Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Wikula ja też chodzę do dr Kozy od początku ciąży. Prenatalne miałam na ostatniej wizycie, tzn. w 22tc. Oglądał wszystko, wątrobę, serce, brzuszek, główkę, mierzył kończyny. Na koniec badania dostałam kartkę z wszystkimi pomiarami. Ja uważam, że On jest na prawdę super Fachowiec w swojej dziedzinie i gdyby było coś nie tak to od razu by zauważył. A ma sprzęt na tyle dobry, że USG 4D też ma i jak się da coś zobaczyć to mi w trakcie prenatalnego przełączał tylko mój Synuś wtedy robił "kukuk". żeby Go nie podglądać i widać było tylko nosek, ale dobre i to:) I nawet siusiaka już zmierzył:) Ja osobiście, się zapytałam Go czy robi prenatalne czy mam iść gdzie indziej. Powiedział, że robi, ale jak chcę iść gdzie indziej to daje mi wolną rękę. Ale mam zaufanie do Niego, a kasę którą miałabym wydać na prenatalne to wolę wydać na coś dla Synusia. Ale jeśli chcesz iść gdzie indziej dla Twojego spokoju lub dla pewności to myślę, że nie ma żadnego problemu. U dr Kozy masz to po prostu w cenie wizyty i płytę z filmem dostajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja to jeszcze przemyślę ale może faktycznie niepotrzebnie pójdę też do PROVITY.Certyfikatu nie zauważyłam w poczekalni to teraz sobie je poczytam jak pójdę na następną wizytę.Chciała bym żeby na tej wizycie teraz stwierdził już płeć dziecka ale wątpię że się uda bo to będzie dopiero 13 tydzień ciąży.Chociaż mojej koleżance stwierdzono płeć w 11 tygodniu i nie pomylił się lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssnakeee
ciekawe co z Nela 90 ktos wie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReWa
koniecwrzesnia- daj znać jak po ktg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wikula Ja w pierwszej ciazy mialam robione badania prenatalne tez w Provicie, ale nie bylam z nich zadowolona do konca. Po pierwsze mnie lekarz zestresowal, ze Mlody ma nieprawidlowy przeplyw krwi pepowinowej, ale nic nie wyjasnil z czym to sie wiąże. Na wyniki czekałam ponad 3 tygodnie więc nawet jeśli coś byłoby bardzo nie tak to trochę późno było już wtedy na jakiekolwiek decyzje. Sam doktor bardzo przyjemny i badanie dokladne, ale reszta pozostawiala wiele do zyczenia. Zas w 22 tyg. stwierdzilismy, na swoje nieszczescie, ze chcemy miec filmik na pamiatke i zaplacilismy za plytke, ktora byla popsuta. Zareklamowalismy ja, kasy nie zaplacilismy (co bylo na pismie zalatwione), ale po 2 miesiacach naslali na nas windykatora i straszyli wpisaniem do KRSu. Takze tym razem stwierdzilam, ze sie nie wybieram, zeby dodatkowo zaplacic 200 zł za kolejne stresy. Mi przy Darku lekarz w Provicie okreslil plec wlasnie w 12-13 tygodniu, powiedzial, ze na 80% chlopak i trafil. Nie neguje jednak badan prenatalnych jako takich ani nie skreslam calej Provity (bo pewnie mielismy wielkiego pecha i za pierwszym i za drugim razem). Koza mi tez dal wolną rękę odnosnie wyboru miejsca gdzie chce zrobic te badania. Ja w ogole jestem do nich sceptycznie nastawiona, bo spotkalam sie juz z kilkoma sytuacjami gdzie ciezarowki przezywaly katorge przez kolejne 6-7 miesiecy czy ich dziecko bedzie zdrowe (bo ryzyko wyszlo podwyzszone), nie umialy sie cieszyc z ciazy i przyszlego macierzynstwa a dzieci rodzily sie calkowicie zdrowe. Takze taki sie ze mnie zrobil troche sceptyk...pewnie niepotrzebnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzesień 2012 - co ty takiego robiłaś, że takie świństwo Ci się przyplątało?? Jeśli umiałabym to bym ci pomogła, ale niestety nie wiem jak, ja tego problemu nie mam. Mam inne :P typu - czy uda mi się w spokoju zjeść, czy zdążę :P bo mój mały Fojtuś to zaraz potrafi wyczuć że trzeba mamie przeszkodzić :P Dbaj o siebie kochana!