lonowej i dostalam skierowanie do fizjoterapeutki no i poszlam wczoraj a ona do mnie ze jak mnie w drzwiach zobaczyla to myslala ze adresy pomylilam bo wpadlam raznym krokiem w szpileczkach ;) no i jeszcze sie dziwila ze brzuch mam strasznie maly ale to sie juz przyzwyczailam ze wszyscy sie dziwia....i tak jak przeczytalam o Karoli to mi szczeka opadla bo ja to nawet nie myslalam ze moglabym juz urodzic a to przeciez wszysto juz teraz jest mozliwe, chyba musze pojsc za rada fizjoterapeutki i troche zwolnic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz moze dlaczego Karolka juz urodzila co sie wydarzylo???skracala jej sie szyjka??miala jakies problemy wczesniej???jak mozesz to napisz cos wiecej bo moze jakos to mozna przewidziec albo zapobiegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitek Juz odppowiadam Ci na Twoje pytania Napisze z gory,ze ja miala cesarke tak,wiec tez jest zupelnie inaczej niz naturalnie,ale Ci napisze,bo nigdy nic nie wiadomo :P Bylam 5dni w szpitalu :O Mi dali ubranie nie wiem jak w przypadku naturalnego porodu,ale to pewnie Gosia Ci odpowie ;) Co do podkladow nie wiem :O nie mam pojecia Ja uzywalam laktator MEDELA reczny mam w sumie niepotrzebnie kupilam,bo teraz juz prawie wogole nie karmie piersia :( Wez ubranka ale uwazaj,zeby Ci ich nie ukradli Niestety to prawda mi ukradli cala torbe bo zaufalam im i dalam wszytskie bo bylam nie przytomna tak wiec wykorzystali to i ukradli nalepsze 😭 Zawineli w recznik i jak odwinelam to sie poryczalam moja Amelka byla gola :( 😭 A ubranek juz nie odzyskalam :( Tak wiec rada na przyszlosc daj ale tylko jedna rzecz i nic wiecej :D ,bo mojej kolezance miesiac [przede mna tez ukradli!!! Wzielam jedna paczke pieluch pampersa :)Podpaski duze 3 paczki bo strasznie ze mnie lepcialo :( lepiej wiecej niz za malo :O Kosmetyki dla mnie ale wzielam probeczki,zeby nie zawalilo mi torby :P Kocyk dla malej :D pizamy na przebranie :) pieluszki dwie tetrowe jak sie Amelce ulalo mleczko.Sol mialam :) mama mi przywiozla z Polski tutaj nie widzialam .Aha mialam tez szlafrok kapciochy :P A w szpitalu jak poprosisz to dadza Ci takie husteczki do przemywania pepuszka wiec sie nie martw a jak bardzo potrzebujesz to nie ma problemu moge Ci wyslac ,bo zostalo mi :)Jak co to smialo pisz ;)Aha ja mialam jednorazowe majtaski i wierz mi,ze bardzo mi sie przydaly za kazdym razem wyrzucalam i nie bawilam sie w pranie :)Tym bardziej ze z Ciebie mocno leci :O Kitek uciekaj na zakupy,bo na ostatnio chwile to bedziesz sie denerwowac co ci jeszcze brakuje ja sie stopniowo pakowlaam i sie cieszylam,ze przypilnowalam wszytsko :)Aha i jeszcze bralam klapki pod prysznic :)i wode mineralna ,bo strasznie chcialo mi sie pic ;) Melka Zazdroszcze ci,z emieszkasz nad morzem :)Moje rodzinne strony to tez Goleniow niedaleko Miedzyzdroji :) Ah jak ja tesknie za tym morskim klimatem :)Jezdzilam na wakacje kazde ;)a teraz w wakacje mokne 😠 Melka Ja uzywam mleka SMA GOLD takie zolte kosztuje okolo 10 euro puszka stracza na okolo 2 tyg Sa jeszcze takie niebieskie mleka tez SMA GOLD gdyby dzidzia sie nie najadala ;)Aptamil jest takie mleko ktore jest bardzo zblizone do mleka matki :)Polozna mi ostatnio mowila,ze tez jest bardzo dobre :) 13 euro kosztuje Kupisz mleko napewno w tesco.Amelka rosnie i dobrze :)Pogodna dziewczynka sie robi :)chyba bedzie pogodnym dzieckiem po