Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

Gość herbatka-ziolowa
czesc kochane kobietki. dzieki dziewczyny za wszystkie rady. kellysss probuje wszystkiego.syropy z cebuli, gorace mleko z czosnkiem i miodem, do tego mocze na noc tuz przed spaniem nogi wsoli kamiennej, jem miod, pije herbata z cytryna i od srody do piatku wylegiwalam sie w cieplym lozeczku. ale od wczoraj przypaletam mi sie katar.stan podgoraczkowy zniknal, kaszel nadal meczy no i rano gardlo mnie lekko boli-ale to moze byc wina suchego powietrza w pokoju.wiem reczniki mokre na grzejnik lub nawilzacze w pokou - i bedzie lepiej.od jutra powinnam isc do pracy, ale jak na razie nikt do mnie nie zadzwonil, czyli kolejne wolne..moze to i lepiej, bede miec czas na wykurowanie. :) dzieki kobietki, naprawde za wszystkie rady. :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasonia
jo.asia - ja jestem teraz w 27 tc, i moj grafik w Coombe wygladal tak 13tc - rozmowa z midwife, krew, usg 20tc - wizyta u lekarza prowadzacego i teraz mam wizyte w 28tc, chyba tez z lekarzem i chyba bedzie drugie usg. Dziewczyny trzymajcie sie, przyszlo nam rodzic w ciezkich czasach. U mnie co tydzien kogos zwalniaja, a ja tylko odliczam dni do urlopu, mam nadzieje ze mnie nie rusza. Zostalo mi 11 tygodni pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
Czesc dziewczyny, no i po weekendzie...minal szybko, bo jak dla mnie przez sobotnia prace byl krotszy parktycznie o jeden dzien... i jakos minal ten okropny poniedzialek..oby do nastepnego weekendu... ann, strasznie mi przykro, trzymaj sie! pamietam jak mialas grype, bo wtedy to jakas epidemia byla i wiele z nas bylo zasmarkanych..pamietam, ze pisalas, ze z 40st goraczka nie mial Cie kto zastapic w pracy:( strasznie mi przykro. co do zabiegu, to wiedzialam pare takich zabiegow w Polsce, generalnie wygladaly w ten sposob, ze anestezjolog przeprowadzal wywiad z pacjentka przed podaniem tzw "glupiego Jasia", a konkretnie to co podaja do uspienia pacjenta zalezy od jego wieku, stanu zdrowia i rodzaju zabiegu..do wylyzeczkowania pacjenki w Polsce nie sa intubowane, tylko pielegniaka anestezologiczna albo anestezjolog utrzymuje droznosc drog oddechowych jesli potrzeba i poade tlen przez maseczke, zabieg trwa okolo 15 min, moze nawet krocej, a potem od razu pacjentke sie budzi. W Polsce wysyla sie probki z macicy do badania histologicznego, ale nie wiem jak tutaj... Po wylyzeczkowaniu mozesz jescze plamic..I to chyba wszystko co wiem na ten temat..3maj sie dzielnie, niedlugo bedzie po wszystkim. a co do aspiryny to wg tutajszego, a raczej farmindeksu UK nalezy unkac duzych dawek aspiryny w ostatnich tygodniach ciazy( niskie dawki pawdopodobnie nie sa szkodliwe), regularne uzywanie duzych dawek jest niewskazane, powoduje nadcisnienie plucne oraz zoltaczke noworodkow. co do paracetamolu 1g 4x dziennie( czyli co 6 godzin), maksymalnie 4 g na dobe ! naturalna aspiryna jest w soku z malin, na pewno dawkach nieszkodliwych dla dzidziusia, ale dobrych do kuracji. tuatj kiepsko z prawdziwym sokiem z malin, sa tylko syropy, ale dobre i to o ile w skladzie naprawde jest sok z malin. Polecam duzy kubek, albo nawet 2 mocno cieplej/goracej wody z sokiem malinowy i polowa cytryny. Wypijamy to duszkiem w lozku. Woda ma byc taka ciepla zeby sie spocic. Opatalamy sie i wygrzewamy jak po aspirynie :) Lasonia, to nie za czesto te wizyty w Coombs, tak jakos raz na 2 miesiace. Moze to i lepiej, no u mnie w manpower office cos kreca naosem na moje wyjazdy do Dublina, ze niby tylko na szkole rodzenia moge sobie tak jechac ...A jakas szkole rodzenia tam maja? no to dobranocka, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasonia