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesień 2012 Kup sobie białą kapustę i zbij liście tłuczkiem [lekko, żeby puściły sok] włóż do zamrażarki [ogólnie trzymaj w lodówce, ale jeśli potrzebujesz na cito to do zamrażarki na kilkanaście minut] i przykładaj na piersi! Musisz masować od pach w kierunku sutków a także, jeśli Ci się uda, zatrudnij męża... Niech ciągnie mleko z całych sił, bo żaden laktator nie wyciągnie zastoju. Ja wiem, że to może być dla niektórych obrzydliwe, ale przecież nikt nie każe mężowi połykać mleka... Jedynie ulżyć Ci w cierpieniu. Zrób sobie również ciepły prysznic na piersi, i próbuj odciągać/spuszczać mleko ręcznie! Co do gorączki, to weź paracetamol... kurde, zabij mnie ale nie pamiętam jak to z lekami przeciwgorączkowymi w sytuacji zapalenia piersi! Jedynie wiem, że podczas karmienia apap i paracetamol można stosować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesień 2012 Z ta kapustą to najlepiej położyć takie zimne liście na piersi i np możesz przewiązać się pieluchą tetrową żeby nie poodpadały jeśli musisz chodzić! Wymieniaj kiedy zrobią się ciepłe od temperatury piersi [pomiędzy okładami masuj, od pach w kierunku sutków, posuwistymi ruchami...]. Wiem, że masaż boli :( Ale jak puści, to poczujesz ulgę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
Wrzesień 2012- ja okładałam piersi kapustą rozbitą tłuczkiem ale w temp pokojowej, mi lekarz kazał piersi w cieple trzymać, często dziecko przystawiać i odciągać pokarm . Niekoniecznie to musi być od zastoju, może też być przewianie. Powodzenia, wiem jak cierpisz. U mnie cisza, jeszcze 4 dni do terminu ,a ja dawno tak dobrze się nie czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzesień2012 A widzisz może jakieś zaczerwienione lub zmienione miejsce na piersi? Dostawiaj dziecię ile tylko się da,najlepiej chwilę przed karmieniem ogrzać pierś a po dzieciu doprawić laktatorem. Jak Cię boli przy karmieniu to sprobój przecierpieć a jeśli nie dasz rady to co chwilę ściągaj laktatorem. Ja przy karmieniu lub ściaganiu masowałam pierś od strony pachy do sutka. Jak będziesz miała temp. powyżej 38 to szoruj do lekarza po antybiotyk. Apap można wziąć, ale mało pomoże. Polecam też konsultację z poradnią laktacyjną - tam mi dokladnie dobrali leki przeciwgoraczkowe do wieku dziecka i czestotliwosci karmienia. Wejdz sobie na strone fundacji Mleko Mamy. Pani Asztabska z Gliwic doradzala mi czest telefonicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 78
gratuluje wszystkim rozpakowanym i potwierdzam kapusta jest the best praktycznie ulgę poczułam już po pierwszych okładach mimo że sceptycznie podchodziłam do tej "recepty" i to od lekarza :) pozdrawiam noworoczne mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama juz w marcu!
wrzesien2012:wspolczuje:/dzis zaczelo mnie lamac w kosciach i odrazu przypomnialam sobie wlasnie to paskudne zapalenie piersi:/mialam 39st goraczki okrutne dreszcze.poczytalam sobie w necie i oczywiscie wymasowalam-a jak!bolalo jak cholera,ale masowalam ile wlezie,mocno i konkretnie-tak pisalo.goraczka rosla wiec odwiedzilam lekarza i dowiedzialam sie zeby tego absolutnie nie masowac..tj napewno nie tak!polecam wiec taki masaz prysznicem.skieruj cieply(nie goracy!)strumien na piersi i namydlonymi dlonmi leciutenko masuj w kierunku brodawki.mnie po 10min takiego masowania mleko doslownie kapalo z piersi i zalalam lazienke:)to bardzo wazne zeby sie pozbyc zasoju.laktator nie wycisnal ani kropli,a mala nie chciala ssac(mleko z tej piersi zmienia smak)wiec to byla ulga nieziemska.potem zaraz dzidzie do cyca i niech ssie ile sie da(o ile chce)jak nie to laktator,a w ostatecznosci wlasnie maz:)kapusta tez rewelacja.w sumie nic nowego nie napisalam,ale przestrzegam cie bardzo przed takim ugniataniem piersi.szybkiego powrotu do zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama juz w marcu!
