Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Emilia kac No to super Kochana ze tak postapilas Ciesze sie ze znasz sie na tych sprawach ;) ja zaraz dam ci znac w poniedzialek co i jak i mam pytanie czy pozwolisz ze podam ze Ty tez zlozylas skarge na policje Ja bede w Myslowicach skladac doniesienie o zaistnialej sytuacji chyba ze mnie skieruja do wojewodzkiej komendy to wtedy to w Katowicach wiec mozesz tez powolac sie na mnie ze w ktorys z tych miast zostala tez taka skarga na ta pania zlozona Jesli chcesz lub cos potrzebujesz moje dane to pisz na maila mturnip82@gmail.com a co myslisz o takim pomysle abym napisala do tych osob z tej akucji co ja wygralam z zapytaniem czy dostali lozeczko a jesli nie to ze ty i ja idziemy na policje w tej sprawie ? czy to nie jest zlamnaie prawa ?Chodzi mi o to aby uzbierac wiecej osob oszukanych aby policja zajela sie ta sprawa szybciej

ja w poniedziałek jak będę składać doniesienie to powołam się też na Ciebie i mam jeszcze kontakt z taką jedną dziewczyną, która także będzie składać skargę. Potem na e-mail napiszę ci więcej szczegółów. Spokojnie możesz napisać do tych osób, dodatkwo nawet można napsiać do osób, które wystawiły jej negatywne komentarze z powodu braku przesyłki.

Emilia kac Kochana daj mi prosze swoj numer telefonu bo juz mam 3 chetne osoby ktore dolacza sie do nas w sprawie lozeczka bo napisalam do tych osob co wystawili negatywny komentarz do tej emili Jedna prosi o nasze dane bo jej maz jest policjantem i z checia do nas sie dolaczy i dwie osoby juz zglosily sprawe na policje a kolejne do nas sie dolacza musimy sie wszyscy jakosc zgadac Jedna osoba mi napisala ze do zgloszenia tego na policji potrzebny bedzie: -wydrukowany dowód wygranej przez Panią aukcji czyli strona, która przychodzi na maila potwierdzająca wygranie aukcji -potwierdzenie przelania pieniędzy Niektorzy po dlugim czasie wkoncu odzyskali swoje pieniadze Wiec Kochana co proponujesz ? Ja nie mam twojego maila wiec napisz prosze do mnie jak masz stacjonarny tym lepiej to zadzwonie do ciebie jak chcesz moj mail mturnip82@gmail.com

Emilia kac moze stworzymy jakeis forum? co o tym myslisz?

WIdze że akcja trwa, 3mam kciuki dziewczyny za dorwanie tej kobitki :-D A co slychac u mamusiek i brzuchalków? Ja bylam w piatek u GP powiedzial ze wszystko dobrze, posluchal serduszka i tyle kazal przyjsc za 4 tyg. Ładna pogoda wybralismy sie do Glendalough, lubie to miejsce :-D tylko jakos nie moglam nawet pochodzic ,boli mnie kosc ogonowa (chyba) ale i tak bylo fajnie :-) Jakos nachodza mnie smutaski :-) i teskni mi sie za rodzinka w PL :-)

hej dziewczyny ,mam nadzieje ze odzyskacie pieniądze :) My dzisiaj wybralismy sie do Portmarnock na plaże ,troszke wiało ale fajnie bylo zamoczyc stopy w morzu :)

Madzia- mnie tez cos zaczelo ostatnio ciagnac do PL...jakos tak mi sie lezka za kazdym razem zakreci jak pomysle, ze ja tu...:( Mysza, Emilia- powodzenia, trzeba naciagaczy nauczyc pokory!!!! Milego dnia!!!!