Wizyty na razie sa mniej wiecej jak w grafiku tutejszej opieki wiec chyba w pozadku. Teraz maja byc juz coraz czesciej, pod koniec to chyba nawet co tydzien. Szkola rodzenia w Coombie jest, to znaczy nie w samym szpitalu, troche dalej. Jak bedziesz miala pierwsza wizyte to dostaniesz na rejestracji informacje z mailem i numerem telefony, musisz sie jak najszybciej skontaktowac i zaklepac sobie miejsce. Ja zaczynam szkole rodzenia za 2 tygodnie :) 5 spotkan co tydzien. Mam nadzieje ze dowiem sie czegos interesujacego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tipsiara12345
fajny ginekolog przyjmuje teraz na 333 North Circular Road obok St. Peters church czerwony budynek z cegly z napisem surgery na przeciw polskiego sklepu Dr Dybkowski tel 0879549667

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, wczoraj mialam zabieg w Portlaoise. O 7 byłam już w szpitalu, zajęli się mną naprawdę perfekcyjnie. Musiałam poczekać na łóżko i w końcu o 11 dostałam pokój jednoosobowy. Miło z ich strony bo nie leżałam z innymi ciężarnymi na oddziale. Tabletki podali mi o 9 i potem jeszcze jedna dawke około 14 i kazali czekać. Wiec ogladałam zaprzysieżenie Obamy na zywo...Około 16 przyszła moja połozna i pomogła mi sie przebrać w fartuch. Za drzwiami czekał pielęgniarz z łózkiem. Zawieźli mnie na blok operacyjny.Tam dostałam zastrzyk i już po dwóch sekundach odpłynęłam. Obudziłam się po pół godzinie z maską tlenową na twarzy a przy mnie była już moja położna która razem z pielęgniarzem zabrała mnie na górę i przełożyła na moje łóżko. Pielęgniarz wyszedł a ona mi pomogła ubrać piżamę, zmierzyła ciśnienie i temperaturę. Po tym wybudzeniu w ogóle nie bolała mnie głowa ani nie miałam nudności i w ogóle mi sie nie chciało spać. Zaraz potem przyszedł mój mąż. Dostalismy herbate i tosty dla nas obojga i musieliśmy zostać jeszcze około 4 godziny na obserwacji. Ja miałam kroplówkę i nic mnie nie bolało. Nawet płakać nie mogłam. Chyba dali mi coś mocnego na uspokojenie...o 21 przyszedł lekarz wręczył mi zwolnienie z pracy. Ja poprosiłam o przeczytanie raportu z zabiegu. Zrobili mi tylko oczyszczanie próżniowe i wysłali tkanki na histopatologię.Żadnego łyzeczkowania nie było. Zadzwonia do mnie jakby cos było nie tak. Antybiotyków nie dostałam bo nie ma takiej potrzeby. Moja połozna przychodziła jeszcze kilka razy i na koniec mi przyniosła ksiazkę o poronieniach. wytłumaczyła mi jak mam postepować w domu i zyczyła powodzenia. Wszystkie tam osoby były bardzo zyczliwe i byłam mile zaskoczona taka opieka. Dobrze że zawsze miałam jedna połozną dla siebie na każde zawołanie. Miałam dzwonek przy łóżku i rzeczywiście jak zadzwoniłam pojawiła sie od razu. Wyszlismy ze szpitala o 21. Zapytałam się jeszcze czy cokolwiek musimy płacić za ten dzień w szpitalu ale poinformowano nas że cała opieka maternity jest za darmo. Co do samopoczucia to najgorsze mamy juz za sobą...Straszne było to czekanie na zabieg i strach że cos pójdzie nie tak. Po zabiegu troche krwawiłam ale do ubikacji mogłam juz iść o własnych siłach i nic mnie nie bolało prz oddawaniu moczu.Dzisiaj rano wstałam normalnie bez żadnego bólu i zrobiłam sobie śniadanie. Strasznie byłam głodna po tym poszczeniu wczoraj przez cały dzień. Teraz piszę i czytam zaległości na kafeterii z nadzieją na lepsze jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
