Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość kurnikowamama
Do gosc- Do dr wieczorka chodziłam na badania prenatalne - wydawał się bardzo miły i uprzejmy. Jak czasem sie denerwuje to zastanawiam sie czy nie zmienic na niego. Obecnie chodzę na szkołę rodzenia w Simin i coraz bardziej się do tego szpitala przekonuje, ze względu na położne, które wydaja się naprawde fajne. Warunki są gorsze, ale to chyba nie o to chodzi w porodzie. Rzeczywiście, tam znieczulenie dają , bez żadnych oporów, chyba, że rodząca nie chce. Ale z tym znieczuleniem też nie ma gwarancji jak na nas zadziała... czytalam opinie , że nie zawsze jest łatwo po znieczuleniu i nie daje ulgi. Wszytsko zależy od organizmu i reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikowamama
Zresztą po poście "Lubinowa" z 13:12 podnióśł mnie na duchu.... powinnyśmy czynić tak jak nam mowi serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Ja wybrałam Łubinową przede wszystkim dlatego, że bardzo blisko mieszkam a do tego opinie były niezłe. Jeśli chodzi o warunki to jest to dla mnie drugorzędna sprawa. Pierwsze dziecko rodziłam w Szpitalu Kolejowym, więc wiem co to warunki średniowieczne: rozwalające się łóżka i łazienka na korytarzu ;) Zupełnie nie o to chodzi. Waham się jednam na SIMIN z powodu zzo, no i pełnego sprzętu dla noworodka w przypadku jakichkolwiek problemów. Niestety Łubinowa odsyła dzidziusie do innego szpitala jeśli sytuacja staje się poważna. Z mamami, które zaczynają rodzić przed terminem też nie chcą mieć do czynienia z tego co słyszałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikowamama
To w Simin nie jest tak źle, łazienki są na sali , łożka normalne, widziałam bo byłam na dniu otwartym. I oddział neonatologii to jednak duży plus. Ktoś wcześniej napisał , że lubinowa to własnie szpital dla bezproblemowych porodów... a szkoda bo wydaje mi się,że polożone, lekarze i warunki są na tyle dobre , że powinni słynąć również z takich trudniejszych porodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurnikowamama - może jednak powinnaś przemyśleć zmianę lekarza? zawsze możesz się wybrać na wizytę do innego i wtedy zdecydować. co do dr.wieczorka nie miałam z nim styczności. chodzę do dr.witycha ale badania prenatalne miałam u dr.nowosielskiego kolejne będzie u dr.ślęczki (?). Także będę mieć przegląd lekarzy, którzy tam pracują. Na razie jestem zadowolona i z jednego i z drugiego lekarza. Wiem, że oboje są otwarci na cesarkę :) Do 13 tygodnia chodziłam do lekarza nie związanego z łubinową i on także nie brał w ogóle pod uwagę CC. Starałam się przestawić za sugestią lekarza na poród SN ale nie dam rady. Moja mama miała wynicowanie macicy, czyli po prostu razem z łożyskiem praktycznie urodziła własną macicę. Słuchając takich opowieści od dziecka wiadomo, że mam wielkie obawy przed porodem. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u siebie i żaden lekarz mnie nie przekona. Mimo to chodzę na szkołe rodzenia, żeby być przygotowanym na wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Dokładnie! Ja w poprzedniej ciąży miałam zagrożenie wcześniejszym porodem i nie wyobrażam sobie teraz takiej sytuacji, że całą ciążę prowadzę na Łubinowej z zamiarem porodu właśnie tam a jak się coś wcześniej zacznie dziać to mi powiedzą "proszę sobie pojechać do innego szpitala"? i co wtedy? pojadę byle gdzie? trochę to niefajne i mnie osobiście zniechęca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikowamama
