Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cala prawda o

Czy ktoś jeszcze czuję się niepotrzebny?? Nikomu..niczemu..

Polecane posty

Gość cala prawda o

:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo tak
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POPIERAM
ja, ale ja tak mam zawsze;) już nie zwracam na to uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrcw
ja też. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddkaka
ja się czuję potrzebna sobie. Tudzież nie mam ochoty byc potrzebna nikomu innemu, no nie mam ochoty, żeby się mną posługiwano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POPIERAM
oj odrzau posługiwano, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezsensu to wszystko./.. zaraz cos zjem..bigos chyba odgrzeje..powinien byc jeszcze dobry..:O A Wy dlaczego tak sie kiepsko czujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja może i bym
sie wyzalil tylko czy ktos mialby ochote sluchac tego belkotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie czuję wcale kiepsko, może jestem trochę wkurwiona dzisiaj, ale ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siętak czuję
mocno nieśmiały, małomówny, nie interesujący, bez osobowości. Nie mam znajomych, nir umiem gadać z ludźmi, jka bym jutro wpadł pod pociąg to zauważył by to tylko maszynista :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wmawiaj sobie tak dalej, na pewno tak nie jest!!!!:) ale pewnie potrafisz słuchać:) więc uszy do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i swiąt tez nie lubie...:O Typowo rodzinne... szkoda, ze w marketach do paragonu ... rodezinki nie dolaczają... U mnie nie chodzi nnawet o niesmialosc, ale zawsze mi sie tak zycie ukladalo.... ze odbieralo chec na wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siętak czuję
tu się możesz spoko wyżalać........ mam praktykę pare osób cię zjedźe ktoś poklepie po głowie ostatecznie i tak nic nie to wszystko nie da...... jutro będzie równie beznadziejne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo tak
wiecie co ja nie cche tu siedziec chociaz wiele moglabym na ten temat o swoim zyciu napisac. ale wiem ze to nie pomaga - przeciwnie. uzalanie sie nad soba poglebia te stan. trzebaby zmeinic tor tego topiku na optymistyczny. rozmawiajmy lepiej o tym co nam w zyciu wyszlo, o szczegolach jakie kazdego dnia nas ucieszyly, o kazdym dzialaniu z naszej strony ktore choc troszeczke nie zgadza sie z tym naszym negatywnym obrazem samych siebie. wiem ze to byloby trudne. sama jak teraz pomysle sobie to moglabym wymienic mnostwo rzeczy przykrych ajkei mnie spotkaly, nawet dzisiaj. co mi sie nie udalo, ze ktos na mnie zle spojrzal, cos niemilego powiedzial, zignorowal i ja poczulam sie jak...zwykle... ale wlasnie nie, trzeba mowic i myslec tylko o tym co sie udaje. zrobilam piekna swieconke, pomalowalam jajka... no to juz chyba koniec. malo, ale wole o tym napisac niz tysiacu innych sprawach ktore tylko mnie doluja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo tak
cala prawda o, nie amsz rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo tak-------> tylko widzisz ja niw mm pomalowanych jajek,ani zadnych iinnych dupereli.. Czasami zdarza sie ze chce sprobowac chociaz sobie wmowic, ze jest ok, ze maja gorzej.. jednak nie dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cała prawda...
widzisz nie jesteś sama z takim problemem. Tez w te święta będę sama i co z tego ze zrobilam 2 sałatki, 2 placki jak i tak nikt mi nie powie że smaczne ;/ tyle że ja juz sie przyzywczailam do tego.. Może jedynie jacys znajomi wpadną ale pewnie dopiero w poniedziałek no bo jutro to typowo rodzinnie sie spędza dzień ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siętak czuję
a ja mam ochotę się upić :( tylko mogę to zrobić najwayżej do lustra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( eh...prawda, puste slowa zeby sie wziasc w garsc... w sumie, tak sobie mysle ze z drugiej strony to troche glupie wzgledem ludzi ktorzy naprawde maja jakies nieszczescia, sa chorzy, ledwo wiaza koniec z koncem...chyba nie doceniamy tego co mamy, dach nad glowa i zdrowie, pomyslec ze moglismy rownie dobrze urodzic sie w chinach i harowac za miske ryzu dziennie w jakiejs fabryce, w etiopii i umierac z glodu, w jakiejs murzynskiej chacie bez pradu, nie wiedziec ze sa gdzies wielkie miasta, nie umiec czytac i pisac. albo zyc w jakichs kanalach w moskwie, zebrzac... nie jest tak tragicznie jednak :) :) czasem warto sobie to uswiadomic, pomyslec jak maja inni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może jakiś ajerkoniak na jedną nóżkę, a potem na drugą :) pod te święta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooo tak
cala parwda o, w taki sposob nigdy nic nie zmienisz! ja sie ze soba szarpie, wychodze z domu an sile nawet jesli mnie to meczy. moze jestem smetna i ludzie maja mnie za jakas nudziare oblakana, ale nie moge sobie pozwolic na calkowite zamkniecie sie w sobie. psychicznie to juz jestem zamknieta. ale zamykanie sie w domu tlyko to poglebi. wiem bo czesto mimo ze wiem ze tak jest gorzej zostaje w domu siedze przed kompem i ubolewam nad soba. to mnie jeszcze bardziej wyniszcza. jedzi do rodzicow! nie przygotowuj sie na wyjscie do ludzi bo nigdy sie nie przygotujesz! jedz najszybciej ajks ei da. nie musisz udawac ze jest w porzadku, an udawanie tzreba miec sile. powiedz ze jestes w fatalnym nastroju, ze nawet nei cchialas przyjezdzac ale sie do tego zmusilas. ale nie siedz sama w domu. jedz!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do cala prawda o------> dlaczego Ty sAma?? mnie chyba depresja dopada... z dnia na dzien coraz gorzej.. a najgorzej to jest kiedy mam wolne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawodowa maruda
ja mam perspektywe wlasnie takiego zycia jak Chińczyk i ten strach mnie zżera, strachm ze sama na siebie nie zarobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo tak---------> poieram :) wiec : jednak dzis jest fajny dzien, bo jest wiosna, sliczna pogoda, zrobilam w koncu pranie i moge sobie posiedziec na kafe i z wami pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowych, radosnych Świąt Wielkiej Nocy, suto zastawionych stołów, dużo wody w poniedziałek, bogatego zająca i jak najmilszych spotkań w gronie przyjaciół i rodziny życzy j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawodowa maruda
cala prawda o -->wlasnie, jedz do rodzicó, wyjdz miedzy ludzi..mi to zawsze pomaga.. To wiemn bank>>dziękuję w imieniu wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×