PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Witam , ja jestem w 13 tygodniu ciąży:) i te chce rodzic na łubinowej ale własnie zastanawiam sie do jakiego lekarza isc.Czytałam ostanie wasze wpisy i piszecie o doktor Dynia - Kiesler miałam bym pytanko.Robalowa czytałam ze jutro sie do niej wybierasz bardzo prosiłabym cie o opinie po wizycie u pani doktor??z góry dziekuje:) pozdrawiam

Witam , ja jestem w 13 tygodniu ciąży:) i te chce rodzic na łubinowej ale własnie zastanawiam sie do jakiego lekarza isc.Czytałam ostanie wasze wpisy i piszecie o doktor Dynia - Kiesler miałam bym pytanko.Robalowa czytałam ze jutro sie do niej wybierasz bardzo prosiłabym cie o opinie po wizycie u pani doktor??z góry dziekuje:) pozdrawiam

Witam , ja jestem w 13 tygodniu ciąży:) i te chce rodzic na łubinowej ale własnie zastanawiam sie do jakiego lekarza isc.Czytałam ostanie wasze wpisy i piszecie o doktor Dynia - Kiesler miałam bym pytanko.Robalowa czytałam ze jutro sie do niej wybierasz bardzo prosiłabym cie o opinie po wizycie u pani doktor??z góry dziekuje:) pozdrawiam

Witam.Jestem w 13 tygodniu ciąży i tez chce rodzic na łubinowej ale zastanawiam sie do jakiego lekarza sie udać.Czytałam wasze ostatnie wpisy i piszecie tam o pani doktor Dynia - Kiesler .Robalowa miała bym pytanko do ciebie bo widze ze wybierasz sie do niej jutro na wizyte i prosiła bym cie o napisanie mi twojej opini na temat pani doktor??Z góry dziekuje pozdrawiam

Witam.Jestem w 13 tygodniu ciąży i tez chce rodzic na łubinowej ale zastanawiam sie do jakiego lekarza sie udać.Czytałam wasze ostatnie wpisy i piszecie tam o pani doktor Dynia - Kiesler .Robalowa miała bym pytanko do ciebie bo widze ze wybierasz sie do niej jutro na wizyte i prosiła bym cie o napisanie mi twojej opini na temat pani doktor??Z góry dziekuje pozdrawiam

Witam.Jestem w 13 tygodniu ciąży i tez chce rodzic na łubinowej ale zastanawiam sie do jakiego lekarza sie udać.Czytałam wasze ostatnie wpisy i piszecie tam o pani doktor Dynia - Kiesler .Robalowa miała bym pytanko do ciebie bo widze ze wybierasz sie do niej jutro na wizyte i prosiła bym cie o napisanie mi twojej opini na temat pani doktor??Z góry dziekuje pozdrawiam

Witam.Jestem w 13 tygodniu ciąży i tez chce rodzic na łubinowej ale zastanawiam sie do jakiego lekarza sie udać.Czytałam wasze ostatnie wpisy i piszecie tam o pani doktor Dynia - Kiesler .Robalowa miała bym pytanko do ciebie bo widze ze wybierasz sie do niej jutro na wizyte i prosiła bym cie o napisanie mi twojej opini na temat pani doktor??Z góry dziekuje pozdrawiam

Dziękuję Ci baaaardzo :) To prawda :) Już nie mogę się doczekać :) chociaż podobno na usg mało widac w tych pierwszych tyg... ale i tak chcę już wiedzieć :) To mój mail: aniasmyk@op.pl

Witam.Jestem w 13 tygodniu ciąży i tez chce rodzic na łubinowej ale zastanawiam sie do jakiego lekarza sie udać.Czytałam wasze ostatnie wpisy i piszecie tam o pani doktor Dynia - Kiesler .Robalowa miała bym pytanko do ciebie bo widze ze wybierasz sie do niej jutro na wizyte i prosiła bym cie o napisanie mi twojej opini na temat pani doktor??Z góry dziekuje pozdrawiam

Dziękuję Ci baaaardzo :) To prawda :) Już nie mogę się doczekać :) chociaż podobno na usg mało widac w tych pierwszych tyg... ale i tak chcę już wiedzieć :) To mój mail: aniasmyk@op.pl

Dziękuję Ci baaaardzo :) To prawda :) Już nie mogę się doczekać :) chociaż podobno na usg mało widac w tych pierwszych tyg... ale i tak chcę już wiedzieć :) To mój mail: aniasmyk@op.pl

Witam.Jestem w 13 tygodniu ciąży i tez chce rodzic na łubinowej ale zastanawiam sie do jakiego lekarza sie udać.Czytałam wasze ostatnie wpisy i piszecie tam o pani doktor Dynia - Kiesler .Robalowa miała bym pytanko do ciebie bo widze ze wybierasz sie do niej jutro na wizyte i prosiła bym cie o napisanie mi twojej opini na temat pani doktor??Z góry dziekuje pozdrawiam