Wczoraj usłyszałam od swojego lekarza, że zrobi mi tą cesarkę jeżeli TAK BARDZO TEGO CHCE! Ale namieszał mi w głowie niemiłosiernie, że zrobie błąd i krzywde sobie i swojemu dziecku. Dlatego postanowiłam , że dołącze do Was i może wtedy łatwiej będzie mi podjąć decyzje. Również mam podobne podejście do spraw jak "Przezorna mama" odnośnie karmienia i porodu. Jeżeli w końcu zdecyduje się na cc to chyba łubinowa, jeśli naturalny to napewno SIMIN. Zastanawiam się nad zmianą lekarza już od dawna, ale ciągle mnie trzyma to , że jednak on prowadzi od początku moją ciąże i wie wszytsko co i jak. Myślę też, czy nie zmienić lekarza z Simin i tam tą cesarkę zrobić. Sama już nie wiem :(:( Przepraszam - prenetalne mialam u Dr Nowosielkiego - pomerdało mi się już w głowie z tego wszytskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że się w końcu 'zgodził'. Szkoda, że traktuje to w ten sposób ale to już coś :) Mam nadzieje, że mój lekarz też tak powie za 3 tygodnie. Masz jeszcze chwilkę czasu, żeby się zastanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikowamama
Nie rozumiem sama dlaczego lekarze jeżeli widzą zły stan psychiczny pacjentki starają się tak namówić i odwieść od pomysłu z cesarka. Nie każda kobieta jest w stanie urodzić naturalnie - z różnych przyczyn. Nie twierdze, że cesarka to jest jak wydepilowanie brwi u kosmetyczki i nic nie boli ale można mieć jakąś kontrole. Sama ostatnio słyszałam historie z Siemianowic Sl. , że znajoma mojego szwagra miała cesarkę planowo na wieczor, a z rana odeszły jej wody i czekali aż do wieczora, dziecko owinięte pepowiną , sine - obecnie walczy. A dla ciebie kornelia to pierwszy poród?? na kiedy masz termin ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie takich sytuacji chce uniknąć. Wole mieć wszystko zaplanowane, zredukować stres do minimum. Wtedy jak weźmie mnie wcześniej zmieni się tylko data. To moja pierwsza ciąża i poród, termin mam na 15 kwiecień. Niestety od 20 tygodnia rochodzą mi się kości i brzuch mam od kilku dni coraz niżej. Mam nadzieję, że wytrwam jednak do kwietnia i zdąże namówić lekarza na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikowamama
Ja mam termin na 21 kwietnia ale mój mały rośnie na tydzień do przodu, tak twierdzi lekarz, wiec może okazać się ze zacznę rodzić wcześniej. Rzeczywiście u ciebie sytuacja może się zmienić, dlatego warto mieć wszytsko zaplanowane a nie stresowac sie dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjmuja tylko 'bezproblemowe' ciaze bo nie ma oiomu dla noworodkow! tak trudno to zrozumiec? ? ? a dziecko musi miec minimum 2.5kg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaRataj34
ja chodzę do lek.Leksa który ma dyzury na łubinowej ale zdecydowałam się na poród w Mysłowicach bo on też tam pracuje,pierwsze dziecko rodziłam na łubinowej w 2011 teraz rodzę w kwietniu.W Mysłowicach jest wszystko za darmo ,znieczulenie jak i konsultacja jest za darmo i dają wszystkim.Byłam zobaczyc oddział ,czysto ,kameralnie,pokój jednoosobowy 300 zł a nie 800,odwiedziny bez ograniczeń,a i ordynator anestezjolog tez jest z łubinowej,połozne z porodówki tez pracują na łubinowej bo mi dr Leks powiedzial,czyli wszystko mi jedno a mam blizej bo mieszkam w Sosnowcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Do MoniaRataj34: napisz prosze wiecej o swoim doświadczeniu z lubinowa. Jak przebiegł poród? Z czego bylas zadowolona a z czego nie? Czy poza odległością i kosztami cos jeszcze sprawiło, ze tym razem postanowiłaś rodzic w innym miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wybrałam Łubinową ze względu na to, że nie wygląda jak szpital a mam wielki uraz do szpitali...Jednak jest to też prywatna klinika i wydaje mi się, że mimo iż położne czy lekarze pracujący też w innych szpitalach mają tam inne podejście do pacjenta niż w państwowych szpitalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lutowa44