mamusi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane!!! Melka... dziei za info od karoli:) preslij jej pozdrowienia:P Żabcia... kochana o super ze twoja Amelka rosnie pieknie... mam nadzieje ze dalej tak bedzie... pozdrawiam cie... powiem wam tak ja sie urodzilam w oświecimiu.. i tam sie wychowywalam... potem przeprowadzilismy sie na mazury:P hehe mieszkalam dokladnie w polowie drogi miedzy ostróda a elblagiem:P w wilamowie kolo Małdyt.. a puzniej już z narzeczonym w gdyni:P:P:P hihhihihihihihi. Kitek miło ze zagladasz!!!! 🌼 Viola... napisz po wizycie co tam u lekarza!!! mam nadzijeje ze z toba wszytko ok...pozdrawiam i trzymam kciuki z całych sił!!! pozdraiwam całą reszte!!1 i uciekam robnic kolacyjke... cos zglodnialam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabciu dzieki wielkie!!! 🌻 troche mnie zmartwilas tym ze kradna :( Ja to bede tam zupelnie sama wiec pewnie bede musiala wziac wszystko od razu bo mi nikt potem nie dowiezie rzeczy no i sie teraz martwie no bo jak np mi ukradna aparat albo telefon :( Czekam jeszcze na info od Gosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jescze chcialam dodac.. ze po wczrajszej akcji.. z karola az oje sie leciec do polski...:( w koncu tez już bede w 32 tyg jak już bedziemy wracac... niby niema przeciwskazan bo wszytko jest ok... al tak jakos dziwnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabciu jak masz jakies nowe zdjecia swojej cory to ja poprosze na maila :) Moja jak bylam w poniedzialek na usg wazyla 1522g i ulozona byla glowka w dol z czego sie bardzo ucieszylam chociaz wiem ze wszystko sie jeszcze moze zmienic ale mam nadziejeze juz tak zostanie i bedzie sobie zdrowo rosnac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KITEK Zle sie wyrazilam Te ciuszki ukradly mi pielengniarki 😠 ,ktore ubieraja dzieci.A tak na oddziale nic ci nie zniknie tak,wiec sie nie martw :classic_cool: Ja tez mialam telefon i aparat i bylo oki.Zle poprostu napisalam.Jak zaczniesz rodzic to poprosza o ciuszki,zeby ubrac dziecko i wlasnie od tamtego momentu zniknely a potem dowiedzialam sie,ze mojej kolezance tez ukradli wlasnie w Rotundzie .A fotki wysle na dniach,bo zdjec mamy sporo. Bebolek dziekuje za pozdrowienia Jak sie czujesz 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety ....BEZ PANIKI :) Jesli chodzi o wczesny poród Karolci ,to nie przyszło mi do głowy zapytac a i nie chciałam.....3ba dac im czas niech ochłoną ,pojawi sie w domciu to i pewnie sama napisze.Poza tym myslę,że tak sie czasem zdarza bez wyraznej przyczyny.....Myslę ,że nie mamy powodów do paniki ,w koncu mamy kolejną zdrową kruszynkę w naszym gronie a to powód do radosci :)! Jednakze powinnysmy pamietać ,że nie zawsze sie da Pana Boga za nogi złapac ,pójsc po rozum do głowy i troche zwolnic.Wiem ,że łatwo siemówi,bo sama sie czasem nakrecam :) ale musimy pamietac o naszych maluszkach i czasm poprostu zwolnić i nie panikowac :):):) Co do kradziezy to faaktycznie BARDZO PRZYKRE.....i złosc człowieka ogarnia! Tak żerowac na chwili ludzkiej słabosci.....to poprostu podłe.Jesli mi cos ukradną to nie popuszcze zrobie im rozpierduche w Polskim wydaniu i wierzcie mi,ze sie znajdzie WSZYSTKO! :) Dzieki Żabci za przestroge:) To tym czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane pogrzebalam troche wnaszym temacie i wszystko od szpitala aczyna sie od strony 