Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak tam jedna

Mam Tego dość,

Polecane posty

Gość tak tam jedna

Jak jeszcze raz zapytają, powiem im prawdę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuciu babka
O co zapytają ? I kto zapytać miałby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytammmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tam jedna
O to czy jestem już w ciązy, przeciez mówiłam ze zaraz po slubie będzie dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuciu babka
W takim razie co za problem odpowiedzieć, hm ? Pytają bo ciekawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tam jedna
tak powiem rodzinie męża, że mój mąż nie może mieć dzieci, będzie chłop zachwycony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak zapytają
rozpłacz rzuć się na szyję i wychlip.. TAK jestem, zdradziłam męża, jestem w ciąży z pięknym kameruńczykiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuciu babka
To co piszesz " że zaraz po ślubie będzie dziecko " ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuciu babka
a idź babo !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tam jedna
no wiesz, mamy po 27 lat, dom, praca, stabilizacja. Jestem urodzoną mamą, naprawde mieliśmy dziecko w planach. Baa staralismy się juz 4 miesiące przed slubem. Tak, tekst o rozmansie z egzotycznym facetem, to powinno im zamknać jezyki hehehe, dobre. Mówię, że muszę skonczyc studia, bo wymaga tego moja praca, ale to przykre jak cię ciagle gnebią, a ty co rano budzisz się z myślą, że tak bardzo chciałabyś być w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto wyluzuj
wyluzuj!!! to twoje zycie nie ich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dima30
taka tam jedna - oj niedobrze - nie daj się presji, bo nic z tego nie będzie. Myśmy na początku też czuli na sobie presję rodziny i bliskich, ale w końcu mąż nie wytrzymał i powiedział jednym i drugim rodzicom prawdę o leczeniu i teraz mamy spokój święty:) A nawet wsparcie. Zapraszam na nasz topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2198090&start=2220

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×