PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

mi mój lekarz prowadzący z Łubinowej powiedział, że wskazaniem do cc jest już waga 3500g dziecka... ciekawe ile w tym prawdy i czy tylko tak mówił gdy z przerażeniem pytałam o to jak ja urodzę tego klocuszka :D może mnie tak tylko pocieszał... ja panicznie boję się cc i aktualnie robię wszystko żeby poród mi dobrze poszedł- łykam wiesiołek, piję liście maliny.... ćwiczę....

gość 11:40 - jak ćwiczysz?:D

Witam czy ma ktoś namiary na lekarza który skieruje na lubinowa, jakie ceny wizyt?chodzi o to żeby poród był z kasy chorych

monique1983. Do jakiej pani doktor chodzilas? Ile wizyta? Gdzie? Jakieś namiary?

Ja termin mam na 10 go czerwca to 3 cia ciaza a prod 2 bardzo sie boje po 1 porodzie mialam nacinane krocze na zywca!!!!!!! Zero skrupolow tekst poloznejj jak bedzie skurcz to tniemy byl tak krotki ze masakra jakas teraz chodze do lekarza z Łubinowej dr Słonicz jestem bardzo zadowolona. Po 2 ch latach od poronienia trafilam do niego z polecenia (nie moglam zajsc w ciaze) pan doktor zpisal mi tabletki anty i po odstawieniu kazal probowac zaczelam brac w czerwcu 3 opakowania. 3 go wrzesnia ostatnia misiaczka. Udalo sie czekam na moja coreczke mam juz synka. Pan doktor super bada delikatnie na kazdej wizycie bez zadnego problemu mozna dzwonic chodze raz prywatnie raz na kase chorych . Przychodnia na Środuli -Sosnowiec ul.Prusa. Po wczesniejszym umowieniu bylam obejrzec szpital na Łubinowej .Zobaczymy co bedzie na miejscu w czasie porodu .

gość dziś pan doktor Slonicz przyjmuje z kasy w przychodni w Sosnowcu a prywatnie ile kosztuje i gdzie? I wtedy ma się poród na łubinowej?

Chodzę do dr Bieniec, w Zawierciu prywatnie, wizyta 150 zł z usg, czasami 100 zł, gdzieś chyba w Katowicach na NFZ przyjmuje, ale nie wiem dokładnie gdzie.

Ja tez chodzę do dr Bieniec w Zawierciu i będę rodzić na Lubinowej. Na jutro mam termin z miesiączki ale Małemu się zupełnie nie spieszy. W środę mamy jechac do szpitala na nadanie i jak się nic nie ruszy to w piątek na wywołanie. .. chociaż mam nadzieję, że w końcu sam się zbierze do wyjścia:-)

A jakiś Lekarz w okolicach właśnie szpitala tzn katowice brynow Ligota piotrowice?

A ten wiesiołek i liście z malin to na co dokładnie? w czym mają pomóc? dzięki za odpowiedź. A co do pani , która wypytuje się o lekarzy współpracujących z łubinową cała icj lista jest tutaj : http://www.narodziny.com.pl/wspolpraca

dziekuje za podpowiedz,ale chcialam sie rowniez dowiedziec opinii na temat lekarzy oraz ceny wizyt pozdrawiam

aha:), to ja chodze do pani dr Ewy Puchały w Katowicach wizyta 150zł zawsze bada i robi usg wizyta co 3 tygodnie .

lutowa44 2015.02.13 ja rowniez mialam cc z tym ze w szpitalu w mikolowie teraz chcialabym isc do takiego lekarza ktory skieruje mnie wlasnie na lubinowa ,jakies namiary??ceny wizyt adresy??a jak wyglada opieka nad dzieckiem???kiedy ur******aja po jakim czasie??

gość dziś pani ewa puchala pod jakim adresem przyjmuje??cena 150 zl z usg

tak 150zł z usg, katowice ul. podgórna 4

Ja wybrałam panią dr Ewę Puchałę ze względu na to, że własnie współpracuje z łubinowa, a takze szpitalem w Bytomiu specjalistycznym , w razie gdyby cos bylo nie tam bym się udała