12 tak wiec najlepiej sie tam wroccie bo tak na swiezo to na pewno lepiej pamietalam :P ja tez uzywam od samego poczatku sma gold jest tu jedno z najlepszych :P filipek rosnie jak na drozdzach :P dzis bylismy na szczepieniu, filipiek dostal w obie nozki :( niestety to drugie dalo mu troche w kosc i histeryzowal jak sie tylko obudzil, na szczescie juz mu przeszlo :P taaaaaki silny chlopak jest. byloto na zapalenie opon mozgowych czego nie robia w polsce :P a tu macie linka na temat wszystkich szczepien w irlandii po polsku :P http://www.gazeta.ie/art/Lekarze-w-Irlandii.html trzymajcie sie tam dzielnie, jutro siade i napisze wiecej bo dzis juz padam z nog p.s. filipek wyrasta juz z niektorych spiochow :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry wszystkim :) filipek wymeczony wczorajszym dniem spal grzecznie cala noc tak wiec i ja odespalam :P dzis chcialam mu spioszki zalozyc a tu niespodzianka moj dlugasek juz sie w nie nie miesci, tak wiec niektore body i spiochy zakladam od 3 -6 miesiecy, troszke sa za szerokie no ale coz zrobic. powinni wprowadzic rozmiary dla pulpecikow i dlugaskow wtedy byloby sprawiedliwie :P tak wiec poczekam jeszcze 2 tyg i poprzegladam wszystko, jak to mama mowila zostawie na drugie :P filipek wstal dzis w dobrym humorze, co chwile sle mi usmiechy, wczoraj to byla masakra, najgorsze bylo to ze nie moglam nic zrobic :( przykladalam mu kawal miesa zamrozonego i zawinietego w scierke i bylo na chwile lepiej :P podobno niektore dzieci bardzo zle znosza ta szczepionke, a niektore pomarudza tylko chwile i jest spokoj. probowalismy go zmierzyc tak mniej wiecej jak sie urodzil to mierzylismy z pielegniarka i mial gdzies 54, 55cm a teraz (wczoraj mial dokladnie 8 tyg) ma juz 62cm :P rosnie jak na drozdzach :P wlasnie sloneczko wychodzi wiec pewnie potem pojdziemy na spacer. najpierw musze sie zmobilizowac do prasowania bo jakos tak ostatnio mi sie nie chcialo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nadrobilam zaleglosci:))) Witam wszystkie kobitki i wszczystkie dzieciaczki!!!!!!!!!!!!! Wy to juz coraz blizej tej pieknej chwili, ja dopiero jestem na polmetku i troszke sie smuce.Ogolnie ostatnio mam tak zmienne nastroje ze szok.Najczesciej jestem rozdrarzniona. Jak czegos nie moge znalesc to straszny narw lapie a wiem ze mojej kruszynce to nie wychodzi na dobre:(( Ostatnio przesialam gdzies pismo ze szpitala na ktorym byla data wizyty. Niewiem czy to pismo bedzie mi potrzebne jak pojade do szpitala.Pamietam date, jedeynie niepamietam dokladnie godziny wizyty.Ja to zawsze cos schowam i potem nie moge znalesc:( a czy wam bylo potrzebvne takie pismo na wizyte?? Zabciu fajnie ze jestes taka szczesliwa i ze Amelka rosnie!!!!!!!!! Wiec zycze wszystkim milego dnia, dzis faktycznie zapowiada sie ladna pogoda, trzeba korzystac!!!:))):)):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga84 pismo mi nie bylo potrzebne ale o godzine to lepiej zadzwon i sie dowiedz bo u nas strasznie sie wkurzali jak ktos przychodzil o innej niz powinien. oj ja tez chodzilam rozdrazniona, szczegolnie w pracy myslalam ze niektorych doslownie pozabijam za durne hasla i gupote :P byly takie dziewczyny na recepji ktore co chwile rzucaly na moj temat jakies hasla, pare razy slyszalam ale one myslaly ze nie. co chwile mowily ze idzie big mumma, albo ze znow ide cos zjesc (w mojej przerwie