do gość 21,28 - termin mam na 16 lutego, jak będziesz na wizycie rozmawiała o tym porodzie w wodzie to daj znać proszę co ci powiedział, ciekawa jestem. Wczoraj przyszła mi tez do głowy myśl, że można byłoby wykupić poród w wodzie a w razie czego z niego zrezygnować przecież nikt mnie chyba nie zmusi żeby tam rodzić a położna i tak byłaby ze mną cały czas.....ach nie wiem mam już taki mętlik a poród tuż tuż....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dr Witych niechetny jest do cc bez wskazan med jak wiekszosc lekarzy z tego szpitala, namawia na porod sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łubinowa2013 Lutowa44 no zapytam. Ja mam na początek kwietnia termin, więc jeszcze trochę mi zostało. Ale dzisiaj przeraziłam się nie na żarty, bo zaczęły mi się skurcze... Nie wiem czy to te Braxtona, bo brzuch faktycznie twardniał od góry, ale dość często, a te Braxtona powinny rzadziej, wiec nie wiem. Powiem ginowi też o tym bo nie wiem czy w takim wypadku (mam prawie 30tc) mogę jechać na Łubinową, żeby zrobili KTG w razie czego i ewentualnie gdyby była potrzeba to zostawiają na oddziale kilka dni, żeby jakoś wyciszyć skurcze czy odsyłają gdzie indziej...? Ale wzięłam no-spę, później ciepły prysznic i na razie jest ok. W pierwszej ciąży tak nie miałam, więc teraz gina dopytam. Strasznie dużo tych niewiadomych :-/ Oby szybko poszło i tyle. Ale położna ciągle gdzieś "mi chodzi po głowie"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość987
Do MoniaRataj34: a nie orientujesz się może czy to znieczulenie ZZO w Mysłowicach jest dostępne całą dobę tak jak na Łubinowej, czy tylko w jakichś określonych godzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
Do gość 21:30: daj znac co Ci powie lekarz, bo to bardzo ważna i cenna informacja czy w takim wypadku o jakim piszesz mozna liczyć na ich pomoc czy lepiej od razu jechac gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaRataj34
przy pierwszym porodzie była ze mną położna E.Damas,średnio jestem zadowolona z jej opieki ,to co mi przeważyło że będę rodzić gdzie indziej to oczywiscie koszty.W Mysłowicach mam wszystko za darmo,szkołę rodzenia,znieczulenie całą dobę dostępne dla porodówki,i tez mały oddział,kameralne warunki ,są w remoncie więc szału nie ma ,ale mam wszystko za free ,położna na wyłączność za 600 a nie za 1000 ,pokój jednoosobowy za 300 a nie 800 i jeszcze ważna rzecz mają poradnię rozwoju noworodka za darmo do 6 miesiąca ,więc wszystkie usg dziecka w ramach nfz ,nie trzeba szukac a to ważne .Dla dziewczyn co chcą cc,wystarczy isc do ordynatora i powiedziec ze nie chcą rodzic i on to rozumie.Koszt 150 zł i cc jest :) Wiem od kolezanki .Acha i mają za darmo gaz rozweselający

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość987
Do MoniaRataj34 - a te wszystkie info o M-cach to są dostępne na jakiejś ich stronie internetowej czy wiesz to np. od położnych? Ty już sobie wcześniej rezerwowałaś jakoś ten 1-osobowy pokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaRataj34