Dziękuję Ci baaaardzo :) To prawda :) Już nie mogę się doczekać :) chociaż podobno na usg mało widac w tych pierwszych tyg... ale i tak chcę już wiedzieć :) To mój mail: aniasmyk@op.pl

Chyba im się coś zepsuło :D

Dorciaaa Co do mojej opinii o klinice to rzeczywiście czytając niektóre posty na forum też robią mi się ciarki na ciele, ale ja już decyzji co do porodu nie zmienie- chcę rodzić tam i koniec. Mam kilka znajomych, które rodziły tam swoje maluchy i wszystkie były zadowolone i z położnych i z opieki po. Zapewne tak jak piszą dziewczyny nikt z pielęgniarek tak pracujących nie jest jasnowidzką i dlatego musimy się o wszystko pytać, a na pewno nie odmówią pomocy i udzielą rozsądnych rad. Ja na pewno będę prosić o ich pomoc bo to moje pierwsze dziecko, a do tej pory nie miałam doświadczenia w opiece takiego malucha- koniec języka za przewodnika- to najlepsza moim zdaniem zasada. Również nie wymagam od nikogo, żeby mnie głaskali po głowie przy porodzie, ale mam nadzieję, że personel będzie pomocny i jakoś wspólnie damy radę urodzić oby zdrową i silna dzidzię. W każdym razie trzymam za Ciebie kciuki i oczywiście napisz już po wszystkim swoje odczucia po przybyciu ze szpitala do domu:)

Hej! Ja chodziłam całą ciążę (i teraz też) do dr Dyni- jestem bardzo zadowolona a poród na Łubinowej wspominam bardzo dobrze (parę stron wcześniej opisywałam wrażenia). Tak więc polecam dr Dynię!:)

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Anika 11 :) Oczywiście jak juz będzie po wszystkim to napisze ze szczegółami jaki był mój pobyt na Łubinowej... Mam nadzieję,że moja dzidzia urodzi się już po Nowym Roku, chodźby 1 stycznia, bo termin mam na 14.01. Pozdrawiam serdecznie!

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Anika 11 :) Oczywiście jak juz będzie po wszystkim to napisze ze szczegółami jaki był mój pobyt na Łubinowej... Mam nadzieję,że moja dzidzia urodzi się już po Nowym Roku, chodźby 1 stycznia, bo termin mam na 14.01. Pozdrawiam serdecznie!

Byłam dzis na wizycie u dr Dyni - bardzo mila i rzeczowa, odpowiada na wszystkie pytania; nie ma może nowoczesnego gabinetu ale nie to jest najważniejsze. No i oczywiście chodząc do niej bez problemu mogę rodzić na Łubinowej :))

Dziewczynyyyy!!!! Jestem w ciąży :)))))) Jesteście pierwszymi osobami (poza mężem oczywiście :P) którym o tym mówię :) Jestem taaaaka szczęśliwa :) Przed chwilą wróciłam z urodzin i myślałam że mnie rozniesie :D nikomu nie mogłam powiedzieć a bardzo chciałam się pochwalić. Nie mówie narazie bo lekarz powiedział, że jest to bardzo wczesna ciąża i w zasadzie wszystko się jeszcze może zdarzyć :( ale jestem dobrej myśli. Mam w niedzielę powtórzyć test. Jak będzie nadal pozytywny to jest ok. Wtedy zaprosimy rodzinę na kawę żeby się pochwalić :) Chciałam Wam serdecznie podziękować za rozmowę. Najbardziej dziękuję Tobie Robalowa :*

Robalowa a ile płaciłaś za wizytę??a i wiesz moze ile trzeba miec wizyt zeby rodzic na łubinowej??A usg robiła ??dzieki pozdrawiam

aniasmyk - ciesze się bardzo :) gratuluje ....od razu mi się przypomniało jak się dowiedziałam że jestem w ciąży:) super uczucie:) JuciaS - wizyta kosztowała 80 zł (w tym USG) do porównania np. u dr Slęczki koszt wizyty z USG to 200zł. Nie wiem ile trzeba chodzć, ja jestem w 30tc i poszłam do niej pierwszy raz i nie ma problemu z porodem na Łubinowej. Następną wizytę mam za miesiąc więc maksymalnie wypadną mi u niej 3 wizyty łącznie. Anika11 - jak się czujesz? bo mój maluszek daje ostro czadu :) chyba jakieś fikołki robi w brzuchu :) Pozdrawiam wszystkie przyszłoroczne Mamusie:)

Dziękuję bardzo :*

aniasmyk- również gratuluję i życzę jak najmniej początkowych doleglowości ciążowych, uważaj na siebie i swoją fasolkę:) Robalowa- czuję się dobrze, trochę mi już dokucza brzuch, ale da się znieść. Właśnie wysprzątałam całe mieszkanie i czuję się jakbym maraton przebiegła, a to tylko 43 metry:) Mała daje mi równo popalić w brzuchu, czasami to mam uczucie jakby mi miało skórę rozerwać, tak się kręci:) A Ty jak się czujesz? Na kiedy masz termin? Mi ostatnio Ślęczka wyliczył, że z USG wychodzi 14 luty a z miesiączki 25, więc już mały stresik mam:( Pozdrawiam

hej Anika hah ja mam ten sam termin co Ty z miesiączki 25 luty z wyliczeń komputera 14 luty i moj mały też taki wiercipięta. Mialaś robiony wymaz na paciorkowca?