na lunch) i ze strasznie gruba jestem, ale poczekalam cierpliwie i ostatnio je spotkalam, przywitalam sie grzecznie one na to ze wygladam super, ze duzo juz stracilam, a ja na to: pewnie ja juz 2 rozmiary a wy widze ze dalej w tych samych chodzicie :P ale sie czerwone zrobily :P a macie czasem manie sprzatania w ciazy??? bo jatak mialam sprzatalam to czego od dawna nie robilam, nawet mylam okna w 7 miesiacu :) ukladalam papiery, rachunki wg dat :P wszystko ladnie posegregowane a teraz wracam do prasowania, jak mi sie nie chce!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ A u nas piekna pogoda dzis :) Jedziemy dzis do wesolego miasteczka :D Do BREY :)Ja napewno nie wsiade na zadna karuzele a tym bardziej na zadne mloty :O Raz mi wystraczy wrazen i powiedzialam,ze juz nie dam sie namowic :P Jade w celu wygrania maskotki.Zeszlym roku wygralam ogromna krowe :) :) :) W tym roku tez chce :P A wy kochane jakie plany ? Gosiu moja Amelia juz tez wyrasta z niektorych spiochow i mam ten sam problem co ty :O Amelia ma dlugasne nozki po mamie :P No i jest szczuplutka :P Ja juz sie boje jak to bedzie z moja Amelia :O co do szczepien.W szpitalu jak dostala na gruzlice to byla dzielna :P Zobaczymy jak to bedzie :) Aga U mnie w szpitalu przypomne w ROTUNDZIE rodzilam bylo tak,ze strasznie gonili za ta karte wizyt.Nawet teraz jak pojade na wizyte kontrolna tez kazala mi ta karte przynies bez tego ani rusz.Raz przyszlam bez tej karty to mnie wyzwala taka jedna 😠 Nie sadzilam,ze taki skrawek paierku jest az tak wazny,ale wypisala mi jeszcze jeden,wiec ja mysle,ze jak bys poszla przed!!! wizyta i poprosila zeby Ci jeszcze jeden wypisala to moze nie bedzie problemu :P Sprobuj moze sie uda.Bynajmniej wydaje mi sie,ze Ci dadza.Powodzenia :D Aha i staraj sie niestresowac,bo pamietaj,z eto co ty czujesz czuje Twoje dziecko :) Jak juz urodzilam to czasami zapominalam sie ze juz nie mam maludy w brzuchu i myslama nie denerwuj sie to dla dobra dziecka :P he to juz z przyzwyczajenia Naucz sie tego a bedzie dobrze Atwoja maluda urodzi sie taka smeiszka jak moja :) Pozdrawiam reszte naszych kolezanek Gosia 🌼 Aga 84 🌼 Bebolek 20 🌼 Wiola 🌼 Kitek82 🌼 Melka-Pkwiatek] nikaWirsku 🌼 Magda85 🌼 Karola 20 JAK KOGOS POMINELAM TO PRZEPRASZAM :O ZYCZE WAM MILEGO DNIA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde jak robicie kwiatki i serca??? wlasnie zabciu mialam ci mowic, bylam wczoraj u sasiadki, melanie tej co nam tyle ciuszkow poprzynosila i rozmawialysmy o pampersach. ona uzywa firmy tesco i wczoraj je ogladalam wygladaja jak pampersy ale sa duzo tansze, podobno przez te same firmy sa robione ale pod innymi markami, za tydzien bartek ma weekand wolny wiec go wyciagne i kupie tak z ciekawosci :) dzis jedziemy do polskiego sklepu bo ona chce sprobowac niektorych rzeczy (w piwie sie zakochala) tak wiec jej potlumacze co mniej wiecej do czego :P milego wyjazdu, zazdroszcze wam nas niestety tylko spacerek dzis czeka, no ale za 2 tyg do polski :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzieki za otuche. Ja tez mam manie sprzatania. Jak mam wolno to niemoge wysiedziec w jednym miejscu:)przekladam jedna rzecz z jednego miejsca na drugie i tak caly czas:)Ale jak wracam z pracy to mam troszke doscv sprzatania bo pracuje w hotelu i juz tam sie nasprzatam.Wczoraj naprzyklad tak strasznie mnie plecy bolaly od scielenia