czesc dziewczyny, ja wlasnie zrobilam sobie przerwe na kanapke :) ann, trzymaj sie, bedzie dobrze:) ciesze sie ze po tych wczesniejszych przejsciach ostatecznie otrzymalas fachowa opieke i spotkalas milych ludzi :) tipsiara, ja nie mam dobrego zdania o tym ginekologu...nie uwazam go za dobrego ani pod wzgledem medycznym ani pod wzgledem podejcia do pacjeta..moze i jest mily do pogadanie o pierdolach jak z kolega przy kawie ale to wszystko...generalnie nie polecam.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc kobietki. ann, trzymaj sie kobietko a bedzie dobrze. dobrze ze masz juz po tym zabiegu i spotkal cie tak mily personel. bedzie dobrze!!!! tipsiara ja rowniez nie mam dobrego zdania o tym doktorku.szkoda do niego chodzic. kellysss co u ciebie? jak dzidzius? juz po wszystkim??? moje przeziebienie wkoncu sie "konczy".pozostal maly kaszelek.ja nadal bez pracy i zadnych nadziei na nia. kobietki, czy ma ktoras z was namiary na dobrego prawnika?bo chyba bez niego sie nie obejdzie... to tyle. trzymajcie sie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
druga przerwa na kanapke :D dobrze ze dzis luzniejszy dzien, bo strasznie spiaca jestem i juz kompletnie nic mi sie nie chce...choc znajac zycie to pod koniec dnia pracy cos sie zacznie dziac...normalka..ale lepiej odpukac ;) herbatka, a moze sie skontaktujesz z ta organizacja na ktora namiary Ci podalam i oni Ci zaoferuja kogos kto sie zna i zajmuje prawem pracy? bo w koncu nie kazdy prawnik sie do tego nadaje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc babeczki. jo.asia rozmawialam z inna organizacja i oni doradzili mi abym "grzecznie" z nimi porozmawiala.powiedziala o tym safety leave i tak dalej.rozmowa byla ale jak dotad cisza. a teraz inne pytanie:czy bol w jajnikach lub w jajniku jest normalnym objawem podczas ciazy?bo zaczynam denerwowac sie, ze to ma zwazek z moim przeziebieniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
herbatka, nie pamietam w ktorym jestes tygodniu, ale przez dobrych pare poczatkowych tygodni moze bolec ten jajnik z ktorego bylo jajeczko, bo tam sie tworzy cialko zolte. poza tym w ciazy naciagaja sie wizadla, macica rosnie, wysuwa sie z miednicy i to tez daje takie pobolewania, jakies klucia po bokach, jakby wyrostek albo jajniki...no ale jesli myslisz ze to zapalenie przydatkow, masz wysoka goraczke, silne bole brzycha, uplawy to trzeba sie skonsultowac z lekarzem... oki, uciekam, bo praca czeka buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Cześć dziewczyny! Ann81 - całe szczęście , że już po wszystkim. To dobrze, że Cię tam dobrze traktowali i że wszystko przebiegło pomyślnie. Teraz musisz odpocząć ( również psychicznie) i na pewno wszystko będzie ok. Posiedź na tym zwolnieniu jak długo się da. Powodzenia herbataka- jo.asia ma rację, tak odczuwasz prawdopodobnie rosnącą macicę. Ale na wszelki wypadek powiedz o tym lekarzowi przy następnym przy następnej wizycie. Ciekawe co u naszej kellyss? Coś jej długo nie słychać, może to już?:) Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc mamusie. jo.asia jestem w 13 tyg. tak tez wyczytalam o tych jajnikach, ze boli ten, z ktorego bylo zaplodnienie.boli mnie prawy i z tego lekarz stwierdzil ze nastapilo zaplodnienie.boli tak jakby byl to wyrostek i nawet mam problemy czasami przy chodzeniu, tak mnie to boli.temperatury nie mam ani uplawow. ale zapisalam sie do lekarza na sobote tak na wszelki wypadek. dzieki babeczki za porady.na was zawsze mozna liczyc. kellyyss, co u ciebie, sama jestem ciekawa.... pozdrawiam kobetki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Słoneczka !!!!!!! Jeszcze jestem w dwupaku :) no uparty ten moj synek.... podczytuje was cały czas tylko ze ja juz nie mam siły na nic.. nawet zeby Wam pisac... Poza tym nie chce Wam jeczec jak to jest źle w te ostatnie tygodnie ciazy... Termin porodu mam na niedziele,czyli pojutrze... Jak nie urodze do 27 to mam wizyte na której umówia sie ze mna kiedy mam przyjsc na wywołanie jakbym nie urodziła do 12 dni po terminie.... Bo tyle daja czasu... buziaki moje kochane.... tak miło ze o mnie pamietacie :) Dobranoc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kellysss chyba nie znam osobiscie nikogo kto dotrwal do konca :-) Powodzenia i daj znac jak juz bedziesz tulic synia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc kobietki. a jak zwykle rozpoczynam od pytan. czy ktoras z was slyszala o nowych przepisach dotyczacych wyplacania maternity? slyszalam ze zmienily sie liczby skladek PRSI-czyli trzeba miec wiecej skladek oplaconych i czy to prawda ze po 16 tyg ciazy trzeba na jakies okres powrocic do pracy? ja wiem pytania absurdalne, ale ostatnio takie cos uslyszalam i nie daje mi to spokoju. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Herbatka - ja nic takiego nie słyszałam. I jak przeglądałam ostatnio oficjalną stronę o zasiłkach, to też nic takiego nie wyczytałam. Ale przecież mamy naszą przewodniczkę w stadzie - kellyss - która będzie nas na bieżąco informować co i jak. Prawda, Kellyss? :) :) :) Swoją drogą, to ciekawe, czy jutro się faktycznie wypakujesz już? Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowencia
no ile tych sladek trzeba miec i ile trzeba przepracowac przed samym maternity?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry słoneczka !!!!!! U mnie nocka nie przespana... Chyba cos mnie bierze :) Mam skurcze ale takie jeszcze nie za bardzo regularne... Mam nadzieje ze sie rozkreci.... Co do maternity nie bede mogła niestety pomóc, bo ja nie pracowałam w ciazy i mi nie przysługuje... :( Buziolki dziewczynki i trzymajcie kciuki zeby wreszcie zaczeło sie u mnie na dobre.... Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harbatka-ziolowa
kellysss trzymam kciuki, aby wkoncu Ci sie udalo juz urodzic.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Kellyss - byłam HCE w związku z tą dopłatą na ciuszki dla dzidzi, ale dowiedziałam się , że niestety to się należy tylko bezrobotnym;( No cóż, jakoś trzeba sobie radzić . Ciekawe czy Ty dalej 2w1? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. My wlasnie wrocilismy z urlopu w polsce i juz wiemy ,ze to bedzie dziewczynka. Mala Amelka. Czy ktoras z was moze odczuwa silny bol w podbrzuszu przed pojsciem do toalety?Mam to od dwoch tygodni i bol jest tak silny,ze ciezko mi sie ruszac jak mnie dopada. Nie wiem,czy to normalne czy moze mam jakas infekcje pecherza. Czy kazda z Was musi placic za szkole rodzenia?Ja swoja zaczne chyba w przyszlym tyg. ale musze zaplacic 150 euro.Myslalam ,ze one sa bezplatne. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo.asia
czesc dziewczyny, Zuza, najpewniej masz infekcje drog moczowych i generalnie to podziwiam, ze az tak dlugo z nia wytrzymujesz, bo z doswiadczenia, nie tylko swojego wiem jak to boli...w kazdym razie jak najszybciej powinnas zaczac to leczyc antybiotykiem, a poki co duzo pij, zakwaszaj mocz, bo to dezynfekuje drogi moczowe, polecany tez jest sok z zurawiny ( w duziych ilosciach), bo on taz ma wlasciwosci lecznicze na drogi moczowe. herbatka, ja tez nic nie slyszalam zeby sie zmienily przepisy odnosnie maternity, a czytalam to niedawno na citizeninformation.ie...i nie rozumiem o co chodzi z tym wracaniem do pracy po 16tyg ciazy? 16 tyg przed planowanym porodem to Ty mozesz wziac maternity, a minimalnie 2 tyg przed... kellys, trzymam kciuki:) A moze juz po ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Zuza - gratuluję córeczki! Ładne imię. My jeszcze się zastanawiamy jak naszą niunię nazwać:) o do ból, to faktycznie może być jakaś infekcja. Jak nie pomogą domowe sposoby, to natychmiast skontaktuj sie z lekarzem. A już na pewno jak sie pojawi krew w moczu. Polecam tabletki z żurawiny , np. urinal, urosept itp. Co do szkoły rodzenia, to one są tutaj bezpłatne. Nie wiem dlaczego masz za nią płacić???? No chyba, że jesteś bardzo