aha-i ja mialam takie zapalenie ze dostalam antybiotyk(pol piersi gooorace,czerwone i twarde jak kamien),ale taki ze karmic moglam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie polecam ugniatania piersi, bo dodatkowo uszkadza sie kanaliki mleczne. Masowanie a raczej mocniejsze glaskanie może wspomoc zejscia zastoju jesli takowy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :-) dzidizuś zajmuje tyle czasu ze ciężko tu zaglądnąc :-) mam do was pytanie co sądzicie o szczepionkach na rotawirusy i pneumokoki. Która z was zdecydowanie będzie szczepic a które nie ?/?? jestem ciekawa bo ile osób tyle opini. Mam dylemat o zrobic z tym fantem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
Ja bede szczepić tylko obowiązkowymi szczepionkami, na rota chorują dzieci szczepione i nieszczepione, a pneumokoki ... odsetek zachorowalności jest tak mały w porównaniu do inny wirusowych i bakteryjnych chorób, że jest to tylko nabijanie portfela firmom farmaceutycznym. Znajoma lekarka (epidemiolog) twierdzi ,że namawiają na szczepienia ci lekarze którzy mają z tego zysk, a rozsądni machają na nie ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulitka
Czesc dziewczyny; czy któras z Was ma moze termin na pazdziernik? mnie kilka dni temu dr Ślęczka wyznaczyl termin na 22.10 (bede miec cesarkę) i juz powoli zaczynam sie stresowac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
Tulitka- witaj, ja mam na 6.X Dlaczego będziesz miała cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulitka
Październik 2012 - 06.10 to już lada dzień :) aż Ci zazdroszcze; czekanie jest chyba najgorsze; trzymam kciuki juz teraz i licze na relację :) ja będe miec cesarkę ze względów neurologicznych i kardiologicznych; miałam udar, nadciśnienie, dużo by opowiadac - wszystko to do kupy nie pozostawia wielkiego wyboru; nastawiłam się jednak pozytywnie i staram się myślec ze jest to jedyny z zabiegów (czy operacji) ktory ma naprawde uroczy sens :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
Tulitka- niby lada dzień, ale nic się nie zapowiada, więc pewnie przenosze:) Gdyby nie brzuch wcale bym nie czuła ,że jestem w ciąży, czym dalej to ja się czuję lepiej... , ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulitka
Październik 2012 - to tylko się cieszyc ze dobrze sie czujesz ;) ja od poczatku ciązy zaliczyłam chyba wszystkie możliwe dolegliwości; teraz też - mimo niewielkiego w sumie brzucha ledwo się kulam, wiekszosc czasu spedzam na kanapie przed tv :) Poza tym dziś dopiero 3.10 więc do 6 jeszcze calutkie 3 dni; w każdej chwili może sie coś wydarzyc; bądź czujna :) a nawet jeśli przenosisz ustalony termin to jestem pewna że lekarze z łubinowej zadziałają jak trzeba; pamietaj że ludzki organizm to nie komputer; natura napewno da znac we właściwym czasie; no a dodatkowo istnieje przekonanie iż pierworódki w wiekszości rodzą po terminie; jest to więc dodatkowy argument za zachowaniem spokoju - jeśli to Twoj pierwszy dzidziuś; uszy do góry! :) zobaczysz ze bedzie dobrze; trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megisu78 Ja jestem za szczepieniom na rotawirusy i przeciwko pneumokokom. Pracowalam w aptece i widzialam ile umeczonych rodzicow umeczonych dzieci przychodzilo z receptami na biegunki wirusowe. Wsrod znajomych nie mialam przypadku zeby ktaktos wyladowal z dzieckiem w szpitalu jesli zaszczepil na rota. Znam za to 4 osoby, ktore nie zaszczepily i pozniej kiblowaly z maluszkami na oddzialach. Przeciw pneumokokom jestem dlatego, ze wg informacji z wykladow jednego doktora z Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie to na chwilę obecną ta szczepiona zwyczajnie nie dziala. Krazy juz po rynku z 5 lat i szczepy bakterii w niej zawarte zwyczajnie sa nieaktualne. Ale to tylko moje prywatne zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
Megisu- ja zastanawiałam się nad szczepionką na rotawirusa, ale odpuszcze sobie, gdy mój syn mając rok zachorował spędziliśmy noc w szpitalu i tam były dzieci zarówno zaszczepione jak i niezaszczepione. Wprawdzie teraz mam w domu przedszkolaka i dlatego zastanawiałam się czy jak urodze nie zaaplikować maluchowi tej szczepionki,ale na razie z w/w powodów jestem na nie. Tulitka- to będzie mój 3 poród i byłam nastawiona ,że wszystko tym razem podzieje się szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy któraś
z was kobitki chodzi do doktora Jacka Mniszka??? Co o nim sądzicie jako ginekologu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniecwrzesnia
No i jestem po ktg które wykazało tylko slabe skurcze. Szyjka skrócona i jest rozwarcie na palec. Jutro znowu ktg i tak co dwa dni. Jesli nie urodzę w tym tygodniu to idę do szpitala we wtorek. Tak więc byle do 9 października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReWa
koniecwrzesnia- w takim razie jest prawdopodobieństwo, że być może się spotkamy :) ja ide na ktg w piątek, zobaczymy czy coś wykaże. Pewnie jeśli nic się nie będzie działo to 10-go w środę do szpitala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megisu78 ja nie będę szczepić na nic. Pierwszą szczepiłam na pneumokoki, aż 4 razy była szczepiona i pamiętam tylko ile płaczu i krzyku było. Na rotawirusa nie szczepiłam i zachorowała, ale obyło się bez szpitala. Ale też znam przypadki że były szczepione i wylądowały w szpitalu. Jak dla mnie teraz to czysty marketing. Wolę codziennie podawać dziecku probiotyk żeby w razie czego jak najłagodniej to przeszła niż wydawać tyle pieniędzy i niepotrzebnie kuć dziecko. Ale to tylko moja opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październik2012
koniecwrześnia, ReWa- to może i ja się z Wami spotkam dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReWa
Pazdziernik2012- nie mam nic przeciwko żebyśmy się w trójke spotkały. Oby nastąpiło to jak najszybciej. Razem zawsze raźniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×