lozek ze szok, najgorsze jest zmienianie narzut, bo trzeba kawalek zaniesc a jednak to jest troszke ciezkie.Trudno taka prca:(Pocieszam sie ze jeszcze 2 miesiace i koniec sezonu i moj hotelik zostaje zamkniety na zime.Z jednej strony fajnie bo to juz bedzie 7 miesiac, ale z drugiej troszke smutno mi bedzie, bo bede siedziec w domku caly czas a moj misiek zazwyczaj pracuje bardzo duzo i bade siedziala sobie samiutenka. A przepraszam zapomnialam o naszym kochanym forum, jednak nie bede sama:) 🌼❤️ (proboje moze mi wyjdzie jak tobie Gosiu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeku jak mi sie nudzi!!!!!!!!!!!!Pogoda sie zepsula zaczelo lac jak z cebra:(buuuuuuuu ale chce mi sie ryczec:(((:(;(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeku jak mi sie nudzi!!!!!!!!!!!!Pogoda sie zepsula zaczelo lac jak z cebra:(buuuuuuuu ale chce mi sie ryczec:(((:(;(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki:). Dziekuje wam drogie Z calego serca za cieple slowa otuchy no i gratulacje:). Szczegolnie cieple podziekowania dla Melki:) JESTES KOCHANA:). Mamy sliczna coreczke:). Jest taka slodka poprostu brak slow by ja opisac:). Jestesmy w niej poprostu zakochani:). A wiec wczoraj wyszlam ze szpitala alle nie miala na tykle sil by usiasc i napisac do was. Moze napisze jak to sie wszystko zaczelo: wiec w poniedzialek rano bylam na wizycie u GP ( oczywiscie wszystko bylo ok) a pozniej latalam jak glupia po miescie bo zalatwialam papierkowe sprawy, wiedzialam ze przesadzilam bo strasznie bolaly mnie stopy i krzyz:(. a moim najlepszym lekarstwem na kazdy bol jest poprostu sen, wiec sie zdrzemlam, pozniej wstalam i bylo ok. Ale we wtorek od samiutkiego rana bolal mnie dol brzucha tak jak na okres. Wzielam wtedy nospe bo pomyslalam ze po niej napewno mi przejdzie ale jednak nie przeszlo i tak bylo az do wieczora, wzielam prysznic i polozylam sie spac no a we srode to dopiero sie zaczelko:). Obudzilam sie przed 6 rano i zanim zdazylam wstac z lozka to myslalam ze sie posikalam ( ale pozniej sie dowiedzialam ze poprostu wody mi odeszly!). Myslalam ze wstrzymaly mi sie gazy bo strasznie bolal mnie brzuszek ale ten bol byl cos podejrzany bo trwal chwilke i zanikal i znowu przychodzil i byl poprostu coraz silniejszy. wiec wkoncu wzielam komorke i zaczelam mierzyc czas: skurcze byly co 4,5min i trwaly 30s. zdarzaly sie nawet co 2,5min ale ja myslalam ze mi to przejdzie wiec swoje Słonce nawet nie budzilam bo wiedzialam ze o 7 wstaje do pracy. Wiec jak tylko zadzwonil budzik ja poszlam do toalety( sikalam co chwilke) i jak wrocilam to powiedzialam mu ze nie jest dobrze. Ale moj Michu jak zwylke poloz sie napewno ci przejdzie:) a ja mu nato ze caly czas leze i mi jakos nie przechodzi, mowie mu ze mam skurcze co 4,5min i trwaja one juz od ponad godzine. Wiec z tym bolem lezalam w lozku tak do 8 ( bo michu pojechal do pracy wziasc wolne). W szpitalu znalazlam sie ok.8:20. Oczywiscie kazali nam czekac na lekarza a ja myslalam ze tam sie z bolu ze...am. Siedzialm na krzeselku ze skorczami co 3,5min gdzies ponad 2 godziny.Myslalam ze pale polamie mojemu Miskowi bo tak go mocno trzymalam za reke :) Co jakis czas ktos podchodzil i sie pytal czy ja z bolami i mowil ze zaraz ktos sie mna zajmie a ja tam poprostu myslalm ze umre, nie obeszlo sie bez lez oczywiscie. Okolo 10 wkoncu sie mna zajeli. Polozyli na lozko