A co jeśli chodzi o l4 u pani ewy puchaly? Mam 8 h prace w miejscu praktycznie w bezruchu

Ja chodze do dr Maciej Jędrzejko. 150zl wizyta z usg, nie ma problemu z l4. Przyjmuje w kato na giszowcu. Jakby cos sie dzialo to wspolpracuje procz lubinowej tez ze szpitalem w tychach

A dokladny adres do pana jedrzejki? Tel

Dr Jedrzejko. Na giszowcu, ul. Przyjazna 8. Tel 506 028 800. Przyjmuje tez w Tychach na Fabrycznej Dea Salus. Ja jestem z niegi bardzo zadowolona. Uratowal moja ciaze i walczyl mimo ze szanse byly juz bardzo malutkie.... dzis jestem szczesliwie w 31tyg :D a dzidzia zdrowa :) fajny gosc, bardzo pozytywny

Super dziękuję bardzo za namiary z l4 nie ma problemu i w Tychach i giszowcu cena 150 zł i poród na łubinowej?

Tak tak i tak :))) pracuje w szpitalu na lubinowej i polecal tam rodzic :) gdyby cos sie dzialo to wtedy wojewodzki tychy bo tam tez pracuhe a jak wiadomo z komplikacjami na lubinowej nie przyjmuja... to jest tez alternatywa... Wizyta u dr bardzo przyjemna. Szczegolowy wywiad, badanie, usg, omowienie wszystkiego ze szczegolami, dokladne zalecenia bez "p*****l" tylko konkret. Odp na kazde pytanie. Nie bylam w gabinecie krocej niz 40min, a nawet 1h20min to rekord.... kazda wizyta z mezem i przy okazji wyleczyl jego zapalenie mieszkow wlosowych :D

Ktory lekarz uznaje taka wage do skierowania na cc???

Jeśli polecał to z kasy NFZ a nie odpłatnie ;)

monique1983 i jak z miejscem na lubinowej?? idziesz dzisoaj czy jutro rano?? powodzenia jutro :)

Warunkiem żeby mieć prod z NFZ jest wizyta u lekarza z łubinowej lub lekarza współpracującym z nimi?

Tak, najlepiej mieć lekarza współpracującego z łubinową na samą łubinową też mozna isc wystarczy ponoć dwie trzy wizyty ale słyszałam ze w razie pełnego obłożenia kliniki w pierwszej kolejności przyjmuja pacjentki które były całą ciąże pod opieką lekarza współpracującego z łubinową.

nie sądzę by warunkiem przyjęcie na nfz była konieczność opieki lekarza tam pracującego. Po prostu mają umowę podpisaną z NFZtem i porody są za darmo, a opieka ekarza tam pracującego daje pewność przyjęcia, ponieważ szpital jest mały a chetnych jest dużo wiec w pierwszej kolejnosci przyjmuje się tych od lekarzy, a nie "obcych"

Zeby moc tam rodzic musisz miec ich książeczkę ciazy lub skierowanie od lekarza, ktory tak pracuje. Inaczej sie nie da. To jest szpital pierwszego stopnia referencyjności-ciąże bez komplikacji. Lekarz z tego szpitala musi, wiec Cie obejrzeć wczesniej i zakwalifikować, bo w ten sposob minimalizują ryzyko przykrych sytuacji, gdy jestes pod ich opieka. Z ulicy osob na porod nie przyjmują.

Ja miałam termin na 14 lutego i do dzisiaj nic się nie dzieje :( robię co się da, wychodzę po schodach na 8 piętro, sprzątam, chodzę na długie spacery, kocham się z mężem, masuję sutki...a mały uparciuch ani rusz:( dziś jadę do swojego lekarza, który zrobi mi badania i powie co dalej...bardzo się stresuję bo tydzień temu mały ważył już około 3700 także zapowiada się ciężki poród...o ile w ogóle będzie naturalny. Wizja wywoływania porodu przeraża mnie zarówno jak wizja cesarki....tak bardzo chciałam, żeby wszystko odbyło się naturalnie...