krótko w Irlandii , ale też nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej dziewczynki!!! Oj dawno mnie tu nie bylo nawet bardzo dawno ale caly czas myslalam o WAS..musze nadrobic zaleglosci w czytaniu a mam co czytac bo od 113 strony :) zmykam czytac co naskrobalyscie... pozniej sie odzezwe... Milego dnia zycze i pozdrawiam serdecznie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc kobietki. moze i macie racje z tym macierzynskim, chyba ktos mnie w blad wpowadzil a ja sieje plotki.sorrki babeczki. a tak wogole to co u was? kellyysss - co u ciebie???? ja nadal bez srodkow do zycia i jakichkolwiek wiesci z firmy na jakamskolwiek prace!!!!chyba przyjdzie mi zwijac zagiel i wracac do polski........... koncze tym pesymistycznym akcentem. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Witam! Herbataka - przecież nie mogą Cię zwolnić jak jesteś w ciąży!!! Jak Ci obniżają godziny, to spróbuj pójść do social welfare i starać się o dofinansowanie ( tzw. job benefit), tylko musisz tu być dłużej niż 2 lata. A jak Ci w ogóle nie dają godzin, to przecież jest jakaś inspekcja pracy czy coś. Wrócić zawsze możesz , a teraz to chyba nie jest najlepszy czas. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Herbatka porozmawiaj z jakims prawnikim lub doradca. Z tego co pamietam ,to w polskiej gazecie przyjmuje ktos taki za darmo to jest link na stronke z numerem http://polskagazeta.ie/PL/phones.html Moze on Ci cos doradzi. Prawo irlandzkie chroni kobiety w ciazy i nie moze to ujsc bezkarnie twojemu pracodawcy. Pomoc gdzies sie znajdzie napewno. Nie denerwuj sie,bo to twojemu malenstwu napewno nie pomoze. My dzisiaj kupilismy wozek.Troche wczesnie ale jakos musimy rozlozyc wydatki,bo ich to nie brakuje. Jutro zaczynam szkole rodzenia.Rzeczywiscie jest bezplatna a dziewczyna w szpitalu myslala,ze mam prywatne ubezpieczenie i dlatego kazala mi placic.Nie mozna irlandczyka ufac niestety. Pozdrawiam dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatka-ziolowa
czesc kobiety. bylam juz u roznych prawnikow m.in. w gazecie pl.jeden mowi ze to nie jest latwa sprawa do wygrania, ale sprobuje, drugi odradza, tylko isc na zwolnienie lekarskie i ciagnac do macierzynskiego,a jeszcze inny odradza zakladac sprawe bo moze ona sie ciagnac latami.z kolei GP nie chce w nieskonczonosc dawac zwolnieia, a firma na jakas kolwiek propozycje ma olewatorski stosunek i odsylaja mnie z kwitkiem. ciagnie sie juz to od prawie miesiaca i ciagle nic. teraz czekam na decyzje z socjalu odnosnie chorobowego bo od nowego roku podniesli poprzeczke i aby miec platne chorobowe to od momentu zatrudnienia trzeba miec oplaconych 104 skladki.ciagle pod gorke... zuza3003 a Ty jaki wozeczek kupilas? pozdrwiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos na temat... L4
Kobiete w ciazy nie moga zwolnic ani zmniejszac godzin ja bym na twoim miejscu ich olala z socjalem tez moze sprawa sie toczyc i toczyc ! Kiedys mialam calkiem podobna sytuacje i pojechalam do Polski po L4 ktore lekarz wystawil mi bez problemu :D az do konca porodu.Musialam tylko isc do GP , zeby zatwierdzil te moje zwolnienie przetlumaczone na angielski a potem co tydzien jezdzilam po takie druczki do mojej przychodni i wysylalam do socjalu i dostawalam pieniazki co tydzien tak, wiec moze w czyms ci pomoglam Co do prawnikow nie baw sie w to ! kazdy bedzie cie odsylal a znam sytaucaje calkiem podobna i takie sprawy z reguly nie maja konca... Tez chodzilam po prawnikach bo mialam zle warunki pracy a wiadomo jaki tutaj maja stosunek do kobiet w ciazy i nie chcialam sie poddac dlatego tez walczylam, ale wiem z doswiadczenia, ze prawnik nie wiele ci tutaj pomoze. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×