Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość czerwcowa_mamusia
dziękuje dziewczyny za odpowiedzi na temat laktatorów, poszperałam po allegro i podjęłam decyzje, zamówiłam ręczny laktator Avent Isis via (miał dość duze "branie"). Mam nadzieje, ze bede zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaczekk x-ray girl dziękuję już mam jasność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie, czy któraś z Was chodziła sama do szkoły rodzenia? Mam taką a nie inną sytuację życiową :/ i zastanawiam się czy chodzenie samej do szkoły ma sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BellaAnna poszukaj w swojej okolicy czy nie ma edukacji okołoporodowej prowadzonej przez położną. Na te zajęcia uczestniczą same kobitki i są one w ramach NFZu. Powodzenia A na kiedy termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, żegnam się z Wami na jakiś czas, mam nadzieję, że nie dłużej niż na kilka dni. Jutro na 9 rano jadę na wywołanie, to już dziesiąta doba po terminie. Dzięki za wszystkie rady i wsparcie. Po powrocie obiecuję opisać pobyt w szpitalu ze szczegółami. Trzymajcie się. Buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yenna 1, zapisałam się już do szkoły na Łubinową zaczynam 3 czerwca a termin porodu mam na 3 lipca - mam nadzieję, że zdążę z nauką przed praktyką :D. Mam ogromne obawy czy nie będę "inaczej traktowana". Mam to szczęście, że moi najbliżsi rozumieją moją sytuację i mam w nich oparcie natomiast nie wiem jak będę się czuć w szkole rodzenia jak inne małżeństwa, czy pary mnie przyjmą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może moje obawy są bezzasadne... czy którakolwiek z Was była w takiej sytuacji? tzn samotna przyszła mama w szkole rodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
megi_29 Powodzenia!!! Trzymam za Ciebie kciuki, razem z moim maluszkiem!!! Mam nadzieję, że Twoje wywołanie pójdzie równie szybko jak Moje!!! Tomuś 18 kwietnia 2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhh...., im bliżej porodu tym bardziej się boję, wiem że miliardy kobiet przede mną rodziły i przeżyły ale to mnie nie uspokaja, chyba jakaś depresja mnie dopada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a g a
BellaAnna nie przejmuj sie, jak ja chodzilam do szkoly rodzenia na lubinowa to jedna dziewczyna przychodzila z mama bo jej partner nie mogl i nikt jakos nie robil problemow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki aga :D, ja będę sama-samiuteńka i wiem że strach ma WIELKIE oczy, ale może nie ma co się przejmować na zapas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karwenka
Bella Anna- nie martw się, teraz dużo mam chodzi w pojedynkę, różnie bywa, męzowie czesto w pracy albo za granicą za chlebem, nikogo to już nie dziwi,a myślę że nikt nie będzie taki dociekliwy z jakiego powodu chodzisz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magarat... pracodawca nie może odmówić udzielenia "wolnego" -tzw. opieka nad żoną bo to nie jest nic innego jak L4 - płatne przez pracodawce w 80%. a my dalej sobie czekamy... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megi_29 kciukasy za szybki poród i bez komplikacji. Całusy Bella_Anna jeżeli masz ochotę na rozmowę to podaj maila jak można się z Tobą skontaktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeennnnaaaa
Dziewczyny, a powiedzcie..czy trzeba byc tam pacjentka aby moc tam urodzic? Ja chodzę prywatnie do lekarza prowadzacego moja ciażę nie zwiazanego z tym szpitalem. Napiszcie jak to wyglada....Wielkie dzięki z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teeennnaaaa wystarczy kilka wizyt u lekarza pracującego w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczekk
Zeby miec prawo rodzic na Łubinowej bez zadnego ale to trzeba chodzic do lekarza tam pracujacego i trzeba miec przynajmniej ze 2-3 wizyty, jesli sie przychodzi "od obecego lekarza" to moga was nie przyjac z powodu braku miejsc bo miejsca sa dla pacjentek lekarzy tam pracujacych i jesli beda wolne miejsca a nie bedzie w tym momencie innych pacjentek tamtejszych lekarzy czy nie bedzie planowanych cesarek to moga przyjac, ale bedzie to bardzo trudne bo tam nigdy nie ma wolnych lozek, jest tylko 20 lozek wiec ciagle brakuje miejsc..... Ja przenioslam sie do dr. Kozy od 24 tyg ciazy, powiedzial mi on wtedyze wystarczy 1 wizyta zeby miec prawo rodzic na Łubinowej, ale z tego co mi dziewczyny mowily to lepiej jest miec tych wizyt 2-3 tak zeby lekarz nas zapamietal Kiedys mi powiedziano ale nie wiem czy to jest prawda i czy tak teraz tam jest, ze jesli przychodzi sie od "obcego lekarza" i uda sie z przyjeciem to trzeba zaporod zaplacic 300 zl niby na cegielke na szpital, ale czy to prawda to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaczekk pliss nie rozsiewaj plotek proszę Cię:) Nikt Cię nie odeśle nie martw się tym. to raz. wystarczy nawet jedna wizyta u któregokolwiek lekarza współpracującego z Łubinową:) listę lekarzy masz na stronce www. ja byłam u dr Dyni.. skierowanie wypisała mi już w 34 tc i powiedziała, że przychodzić więcej nie muszę. wytłumaczyła dokładnie co i jak- dała listę z potrzebnymi rzeczami i dokumentami jakie mamy zabrać ze sobą. kazała mieć świeże badania. umówić się na wizytę z anestezjologiem. i czekać na skurcze;-) gdyby się nic nie ruszyło do dnia porodu.. po 2 dobach umówić się na KTG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeennnnaaaa
Dzięki. Bo włąsnie zastanawiam sie nad tym szpitalem. Narazie jestem w 20 tyg ciązy...wiec chyba zdązę w razie czego odbyc tych kilka wizyt do planowanego porodu w pazdzierniku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi_29, mam nadzieję, że już jesteś po i wszystko przebiegło sprawnie. W każdym razie nadal trzymam kciuki (trochę to utrudnia funkcjonowanie, ale czego się nie robi dla dobra ogółu ;) ) Wero NIKO, ale tak było na początku. Dziewczyny pisały, że doktor Wieczorek wspominał o tej cegiełce (w kwocie 500,00 zł), która miała być substytutem wizyt na Łubinowej. Na szczęście teraz nie ma już o tym mowy. Czyli w drugiej dobie po cesarce trzeba walczyć o uwagę i pomoc pan od noworodków. Dobrze wiedzieć. Na razie uzupełniam wyposażenie torby do szpitala i jestem w trakcie podejmowania ostatecznych decyzji odnośnie wózka i łóżeczka :) (dlaczego to jest takie trudne? :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BellaAnna Nie przejmuj się, ja mam męża a do szkoły rodzenia chodziłam sama, bo uznał, że to jakaś fanaberia. Czułam się trochę nieswojo, ale cóż...Nikt wobec mnie nie zachowywał się dziwnie i nie dał odczuć, że jestem sama. A koniec końców i tak musiałam mieć cesarkę więc ten kurs średnio mi się przydał. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyDee
Cześć Dziewczyny! Śledzę Wasze wypowiedzi od dłuższego czasu, bo zastanawiam się nad porodem w szpitalu na Łubinowej. Mam termin na 25.05 i odbyłam jedną wizytę (koszt 200 zł) u dr Wieczorka, który wypisał mi od razu przekaz do szpitala. Jestem wprawdzie umówiona na kolejną, ale zobaczymy czy w ogóle do niej dojdzie Czy ktoś ma jeszcze jakieś AKTUALNE info odnośnie ewentualnych dodatkowych (poza standardową kontrolną wizytą lekarską) kosztów będę wdzięczna za wszelkie dane! Wszystkim Mamusiom, które cieszą się już swymi Maleństwami serdecznie gratuluję, a tym, które, tak jak ja, z utęsknieniem czekają na godzinę „ZERO życzę powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeennnnaaaa
Co to znaczy tez przekaz?:) To znaczy ze masz otwarta furtke aby tam urodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sKyDee pewnie dostała skierowanie do szpitala. Podobno u każdego lekarza inaczej, jedno dają pieczątki do karty ciąży, inni jak dr Wieczorek daja skierowanie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maryna, co było , a nie jest nie piszę się w rejestr :P ja też mam skierowanie, ale wystarczy choćby pieczątka w karcie ciąży.i przyjmują. bez paniki girls ;) no własnie ciekawe jak tam megi.. pewnie się odezwie niebawem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skyDee
Dokładnie, dostałam SKIEROWANIE DO SZPITALA, za to nie mam żadnego wpisu do karty ciąży, ani pieczątki od lekarza. A jak się umawiałam na tą pierwszą wizytę, to od Pani w rejestracji też usłyszałam, że koniecznych jest kilka wizyt (3-4). Więc i tak nie jestem w 100 % pewna czy zostanę przyjęta. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczekk
Plotki, nie plotki.... Ja tylko pisze to co mi mowil lekarz i dziewczyny rodzace przedemna jesli chodzi o przyjecie i zasady, ze pierwszenstwo maja pacjentki lekarzy pracujacych lub wspolpracujacych na Łubinowej, inne moga zostac odeslane z kwitkiem jesli bedzie brak miejsc lub ostatnie wolne lozko U dr. Kozy wystarczy jedna wizyta zeby miec pierwszenstwo przyjecia, to mi mowil on osobiscie jak przyszlam na pierwsza wizyte Jesli chodzi o te "300 zl" to pewnie to jest plotka, nie wiem, sama to gdzies wyczytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczekk
skyDee skierowanie ci wystarczy, ja tez dostalam skierowanie od razu na 1 wizycie dlatego ze brakowalo mi juz miejsca w karcie ciazy (za czeste wizyty u poprzedniego gina) i dr Koza juz nie zakladal nowej tylko dal skierowanie w razie gdyby cos.....zeby mi nie robili problemow z przyjeciem Zadnych dodatkowych oplat juz nie ma na Lubinowej, wszelkie ktg, wizyty w szpitalu jesli sie cos dzieje przed porodem sa darmowe, potem tez za nic sie nie placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magart
Ja juz sie przekonalam, ze to Panie na recepcji udzielają innych informacji niz lekarze wiec sie nie denerwujcie na siebie nawzajem, ze podajemy na forum rozbierzne informacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magart
megi29 Ja też caly dzien trzymalam kciuki. Szczerze Ci powiem to stresowałam się wczoraj wieczorem za Ciebie :) Też jakoś przeczuwam, że trafię w końcu na wywolanie wiec czekam na Twoja relacje. Mam nadzieje, ze juz jestes najszczesliwsza Mamusia na swiecie i tulisz swoje Malenstwo. Pozdrawiam! 20.05.2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×