i pani doktor przyszla i najpierw zrobila usg( oznajmila wtedy ze dzidzius wazy1,600kg a w mojej glowie odrazu pojawily sie czarne mysli:( co bedzie z naszym dzieckiem) nastepnie mnie zbadala( nie wiem czemu ale starsznie mnie wtedy zabolalao i rozryczalam sie na maksa a jak jeszcze uslyszelismy ze wody mi odeszly i ze dzisiaj urodze to po prostu plakalam jak bobr( nawet pani doktor miala lzy w oczach gdy nam to mowila), mieli mnie przewiesc do dublina bo w szpitalu nie bylo miejsc ale dzieki bogu tak sie nie stalo. na tym lozku lezlam jeszcze z 1,5godzinki ( skurcze co 2,5-2 min trwaly coraz to dluzej i byly coraz silniejsze). Dostalam maske z tlenem,na poczatku bylo ok bo troszke mnie ogluszylo ale pozniej to zle sie czulam po nim, ciezko mi sie oddychalo, bylo mi duszno, staralam sie nie wpadac w panike ale nie ukrywam ze bylo ciezko sie opanowac. Naszczescie moj Damianek byl ze mna caly czas, wspieral mnie, probowal zagadywac a ja myslalam ze mnie szlak wezmie,no wiecie on tu trele morele a ja zwijam sie z bolu. Gdzies tak o 11:40-45 moz i 50 zabardzo nie pamietam wzieli mnie na sale porodowa( zapomnialam napisac ze nawet nie mialam na sobie koszuli do porodu, rodzilam w koszulce w ktorej przyjechalam do szpitala i w skarpetkach). Rozwarcie mialam na 7cm wiec tylko czekalismy na doktor ktora odbierala przedemna porod. I sie zaczelo! Bol byl potworny i trwal caly czas a ja myslalam ze nie dam rady urodzic dzidziusia, bylo mi starsznie duszno wiec przyniesli mi nawet wiatraczek:). Bylo tylko push push i good girl i tak w kolko, myslalm ze mi tam wszystko rozerwie jak parlam, nie obylo sie bez krzykow oczywiscie ale wkoncu o 12:16 przyszla na swiat nasza Corcia:). Jak tylko ja zobaczylam to odrazu stwierdzilam ze podobna do tatusia:). Rodzac trzymala miska za reke tak mocno ze pozniej mi mowil ze myslal ze mu palce polamie:). I tak wlasnie minal nasz porod, rodzilam ponad 6 godzin a dla mnie byla to wiecznosc ale warto bylo :). Nasze malenstwo jest w inkubatorze od 5 dni, w piatek w nocy dostala zoltaczke ale juz jej prawie przechodzi. Mozliwe ze przelezy w szptalu 8tyg. ale mam nadzieje ze wyjdzie wczesniej, musimy byc wszyscy cierpliwi i silni by ja wspierac.Jest taka malutka. Po porodzie trzymalam ja tylko przez niecale 5 min. ale wczoraj pielegniarka wsadzila mi Mala pod koszulke i mowie wam taki maly anioleczek byl przy mnie tak blisko:), miala przez dluzsza chwilke czkawke a pozniej mi zasnela na raczkach, byla taka spokojniutka:) i ja rowniez sie uspokoilam:). Nawet przebralam ja wczoraj:) i to nie bylo latwe zadanie:) bo musialam to robic jak mala lezala w inkubatorze ale poradziylysmy sobie obydwie :)mowie wam akurat miala niespodzianke w pampersie:)nasza pierwsza kupka:):). Tatus nie moze sie napatrzec na KAsie, czesto sie wzrusza bo mowi ze jest bardzo szczesliwy, nie mialam pojecia ze moje kochanie bedzie tak to wszystko przezywal:). Od czwartku sciagam pokarm ale z dnia na dzien mam go juz coraz wiecej. Starsznie bola mnie piersi:(. Pokarm sciagalam w szpitalu poppka elektr, boli to bardzo ale wiem ze to dla dobra nasszej Niuni, kupilam wczoraj odciagaczke do pokarmu reczna ale cos trudniej mi jest nia odciagac pokarm. mozliwe ze od dzisiaj bede mogla pozyczyc pomke zw szpitala ta elekt musimy tylko kupic sterylizator do wyparzania tych butelek. Gosiu i Zabciu jesli macie chec nadal