Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość Netka86
Ubranka pościel itp pierze się w specjalnym proszku dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiek_29
Wszystko zależy od dziecka :-) Ja ubranka dla małego wyprałam w standardowym proszku, którego używam akurat jest to ariel, a wypłukałam tylko w Silanie Sensitive jak do tej pory mały dobrze toleruje tę mieszankę i nie ma żadnych uczuleń. Przy starszej córce prałam wszystko w proszku dla niemowląt... i potem jak tylko przeszliśmy na normalne pranie od razu była jakaś wysypka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wszystko wyprane w vizir sensitive i płyn do płukania Dzidziusia dodałam. A jak mały zareaguje zobaczymy Mamuniu GRATULACJE :) Ja coraz bardziej się boję porodu i tego jak sobie poradzę po cc, jak będę zajmować się małym i jak szybko do siebie dojdę. Kciuki za dziewczyny z terminami na dniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wszystkie ciuszki, pościele itd uprane w proszku bądź płynie dzidziuś... potem może przejdę na jakiś zwykły proszek sensitive.. na razie zostaje przy dzidziusiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANIA7
Cześć DZIEWCZYNY:) Ja już po uff. Rozpakowałyśmy się 12 maja (a termin był 21 maj) Troszkę się pospieszyłyśmy. Pozdrawiamy serdecznie wszystkie oczekujące:):) A teraz pierś na rzadanie-no i rozumie się czasu brak:) Patrzę na tę kruszynkę i nie mogę uwierzyć w to szczęście które mnie spotkało:) Wero Nika co u Ciebie słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania7 serdeczne gratulacje :) opowiedz coś więcej o porodzie w wolnej chwili. Całusy dla szczęścia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANIA7
Yenna dzięki serdeczne Mała teraz śpi -o dziwo bo tak to cały czas na cycu:) O porodzie to może napiszę później-a teraz ciekawostki i to co przeczytałam (zaległe informacje z naszego forum) pozwolicie że skomentuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANIA7
a WIĘC Woda jest zimna, ale do czasu jak się nie zapytacie pani sprzątaczki co robić by była ciepła:)-z tyłu kranu jest zielony przycisk i trzeba go mocno wcisnąć spowoduje on zwiększenie ciśnienia wody-odkręcacie kran na full w lewo spuszczacie hektolitry wody i kąpiel jest boska:) Jedzenie też jest smaczne, a jeżeli dla kogoś jest to mała porcja to współczuję-ja ledwo zjadłam to co dali. Wszystkie chcemy wrócić do poprzednich gabarytów (chyba że nie wszystkie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANIA7
Dodatkowo zabrałam sobie dwa biustonosze, połowę paczki wkładek do biustonosza. Spełniły swoją rolę znakomicie:) brodawki pogryzione więc (profilaktycznie) zabrałam dwa kapturki (w kuchni gotowałam wodę i myłam nią kapturki po każdym karmieniu) miedzy karmieniem smarowałam brodawki MAŚCIĄ DO PIELĘGNACJI BRODAWEK SUTKOWYCH 30 G z Feminy 27 zł.(dla kobiet karmiących piersią) polecam. Wkłady higieniczne 3 sztuki Odezwę się potem pozdrawiam serdecznie i trzymam za was kciuki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netka86
Mania gratulacje :))) Opisz wrażenia w wolnej chwili;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu7, gratulacje i najlepsze życzenia :) Rzeczywiście szybko Wam poszło ;) Patent z tym guzikiem pod prysznicem chyba gdzieś już się przewijał, ale zupełnie wypadł mi z głowy - wielkie Bóg zapłać, dobra kobito :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magart
Mania7 - serdeczne gratulacje!!! I wielkie dzięki za patent na ciepłą wodę :D Co do prania to z tego co wiem ze szkoły rodzenia to mozna spokojnie prac we wszystkich delikatnych proszkach (byleby nie przesadzac z iloscia) typu sensitive i bez jakis dziwnych dodatkow typu "jeszcze bielsze niz bylo". Ja mam wyprane wszystko w Loveli (bo kupilam zanim się dowiedzialam, ze mozna w tych sensitive), ale pewnie bede stopniowo dodawala do prania zwyklego proszku i bede obserwowala co bedzie sie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczekk
Ja przy pierwszym synku pralam w Loveli wszystko, potem przeszlam na Dzidzusia bo i ladnie pachnie i duzo tanszy, jakos po roku zaczelam prac w Vizirze, obecnie z mala tez piore w Loveli, jak mi sie skonczy to sprobuje dzidziusia a potem Vizir po roku Niech mi ktos powie jak mam usunac to okropne powiadamianie na maila o nowych wiadomosciach? nie wiem po co to zaznaczylam a teraz ciagle mam poczte pelna! Jak mam to usunac zeby mi nie przychodzilo na poczte juz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaAAa
To fantastyczne kiedy ma się już doświadczenie :) Chyba dużo łatwiej jest się odnaleźć... Ja błądzę po omacku. Mam znajome, które już dawno temu rodziły i tylko słyszę "za moich czasów to robiło się tak bo nie było tego, tego i tamtego..." eh... Dziewczyny mam pytanie (do tych, które chodziły do dr Ślęczki). Czy po 35 tygodniu badał Was na każdej wizycie? I jak często od tego tygodnia kazał przychodzić? Do bezpiecznego terminu mam jeszcze miesiąc... i niech sie wtedy dzieje wola nieba :)))) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CYNImini
IwonaAAa ja byłam na wizycie w 34 tygodniu i teraz mam kolejną wizytę w 38 tygodniu, także wydaje mi się że częstsze wizyty to dopiero przy KTG... No chyba, że kolejną wizytę zrobi mi w 39 i 40 tygodniu ale śmiem wątpić... Miałyście możne wysypkę na brzuchu? mi coś wczoraj wyskoczyło czerwonego, wykąpałam się, wykremowałam i dziś już jej tak bardzo nie widać co nie znaczy, że zniknęła... jak nie urok to s..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaAAa
CYNImini mhmm, rozumiem. Ja mam tylko taki problem, że miałam konizację szyjki macicy i mam jej w sumie połowę :/ Nie wiem co z nią w tej chwili się dzieje ale jak na razie wytrzymywała. Dowiem się na wizycie czy na sam koniec będzie pessar czy jakoś dotrwam. Mnie swędzi skóra na brzuchu... i przyznam się, że czasem tak się podrapie, że mam lekkie zaczerwienienia podbarwione krwią :( Może coś uczulającego zjadłaś np truskawki albo jakiś kosmetyk zaszkodził? Jeśli coś Cię swędzi nagminnie lub swędzą Cię dłonie i stopy to trzeba się zgłosić do lekarza. A z tym "jak nie urok to s..." to prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IwonaAAa nie chce Cię straszyć, ale może to cholestaza? swędzi Cię tylko brzuch?skonsultuj to z lekarzem... ja już nie mam sił ;/ ile można czekać?? wiem, że do terminu jeszcze 2 dni, ale ja po prostu czuję, że na nic się nie zanosi i to mnie dobija;/ wszystko przygotowane, ciepło takie, a ja czekam...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaAAa
wero NIKA to tylko czasem mnie swędzi, myślę, że po prostu skóra się rozciąga i jak jest taka napięta to swędzi. Nic poza brzuchem mnie nie swędzi. Jeju, współczuję Ci tego czekania. Pogoda nie rozpieszcza brzuchatek, ja ledwo donoszę zakupy do mieszkania, no i jeszcze wędrówka po schodach bez windy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smaruj często, nawilżaj, pij dużo wody. na szczęście mnie schody omijają ufffffff bo bym tego nie zniosła chyba w tym stanie ;-) spoko pocieszam się, że już bliżej jak dalej, nie?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WeroNIKA jasne że bliżej niż dalej :) U mnie też schody i 2 piętro :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IwonaAAa
U mnie 4 piętro :( blehh... Czasem mam dobry dzień i wchodzę bez przystanku ale bez obciążenia :D A czasem to co piętro muszę przystawać bo wyzionęła bym ducha na górze! Jeden rozstęp już chyba mam, poszybował od blizny po wyrostku :( Wiem, że nawet jeśli smaruje się wszystkim co najlepsze to czasem nie pomaga... Moja znajoma nie miała ani rozstępu aż do tygodnia przed porodem... Z resztą ponoć to sprawa genetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magart