cześć dziewczeta Mam pytanko. Może któraś z Was zna tanią firmę przewozową po Irlandii. Bo te kontakty co dała mi Marigo- sprawdziłam i obie chcą ponad 40 euro. Trochę dużo :-( Dajcie znać jabyście coś wiedziały. A powodzenia dziewczyny w odzyskiwaniu pieniążków. Macie rację nie wolno darować oszustom. Narka

hej mamusie i brzuchatki:) Blanka najadzona chrapie mi na ramieniu wiec pomyslam, ze skorzytsam z wolnej chwili i zajrze tu do Was:) zaraz uciekamy na spacer. mama juz poleciala do mojeje siostry:/ ten tydzien tak szybko mial... Katarynka sprobuj parcel 2go, ja kiedys korzystalam z tej strony, ale z praktyki juz wiem, ze pewnie przesylka na miejscu bedzie drozsza niz ta z uk :/ magda ten bol w plecahc to pewnie nerw kulszowy, maluszek naciska w jednym miejscu a ty bidulo masz problemy z poruszaniem, prezchodzilam przez to, nawet na 2 tyg zwolnienia lekarskiego sie zalapalam z tego powodu. Rudik a wy kiedy wyruszacie do Pl, paszport juz zalatwiony, czy czekacie jeszcze? jak Julcia sie miewa? Lilac, Marigo jak wasze dzieciaczki? mysza, emilia powodzenia! Milego dnia:)

Mysza śiwetny pomysł z tym forum, mój meil to e.kobrynska@wp.pl. Nie mam stacjonarnego, ale podam ci na meila dane na skype i gg.

Katarynka jestes akurat na biezaco, kiedy trzeba najpozniej zlozyc w pracy o maternity? tzn kiedy musze ich poinformowac, ze od tego i tego dnia chce isc? Sylwucha to na pewno nerw kulszowy bo tez to mam, lapie jak chwile chodze lub stoje za dlugo i az do kolana leci, az sie nozka ugina ;) Dziewczyny, czy Wy uzywacie/uzywalyscie lub zamierzacie uzywac elektronicznej niani, monitoru oddechu itp?

Chorykroliku wniosek powinnas wyslac na 6 tyg przed planowanym odejsciem na urlop macierzynski, ja gdy sie obejrzalam to nie bylo opcji bym zdazyla i wyslalam na 4tyg prezd i bylo ok:) co do niani ja nie uzywam, bo mieszkam w jednopoziomowym mieszkaniu i dobrze slysze swoja mala z sypialni, ale gdybym miala sypialnie w odlegle czesci domu lub na pietrze pewnie bym sie zaopatrzyla w taki gadzet:)

Dzieki Sylwucha, pytam, bo jestem na etapie przegladania ciazowych gazet i rzucaja mi sie w oczy reklamy, ze "koniecznie" trzeba miec...

Cześć dziewczyny, ja dzisiaj jestem po wizycie u mojego ginka. Kruszynka ma 61 mm, ślicznie sobie pływała w brzuszku. Jutro czeka mnie badanie prenatalne- usg genetyczne. Więc trzymajcie kciuki. Jutro jak wrócę do domu to napiszę. Miłego wieczorku.

a jeszcze o urlopie-juz pewnie gdzies to bylo, ale kiedy najpozniej musze go zaczac, 2 tyg przed data porodu czy 4? Bo planuje pracowac do konca jesli sie da, a jak nie to mysle, czy nie lepiej zaplanowac go wlasnie na ostatnia chwile, a jak nie bede dawac rady to isc na zwolnienie lek az do czasu rozpoczecia urlopu. Bo jak wezme macierzynski za wczesnie to potem szybciej zostane bez kasiurki...

hej katarynko widzisz na terenie irl. drozej biora niz z polnocnej:( doniu a czemu idziesz na takie badania?? chorykroliku jak mieszkalam w apartamencie nie mialam niani i bylo ok. teraz jednak w domu pietrowym zdecydowalam sie uzywac-bo nie syszalam niuni. dzieciaki na dole rozrabiaja i kilka razy nie slyszalam jak misia sie obudzila i splakala sie strasznie:( polecam najprostsze-te z monitorem sa do bani.... brat juz wyjechal i jakos smutno bez niego.zostala z nami jego dziewczyna....ma praktyki w ambasadzie.fajnie ze chociazz ona zostala:) zawsze milej-i jessica rozkochana w cioci;)