oddac nam swoje malutkie ciuszki to byli bysmy wam niezmiernie wdzieczni:):).Dziekujemy ze chcecie nam pomoc, macie naprawde wielkie serducha:) Wiem ze to nie jest zbytnoi wielki wydatek ale jednak musimy teraz kupic lozeczko, wozek, sterylizator,i napewno jeszce kilka wiekszych rzeczy a na to jednak trzeba sporo kasy. Moj adres to : karolina Mokosa 179 Sant Brigids Place, Portlaoise , Co.Laosi. Przepraszam ale niepamietam tak dokladnie gdzie mieszkacie w irlandii, moze moglabym po nie podjechac, my mieszkamy od dublina ok 80km. Alez sie rozpisalam:). Musze wstac bo pora na dojenie:). A do Malutkiej jedziemy o 11. Odezwe sie pozniej. Wielkie buchy dla waszych dzieciatek tych na swiecie i w brzuszkach:):):). Pozdrawiam karola Chcialabym przeslac wam zdjecia Kasi wiec jak moge to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola super ze juz sie dobrze czujesz i ze jest po wszystkim(chodzi mi o stres i bol) Bardzo sie cie sze ze sie odezwalas i wszystko nam opowiedzialas:)) Bardzo sie martwilysmy.Po twoim doswiadczeniu wiem ze trzeba uwazac i niespieszyc sie. Wiem ze rostanie z mala jest dla was bardzo trudne, miejmy nadzieje ze bedzie szybciutko rosla i wyjdzie wczesniej ze szpitala, tego ci zycze z calutkiego serducha!!!!!!!!!!❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podam ci mojego meila jak bedziesz chciala to wyslij foteczke agnieszkakijania@vp.pl ❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello mamuski :) hola,hola,a ja to co? kij od kaszanki :) ? Tez prosze o zdjecia waszych pociech ,Zbcia od ciebie to nawet pół nie mamam...:) Takze wysyłajcie na TEN adres : landk@op.pl A co u mnie? Z Bąblem wszystko ok,wczoraj miałam takie małe ale bolesne skurczyki :) A dzis leniwa niedzielka ,no moze nie zupełnie ,bo zkrecamy z miskiem szafke i stolik do kuchni....spodziewamy sie dzis naszych starych znajomych i Karoli oczywiscie:) A nie stety u nas nadla warunki polowe.....hehe(po przeprowdzce) Kurcze perspektywa niedzieli od rana we 2je miała byc fajna ale jakis mam warczacy dzien na Miska...nielubie gdy tak jest bo ja jestem niedobra a potem jest mi przykryko a to juz wieczór sie robi i 3ba isc spac.....chmmmm? Dobra ide go przeprosic ...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melka ladnie prosze sie zachowywac, bez warczenia, bo czego twoj babelek sie nauczy??:)) Zabciu ja tez chce fotki od ciebie🌼to kwiatuszek dla ciebie na zachete:)) ale nudy dziewczynki, mam 2 dzien wolne i niemam co z soba zrobic. Musze cos wreszcie wymyslic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, niestety pogoda znow do dupy :( nie mam slow ale za 2 tygodnie juz do polski :P mamy nawet zalatwione lozeczko dla filipka. wiec chcialabym sie pochwalic ze wstalam do filipka tylko 1 raz w nocy :P poszedl spac o 9, wzielam go na gore o 11 jak ja poszlam sie polozyc wiec podjadl 60 i poszedl dalej spac. obudzil mnie dopiero o 4:30 no a [potem tak jak codziennie o 7:30 :P karola, nawet sie nie obejrzysz a malenstwo juz bedzie z wami w domciu, zobaczycie :P pewnie nie mogla sie doczekac az was zobaczy :) nie mam tych ciuszkow newborn za duzo ale jutro wszystko poprzegladam i wam wysle, filipek nawet ich nie zalozyl a ja je dostalam od sasiadki, jej syn urodzil sie jak ona byla w 6 miesiacu, tak czy inaczej zapraszam kiedys na kawke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×