wero nika Doskonale Cie rozumiem... Dzien do terminu...wczoraj mnie wymeczyly bole i skurcze i g... daly... Dalej dwupak. Czwarte pietro bez windy, mieszkanie od zachodu wiec powiem lagodnie, ze dosyc cieplo. Juz nie wierze, ze kiedykolwiek sie ta ciaza skonczy i mam wrazenie, ze nikt mnie nie rozumie... Maz juz tez ma dosyc czekania a reszta do mnie gada, ze powinnam byc szczesliwa i grzecznie czekac a ja zwyczajnie nie mam juz sily...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem jedno.. jak miałabym chodzić jeszcze 2 miesiące w takich upałach jak są dziś to bym przysięgam zwariowałabym i zamknęła się w piwnicy. byłam na zakupach i ledwo doczołgałam się do domu. współczuję wszystkim mamom wakacyjnym. masssakra. Ty przynajmniej masz skurcze, a ja kompletnie nic, także zapewne jak się nie rozpakujesz na dniach to "spotkamy" się na KTG ;-)od poniedziałku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja współczuję wszystkim mamom co maja termin na wrzesień, najgorsze trzy miesiące w upale. IwonAaa ja póki co rozstępów nie mam, ale nie wiadomo jak będzie po porodzie. magart skończy się, trzymam kciuki, żeby jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CYNImini
Co do tej mojej wysypki to tak właśnie myślę, że może wyszło uczulenie od JERZYN, które kupił mi mężuś... wtryniłam cale opakowanie i to nawet pomrożone :P takieee były dobre :D... Ja tez mieszkam na 4 piętrze. Oczywiście brak windy, dach pokryty papą, w domu dwa koty wiec okna tylko pouchylane... pozostaje czekać na kilka dni upalnych żeby w mieszkaniu sauna się zrobiła. Wiatrak jeden już stoi w pogotowiu (w tamtym roku był niezastąpiony) Ciekawa jestem czy podliczałyście wydatki, które trzeba było poczynić w związku z nowym członkiem rodziny. Ja właśnie dokonałam kolejnych "allegro zakupów" i na bzdety typu "pieluchy tetrowe, chusteczki nasączone, prześcieradełka itd" poszły kolejne stówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Netka86
Dzidziuś troszkę kosztuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupowałam na "raty" w jednym miesiącu to, w drugim co innego.. a, że mam już wszystko i jak miałabym policzyć do kupy to.. hmm.. poszło jakieś...3.500.. dodam, że mały nie ma swojego pokoju czyli żadnych mebelków oprócz łóżeczka nie liczyłam :D :classic_cool: no, ale to wszystko zależy od tego. jaki wózek, jaki fotelik jakie łóżeczko itd.. bo na te higieniczne rzeczy to raczej każda wydała tyle samo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dużo rzeczy dostałam od koleżanek, łącznie z łóżeczkiem, ale i tak trzeba było dużo kupić. Wózek też używany. Natomiast koszt wizyt u lekarza,usg genetycznych, leków, badań- to masakra, nie potrafiłabym zliczyć- przeciętnie 400zł miesięcznie. Teraz się obawiam kolejnych kosztów typu szczepionki. Oby tylko maluch był zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magart
Tez powiedzialabym ok 3500... Wozek kupilismy za 1200 (z fotelikiem), komoda z przewijakiem 800, materac do lozeczka, posciele,wklady do poscieli, ciuszki, wanienka, pieluszki, artkuly higieniczno-kosmetyczne, rozek i jakos poszlo z 3000. Nie kupowalismy jeszcze lezaczka bujaczka, karuzelki i innych dodatkowych pierdol...liczymy, ze moze sie "sprezentuja"...Ale bedzie trzeba pewnie cos jeszcze dokupic. A to sama wyprawka w sumie moim zdaniem sredniej klasy. A jak dodac jeszcze oplaty za wizyty i badania srednio 200 zl miesiecznie to wlosy deba staja:) Ale w sumie kto o tym tak dokladnie mysli ? :) Ja nie lubie ogolnie zakupow i wydawania pieniedzy, ale na Maluszka wydawanie bylo czysta przyjemnoscia i oprocz dumy Meza, ruchow Malenstwa ta czesc ciazy wspominam najlepiej...a i szkole rodzenia, bo tez bylo fantastycznie :) Kurcze pozytywnie mnie nakrecilo cos w koncu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oprócz ubranek - kupiłam wszystko.. sam wózek z fotelikiem prawie 2.100 ale miałam upatrzony, wiedziałam jaki chcę.. no i za fotelik dałam dużo.. ale to była świadoma decyzja. poza tym no kurde, wszystko zależy od finansów jakimi dysponujemy- taka prawda.więc ciężko porównywać... wychodźźźźźźźźźźźźźźź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×