Marigo na pewno jest to przydatne zamiast latania gora dol, zobacze w takim razie gdzie znajdziemy nowy dom. Fajnie, ze zostala jakas dobra duszyczka z Wami :)

Na te badania dostałam skierowanie, bo mój ginekolog jest na taki fajny, że daje każdej kobiecie która skończyła 30 lat. Ja się cieszę, zobaczę kruszynkę w trójwymiarze, dowiem się czy wszystko w porządku i może dowiem się jakiej płci jest :P

cześć Chorykrólik-To co napisała Sylwucha,to prawda. Powinnaś na 6 tygodni przed planowanym odejściem na macierzyńskie złożyć podanie i nie możesz pracować dłużej niż 2 tygodnie do planowanego porodu. to prawda,że często uznają krótsze daty niż 6 tyg. jak w przypadku Sylwuchy. Ja miałam trochę inny przypadek. Ciężko mi było w pracy i prawda nie chciałam do końca pracować. Ale mój kontrakt się skończył i mi go nie przedłużyli. Poszłam do socjala zapisać się na zasiłek a tam pani mi mówi,że jednak powinnam wypełnić podanie o macierzyńskie bo według niej mi się należało (spełniałem inne warunki jak liczba składek PRSI w 2010 lub 2009) i zostało mi tylko 10 tyg. do planowanego porodu. I wypełniłam ,wysłałam, a po tyg. Dostałam decyzję,że mi przyznali zasiłek macierzyński z dniem następnym po skończeniu kontraktu i od razu wyplacili pieniązki do tyłu. Więc nie zawsze to co czytamy w przepisach sprawdza się w realu. Bo tam pisało,ze do dnia rozwiązania mam być wciąż zatrudniona. A jak widać ja już nie jestem a i tak mi go przyznali. Widzicie więc,że trzeba próbować :-) marigo- to prawda pzresyłki po Irlandii są o wiele droższe niż za granicę . Próbowałam dzwonić do innych firm i wszystkie mają podobne ceny :-( Jutro idę na badania do szpitala. Mam nadzieję,że mi zrobią skan. Chciałabym zobaczyć czy moją kryszynka jest właściwie ułożona i jak wielka jest. Pozdrawiam

cześć Chorykrólik-To co napisała Sylwucha,to prawda. Powinnaś na 6 tygodni przed planowanym odejściem na macierzyńskie złożyć podanie i nie możesz pracować dłużej niż 2 tygodnie do planowanego porodu. to prawda,że często uznają krótsze daty niż 6 tyg. jak w przypadku Sylwuchy. Ja miałam trochę inny przypadek. Ciężko mi było w pracy i prawda nie chciałam do końca pracować. Ale mój kontrakt się skończył i mi go nie przedłużyli. Poszłam do socjala zapisać się na zasiłek a tam pani mi mówi,że jednak powinnam wypełnić podanie o macierzyńskie bo według niej mi się należało (spełniałem inne warunki jak liczba składek PRSI w 2010 lub 2009) i zostało mi tylko 10 tyg. do planowanego porodu. I wypełniłam ,wysłałam, a po tyg. Dostałam decyzję,że mi przyznali zasiłek macierzyński z dniem następnym po skończeniu kontraktu i od razu wyplacili pieniązki do tyłu. Więc nie zawsze to co czytamy w przepisach sprawdza się w realu. Bo tam pisało,ze do dnia rozwiązania mam być wciąż zatrudniona. A jak widać ja już nie jestem a i tak mi go przyznali. Widzicie więc,że trzeba próbować :-) marigo- to prawda pzresyłki po Irlandii są o wiele droższe niż za granicę . Próbowałam dzwonić do innych firm i wszystkie mają podobne ceny :-( Jutro idę na badania do szpitala. Mam nadzieję,że mi zrobią skan. Chciałabym zobaczyć czy moją kryszynka jest właściwie ułożona i jak wielka jest. Pozdrawiam