Dziewczyny rodzę na dniach zapomniałam zapytać gina czy trzeba mieć kosmetyki dla dziecka typu oliwka , krem itp i czy trzeba miec spirytus to opatrzenia pępka. Czym w ogóle opatrzają tam pepek u noworodka bo jak ja rodziłam pierwsze dziecko w państwowym szpitalu robiono to fioletem.

Anika11 - ja się czuje ogólnie dobrze ale coraz częsciej jak coś porobie to twardnieje mi brzuch - takie skurcze jakby, nie wiem bo pierwszy raz jestem w ciąży:) U mnie też z USG wyszło ze dzidzius ma tak ok 2 tygodnie więcej niż z wyliczeń a termin mam na 7 marca ale bede miec cc wiec pewnie wczesniej to bedzie ale jeszcze nie mam terminu. A ile waży Twoja malutka? bo moj maluszek w 30tc ma juz ok 1800 g :) Pozrowionka ;)

Witam wszystkie oczekujące na małe szczęście,podczytuje od dawna, sama jestem w 25tyg, i tez chodze do dr. Dyni, jednak mam niemałe watpliwości co do jednej rzeczy. Otóż dr Dynia twierdzi,że na łubinowej niemal wszystkie kobiety biorą znieczulenie,i jest to taka super sprawa, i wszystko tak swietnie później idzie.... no ok. Ja wiem , że to napewno skutkuje, pomaga itd, ale p dr ani słowem nie wspomina o jakichkolwiek przeciwskazaniach, skutkach ubocznych, tak mi przedstawiając obraz porodu, jakby bez znieczulenia, sie nie dało. Czuję się tym nieco rozbita, bo zakładam, że znieczulenie nie jest jednak na razie jeszcze normą, ale może same mi powiecie jak to jest naprawdę? rzeczywiście prawie wszystkie je bierzecie??lub zakładacie ze bedzie niezbędne??

Moim zdaniem znieczulenie to ostateczność... Rozmiawiłam z wieloma kobietami, ze swoją mamą(kiedy ona rodziła nie było czegoś takiego jak znieczulenie zewnąrzoponowe) i każda mówiła ze to nie jest taki ból,żeby nie dało się go wytrzymać. To musi boleć w końcu to poród, ale podobno to "słodki ból" a później jak Ci położą na brzuchu to maleństwo to o wszystkim sie zapomina i nie pamięta,że bolało... Zresztą z tego co słyszałam, to gorzej się dochodzi do siebie nawet po cesarskim cięciu, noż po zwykłym, naturalnym porodzie... Dr. Dynia mówiła,że pacjentki juz na drugi dzień po zwykłym porodzie chodzą!!!!! normalnie... Z tym znieczuleniem jest tak,że jeśli anestezjolog dobrze się wkłuje (bo czasami jest tak,że jak rodzą się poruszy w trakcie zakładania cewnika to wycieka płyn mózgowo-rdzeniowy, czego skutkiem jest b. silny ból głowy przez kilka dni po porodzie) to wszystko jest ok... Myśle,że to bezpieczny sposób... Moja znajoma miała tam takie znieczulenie przy porodzie i b. dużo jej dało, z tym ze ona miała taka sytuację ze traciła przytomność przy porodzie i lekarz sam zadecydował o tym zeby je podac (niewiem czy w takiej sytuacji zanie płaciła), bo chyba by normalnie nie urodziła. No a,że lekarze je zachwalają, to tez prawda,bo szpital ma chyba z tego pieniążki... Pozdrawiam brzuszki :)

wiola 11- mamy identycznie wyliczone terminy więc jest spora szansa, że się spotkamy na porodówce:) Jeżeli chodzi o wymaz na paciorkowca to nie miałam robiony. Dr Ślęczka twierdził, że nie jest to konieczne... nie znam się dlatego nie wypowiadam się na ten temat... Robalowa- moja Mała 2 tygodnie temu na wizycie (31 tc) ważyła ok 1700- 1800 kg. Podobno rozwija się i rośnie bardzo proporcjonalnie weięc lekarz wyliczył, że 14 lutego będzie miała ok 3600 kg. Dziewczyny, czy któraś z Was wybiera się na szkołę rodzenia na Łubinową. Ja zaczynam pierwsze zajęcia 6.01. Może będzie okazja spotkać się z kimś. Pozdrawiam brzuszki i szczęśliwe mamy oraz życzę Wam Udanego Nowego Roku:)