informacje są na stronie internetowej,tam jest podany numer infolinii na który można dzwonić i wszystkiego się dowiedzieć,pokoju się nie rezerwuje tylko jak się przychodzi do porodu to się pyta położnej czy jest wolny,jesli tak to dostaje się klucz i tam zostawia wszystkie rzeczy.Szpitalowi daleko do exclusivu ale dla mnie ważne ze mam wszystko za darmo a jakby dziecku coś było to mogę w każdej chwili przyjechac do poradni ,poza tym leży się tylko 48 godzin a nie 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoniaRataj możesz coś powiedzieć na temat tego szpitala w mysłowicach?:) Napisałaś już dużo ale ja nie wiem który to szpital, nie jestem nawet ze śląska :D Jeśli ordynator faktycznie tak zgadza się na CC to super ! Czy trzeba tam wcześniej jechać, umówić się na jakąś wizytę u niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaRataj34
to jest szpital nr 1 na mikołowskiej,najlepiej zadzwonic i sie wszystkiego dowiedzieć,mnie bynajmniej przekonało zresztą chodze na szkole rodzenia tam,za tydzien mamy zajęcia na sali porodowej które prowadzi połozna z porodówki i ona wszystko ponoć omawia tak ,że zdam relację jak ktos by chciał się dowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, chcialabym sie podzielic przezyciami z porodu na lubinowej :) termin mialam na 15.01 niestety ciaza sie przedluzala i urodzilam 5 dni po terminie we wtorek rano. W niedziele bylam na ktg ktore robila mi pani Ewa, zrobila mi tez masaz szyjki macicy ktory nie byl az tak straszny jak myslalam.. skurcze pojawialy sie juz nastepnego dnia a w nocy o 1 obudzialam sie i odeszly mi wody. do szpitala przyjechalam juz z mocnymi regularnymi skurczami co 10 min pierwsze to ktg badanie (4cm rozwarcia) i do góry rodzic. Z racji ze wynajelam pania Ewe i akurat miala dyzur wszystko poszlo sprawnie. Byl ze mna partner i siostra. od razu po wejsciu na sale porodowa weszlam do wanny bo w wodzie jest mi najlepiej. Polozna pytala (chyba z 4 razy dla pewnosci) czy chce zzo kiedy skurcze byly juz bardzo silne a rozwarcie ok. 6-7cm jednak ja wolalam zostac w wodzie ile sie da. Kiedy rozwarcie bylo pelne i pojawily sie skurcze parte musiala isc rodzic na lozko i synek urodzil sie o 7 rano :) byl dosc spory bo 3.800 ale udalo sie bez pekniecia ani ciecia :D Potem kangorowanie i do pokoju, personel bardzo mily ciagle ktos przychodzil pytal czy pomoc :) panie studentki rowniez bardzo pomocne. Jestem bardzo zadowolona ze wszystko sie tak ulozylo i jak najbardziej polecam wam tam rodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to temat o łubinowej. mysłowice idźcie zachwalać na innym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzezornaMama
CiężarówkaStyczeń Gratulacje!!!powiedz czy to był Twoj pierwszy poród? Wydaje sie, ze przebiegł wręcz idealnie :) w jaki sposob dokonałaś wyboru położnej i jak sie finalizuje taka indywidualna opiekę? Warto wydać dodatkowe pieniądze? Polozna rzeczywiście poświęcała Ci duzo uwagi? Chciałaś rodzic bez zzo czy decyzje podjęłas w trakcie? Jeszcze raz gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikowamama
Gratulacje CiezarowkowaMamo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Styczeń
Ciężarówka Styczeń Gratuluję Ci serdecznie. Mam pytanie , a kiedy odpadło Ci czop?? Ja już chodzę bez czopa i z lekkim rozwarciem i właśnie mam się jutro wstawić na Łubinową na ktg i badanie mam nadzieję, że mi też zrobią ten masaż bo chciałabym już zacząć rodzić.A w środę mam mieć wywoływany poród gdyby nic się nie działo, a wolę żeby się samo zadziało;) Pozdrawiam i czekam na odp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×