Chorykrólik-ja planuje zakup niani. Widzałam jak działa u znajomych i to naprawdę super. My mieszkamy w domku parter z pietrem i na pewno wieczorem bedzie maleństwo spało na górze w sypialni ,a ja pewnie będę chciała pobyć troche z męzusiem na dole i obejrzeć jakiś film. Na pewno nie usłyszę jak będzie płakac na górzei nie chcę by czuło się opuszczone gdy się przebudzi. Te z monitorem są super. Moi przyjaciele moją taką i naprawdę polecam. Sama chcę taką. nawet jak dziecko jest większe to też się przyda. My w sobotę bylismy na urodzinach i jedna koleżanka miała córeczkę prawie 4 latka. Poszła ją uśpić do swojego domku i przyniosła nianię gdyby się obudziła. Nie trzeba biegać co chwila do domu i sprawdzać czu dziecko się nie obudziło. Same pozytywy

Moja kariera "matki karmiącej" chyba powoli zamiera... Julia ewidentnie ma gdzieś moje piersi, tak polubiła butelkę, że teraz dłuższa chwila przy cycku kończy się nerwami, prężeniem i płaczem. Na pewno jest głodna, i pokarm też jest. Nie wiem jak dużo, bo na początku possie trochę, a potem są sceny. Nie chcę męczyć jej i siebie bo to chyba nie o to chodzi, ale wolałabym by jednak piła moje mleko... W temacie maternity wam nie pomogę, ale mam pytanie odnośnie child benefit. Czy składając wniosek należy składać także akt urodzenia rodziców??? Mam już dosyć tej papierologii, aczkolwiek od "zawsze" miałam do czynienia z papierkami, to te procedury wykończą mnie i męża. Nadal czekamy na paszport. Bilety zabukowane, a dokument mamy mieć dopiero 8.07. Od tygodnia status aplikacji się nie zmienia - ciągle "zarejestrowany". A jeszcze piszą, że czas oczekiwania może się wydłużyć o 5 dni... Chyba pora spać, bo ostatnio coś za często wstaję w nocy:)

U mnie renaek szary i bury i deszcowy a teraz widze niebo niebieski wiec moze i dzis zaliczymy dlugi spacerek:) RudiK jesli chodzi o child benefit to przy rejestracji Laury, babka w okienku powiedziala nam, ze nie musimy nic zalatwiac ani PPS (przyszlo) ani biegac z wnioskami o child benefit, bo wniosek dostaniemy poczta i rzeczywiscie, przeszlo tydzien temu taki wniosek dostalam - bo to na mnie bylo adresowane - jednak kartka, w ten sam dzien odeslalam. Nie wymagali zadnych dokumentow :)

cześć Wszystkim Rudzik nie wiem czy dobrze zrozumiałam-pytałaś o wniosek na child benefit? Jeśli tak to nie musisz zadnych aktów urodzenia im dostarczać. Wypełnić wniosek ( najlepiej wziąźć go sobie z socjala, wypełnić-tam jest jedna stronka dla twojego pracodawcy) i odesłać im w kopercie bez znaczka bo to jest za darmo. Ja jeszcze dodawałam P45 bo mi się umowa skończyła. A Ty nie starałaś się a maternity przed urodzeniem córci? Szkoda,że Twoja malutka już nie chce piersi. Ja się zastanawiam jak to u nas będzie :-) Byłam dziś na badaniach w szpitalu. I tak się uśmiałam-po prostu paranoja. Skan trwał może 2 minutki. Pani dr(malusieńka chineczka czy japoneczka) powiedziała,że zrobimy szybki skan. A to był ekspres hahaha. Chciałam zapytać o kilka rzeczy to mi też ekspresem odpowiedziała,że w sumie może z mężem byliśmy w środku 5 min. Ponoć dzidzia ułożona dobrze, mówiła,że ne podają przybliżanej wagi,ale coś tam burknęła,że średnie jest i nie powinno być ponad 4kg :-) To trzymajcie się cieplutko brzuchatki i mamuśki Ps. w Polsce zimno i deszczowo 10stopni tylko, a my od jutra mamy gości- bratanica u mnie będzie na 2 tyd, a siostra z synkami u szwagra,ale nie daleko. Autko jest to się będzie jeździć

