Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana i to bardzo

Nie idę do spowiedzi na święta ... kto jeszcze i dlaczego?

Polecane posty

Gość boskie buenos
nie martw się.Ja też nie idę do spowiedzi,co więcej wcale mi z tego powodu nie jest przykro :O A powód?Prozaiczny,po prostu nie czuję takiej potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i to bardzo
bo zdazylam poznac mentalnosc ludzi na wsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na Twoim miejscu poszła do spowiedzi, ale w mieście. Bo do \"wiejskiego\" księdza, który wszystkich zna bym nie poszła. Myślę, że dostaniesz rozgrzeszenie, przynajmniej ksiądz posłucha czegoś ciekawego. Bo mam wrażenie, że wszyscy ( ok. 90 %) ma te same grzechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boskie buenos
A w ogóle dlaczego myślisz,że to jest grzech,który uniemożliwia otrzymanie rozgrzeszenia?Ja wcale tak nie uważam,myślę,że otrzymałabyś rozgrzeszenie.Ludzie gorsze grzechy popełniają,wierz mi,choć nie zawsze się z nich spowiadają.A może po prostu nie idź w święta do kościoła i sprawa rozwiązana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam glupoty
ja nawet do kosciola nie ide, nigdy tam nie chodze. haha - jest cos takiego jak wierzacy niepraktykujacy, to osoba, ktora wierzy w Boga, ale nie praktykuje zadnej religii, to chyba logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie ide bo jak powiem
a mi sie wydaje ze malo ludzi spowiada sie ze wszystkiego - wielu mowi tylko tych "zwyklych " grzechach a antykoncepcja, seks bez slubu, zdrady to jednak tabu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i to bardzo
ja przezywam ostatnio pewne zalamanie wiary, zwatpienie, jak wiec moge isc do tej spowiedzi? my z mezem juz dawno, jeszcze przed ta zdrada rozmawialismy o rozwodzie, ja jestem zwiazana z tym mezczyzna, wiec chocbym nawet poszla do spowiedzi nie mam szans na rozgrzeszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boskie buenos
no dobrze,ale wyrazisz skruchę przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamana odezwij sie do mnie na gg jes pod moim nickiem, moze jak pogadamy to troszke Ci sie rozjasni w sprawie spowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodze
e tam glupoty------ nigy nie slyszales takiej odpowiedzi na pytanie :czy jestes katolikiem? na to pada odpowiedz jestem wierzacy ale nie paktykujacy... czyli jestem katolikiem ale nie praktykuje :o ja wiele razy cos takiego slyszalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i to bardzo
ksiadz na pewno zapyta o szczegoly, nie chce klamac w konfesjonale, taka spowiedz bylaby niewazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiaizas
nie koniecznie mnie nie pytal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pójdę bo nie jestem
katoliczką - zostałam jedynie zarejestrowana w kościele jak większośćludzi ostatnio byłam w kościele jakieś 12 lat temu (wiadomo jak sie jest dzieckiem to się łazi tam gdzie wszyscy) nie mieszkam na wsi ale w małym miasteczku - ma m w dupie co ludize myślą - wyznaję zasadę że jak motłoch ma zejęcie (ploty) to ma to dobry wpływ na otoczenie - bo człowiek głupi i znudzony to mieszanka wybuchowa (vide najazd armii rydzyka na warszawę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodze
nie zalamuj mnie dziewczyno... wyspowiadaj sie przed Bogiem a nie przed ksiedzem... myslisz ze jak pojdziesz do jakiegos ktory nie doslyszy i Cie rozgrzeszy, albo bedzie mial troche inne poglady i dostaniesz rozgrzeszenie to spoko? tylko co to ma byc... jakas proba oszukania Boga? czlowiek nie rozgrzesza tylko Bog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba popytac kolezanek
no nie wiem-kiedys jeden ksiadz nie dal mi rozgrzeszenia, jestem uparta i poszlam w ten sam dzien (spowiedz parafialna) do innego-rozgrzeszenie bez niczego, pomamrotal zebym zalowala za grzechy i tyle, nie rozumiem jakie sa zasady odpuszczanai grzechow bo opowiedzialam im te sama historie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofdskodkfoowf
nie ide bo niemam poco zyje w ciezkim grzechu... mam tylko ślub cywilny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wogole....jakie przecietne
grzechy wyznajecie.......bo ja nie mam jakis wielkich grzechow ale wydaje mi sie ze sa takie blache i przecietne jak 90% populacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w normalnych krajach
w KATOLICKICH kosciołach nie ma spowiedzi.Jest ogólne wyznanie grzechów przed Bogiem poprzez modlitwe i nikomu nie przyszłoby do głowy mówic o nich księdzu! I JAKOS ŻYJĄ:) całkiem zreszta dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i to bardzo
a gdybym "porozmawiala" z Bogiem nie ksiedzem i poszla do spowiedzi? jakbyscie to osadzili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic sie nie stanie
to tylko kwestia wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodze
bo to jest spowiedz tylko przed czlowiekiem.. Bog nie ma nic do tego w biblii nie ma nic o spowiadaniu sie przed ksiedzem lub innym czlowiekiem tylko przed Bogiem.... a jesli robisz to szczerze to On Przebacza spowiedz wymyslili sobie ludzie.... nie zadreczaj sie tak z takiego glupiego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osiaizas
tak podbno spowiedz obowiązuje od 1000 roku a jest tylko po to bo panowął balągan i rozwiazłósć wiec chcieli zapanowoc na łądem i wymyslono rogrzeszenia is powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i to bardzo
dziekuje wam wszystkim za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie mowicie grzechy na spowi
edzi bo ja juz 2 lata nie bylam...a chcialm sie rozrientowac...na co mam mniej wiecej zwrocic uwage moze ktos poda swoje przykladowe i tak sie tutaj nie znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodze
dziewczyno z ostatniej wypowiedzi jestes taka glupia czy tylko udajesz? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chodze
jeszcze do autorki.. jak myslisz komu predzej Bog odpusci grzechy Tobie czy tej dziewczynce wyzej? :o on nie jest idiota.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawantka
przeciez "obowiązek" spowiedzi to sciema, kociól chce miec wladze na d ludzmi. ludzie wierzacy ze grzesza - bo nie wypelniaja np przykazan koscielnych to ludzie zyjacy w poczuciu winy, a takimi latwo kierowac. nie pozwolcie soba manipulowac. porozmawiaj z bogiem, zaluj za grzechy i kieruj sie rozsadkiem, a nie bezsensownym poczuciem winy. i to jest spowiedz. jasne ze mozna byc wierzacym ale nie praktykujacym. wierze w boga, wierze w boginie - matke, nie wierze w kosciol i nie zgadzam sie z jego naukami. wyznaje wiare rozumowa, mam zasady moralne i uwazam ze czlowiek grzeszy tylko wtedy gdy krzywdzi blizniego lub siebie samego, i tyle. fajnie by bylo gdyby wszyscy katolicy stosowali sie do tej prostej zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana i to bardzo
nie chodze - odpowiedz jest prosta, dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -------------//////////.......
ja tez nie ide, ostatnio bylem trzy lata temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×