Rudzik- sorki ale pomieszałam child benefit z maternity benefit. Jeszcze nie jestem na tym etapie więc akurat tego nie wiem. Pewnie Lilac dobrze ci poradziła, bo ona ma już te formalności za sobą

Cześć! Właśnie wróciłam z badań. Usg genetyczne wykonane. Wszystko prawidłowo. Żadnych wad nie ma. Kruszynka fikała pięknie. Serducho mocno bije. I nawet jest większa niż wczoraj u ginka zmierzono. Dziś Pan Ginekolog zmierzył na lepszym sprzęcie i wyszło że ma już 68 mm :) Taka duża mała kruszynka. Płci niestety nie dało się dojrzeć, ponieważ skrzętnie maleństwo zasłaniało :P Jestem bardzo szczęśliwa :D Pozdrawiam i ściskam was wszystkie a dla waszych maleństw całuski przesyłam :)

hej kochane cieplutko:) i slonecznie:) a brat klnie bo w polsce zimnoi pada katarynko bidulko i co teraz z tym koszem??/ piszesz ze niania z monitorem super? hmmm dla mnie to byl horror. lamka ktora sie zalaczala u jessie w pokoju byla ostra i budzila ja:( a jak ja zakrywalam to na monitorze nic nie widzialam. ja tam nie bylam zadowolona-dla mne to dziadostwo bylo bez pomyslunku.ale jak to sie mowi-kazdemu wedle potrzeb;) za to zwykla nianaia jak najbardziej-slysze jak mala sie budzi,kaszle,chrzaka i na wypadek zakrztuszenia jestem w sekundy u niej. michelle mi sie rozchorowala.pewnie zlapala od jessy.ma straszny kaszelek.moja bidusia malenka:( rudik ty nie musisz nic zalatwiac z child benefit.zaraz po tym jak julia dostanie pps-przyjn=dzie z glownego oddzialu decyzja. doniu gratulacje i bardzo sie ciesze ze dzidzia zdrowiutk:) lece bo igor zaraz do domu wroci glodny spargniony i zmeczony;)

Dzięki dziewczyny za info. Pytam o to, bo na tym formularzu, który nam przysłali jest informacja, że nie irlandczycy muszą wypełnić form HRC1 i tam właśnie wymagają dołączenia aktu urodzenia i małżeństwa... Wy mówicie, że nie wypełnialiście tego i wam przyznali? Spróbuję w takim razie i ja tylko tę jedną kartkę wypełnić i wysłać. marigo, szkoda Twojej Misi, że choruje. W takim razie nie spotkamy się już chyba przed naszym wyjazdem? Nic, najwyżej pojedziemy do was jak wrócimy. Doniu, to fajnie że Twoja dzidzia zdrowa. katarynko, ja o maternity się nie ubiegam, bo nie pracowałam w irlandii wcale, więc mi nie przysługuje.

czesc kochane ;) Ja dzis juz zaczelam sie pakowc do szpitala zostalo mi tylko jakies pierdolki do spakowania i pozniej czekanie ;) Wczoraj bylismy na szkole rodzenia i bylo o kapaniu,przewijaniu i co przyniesc ze soba do szpitala naprawde ciekawe to bylo ;) w przyszlym tygodniu ostatnie zajecia

hej:) dziewczyny po calym dniu i kiepsko przespanej nocy ciezko mi w ogole zebrac mysli by cos napisac. Blanka dzis konczy swoj pierwszy miesiac:) na buzi wyskoczyly jej jakies dziwne krosty, dzis jest ich o wiele wiecej niz wczoraj:/ nie wiem co to jest, ma je na policzkach, szyji, nawet drobne na jednym uchu, nie sa to potowki. Nie wiem czy zjadlam cos co ja uczulilo? martwi mnie to :( Marigo ja sobie wlasnie uswiadomilam, ze twoja Misia skonczyla juz 6 m-cy, jak ten czas goni! mam nadzieje, ze to chorobsko bardzo jej nie wymeczy. Dziewczyny mam pytanie do tych ktore wyrabialy dziecku Irl paszport, do aplikacji trzeba dolaczyc wypelniona forme A i chcialam zapytac kto potwierdzal na niej wasze dane? pracownik gardy?